O i Tomek tu dotarł i zaczął trollować pseudopolitycznie ;) . Jako że zaraz wątek się stoczy (sic!) na politykę to zdecydujcie się:
- zamknąć ten z wynikami?
- zamknąć ten?
- połączyć oba?
Wersja do druku
O i Tomek tu dotarł i zaczął trollować pseudopolitycznie ;) . Jako że zaraz wątek się stoczy (sic!) na politykę to zdecydujcie się:
- zamknąć ten z wynikami?
- zamknąć ten?
- połączyć oba?
Co jest herezją? Czyżbym coś nieprawdziwego napisał?
I ma habilitację z prawa. A Bartoszewski ma równie wysokie wykształcenie, jak Kwaśniewski (choć może Kwach ma wyższe...) i Wałęsa. Lepper ma wyższe, bo na Białorusi (czy Ukrainie?) zrobił doktorat :lol:Cytat:
Jedna z kaczek skończyła prawo pracy a ministrem sprawiedliwości była, a dalej..... nawet mi przez gardło nie przejdzie ;)
Tomku - A ja myślałem że ty jesteś za kimś kto coś wnosi od siebie ;)
ze wszystkich osób co napisałeś Bartoszewski coś wnosi swoją osobą i wali mnie jego wykształcenie tylko osobowość, mądrość, patriotyzm i zaangażowanie w dobro naszej ojczyzny.
Ale to moje tylko zdanie
O ile mnie pamięć nie myli Sarbanes-Oxley Act (SOX), wprowadzona w celu przywrócenia zaufania amerykańskich ciułaczy do rynku kapitałowego po skandalach Enronu i AA stanowi, że członkowie rady nadzorczej nie mogą mieć akcji nadzorowanego przedsiębiorstwa ani żadnych innych akcji z branży. I, tego nie jestem na 100% pewien, nie powinni być związani z branżą.
Rozumiem, że taka konstrukcja prawna sugeruje że ustawodawcy amerykańscy nie uważają za konieczne znać się na branży którą się nadzoruje.
Przychylam się do do tej teorii.
Podobnie jak nie jest (są wyjątki) niezbędne znać się na branży by być Kierownikiem Projektu albo Menadżerem Operacyjnym / Liniowym.
Strasznie zabawne.
Taki Stefan Banach, też studiów nie skończył.
A był profesorem zwyczajnym uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie.
Twoja branża chyba.
Prof. Bartoszewski na studia się zapisał.
Coś w skończeniu tych studiów mu przeszkodziło...
Łatwo sprawdzić,
Dla ułatwienia: trochę przestało mu przeszkadzać w 1954 r.
Nie obchodzą, mnie Twoje teorie ekonomiczne i polityczne.
Kiedyś sugerowałem, żebyś je sprawdził w praktyce - może byś nabrał nowego spojrzenia. Nie ważne...
Ale bardzo, bardzo mi przeszkadza kiedy mali ludzie, obrażają, drwią czy kpią z tych niewielu naprawdę odważnych i szlachetnych.
Takich jak Władysław Bartoszewski.
Wiem, powinienem się przyzwyczaić, ale czasem nie mogę wytrzymać.
Pozdrawiam
PM
Tomasz - jak widać na wielu przykładach - "wykształcenie wyższe" nie znaczy wcale "wysokie".
Fakt, że Stefan Banach prostą (liniową w jego przypadku chciałoby się rzec) drogą nie szedł, ale najpierw zdał coś na kształt licencjatu (dwuletnie inżynierskie w Politechnice Lwowskiej). Potem - w 1916 - miało miejsce słynne spotkanie jego, Ottona Nikodyma (tego od fundamentalnego tw. Radona-Nikodyma ;)) na plantach z prof. Hugonem Steinhausem. W 1922 obronił doktorat i habilitował się.
Faktem jest natomiast, że profesurę nadano mu omijając niejako uświęconą tradycję - bezpośrednio po doktoracie, za wybitne już wówczas osiągnięcia.
Zresztą i obecna ustawa "O stopniach i tytułach..." zawiera również "specjalny tryb" nadawania tytułu.
Z Tomkiem G. w - jak to nazwał Vitez - "trolowaniu pseudopolitycznym" nie wygracie ;) w teori może jest i dobry ale z praktyką mogłoby być różnie gdyby chciał wcielać ją w życie na takich np. górnikach czy rolnikach ;) - poglądy akademickie niestety dosyć często nie mają dużo wspólnego z rzeczywistością.. Co do Prof. Bartoszewskiego to trafności i jasności formułowania poglądów bez ściemniania i "trolowania" mogliby się uczyć chyba wszyscy politycy..
Ale przynajmniej powinni się znać na nadzorowaniu, a Bartoszewski prawnikiem, ani ekonomistą nie jest... Zresztą, prawo amerykańskie w Polsce się nie stosuje, więc nie wiem, po co o tym pisać?
Za to zrobił doktorat i habilitację, a przede wszystkim miał osiągnięcia naukowe. Przed wojną prawo dopuszczało obronę doktoratu bez magisterium.Cytat:
Taki Stefan Banach, też studiów nie skończył.
A był profesorem zwyczajnym uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie.
Twoja branża chyba.
Przecież nie mówię, że to źle, że nie skończył. Śmieję się tylko, że facet jest powszechnie uważany za profesora :D Może i ja jestem już profesorem, a o tym nie wiem?Cytat:
Prof. Bartoszewski na studia się zapisał.
Coś w skończeniu tych studiów mu przeszkodziło...
Łatwo sprawdzić,
Dla ułatwienia: trochę przestało mu przeszkadzać w 1954 r.
Jak ktoś przez parę lat wystawia się na kpiny gadając bzdury, to nie ma się czemu dziwić. Niektórzy ludzie w pewnym wieku już powinni przestać się publicznie wypowiadać, bo tylko się ośmieszają. Podobnie ośmieszał się również np. Lem.Cytat:
Ale bardzo, bardzo mi przeszkadza kiedy mali ludzie, obrażają, drwią czy kpią z tych niewielu naprawdę odważnych i szlachetnych.
Takich jak Władysław Bartoszewski.
Lepper ma normalny doktorat, nie HC.
To podaj jakiś jasny i trafny pogląd z tego wywiadu. Ja przeczytałem i znalazłem tylko mętne półprawdy lub trywialności.
boli cie to iz go tytuluja? zycze ci by osiagnal choc 10% tego co Prof Bartoszewski... Tomek wiele moge scierpiec ale to zaczyna byc zenujace... porownaj ilosc ludzi w Polsce i swiecie uwazajacych go za autorytet i porownaj to z soba... czuje ze bedzie bolalo... wykaz sie osiagnieciami w realnym swiecie a nie tylko biciem piany bo podwazasz kompetencje czlowieka ktoremu nalezy sie wielki szacunek nie majac nic do pokazania w zamian...
i pierwszy raz masz prawo nazwac ta uwage osobista czy jak ty to nazywac lubisz.... ad persona...
Źle przeczytałeś? Śmieszy.
Nasuwa się cytat o muchach... ale nie jest całkiem adekwatny.Cytat:
...
Zabawne jest, że nikt nie potrafi wyjaśnić, czemu on niby jest autorytetem... Bo brał udział w Powstaniu? Dużo ludzi brało, z których większość żyła i umarła bez blasku jupiterów i nadętych artykułów na swój temat.
Szperam ostatnio po necie, żeby coś pozytywnego o nim znaleźć i jeszcze mi się nie udało - mnóstwo pustych frazesów, wielkich słów i malutko treści.
na podstawie tego co piszesz nie tu mozna wlasnie odniesc wrazenie iz boli...
przyjedz do niemiec i moze tu poszukaj ile zrobil dla pojednania polsko niemieckiego i to czlowiek ktory tyle od niemcow ucierpial... mimo to nie szukal odwetu...
jak reprezentowal polskie interesy w swiecie mimo iz mogl sie wypiac na kraj jak wielu innych...
Bartoszewski naprawde nie musi niczego udowadniac... samo jego zycie dowodzi foramtu czlowieka moze poczytaj co napisal idz kiedys na wyklad to zrozumiesz o czym pisze
a przyslowie o muchach Tomek to juz ponizej czegokolwiek...
Nie czuje się bardziej lub mniej pojednany z Niemcami dzięki/przez niemu. Wiem za to, że on i jego poprzednicy całkowicie zawalili sprawę niemieckich roszczeń pod adresem Polski, jak i nie podjęli kroków w celu zawarcia traktatu pokojowego z Niemcami. Za pojednanie na takich warunkach to ja dziękuję. Podobnie można powiedzieć, że Bierut dużo zrobił dla pojednania z Rosjanami :roll:
Nigdzie nie pisałem, że musi. Za to dobrze, żeby ci wpatrzeni w niego jak w obrazek znali jakieś fakty.Cytat:
Bartoszewski naprawde nie musi niczego udowadniac...
Nie, na poziomie twojej żenująco demokratycznej argumentacji. Przy czym właśnie napisałem, że to poniżej mojego poziomu. Gdyby chodziło o dostosowanie się do twojego sposobu dyskusji, to bez krępacji bym go użył.Cytat:
a przyslowie o muchach Tomek to juz ponizej czegokolwiek...
tu przemawia przez ciebie kompletna ignorancja.... najpierw doczytaj jakie przeszkody staly i po ktorej stronie w kwestii traktatu a pozniej sie wypowiadaj...
dobrze by bylo bys ty je znal nim bedziesz krytykowal.. pojedz na jakis wyklad o ile sie dostaniesz pogadamy wtedyCytat:
Nigdzie nie pisałem, że musi. Za to dobrze, żeby ci wpatrzeni w niego jak w obrazek znali jakieś fakty.
zenujaco demokratycznej?:roll: reszta wypowiedzi bez komentarza...Cytat:
Nie, na poziomie twojej żenująco demokratycznej argumentacji. Przy czym właśnie napisałem, że to poniżej mojego poziomu. Gdyby chodziło o dostosowanie się do twojego sposobu dyskusji, to bez krępacji bym go użył.
Wiadomo jakie przeszkody stoją... Dlatego właśnie taka propaganda sukcesu, jaką tu przedstawiasz, czerpiąc natchnienie ze słynnych autorytetów jak Bartoszewski, czy Geremek, jest zupełnie nietrafiona.
To, co wiem świadczy o tym, że nic ciekawego bym się tam nie dowiedział. Przedstawiasz argumenty na poziomie ludzi, którzy chwalili za komuny Lenina i Stalina - bo jest wielki, miliony go wielbią, wiele zrobił i jest wielki. No, i jest wielki. A Słowacki wielkim poetą był. Strasznie śmieszne by to było, gdyby nie to, że to jest takie powszechne i przez to smutne.Cytat:
dobrze by bylo bys ty je znal nim bedziesz krytykowal.. pojedz na jakis wyklad o ile sie dostaniesz pogadamy wtedy
Nie dziwię się. Jeśli zrozumiałeś, to nie masz czego komentować :twisted: a jeśli nie, to tym bardziej :roll: Taka to już z tobą dyskusja - nic nie powiesz konkretnego, potrollujesz, poobrażasz i sprawiasz wrażenie, że masz rację...Cytat:
zenujaco demokratycznej?:roll: reszta wypowiedzi bez komentarza...
Pan Bartoszewski zachowal sie w ostatnich dniach kampanii wyborczej skandalicznie! Jakby sie najadl szaleju. Cos go ubodlo, a starzy ludzie zle to znosza.
To co pisza o jego wplywie na poprawe stosunkow polsko- niemieckich to oczywiscie przesada. To facet bardzo niekompetentny i chorobliwie gadatliwy.
Dla dyplomaty to wyrok.
Z tego co przeczytalem w tym watku, szczegolnie w poczatkach, ale nie tylko, wynika jasno, ze prog wyborczy powinien byc podniesiony ( dla wyborcow) do 30 roku zycia. Czy mlodzi ludzie sa naprawde tak prymitywni, czy tylko szpanuja, bo taka teraz moda? Jesli szpanuja i nasladuja, to znaczy, ze samodzielnie nie mysla. A szkoda! Samodzielne myslenie daje wiele radosci.
czesc.ch.
Tomasz nie rozrozniasz pojec panstwa i narodu... co w sumie dziwne biorac pod uwage Twoje zamilowanie do czepiania sie detali powinenes zwrocic na to uwage :)
widzisz kochasz tak sprowadzac dyskusje odwolujac sie do wyborczej na ktora poza Toba nikt sie nie powoluje albo na demagogie pokroju wielbienia Stalina czy Lenina... to nie ja mam z tym problem bo ja konfrontuje swoje poglady z rzeczywistoscia i je weryfikuje a Ty ciagle swoje glosisz z pozycji teoretyka unikajac jak ognia ich konfrontacji z rzeczywistoscia na swojej osobie :)Cytat:
To, co wiem świadczy o tym, że nic ciekawego bym się tam nie dowiedział. Przedstawiasz argumenty na poziomie ludzi, którzy chwalili za komuny Lenina i Stalina - bo jest wielki, miliony go wielbią, wiele zrobił i jest wielki. No, i jest wielki. A Słowacki wielkim poetą był. Strasznie śmieszne by to było, gdyby nie to, że to jest takie powszechne i przez to smutne.
dla Ciebie nic nie jest konkretne co nie wychodzi od Ciebie :) a swoja droga wracajac do pytania snipera ktore padlo kilka stron temu i Twojej odpowiedzi... dlaczego nie wyniesiesz sie do kraju najbardziej zblizonego do Twoich oczekiwan odnosnie wolnego rynku by sie tam sprawdzic i skonfrontowac poglady, tylko siedzisz na cieplej socjalistycznej posadzie?:) bo na to pytanie ktore w roznych wersjach zadalem Ci kilkakrotnie nigdy tak naprawde nie odpowiedzialesCytat:
Nie dziwię się. Jeśli zrozumiałeś, to nie masz czego komentować :twisted: a jeśli nie, to tym bardziej :roll: Taka to już z tobą dyskusja - nic nie powiesz konkretnego, potrollujesz, poobrażasz i sprawiasz wrażenie, że masz rację...
Rozróżniam. To, że są to osobne pojęcia nie oznacza, że nie ma między nimi pewnego związku. Działania państwa i zobowiązania, które podejmie, zazwyczaj bardzo mocno wpływają na naród, który to państwo okupuje. Dlatego problemy 3RP z RFN są ważne dla Polaków i Niemców. Zwłaszcza dla tych Polaków, którzy wyrokami sądów Unijnych po uchwaleniu konstytucji UE mogą stracić mienie.
Dobrze jest czasem, żeby rozmówca dowiedział się, skąd bierze wzorce i schematy myślowe. Wiem, że to czasem boli i nie dziwie się, że mi to wypominasz :twisted:Cytat:
widzisz kochasz tak sprowadzac dyskusje odwolujac sie do wyborczej na ktora poza Toba nikt sie nie powoluje albo na demagogie pokroju wielbienia Stalina czy Lenina...
To wymień mi w punktach konkrety, które podaliście na chwałę Bartoszewskiego. Słyszę o pojednaniu (czyli?) i o czyszczeniu butów oraz liczeniu procentów.Cytat:
dla Ciebie nic nie jest konkretne co nie wychodzi od Ciebie :)
No to Ci w końcu odpowiem: nie twoja sprawa :twisted:Cytat:
a swoja droga wracajac do pytania snipera ktore padlo kilka stron temu i Twojej odpowiedzi... dlaczego nie wyniesiesz sie do kraju najbardziej zblizonego do Twoich oczekiwan odnosnie wolnego rynku by sie tam sprawdzic i skonfrontowac poglady, tylko siedzisz na cieplej socjalistycznej posadzie?:) bo na to pytanie ktore w roznych wersjach zadalem Ci kilkakrotnie nigdy tak naprawde nie odpowiedziales
zwolennikow pisu bardzo boli, ze ich kochana partyja przegrala przez mlodych ludzi. ale tak to jest skoro marnuje sie czas na walke z wiatrakami. jako konserwatysci nie maja nic do zaofiarowania mlodym ludziom. sciganie agentow i ukladow nie interesuje kogos kto ma te 18-20 lat.
poza tym nie powiedzialabym, ze ludzie w wieku 18-2.. lat sa prymitywni i samodzielnie nie mysla. chyba pomyliles adresatow swojej wypowiedzi. najlepsza obrona jest atak ....
z drugiej strony zamiast podnosic prog wyborczy, ja zrobilabym zupelnie co innego. wywalilabym z polskiej sceny politycznej wszystkich, ktorzy maja wiecej niz 40 lat z racji tego, ze ksztalcili sie i zdobywali doswiadczenie zyciowe w czasach komuny, wiec maja skazone nia umysly. do polityki powinni pojsc obecni 30 latkowie i mlodsi, ktorych wychowanie przypadlo na upadek komunizmu.
ooo to cos nowego :) zamiast znecac sie jeszcze przez kilka postow wyjasnie iz jurysdykcja unijnych sadow nie obejmuje wydarzen majacych miejsce przed stowarzyszeniem a na ile pamietam nikogo od 93 roku nie wysiedlono:roll:
wiec skoro tak czesto sie odwolujesz do wyborczej to jest ona dla Ciebie jak drogowskaz? :roll:Cytat:
Dobrze jest czasem, żeby rozmówca dowiedział się, skąd bierze wzorce i schematy myślowe. Wiem, że to czasem boli i nie dziwie się, że mi to wypominasz :twisted:
Tomasz wymienialem po kilkakroc wiec po co poraz kolejny...? co do pojednania narodow to patrzac na Twoje zacietrzewienie pojecie moze byc rzeczywiscie dla Ciebie nie zrozumiale :pCytat:
To wymień mi w punktach konkrety, które podaliście na chwałę Bartoszewskiego. Słyszę o pojednaniu (czyli?) i o czyszczeniu butów oraz liczeniu procentów.
nie rozczarowales mnie :lol: :lol: :lol: a w sumie szkoda...Cytat:
No to Ci w końcu odpowiem: nie twoja sprawa :twisted:
Z lektury for internetowych często widać, że młodzi mają równie skażone umysły i to często świeższą wersją komunizmu - europejska. Po prostu uczyli ich nauczyciele, "ktorych wychowanie przypadlo na upadek komunizmu" według programów nauczania ułożonych przez ludzi pokroju tow. Wiatra. Do tego duża część młodzieży ma trudności ze zrozumieniem nawet tak trudnego zdania jak "yo, ziom". Zgodzę się tu ze Skipperem, że otrzeźwić ludzi może tylko rzeczywistość. Ale najpierw trzeba "wziąć za mordę i wprowadzić liberalizm" (jak mawiał Kisiel). Demokratycznie znieść socjalizm jest bardzo trudno.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Teraz nie obejmuje, ale jak UE zostanie państwem, to będzie obejmować.
Tak - mówi: idź w drugą stronę ;)Cytat:
wiec skoro tak czesto sie odwolujesz do wyborczej to jest ona dla Ciebie jak drogowskaz? :roll:
:lol: Po raz kolejny to piszesz, że piszesz po raz kolejny :D Tylko nie wiem, co piszesz :DCytat:
Tomasz wymienialem po kilkakroc wiec po co poraz kolejny...?
A toś sobie zdanie z Księżyca napisał.Cytat:
co do pojednania narodow to patrzac na Twoje zacietrzewienie pojecie moze byc rzeczywiscie dla Ciebie nie zrozumiale :p
prawo nie dziala wstecz...
dziwne... Twoje zachowanie okazuje co innego ale ok przyjme ze Cie zle oceniam... jak zawsze :lol:Cytat:
Tak - mówi: idź w drugą stronę ;)
wiec czas najwyzszy bys to wreszcie pojal :lol:Cytat:
:lol: Po raz kolejny to piszesz, że piszesz po raz kolejny :D Tylko nie wiem, co piszesz :D
co nie zmienia faktu iz prawdziwe :]Cytat:
A toś sobie zdanie z Księżyca napisał.
mnie to szokuje wrecz co innego... dlaczego z Toba wlacznie nikt nie mysli o tym ze tak naprawde to Polacy moga skarzyc Niemcow... zreszta jeden koles juz skarzy i w ogolnym rozrachunku gdyby rozpetac taka wojenke na pozwy jako spoleczenstwo zrobilibysmy niezly interes.. by nie powiedziec najwiekszy w historii...
jesli tylko to jestes w stanie z tego wydobyc... to takCytat:
Że wielkim poetą był?
Prawda, Kaczyński nawet jakiś rachunek próbował wystawić. Problem w tym, że AFAIK Polska (za namową ZSRS) zrzekła się odszkodowań. Nie wiem, czy to dotyczy odszkodowań indywidualnych (chyba nie). Problem w tym, że Niemców trzeba skarżyć za złamanie prawa np. Generalnej Guberni lub III Rzeszy, a te prawa jednak okupantom na wiele pozwalały. Jakoś nie wydaje mi się, by były duże szanse na wygranie procesów, jak Polacy nawet nie potrafią odzyskać swojego mienia zagrabionego w Polsce przez władze. Być może UE na to by pomogła - przyznaję bez bicia.
Ponadto - taką wojenkę na pozwy zrobili Żydzi i nieźle na tym wyszli. Gorzej, że teraz z pozwami zaczynają celować w Polskę.
A tak na marginesie, to nie wydaje mi się, by wzajemne pozywanie się w nieskończoność było dobrym rozwiązaniem tych problemów.
Wszystko zalezy od punktu widzenia. Z mojego ani Lem, ani Bartoszewski sie nie osmieszaja, za to Ty , tym ,co momentami piszesz, wprost przeciwnie (wiec jak widac wiek nie ma nic do rzeczy):p (podkreslam-z mojego, nieobiektywnego, punktu widzenia)
To zweryfikuj swoje dane;) Ja to zrobilem i Ci powiem, ze Lepper nie tyle nie mial przewodu doktorskiego, co , tu cytat, "nie przystąpił do egzaminu dojrzałości."Cytat:
Lepper ma normalny doktorat, nie HC.
Wiec jak sam widzisz, czasem twoje informacje sa bledne:twisted:
Te ośmieszenia się (obu Panów) można zweryfikować obiektywnie. Otóż wg mnie, obiektywną kompromitacją (trochę dziwnie brzmi, ale żeby powiedzieć, że coś jest obiektywnie, to trzeba też ustalić kryteria) jest publiczne wypowiadanie sprzecznych stwierdzeń.
Masz rację, to był doktorat HC. Przyznaję, że moja wiedza o Lepperze (jak i wielu innych socjalistach) jest wybrakowana :)Cytat:
To zweryfikuj swoje dane;) Ja to zrobilem i Ci powiem, ze Lepper nie tyle nie mial przewodu doktorskiego, co , tu cytat, "nie przystąpił do egzaminu dojrzałości."
Wiec jak sam widzisz, czasem twoje informacje sa bledne:twisted:
W takim razie jako dorosly i rozwazny czlowiek, a dodatkowo wyborca popierajacy PiS (jakos takie odnosze wrazenie) odniosles sie z dystansem do kawalu 'zabierz babci dowód'-ot zwykly zart dzieciakow? Ale jak widze byles na tyle kreatywny, zeby go obrocic przeciwko mlodym, moje gratulacje:!:
I jeszcze 2 sprawa. Co sadzisz o liberalnej gospodarce? Uwazasz ze jest dobra? Na kogo ma glosowac osoba o (w miare) liberalnych pogladach, skoro nie moze na platforme?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Examples, examples, examples please;)
Moja tez, wiec musialem sie upewnic:pCytat:
Masz rację, to był doktorat HC. Przyznaję, że moja wiedza o Lepperze (jak i wielu innych socjalistach) jest wybrakowana :)
Nie ma już co przegrzewać atmosfery - następne wybory za (co najwyżej ;)) cztery lata... Jest czas, żeby ochłonąć i zobaczyć, co wyjdzie...
A na kogo głosować? Hmmm, tu 'nihil novi sub sole' - najprościej porównać swój światopogląd z programami partii i wybrać... - bo szczerze mówiąc, to nie wiem, co można innego wymyślić w takiej sytuacji.
Niech sobie mlodzi ludzie glosuja na kogo chca. Nie o to mi chodzi. Chodzi mi o skandaliczny i prymitywny ton wypowiedzi mlodych ludzi, chocby i w tym watku.
Skoro mlodzi ludzie chca uchodzic za demokratow, niech szanuja cudze, chocby i bardzo odmienne od ich poglady.
Niestety, wystarczy poczytac ten temat, na czeste inwektywy i prymitywne zarciki. Nie wazne z kogo, ale nie powinne zaistniec.
Pracuje z mlodymi ludzmi, na ogol nie maja zbyt wiele do powiedzenia, gdy zadaje konkretne pytanie.
Odwolywanie sie do tego mlodego elektoratu, jako tego, ktory najlepiej pojmuje bolaczki i potrzeby kraju, jest dosc ryzykownym zabiegiem socjotechnicznym.
Nie znaczy to oczywiscie, ze nie wystepuja w przyrodzie osobniki mlode i zarazem madre/wyksztalcone/rozsadne/kulturalne/itp. Owszem wystepuja! Rzadko! Jak sadze po lekturze tematu.
czesc.ch.
P.s. sniper88- Lem sie juz nie osmiesza, nie zyje.
Ja chyba jestem w tej dyskusji jednym z najmlodszych, o ile nie najmlodszym:p
Nie uwazam, zebym nie szanowal pogladow innych, respektuje to, ze na kogos glosuja, kogos, kogo ja mam za idiote, i co najwyzej nie rozumiem ich toku rozumowania, tyle:mrgreen:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ale, wg Tomasza, sie osmieszal za zycia, a to, ze nie zyje, to wiem od dawna;)
No to ja polecę po bandzie (dla Snipera i Moniśki) ;)
"Każda epoka ma swe własne cele
I zapomina o wczorajszych snach...
Nieście więc wiedzy pochodnię na czele
I nowy udział bierzcie w wieków dziele,
Przyszłości podnoście gmach !
Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
Choć macie sami doskonalsze wznieść;
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy
I miłość ludzka stoi tam na straży,
I wy winniście im cześć !"
Co do młodzieży (dla Chomsky'ego) - nie wiem, czy to fakt, czy anegdota:
"Dzisiejsza młodzież jest leniwa, zepsuta i nie szanuje dorosłych" - głosił... no właśnie... hieroglif datowany przez archeologów na ~2000 p.n.Ch....
Chomsky, czytasz w moich myślach:smile:
Zanim jednak ktoś rozsądny zamknie ten wątek pozwole sobie polecić artykuł na temat Pana Bartoszewskiego.8)
www.jerzyrobertnowak.com/artykuly/Nasz_Dziennik/2007/2007.10.06.htm
W takim razie starsze pokolenie ma mowic o czasach PRL w samych superlatywach?:mrgreen:
Ja nie krytykuje rzadow PiSu dlatego, ze wygrali wybory pomimo, ze ich nie lubie, ani dlatego, ze to jest w modzie, ale dlatego, iz uwazam te 2 lata za porazke.
Pomijam nawet kwestie co premier mowil, i slowa nie dotrzymal, ale popatrz co sie dzieje za granica po ostatnich wyborach. Coraz to kolejna gazeta rozpisuje sie, ze NARESZCIE bedzie spokoj w UE, a Rosja zaczela nagle rozwazac cofniecie embarga na czesc polskich produktow (z drugiej strony decyzja o wprowadzeniu embarga wcale nie byla o charakterze politycznym sic!)
Skoro ten rzad byl taki dobry, i odnosil tak znakomite sukcesy, to dlaczego sie nawet za granica ciesza z jego porazki?
No to się zaraz zacznie ;)
Po pierwsze nie w samych - w tym wersie są "ołtarze". Gdyby ich nie było, byłaby sama przeszłość, wtedy mógłbyś taki wniosek wysnuć.
Wiersz Asnyka był po to, żeby pokazać, to co zauważył tmaciak: że konflikt pokoleń (generation gap - jak mówią), to nic nowego...
Świadomie też nie odnoszę się do teraźniejszości (w szczególności wyborów - zwycięzców, przegranych, czy nawet do bohatera wątku" - jak to się mówi - bez pełnej informacji nie warto ferować wyroków.
Jest też wiele innych wątpliwości i to całkiem poważnych: np. przecież jeśli owe embargo nie było - jak piszesz - polityczne (w co trudno uwierzyć), to właśnie się stało po takim oświadczeniu...
Co do spokoju w UE - no dobra... dajmy spokój (dodam tylko, że historia uczy co najmniej ograniczonego zaufania do sąsiadów - i to nie tylko ostatnia i nie tylko Polaków).
Znalazlem na onecie
Jak wyglada 1 DZIEN STUDIÓW WYKSZTAŁCIUCHA!! OTO ON!
8:00 - W-F -"Poranne Ćwiczenia skłonów, klekania i kłaniania
się w kierunku Brukseli i Moskwy"
9:00 - Laboratorium - "Szybkie mycie garów-nadciąga Irlandia"
10:00 - Wykład - "Mocheroznawstwo-Prowadzi S.Niesiołowski"
11:00 - Wykład - "Jak posiąść Profesure nie będąc Profesorem"
prowadzi p.o. profesora - Bartoszewski
12:00 - Przerwa obiadowa ( w menu: tanie jabłka i kurczaki)
12:30 - Ćwiczenia - "Szybka łapa - nie daj sie złapać"
Prowadzi POseł Beata Sawicka
14:00 - Ćwiczenia - POprawna mowa - dziś literka "r" -
prowadzi D.Tusk i H.G. Waltz
15:00 - Wykład - "Swoje chwalicie cudzego nie znacie -
Jamajka i Tel Awiw" - Prowadzi B. Komorowski i
B.Geremek
16:00 - Seminarium - "Idealna prasa w Polsce" Prowadzi
Profesor A. Michnik
17:00 - Laboratorium - "Techniki nagrywania" - prowadzi duet
Sekielski i Morozowski
18:00 - Wykład - "Kulturalne zachowanie" - prowadzi T. Lis
19:00 - Zakończenie dnia.Błogosławieństwo Rydzyka.
______________________________________________
A na powaznie mialo byc obnizanie kosztow pracy, ale widać ze obiecanej przez Zyte obnizki składki rentowej nici:
http://www.money.pl/gospodarka/wiado...,0,277505.html
Dlaczego zaraz idiote? Nawet jesli sie nie zgadzasz z kims, to postaraj sie zrozumiec tok jego rozumowania, jego doswiadczenia zyciowe, z ktorych ten tok rozumowania wyplywa.
Ja na ten czas rozumiem tok rozumowania mlodego ( nie calego) pokolenia, wiem z czego on wynika i nie oburza mnie to, ze mlodzi glosuja tak, a nie inaczej. Ale w moich postach nie znajdziesz zdziczalego i prymitywnego naigrywania sie z politykow, na ktorych nie glosowalem. A na kilka partii nie glosowalem, co zrozumiale.
To niezbyt rozsadne traktowac swoich przeciwnikow jak idiotow, tym bardziej, ze nimi nie sa, to ludzie wyksztalceni i calkiem rozsadni/madrzy.
Tylko, ze Tobie z nimi nie po drodze. No coz trudno.
czesc.Ch.
Nie podawalem nazwiska ani sytuacji. Ale nie zaprzeczysz, ze kilku politykow nie powinnobylo sie nawet przymierzac do startowania do sejmu, bo sie nie nadaja na politykow.
Popatrz na dyskusje miedzy mna a Tomaszem Golinskim-bylo ich juz kilka.Cytat:
Nawet jesli sie nie zgadzasz z kims, to postaraj sie zrozumiec tok jego rozumowania, jego doswiadczenia zyciowe, z ktorych ten tok rozumowania wyplywa.
Odpowiem cytujac twoja poprzednia wypowiedz;)Cytat:
Ja na ten czas rozumiem tok rozumowania mlodego ( nie calego) pokolenia, wiem z czego on wynika i nie oburza mnie to, ze mlodzi glosuja tak, a nie inaczej. Ale w moich postach nie znajdziesz zdziczalego i prymitywnego naigrywania sie z politykow, na ktorych nie glosowalem.
Nie, napewno Cie to nie oburza, ani tez nie starasz sie umniejszyc inteligencji ludzi, ktorzy zaglosowali inaczej niz Ty;)Cytat:
Zamieszczone przez chomsky
Hmmm, ani raz nie ublizalem panom np. Olejniczakowi, Pawlakowi, a z nimi sie nie zgadzam. Ich wizja Polski nie do konca mnie przekonuje, a momentami wrecz mnie odpycha. Czyli co w takim razie sie ze mna stalo? Mam schizofrenie i jak patrze na Kaczynskiego, Leppera, Giertycha, Macierewicza to odzywa sie moje 2, bestialskie ja?:mrgreen:Cytat:
To niezbyt rozsadne traktowac swoich przeciwnikow jak idiotow, tym bardziej, ze nimi nie sa, to ludzie wyksztalceni i calkiem rozsadni/madrzy.
Tylko, ze Tobie z nimi nie po drodze. No coz trudno.
czesc.Ch.
BTW: napisales cos o wyksztalceniu.....wiesz o tym, ze jeden z wicepremierow w rzadzie Kaczyńskiego nie ma nawet matury? Zgadnij jeszcze o kogo chodzi;) (Bylo juz w tym watku)
monisiek, :lol: :lol: :lol: spodziewałem sie takiego tekstu. Swiedczy on o tym ze kompletnie nic nie wiesz na temat twórczosci tego autora - powielasz steorytypy i bzdury. Gdybyś zadał sobie trudu i przeczytał kilka jego pozycji to bys sie nie osmieszał. Adres na strone Profesora Nowaka znasz, dyskutujmy merytorycznie, nie interesują mnie wojenki na slogany:wink:
A wracając do artykułu na temat Bartoszewskiego, gdybyś przeczytał to byś wiedział ze Nowak tylko cytuje w nim innych autorów których noga nigdy nie stanęła w RM czy Nszym Dzienniku:wink:
Z rozsądkiem/mądrością to bym polemizował. Jeśli chodzi o formację, które w tych wyborach była druga pod względem osiągniętego wyniku, to właśnie w niech nie odpowiada mi jej kierownictwo, jego stosunek do otaczającej nas rzeczywistości (a właściwie całkowite oderwanie od tej rzeczywistości) oraz stosunek do otoczenia. Do samo można odnieść do ich najbliższych współpracowników.
Jakoś zwykle mi nie po drodze z ludźmi, którzy mnie obrażają i traktują jako potencjalnego przestępcę. Nie licząc oczywiście robienia wody z mózgu (ale to może być wpływ oderwania od rzeczywistości :mrgreen: ).
do meritum dyskusji moja plec nic nie ma, ale milo mi jest jak ktos sie zwraca do mnie w rodzaju zenskim :)
co do pana prof. Nowaka - wiem, ze cieszy sie duza popularnoscia wsrod chicagowskiej polonii. byl ostatnio w Chicago, slyszalam nawet wywiad z nim na 1490am. i jedyne co moge napisac to, ze prof Nowak nie przekonuje mnie swoimi pogladami, tak jak wielu nie przekona prof Bartoszewski.
O uwaga - bo to zaraz seksizmem zalatuje.
Wg Hani G.W. w normalnym swiecie nie mozna powiedziec ze kobieta jest kobieta.
http://www.youtube.com/watch?v=ePq-IMPC_fg
A co do przyziemnych spraw. Stadionu chyba nie bedzie w W-wie, widac ze PO nie chce tak cennych gruntow zmarnowac na jakis stadion.
http://biznes.onet.pl/0,1631733,wiadomosci.html