Pokaż wyniki od 1 do 10 z 23

Wątek: Relatywność postrzegania kolorów

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie

    Trudno w to dzisiaj uwierzyć, ale kiedyś wszystko się robiło na oko kiedy jeszcze nie było jutubu. Byłem kiedyś w muzeum i widziałem te Rymbranty i Rubensy czy Vangogi, to naprawdę pożal sie Boże, kolory skóry to dzisiaj najmarniejszy kotleciarz robi lepsze bo taki malarz to farby przy świeczce ponoć mieszał i to pod wpływem, bo o WB i pipetce pojęcia nie miał, no to nie dziwota że takiego badziewia natworzyli, że oczy bolą.

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    Trudno w to dzisiaj uwierzyć, ale kiedyś wszystko się robiło na oko kiedy jeszcze nie było jutubu. Byłem kiedyś w muzeum i widziałem te Rymbranty i Rubensy czy Vangogi, to naprawdę pożal sie Boże, kolory skóry to dzisiaj najmarniejszy kotleciarz robi lepsze bo taki malarz to farby przy świeczce ponoć mieszał i to pod wpływem, bo o WB i pipetce pojęcia nie miał, no to nie dziwota że takiego badziewia natworzyli, że oczy bolą.
    Tylko po 100-200 latach, to kolory tych obrazów mogą się dość mocno różnić od tego jak wyglądały w czasach współczesnych ich twórcom...
    "Wszyscyśmy z płócien
    Rembrandta:
    To tylko kwestia
    Światła ; " (Jacek Kaczmarski "Światło")

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •