No ja nie mam niestety doświadczenia w ślubach itp. ale ostatnio robiłem krótki foto-reportaż w kościele (bez lampy bo nie było zgody na błyskanie) i momentami wolałem przejść nawet na do 5.6 i wyższe iso niż mieć kogoś poza ostrościa. Moim zdaniem wszystko zależy od ujęcia, ale czasami 2.8 daje zbyt mała GO aby zdjęcie było ładne (ostre) ale to moim zdaniem, oczywiście...
Poza tym przy FF uzyteczność wysokich ISO jest niewspółmierna do APS-C więc chyba lepiej trochę odszumić niż mieć nieostre... No i jeszcze przy FF bokeh jest bardziej 'uciżliwe' niż przy APS-C co chyba też ma znaczenie? Ale proszę mnie poprawić, bo nie miałem nigdy FF (poza analogiem) więc brak mi doświadczenia..