-
Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Witajcie, zwracam się z pytaniem czy jest sens brać starszego 50D po przekroczeniu 100k cykli w ceni 1000zł czy lepiej zaoszczędzić kilka stówek i wziąć sprawdzonego 40D z więcej jak połową żywota?
Jak długo Wam pięćdziesiątki służyły do wymiany migawki? (znalazłem nawet link kiedyś do strony ze statystykami padnięć ale teraz nie mogę odszukać)
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Pasc moze w kazdym momencie. Moze przechodzic jeszcze drugie tyle a moze pasc za 100 cykli. Nie zgadniesz, nie ma co sie sugerowac ile komus dzialalo. Ja bym tego nie bral.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Nie opłaca się brać tak zajechanego 50d, czy 40d. Inna sprawa jeśli rozważałbyś np. 5d.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
to ze zrobil 100.000zdjec nie musi znaczyc ze jest zajechany :)
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
jas_rambo
Nie opłaca się brać tak zajechanego 50d, czy 40d. Inna sprawa jeśli rozważałbyś np. 5d.
niezajechany 5D jest jak niezajechany golf od niemca, chyba już łatwiej o niezajechane 50D,
jeździł tylko w niedzielę do kościoła (to o golfie i 5D, 5D w sobotę ale to szczegół) :mrgreen:
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Po co brać takiego rupiecia skoro na aukcjach masz 40D z przebiegiem 15-20K za 800PLN :)
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Kupno niezajechanego 5d to ŻADEN problem
Kupno niezajechanego 5d za półdarmo to już inna para kaloszy....
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
Sezamek
Witajcie, zwracam się z pytaniem czy jest sens brać starszego 50D po przekroczeniu 100k cykli w ceni 1000zł czy lepiej zaoszczędzić kilka stówek i wziąć sprawdzonego 40D z więcej jak połową żywota?
Jak długo Wam pięćdziesiątki służyły do wymiany migawki? (znalazłem nawet link kiedyś do strony ze statystykami padnięć ale teraz nie mogę odszukać)
A ile ma ta 50-tka na liczniku. Z tego co wiem, to 10%, 20% jeszcze wytrzyma. Ale w Twoim Przypadku może być to 20 lub 40 000 zdjęć.
Jest zabawa są i koszty. W serwisie anty-Canon zrobisz wymianę za jakieś 250÷350zł.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Jeżeli ci się nie śpieszy to możesz wyczekać i może uda ci się kupić używaną 50D z niskim przebiegiem tak jak mi się to udało w tym roku. Wylicytowałem 50D z przebiegiem nieco ponad 18tys fotek za 1250zł (licytacja od złotówki). Śmierdząca sprawa to była bo coś mi się wierzyć nie chciało, że taki niski przebieg przy aparacie ponad dwu letnim, ale dostałem gwarancje od sprzedającego 2 tygodnie na testowanie i sprawdzenie wszystkiego co też uczyniłem no i okazało się, że przebieg był rzeczywiście autentyk no i nawet z samego wyglądu aparat wyglądał na bardzo zadbany i nie zatyrany.
Więc uzbroić się w cierpliwość i wypatrzeć coś ciekawego oczywiście jak nie ma presji na kupno ;)
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Ja posiadam 50d ze 140k migniec i chodzi dalej:) ale to loteria. A auta co w niedziele tylko jeździło nie wziołbym za żadne pieniądze
Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Moje 50d miało 12 tyś i 4,5 roku jak sprzedałem, trafisz z małym przebiegiem w rozsądnej cenie
Nie szukaj tylko na allegro
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
napiszę coś co juz pisałem wcześniej, nie cierpię kupować używanych body. Nowe cropy są na tyle przystępne cenowo że mz po prostu nie warto. Osobiście też nie lubię używać body z wytartymi gumami przesiąkniętymi potem poprzedniego właściciela no ale to tylko moje zdanie z którym wielu się nie zgodzi. Używane słoiki jak najbardziej ale body tylko nowe a takie które mają powyżej 100k strzałów w ogóle radzę sobie odpuścić ....
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Poszukaj a znajdziesz puszke z nizszym przebiegiem.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
centur
napiszę coś co juz pisałem wcześniej, nie cierpię kupować używanych body. Nowe cropy są na tyle przystępne cenowo że mz po prostu nie warto. Osobiście też nie lubię używać body z wytartymi gumami przesiąkniętymi potem poprzedniego właściciela no ale to tylko moje zdanie z którym wielu się nie zgodzi. Używane słoiki jak najbardziej ale body tylko nowe a takie które mają powyżej 100k strzałów w ogóle radzę sobie odpuścić ....
Nie wiem ile przerobiłeś używanych korpusów, ale z tego co piszesz to miałeś przyjemność pracować na sprzęcie jakiegoś brudasa. I jeszcze w dodatku się pocił. A fe koszmar.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
nie warto
kup z 40tys max
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
centur
napiszę coś co juz pisałem wcześniej, nie cierpię kupować używanych body. Nowe cropy są na tyle przystępne cenowo że mz po prostu nie warto. Osobiście też nie lubię używać body z wytartymi gumami przesiąkniętymi potem poprzedniego właściciela no ale to tylko moje zdanie z którym wielu się nie zgodzi. Używane słoiki jak najbardziej ale body tylko nowe a takie które mają powyżej 100k strzałów w ogóle radzę sobie odpuścić ....
Z tym potem to trochę pojechałeś po bandzie, trzeba wiedzieć co się kupuje, a z drugiej strony poważny człowiek nie sprzedałby takiego aparatu.
Nowe cropy (ff zresztą też) często nie umywają się jakością wykonania do starszych puszek, w szczególności z najwyższych profesjonalnych/zaawansowanych serii (nie mówiąc już o świetnym stosunku jakości do ceny w przypadku starszych korpusów).
Widać mało jeszcze "przeszedłeś" sprzętowo. Sam kupiłem swego czasu profesjonalną puszkę na drugiej migawce po wymianie (pierwsza miała zrobione ponad 300 tys.), pomimo śladów użytkowania aparat został wyczyszczony i jest już "mój", ciągle na nim pracuję.
To trochę tak jak w hotelu, dostajesz uprane prześcieradło, ale upierasz się że chcesz nowe, "bo tak".
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
centur
Osobiście też nie lubię używać body z wytartymi gumami przesiąkniętymi potem poprzedniego właściciela no ale to tylko moje zdanie z którym wielu się nie zgodzi
Ja się zgadzam,obrzydliwy jest styk z DNA poprzedniego właściciela.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
kurcze, a rynek chodzonych aut bez gwarancji kwitnie i rzadko kto płacze że kupił szrota, bo rzadko się takie trafiają. Kupno to wypadkowa ceny, szczęścia i ciśnienia na daną sztukę.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Kupujcie od kobiet - nie pocą się.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
jas_rambo
...Nowe cropy (ff zresztą też) często nie umywają się jakością wykonania do starszych puszek, w szczególności z najwyższych profesjonalnych/zaawansowanych serii (nie mówiąc już o świetnym stosunku jakości do ceny w przypadku starszych korpusów).....
Wszystko zależy od kogo kupujemy aparat i jakie miał podejście do sprzętu. W przypadku profesjonalnych puszek minus to duży przebieg, ale plus jest taki, że aparat nie zostanie przypadkowo uszkodzony przez złą konserwację, czy podobne zabiegi. Widziałem już korpus z porysowaną matrycą, bo człowiek używał dziwnych środków do czyszczenia. To gorzej boli niż wymiana migawki z dużym przebiegiem.
Sam kupiłem 7D z małym przebiegiem i wiem, że jeżeli go sprzedam to za grosze. Na nowego raczej bym się nie szarpnął, bo jest dość drogi, no i 7D mk II już nadchodzi.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
jas_rambo
To trochę tak jak w hotelu, dostajesz uprane prześcieradło, ale upierasz się że chcesz nowe, "bo tak"
Tu nie masz wyboru,a masz pewność uprania,a w przypadku sprzętu"przytulanego" do buzi ,już nie.
Kupując używane auto oddawałem je do podwójnego prania,aby zapomnieć o pierdach poprzedniego właściciela.
A przy body:jak sobie wyobrażę wizjer zlany potem poprzednika ... :roll: .Na szczęście nie wszystkim to przeszkadza i mamy wtórny rynek :D
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
cobalt
Wszystko zależy od kogo kupujemy aparat i jakie miał podejście do sprzętu. W przypadku profesjonalnych puszek minus to duży przebieg, ale plus jest taki, że aparat nie zostanie przypadkowo uszkodzony przez złą konserwację, czy podobne zabiegi. Widziałem już korpus z porysowaną matrycą, bo człowiek używał dziwnych środków do czyszczenia. To gorzej boli niż wymiana migawki z dużym przebiegiem.
Dlatego też napisałem:
Cytat:
Zamieszczone przez
jas_rambo
[...] trzeba wiedzieć co się kupuje, a z drugiej strony poważny człowiek nie sprzedałby takiego aparatu.
...
;)
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
EOS_1DX
Kupujcie od kobiet - nie pocą się.
Dobre. Ale kobitki czasami mają długie paznokietki i uchwyt korpusu na tym cierpi :). No i teraz podobno kupują niebieskie i czerwone body pod kolor garderoby.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
zysk
Tu nie masz wyboru,a masz pewność uprania,a w przypadku sprzętu"przytulanego" do buzi ,już nie.
Kupując używane auto oddawałem je do podwójnego prania,aby zapomnieć o pierdach poprzedniego właściciela.
A przy body:jak sobie wyobrażę wizjer zlany potem poprzednika ... :roll: .Na szczęście nie wszystkim to przeszkadza i mamy wtórny rynek :D
Korpus czyścisz sobie sam po zakupie, tak samo jak samochód oddajesz do prania, jeśli jest to normalnie użytkowana puszka a nie tak jak to opisujecie wodospad niagara potu :D
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Tak czy inaczej, to trudno jest dzisiaj namierzyć 50D z małym przebiegiem. Często jest on zostawiany jako druga pucha do FF. Model ma już swoje lata. Dużo ludzi jak się do niego przyzwyczai, to nie przechodzi na 60D, bo nie posiadał mikroregulacji AF i był to średnio udany model.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Ja kupiłem z 7 tysiącami klapnięć ze 2 miesiące temu.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
darecky
kurcze, a rynek chodzonych aut bez gwarancji kwitnie i rzadko kto płacze że kupił szrota, bo rzadko się takie trafiają. Kupno to wypadkowa ceny, szczęścia i ciśnienia na daną sztukę.
...i do tego jeszcze ten wypierdziany przez poprzedniego właściciela fotel:D
Jeżeli potrzebujesz tego,co oferuje seria xxD to szukaj niższego przebiegu -raz widziałem używkę z przebiegiem 75k z gripem (oryginał) szedł za 1100, a pracował w studio na statywie. W wymienionym przypadku musisz doliczyć sobie ewentualne koszty wymiany migawki. Nowe xxD to sporo wyższa (niż 1000zł) cena, xxxD też, tak czy siak trzeba dołożyć, ale masz nówkę. Najpierw na spokojnie określ sam swoje potrzeby, później licz kasę.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
ds74
Ja kupiłem z 7 tysiącami klapnięć ze 2 miesiące temu.
Jeżeli to autentyczny przebieg, to gratuluję.
Kupiłem 7D na początku kwietnia i przez 3 miesiące zrobiłem 7 000 z groszami. Czyli tyle co Twój 50D od nowości :).
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Autentyczny- wysłałem go po zakupie do przeglądu do CSI. Faktem jest że zapłaciłem więcej niż 1200 złotych, ale dostępne są.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
ds74
Autentyczny- wysłałem go po zakupie do przeglądu do CSI. Faktem jest że zapłaciłem więcej niż 1200 złotych, ale dostępne są.
Oczywiście 1 200zł zapłaciłeś za puchę, a nie przegląd w CSI :).
Norweg, który sprzedawał mi obiektyw Canona 70-200 dołączył papiery z przeglądu gdy sprzedawał mi obiektyw. To podnosi wiarygodność sprzedającego i stanu technicznego oferowanego sprzętu. Wiem, że w PL też tak już robi wiele osób, ale dotyczy to przeważnie drogiego profesjonalnego sprzętu.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Kupując aparat bez gwarancji trzeba liczyć się z wymianą migawki. Czasem padnie przy 20k, a czasem przy 420k. Widziałem takie 7d i jego właściciel mówił, że na jego drugiej 7d ma już prawie 200k klapnięć. Moja 40d pierwszy raz padła przy 6tym zdjęciu, drugi raz przy 40k, sprzedałem ją z przebiegiem pod 130k z trzecią migawką i z tego co wiem działa po dziś dzień. Tak na marginesie miesięcznie robię średnio od 15 do 20 tysięcy zdjęć, z czego większość jednym body, a obecnie 6d. Póki co każdy aparat jaki miałem wytrzymywał dużo więcej niż producent podaje jako normę. Albo mam szczęście, albo trzaskanie serią dobrze im służy. 50d ma mikroregulację, co jest nieocenione jak ci przy jakimś dziwnym świetle af zacznie świrować, albo jak po jakimś upadku pucha nagle zacznie mieć front focus etc.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Nowe cropy są na tyle przystępne cenowo że mz po prostu nie warto
Cropy staniały, FF też staniały ale to ciągle kilka tyś zł za body
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
dziadowskibicz
Cropy staniały, FF też staniały ale to ciągle kilka tyś zł za body
Auta staniały(relatywnie)
domy,apartamenty też(relatywnie)
i to wciąż od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy PLN.
A to dobra niezbędne.
A aparat: w 90 % użytkowników to hobby,z braku kasy można nie fotografować ,tak samo jak : nie palić,nie pić wódy.
Albo totografować czymś tańszym ,a nie narzekać na ceny sprzętu.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
zysk
Auta staniały(relatywnie)
domy,apartamenty też(relatywnie)
i to wciąż od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy PLN.
A to dobra niezbędne.
A aparat: w 90 % użytkowników to hobby,z braku kasy można nie fotografować ,tak samo jak : nie palić,nie pić wódy.
Albo totografować czymś tańszym ,a nie narzekać na ceny sprzętu.
Zgadzam się z przedpiścą:). Nawet jeśli posiadany tańszy sprzęt "nie wyrabia się" w niektórych ujęciach, można robić inne i równie ciekawe zdjęcia.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
zysk
Auta staniały(relatywnie)
domy,apartamenty też(relatywnie)
i to wciąż od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy PLN.
A to dobra niezbędne.
A aparat: w 90 % użytkowników to hobby,z braku kasy można nie fotografować ,tak samo jak : nie palić,nie pić wódy.
Albo totografować czymś tańszym ,a nie narzekać na ceny sprzętu.
A ja się nie zgadzam, bo znam ludzi, którzy maja samochody za 10 000zł i zainwestowali w sprzęt foto 2x więcej. Na tym forum też są tacy :).
Oczywiście wystarczy tylko nie palić, nie pić i najlepiej nie jeść :).
A jak się sprzęt nie wyrabia to nic na to nie poradzimy i nie pomoże całowanie w obiektyw. Zawsze pozostaje camera obscura. Wtedy będzie tanio.
Niestety fotografia nie jest tanim hobby.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
dziadowskibicz
Cropy staniały, FF też staniały ale to ciągle kilka tyś zł za body
Staniały aparaty xxxxD, xxxD i xxD. Może dlatego, że są bardziej plastikowe. Niestety 1DX, 5III nadal kosztują słono. Ciekawe jaka będzie cena 7DII (podobno 2 000$). Canon 70D też nie jest tani jak na APS-C i dlatego moim zdaniem lepiej kupić 6D (chyba dobrze się sprzedaje).
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Nie ma sensu kupowac tego rupiecia :)
Znajdz cos z mniejszym przebiegiem.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
A ja napisze tak, właśnie stałem przed tym samym problemem co więcej mialem kupić ten aparat o którym mowa w tym wątku. Czytałem co ludzie pisza i odpuscilem, kupiłem drożej z przebiegiem 30000 i gripem. Tylko wysyłka a nie odbior osobisty.
50d dostałem i co okazało się że ten super idealny stan to:
Aparat wymaga czyszczenia, spust migawki trzeba mocno naciskać aby zadziałał i baterie jakoś dziwnie krótko trzymają.
Teraz żałuję ze nie pojechałem do Wawy zobaczyć tego ze 100000 przebiegiem, mógłbym zejść z ceny na 700-800, i w razie padniecia migawki miałbym pieniądze z kupna odłożone na wymiane.
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
Sezamek
Witajcie, zwracam się z pytaniem czy jest sens brać starszego 50D po przekroczeniu 100k cykli w ceni 1000zł czy lepiej zaoszczędzić kilka stówek i wziąć sprawdzonego 40D z więcej jak połową żywota?
Jak długo Wam pięćdziesiątki służyły do wymiany migawki? (znalazłem nawet link kiedyś do strony ze statystykami padnięć ale teraz nie mogę odszukać)
to juz bym wolal nowe xxxd
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Moja 50 ma 160k migniec i chodzi dalej :)
Wysłane z mojego GT-I9505 za pomocą Tapatalk 2
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
blums
Moja 50 ma 160k migniec i chodzi dalej
I super :), bo to dobry aparat jest, tylko do 400-800 ISO.
Czyżby jakieś "wykopaliska" od lipca ?
-
Odp: Czy warto brać staruszka po gwarancji migawki?
Cytat:
Zamieszczone przez
RobertON
I super :), bo to dobry aparat jest, tylko do 400-800 ISO.
Tutaj: www.foto-ptaki.pl - foto-ptaki.pl w zakładce sprzęt jest sporo ciekawych testów, wprawdzie pisanych pod kątem ptaszników, ale warto poczytać. Obiektywy, korpusy, m.in. rzeczony 50d