Masz racje, teoretycznie :-)
Kilka razy pisałem już o tym na CB: nie słyszałem aby ktoś rozwalił zwykłym puknięciem body xxxD, natomiast przypadki pękania magnezytowych obudów xxD się zdarzały. Jedyne co w tym plastiku jest wadą (rzeczywistą, a nie onanistyczno-estetyczną) to większa podatność na zarysowania.