Witam
Do tej pory posługiwałem się kompaktem sony dsc-h5.
Chce kupic lustrzankę max. ok. 4000PLN (+/-), co byście polecili?
Proszę o pomoc
Wersja do druku
Witam
Do tej pory posługiwałem się kompaktem sony dsc-h5.
Chce kupic lustrzankę max. ok. 4000PLN (+/-), co byście polecili?
Proszę o pomoc
60d..
czy obiektyw jaki dodają w komplecie 18-135 jest ok?
możesz kupić w zestawie jak i bez, wersję stm lub zwykłą ale jeśli chcesz kupić lustro ze jakimś uniwersalnym szkłem to radzę tańsze body + lepszy słoik, pojęcie "ok" jest bardzo względne, sięgnij do testów i sampli lub napisz jakie masz oczekiwania
Szczerze to ja nie mam o tym wogóle pojęcia. Do tej pory robiłem zdjęcia plenerów, architektury itp.
Wcześniej myślałem o nikonie d7000 18-105, ale ze względu na fatalne opinie o nim wyleczyłem się z niego
Czy zamierzasz filmować, czy tylko foto?
czasem pewnie chciałbym filmować
To myślę, że dobrym wyborem będzie 650 D + 18-135 STM jako podstawowy zestaw. Chyba, że koniecznie chcesz mieć korpus dwucyfrowy, to 60D również będzie dobrym wyborem.
Jakieś dwa tygodnie wybierałem obiektyw spacerowy dla mojego ojca do 7D. Miałem u siebie przez dwa tygodnie nowe szkła 18-135 wersję z STM (ca. 1300 zł) i zwykłą (900-1000 zł).
Optycznie w rogach wypada nieco lepiej od wersji bez STM, z pewnością też mniej aberuje. Jest też lepiej zbudowany, nie ma luzu na tubusie, który występuje w wersji bez STM.
Ale jego największą zaletą jest bezgłośny i szybki autofokus. Mówiąc bezgłośny naprawdę mam to na myśli :) Jak użyłem go pierwszy raz zastanawiałem się czy w ogóle działa.
Wykonałem kilkadziesiąt zdjęć tymi dwoma szkiełkami i wersja STM moim zdaniem wypada dużo lepiej w kwestii szybkości, precyzji i głośności. Stabilizacja w obu działa równie dobrze. Na oko jej skuteczność oceniam na 2-3EV.
Wersja STM dodatkowo oferują ciągły focus z korpusami które go obsługują (650D wspiera tą funkcję).
Dodatkowo jeśli zostanie Ci kasa, możesz zaopatrzyć się w jakiś jakiś standard do wnętrz (i w sumie nie tylko) np. Sigma 30mm 1.4 (ca. 1400zł), która na cropie daje ok. 50mm i jest bardzo uniwersalną ogniskową.
efbiaye, a możesz zapodać jakiegoś linka do fotek z STM-a, najlepiej pełnowymiarowych ???
Centur, właśnie sprawdziłem i nie zostawiłem sobie żadnych fotek z tych szkieł.
W pierwszym tygodniu lutego będę miał u siebie na miejscu 7D albo 60D oraz oba szkła STM i starszą wersję. Porobię parę zdjęć i z chęcią udostępnię RAWy.
W necie z kolei wcześniej znalazłem linka, w którym koleś porównuje oba te szkła:
Canon 18-135 STM vs Canon 18-135 non-STM | CameraRec
W zasadzie mogę podpisać się pod wszystkimi wnioskami, o których pisze i mówi ten człowiek. Jest tam jeden bład natury formalnej, mianowicie STM pozwala na ciągły autofocus jeżeli korpus oferuje tą funkcję (jeśli się nie mylę to na tą chwilę tylko 650D ma tą możliwość (stawiam, że 7Dm.2 i 70D też dostaną ten bajer).
Jeżeli chodzi o ostrość obrazu to oba powyższe szkła przebijają C15-85 IS UM i C17-55 2.8. Z drugiej strony, żadne z nich nie oferuje takiego zakresu jak 18-135 (realnie jest to odpowiednik 28,8 - 216mm na FF), którego można pozazdrościć, bo na wycieczce to szkło jest niezastąpione i w całym zakresie praktycznie jednakowo mocne (zwłaszcza wersja STM).
a powiedzcie do canona 60d jaki obiektyw w komplecie w cenie poniżej 4000 e fotojoker jest 18-135, ale w teście świata obrazu oceniony jako dostateczny, sam aparat też tylko jako dobry. Wiem, że to forum canona, ale co byście powiedzieli zamiast canona 60d - nikon d5100 z obiektywem 18-105.
Czy jednak canon 60d?
Niedawno stałem przed podobnym dylematem i kupiłem 60D - decyzji nie żałuję, jest na prawdę nieźle, pomimo, że nie mam jeszcze takich szkieł, jakie bym do niego chciał (nie da się wszystkiego na raz ;) ). U mnie zadecydowała ergonomia (dobrze mi leży w rękach) i mała różnica w cenie w porównaniu do 650D, który miałem pierwotnie kupić. Wcześniej miałem 350D i różnica ogromna, taka jak po przejściu z Kodaka Z980 na 350D.
dlatego ostatnio zacząłem chorować na 15-85. Co do 18-135 to fakt , zakres rewelacja ale jak zobaczyłem sample salasa z tego forum, który to szkiełko kupił (i po 3 dniach sprzedał) to z deka się załamałem a gwoździem do trumny był test 650d na świecie obrazu właśnie w zestawie z 18-135 stm i tam też "j*j nie urywał", szczególnie jeśli chodzi o gigantyczne abberacje no i lekkie mydełko, czego ja nie cierpię ...Cytat:
Zamieszczone przez efbiaye
Zoomy o dużej krotności ogniskowej,np. powyżej x4, ze względów konstrukcyjnych ustępują jakością obrazka tym o małej krotności.
Coś za coś..
Witam,
Znalazłem to forum przypadkowo i widzę ze sporo osób zna się na rzeczy dlatego postanowiłem się Was zapytać.
Chciałbym kupić lustrzankę i jako że to ma być moja pierwsza lustrzanka mogę na nią przeznaczyć max 3 tys.
Co możecie mi polecić. Koleżanka jako pierwszy taki aparat kupiła eos 550d i jest prze zadowolona.
Do tej pory korzystałem ze zwykłej cyfrówki FF FinePix S1730, dlatego nie znam się na posługiwaniu lustrzanką, lecz szybko się uczę. 8-)
Wiem o tym, że w dużym stopniu jakość ujęcia zależy od fotografa ale nie oszukujmy się jakość zdjęć wykonanych lustrzanką jest zdecydowanie lepsza aniżeli zwykłą cyfrówka.
Nie wiem czy mogę tutaj tak napisać ale czytałem żeby wybierać po między nikon a canon aczkolwiek też pojawiły się opinie że Pentax jest ok na sam początek
Chciałbym się nauczyć robienia zdjęć lustrzanką ponieważ w tym roku mam wyjazd do Azji w przyszłym Ameryka płd..
także głównie zależy mi na tym aby robić tego typu zdjęcia.
Połączyłem, wracając do tematu...
Miałeś okazję nim fotografować?Cytat:
Zamieszczone przez andrzej_24
Nie ale to nie jest problem, pożyczę go na weekend i po próbuje.Cytat:
Zamieszczone przez michael_key
Raczej zastanawiam sie czy taki aparat się nadaje jako pierwszy tego typu sprzęt
Proponuję rozważyć produkty Samsunga - bagnet NX, NX-10, 11 czy co tam jeszcze jest. Znajomemu poleciłem nx-1000 z kitem, jest przezadowolony, za 1100zł matryca aps-C, szkło takie se, ale po domknięciu ujdzie, sprawdź są na allegro oferty. Innemu znajomemu poleciłem nx-10, dokupił sobie naleśnika 30/2.0. Widziałem RAwy z obu, jest bardzo dobrze.
Sony NEX też w przystępnych cenach.
No, ale jak się chce targać kg lustrzanego złomu i ew. +10 pkt do lansu na czarną puszkę :)
Miałbyś już jakieś zdanie w kwestii tego konkretnego modelu ;)Cytat:
Zamieszczone przez andrzej_24
Mając do 3 000 zł spokojnie możesz posiąść 650D + KITowy obiektyw. Myślę, że ta puszka spokojnie Ci starczy na długi czas i będzie się mógł skupić na inwestowaniu w obiektywy.
Popieram na początek po kompakcie 650D będzie aż nadto wystarczalne.Cytat:
Zamieszczone przez michael_key
Cytując pewną reklamę pod fotografię:
"Body to tylko początek..... dalej zaczyna się wolność"
A co to znaczy KITowy obiektyw - jakiś słaby tak.Cytat:
Zamieszczone przez michael_key
KIT - czyli zestaw. 5d sprzedawali z EF 24-105L i to był obiektyw "kitowy", albo 60d z EF-S 15-85 - co nie znaczy, że są to złe obiektywy.
Przyjęło się, że "kitowy" to badziew. Kiedyś tak było, obecnie nawet EF-S 18-55 IS jest jak na początek całkiem niezły...
Dlatego własnie postanowiłem zapytać.
A mam jeszcze pytanie, bo panowie tutaj proponują 650D
Widziałem ze on ma matrycę otwieraną (nie wiem czy nazwałem to poprawnie) nie ukrywam ze nie podoba mi sie to i bedzie mi to przeszkadzało,
czy mogę prosić jeszcze o info na temat innego modelu, tak zeby matryca była tak jak w standardzie
EDIT:
No dobra mój błąd, zobaczyłem ze można ją przekręcić i umieścić tak zeby nie sterczała.
dzieki. Chyba zdecyduję się na ten model
Facet poczytaj jeszcze i popatrz na zdjęcia chociaż. Bo na razie to jest jak w kawale:
przychodzi baba do lekarza i mówi, że chce kupić samochód, tylko nie wie czy jej to koło co jest w środku przeszkadzać nie będzie.
Poza tym to może faktycznie bezlusterkowiec? Lżejsze. Dobre w podróż. Zdjęć i tak wiekopomnych nie zrobisz, czym byś nie focił. Głównie to pamiętaj by mieć jak najwięcej akumulatorów...
drogi andrzejku, skoro jak widać umiesz czytać dlaczego nie przeczytasz identycznych wątków jak twoj? co czyni wyjątkowym twoje pytanie ze musisz koniecznie je zadać zakładając posta?
a skoro otwierana matryca ci nie odpowiada to proponuje znakomity aparat nokia 3100 lub iphone- ich matryce są zamknięte na amen co czyni je najpopularniejszymi aparatami na świecie
...i kart pamięci (jak będzie walił wszystko seriami)Cytat:
Zamieszczone przez jellyeater
tak się jakoś dziwnie przyjęło na różnych forach iż czeka się na potknięcia językowe mniej doświadczonych i tym sposobem próbuje się leczyć swoje kompleksy. Przecież wszyscy doskonale zrozumieli iż Andrzejowi chodziło o "matrycę" w ekraniku, chciał być bardziej profi w swojej wypowiedzi i to go trochę zgubiło, ale to nie powód żeby od razu serię kpin wytoczyć w jego stronę...
Dokładnie a na wielu zdjęciach w google patrzac na lustrzanke np 650 widać że ekran jest otwarty :)
Nie śmieję się z potknięcia, jako takiego. Śmieję się z tego, że raczej nie jest to coś co w czymkolwiek przeszkadza, a czasami bardzo się przydaje. Aczkolwiek da się żyć bez odchylanego ekranu. Po prostu człowiek nie bardzo ma świadomość czego chce i jak chce. I nie wiem czy nie lepiej jakby pozostał przy kompakcie. Zdjęcia będzie miał bardziej kolorowe i ostrzejsze. :)
Albo niech kupi lustro i przysiądzie fałdów i do wyjazdu nauczy się go używać. Przy okazji niech może poczyta jeszcze o kompozycji obrazu. A potem dużo ćwiczy. To może coś z tego będzie.
Tak Andrzeju, fotografia to krew, pot i łzy (a przy okazji sporo satysfakcji jak się jakieś zdjęcie uda). Więc przemyśl to jeszcze. Sam aparat zdjęć nie zrobi. Co więcej możesz pojechać i pogody nie będzie. Więc na nic się nie nastawiaj poza przygodą. :)
I tak Andrzeju przez dłuższy okres zdjęcia będą Ci pewnie wychodziły gorsze niż z kompakta. Więc musisz być na to przygotowany. Jak jesteś już światom praw i obowiązków to kupuj to 650D i zaczynaj. :)
Ten wątek powinien Ci trochę pomóc: http://www.canon-board.info/canon-ds...owym-af-84154/Cytat:
Zamieszczone przez andrzej_24
Pzdr.
No pewnie, że będę walił seriami i pewnie aparat popsuje prędzej czy później ale po to kupuje tańszy aby się na nim uczyć.
Nie ukrywam tego, że żaden ze mnie fotograf, nie to co Wy.
becekpl - aparat próbuje dopasować do swoich potrzeb, dlatego pozwoliłem sobie napisać tutaj post, aby pogadać na ten temat, z Wami, profesjonalistami
jeżeli zrobiłem coś niezgodnego z regulaminem, to wybacz.
A propos tej matrycy, no Panowie, polecacie mi konkretny model aparatu wiec stwierdziłem ze będziecie wiedzieli o czym piszę.
EDIT:
bo dopiero doczytałem
Myślę ze na Seszelach o pogodę martwić się nie muszę.Cytat:
Tak Andrzeju, fotografia to krew, pot i łzy (a przy okazji sporo satysfakcji jak się jakieś zdjęcie uda). Więc przemyśl to jeszcze. Sam aparat zdjęć nie zrobi. Co więcej możesz pojechać i pogody nie będzie. Więc na nic się nie nastawiaj poza przygodą.
Cytat:
Zamieszczone przez andrzej_24
Nie wyciskaj ze mnie łez proszę, bo mi się literki zlewają w jeden niecenzuralny wyraz. Natomiast pogadać jak najbardziej wskazane jest.Cytat:
Zamieszczone przez andrzej_24
Cytat:
Zamieszczone przez andrzej_24
Nie ma się co denerwować (i pisać głupot o "profesjonalistach" itp)
Sam trzaskałem seriami przy pierwszej syfrówce. Na pierwszych wakacjach z lustrem zabrakło miejsca na kartach... pomijając to, że do wywalenia było 95% z kilku tysięcy pstryków(!!!) już samo przeglądnięcie ich wszystkich było męczące. I za jellyeater - wcale nie były jakieś duzo lepsze od kompakta. Myślałem, że kupno lustrzanki to panaceum na lepsze zdjęcia - niestety tak (od razu) nie jest.
becekpl ma trochę racji - podobnych wątków już napewno jest kilka, tylko trzeba troszkę poszperać (zresztą nie tylko na CB)
Matryca jak matryca (czy w 650D czy w 60D) - na początek na pewno "będzie Pan zadowolony"...
650D jest dla kogoś kto chce zostać fotografem amatorem. Aczkolwiek jest też i dla fotografów amatorów którym pasują jego ograniczenia. :) Więc jak masz chęć do nauki, to go bierz, jeżeli zależy Ci na nowym sprzęcie. Jak nie to szukaj czegoś używanego. Zobaczysz czy Ci pasuje... I pomyśl jeszcze nad bezlusterkowcem. Efekty w rękach mniej doświadczonego użytkownika będą podobne. A dużo wygodniejszy w noszeniu... Aczkolwiek jeżeli ma być to wstęp do fotograficznej przygody, to tylko lustro. Tyle tylko, że oko trzeba ćwiczyć. Nie ma opcji by wyjechać raz czy dwa razy w roku i robić świetne zdjęcia. Łazisz teraz z tym aparatem co masz?
Pisząc Azja wyobraziłem sobie bardziej podróż po Indiach, albo Kambodży. :) Jak masz ciągły dostęp do gniazdka to dwa akumulatory wystarczą. Kart ile chcesz. Ale więcej niż 1000 zdjęć nie ma sensu przywozić. Ostatnio z tygodniowego wypadu przywiozłem 8gb RAW z 5D... Akurat jedna karta. :)
Lustro daje fajne efekty, odmienne od kompakta jak się podepnie jakiś jasny obiektyw, bądź szerokokątny. No i pasowałoby robić w RAW...
To lepiej niech się nie zlewają.Cytat:
Zamieszczone przez jacek_73
Trochę więcej dystansu Panowie.
Dziękuję pięknie za pomoc w dobraniu sprzętu.
Na weekend rozmawiałem z kumplem i polecił mi świetne warsztaty z fotografii.
Jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam
To pochwal się co kupiłeś... później dobrze zapoznaj się z instrukcją.
Na większość pytań znajdziesz odpowiedź na tym forum. Oglądaj i analizuj dużo zdjęć, czytaj, ćwicz i eksperymentuj...
Życzę dużo radości z fotografowania... ;)
Życzę wielu udanych kadrów i miłych chwil z aparatem w ręku:)
I przede wszystkim świetnej zabawy :D
Dzięki,
650D + 18-55 IS II.
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. :D