powinno sie to nazywać więc preselekcja ISO
Wersja do druku
No właśnie nie, a nawet wręcz przeciwnie! Powinno się to nazywać preselekcją - AvTv - przecież właśnie ISO jako jedyne ma być nie preselektowane przez użytkownika, bo ma być ustawione przez automat. Tak jak w preselekcji Av użykownik preselektuje Av, a Tv mu dobiera automat. Zresztą jak zwał tak zwał, szkoda po prostu, że w trybie M, gdzie jest dostępne ustawienie ISO na A nie działa to tak jak w innych trybach, tylko dubluje wartość 400. Trzeba by było tylko dać jeszcze w jakiś sposób możliwość wprowadzania korekty ekspozycji - np przy pomocy dżoja i było by bajecznie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Preselekcja ISO jest w każdym programie - nie wiem tylko jak to jest w zielonym bo nigdy nie korzystałem - i jest to każde ustawienie ISO inne niż A. Przecież sama nazwa pre-selekcja czyli zadane ustawienie jakiego ma się program trzymać.
o fuck, faktycznie mi sie po...o, z gorączką wstałem i od razu do kompa...;)
Jesli powyższe Ci się nie nadadzą to proponuję przyglądnąć się sigmie 50mm/2.8 EX Macro oraz taką samą 70mm. Przez pewien czas uzywalem 50mm na nikonie. Jedno z najostrzejszych szkieł jakie widzialem, niestety dość glosny AF ale calkiem szybki. 50mm również używalem do robienia tekstur(gry/wizualizacja) i u mnie spisala się na medal. Przed zakupem przetestuj bo to jednak sigma...
Z moich doswiadczen wynika ze bardzo krotkich ogniskowych nie ma sensu uzywac bo mocno znieksztalcaja(beczka/ostrosc) oraz zaczyna perspektywa szwankowac...
Jak przestawisz w CF wybieraniu punktu AF dużym kółkiem to korekcję ekspozycji robi się trzymając przycisk wyboru punktu i kręcąc małym kółkiem. Tak samo można by zrobić korektę w AutoISO. Wskaźników ekspozycji na drabince byłoby dwa: jeden pokazuje korekcję a drugi migający pojawiałby się tylko wtedy gdy zakres ISO jest zbyt mały aby naświetlić scenę zgodnie z ustawieniem czasu i przysłony.
Może za 5 lat Canon to zrobi. W następnym modelu za 1,5 roku dodadzą regulację zakresu ISO, za 3 lata ograniczenie czasu i przysłony, a za 4,5 zacznie działać w trybie 'M'
A potem wejdzie EVF i Canon wytnie wszystkie ficzery żeby je ponownie dodawać przez następne 5 lat i nabijać kasę :lol:
Hmmm, chyba nie do końca rozumiem. W trybie M jednym kółkiem ustawia się Tv a drugim Av, ewentualnie po zmianie CF ustawia się jednym kółkiem obydwa parametry, z tą różnicą, że jeden się ustawia po wciśnięciu przycisku wyboru punktu. Brakuje zatem jednej funkcji, do korygowania ekspozycji, stąd miałem pomysł na dżoj. Tak czy siak, jakoś to na pewno można by rozwiązać. Choć teraz grzebiąc w CF'ach widzę, że można przypisać bezpośrednie ustawianie pkt ostrości dżojem, bez wciskania punktu wyboru, wtedy przy wciśnięciu pkt wyboru można by korygować ekspozycję tak jak piszesz...
Obawiam się niestety, że masz absolutną rację... ;-)
Hej, może ktoś oszczędzi mi szukania i powie gdzie w Wawie dostanę 5dmkii od ręki w granicach 8200?
Zaczynam się oswajać z decyzją o przesiadce na 5dmkII, choć już wymiękam... :)
Mam kolejne pytanie: czy dla 21mpx wypada wymienić 50 f/1.8 na 50 f/1.4? Zwłaszcza że to dla mnie ważna ogniskowa. No i kolejne pytanko: czy ktoś może opisać wrażenia z EF 85mm f/1.8 z 5d2? Widziałem dziś kilka zdjęć tego duetu i mnie rozwaliło...
Pytasz czy obiektyw za 0,3 k nie będzie za słaby w aparacie za 8k? Hmmm...
Hehe, źle w sumie się wyraziłem. Jasne że to kiepskie szkło ale ostatnio do niego wróciłem ze względu na światło bo 17-40 mnie zmasakrował psychicznie swoim f.4. No i nie napisałem że w planach mam 35 f/1.4... Nie no w sumie to mi łeb pęka już tak bym na wszystkim chciał przyoszczędzić...
Też gorąco kibicuje nikonowi chociaż sam używam Canona. Ale nie ma co popadać w paranoje nawet starymi nikośami z przed kilku lat goście zobią takie fotki że szczęka opada.
http://www.foto.forumslubne.pl/viewt...r=asc&start=15
Jak zobaczyłem fotki,,ABPC,, to pochyliłem czoło !!!
Tak że panowie... chyba nie ma co narzekać na sprzęt tylko poprawić warsztat.
Oczywiście nic. To bardzo fajne szkło, ale jego fajność polega na stosunku jakości do ceny. Jest fajne, bo może sobie na nie pozwolić każdy komu kitowy obiektyw przestał wystarczać i chciałby spróbować popracować stałką. I na tym jego fajność się kończy. Masakrycznie wolny i mylny AF, ohydny bokech taka sobie plastyka, marna konstrukcja. 50 1,4 to nie tylko światło, ten obiektyw jakością zdjęć nie ustępuje Lce, co można zobaczyć na tym forum. 50/1.8 do 5D to jak by subaru imprezę na gaz przerobić. Ale to tylko moje skromne zdanie.
Tych z ciemnego kościoła .
Na pewno nie były robione super jasnym obiektywem bo to widać po głębi ostrości, więc pozostają długie czasy ale wtedy coś powinno ,,drgność,, a tu nic ? wszystko ostre.
Czyli jednak nie nikon ?
No to wprowadziłem w błąd.
Tamte foty były robione S3 jeszcze zdaje się. I N17-55/2.8.
A ja mam pytanie do uzytkowników mk2, która z piątek (stara czy nowa) ma lepszą jakość obrazowania do iso 800- chodzi o plastykę, kolory - czyli magię pełniej klatki?
Magię mierzy się samopoczuciem i pochwałami ze strony odbiorców, np. żony czy psa.
Zaczynam wyprzedaż :)
Ja mam bardzo krytyczną uwagę co do oprogramowania mk2 ... detekcja twarzy w czasie filmowania zacna rzecz ostrość łapie spokojnie można kręcić ale rodzinka nie lata mi po kadrze za to pies lata i to bardzo a że pies mordę ma nieludzką to detekcja nie działa .. apel co Canona wprowadzić detekcje psiej mordy bardzo się przyda ...
Właśnie zauwałyłem, że Canon nie zaimplementował do owej detekcji twarzy swojego najnowszego ficzeru - wykrywania uśmiechu. Pewnie będzie w mkIII, a póki co będziemy musieli przeboleć...
to ja teraz wiem czemu mój detektor twarzy nie podąża za teściową :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Ja bym brał pod uwagę indywidualny odbiór. Powiem tak zdjęcia z 5D, których naglądałem się mnóstwo, zarówno na monitorze, jak i na papierze zwłaszcza w połaczeniu ze stałkami, robiły na mnie duże wrażenie i stąd przymierzam się do zakupu którejś piatki. Ale, i tu jest problem. Zdjęcia z 5D mk2 coś nie trafiają do mnie. Już nie te kolory, nie ta plastyk, są takie mniej analogowe. Nie wiem ale mam mieszane uczucia, CO O TYM SĄDZICIE?
Nie sądzicie, że zdjęc z 5d MK II jest po prostu MAŁO, bo jak na razie mizernie z dostawami ?
To są stare gnioty ze św. Anki robione albo S3, albo S5. Szczerze mówiąc, stawianie tych zdjęć za wzór czegokolwiek to lekkie przegięcie. Idę o zakład, że nawet Jurek się ich wstydzi.
Co do ceimnych kościołów, to tu jest ciemniejszy i zdecydowanie trudniejszy:
zdjęcie
Magikiem nie jestem, a królik chyba nie mieści się do żadnego z nich.
Za to w kwestiach, do których aparat został stworzony to ciężko coś powiedzieć po miesiącu używania. Plastyka obrazu będzie pewnie identyczna, krzyki o kolorach uskuteczniają ci, którzy aparatu w łapach nie mieli.
O coś jeszcze pytałeś? :-D
S3. Pamiętam ten czas. Jurek mi kalibrował matrycę w notebooku ;-)
Panowie wrzućcie troszkę jeszcze sampli z 5dmkII ;) zróbcie jakieś testy, zachęcajcie.
Stare,to pewnie nawet przeterminowane! w dodatku gnioty ?
Chyba jednak się nie wstydzi bo jedno ma nawet na swojej stronce w banerze :lol:
Kiedyś zaszalałem i cały kościół zrobiłem 85tką na pełnej dziurze a potem dostałem po uszach od mamusi pana młodego że takie zdjęcia gdzie prawie wszystko jest rozmazane to robią wszyscy a ona by chciała takie, żeby było widać widać gdzie one były zrobione.
Myślę że coś w tym jest. W fotoreportażu powinny się chyba znaleźć również zdjęcia które pokazują trochę więcej.
Ja tych zdjęć bym się na pewno nie wstydził ale cóż, o gustach się nie dyskutuje.
Ludzie, to tylko fotografia ślubna (chałtura?). Ja tam nic w tych zdjęciach tego Pana interesującego nie widzę. Warsztat to jedno, ale zrobić fotkę która przetrwa 20 lat i nadal się podoba to inna rzecz. Nie ma o co się kłócić.
Możesz się jakimś przykładem pochwalić? Nie musi być z ciemnej sali oświetlonej kolorofonem, w tańcu, ani z kościoła oświetlonego jedynie 2 halogenami w klęcznik... Pokaż proszę o co Ci chodzi z tymi warsztatowymi-nie warsztatowymi ponadczasowymi dziełami - najlepiej swojego autorstwa...:twisted:
...szkoda żę to nie post 666 tylko 566, bo by mi nawet numerek do treści spasował :twisted::twisted::twisted: ...
Przyłączam się:) Niech zobaczę coś co mnie popchnie do przesiadki:D
Bo się bym czymś nowym pobawił a stare ciągle świetne foty robi ... :D
Myst, wiedziałem że taka będzie reakcja.
Fotografia jest pełna "techników maniaków" którym zawsze coś trzeba udowodnić. Bzdura. Wiesz, nie trzeba być kucharzem żeby powiedzieć co jest smaczne a co nie. Znasz krytyka który sam jest reżyserem, poetą czy fotografem?
Wyluzuj. Lubię te fora bo tu jest maniakalna dyskusja mężczyzn dla których życiowe znaczenie ma to czy szkło ostre jest od pełnej dziury czy dopiero od f4. Ale co namaluje światło na matrycy przez to f4 to już zupełnie inna bajeczka... Ale Off top.
Chyba nie zrozumiałeś - może powiem jaśniej i bardziej 'po Twojemu'. Chodziło o to, byś udowodnił, jakie to ponadczasowe foty udało się zrobić komuś bez warsztatu, bo nie bardzo w to wieżę. Często jedząc coś co ugotował dobry kucharz, nie wyobrażasz sobie jaki musi mieć warsztat... Co do krytyków, to nie znam ani jednego który by potwierdził, że powstają ponadczasowe dzieła, niezależnie od warsztatu. O sprzęcie się nie wypowiadałem, ale jak by na to nie spojrzeć, wypowiadamy się w dziale sprzętowym - jeśli Ci on nie pasuje, to nikt Ci czytać, ani pisać w nim nie każe...
A teksty o byciu 'luźnym' proszę daruj sobie, bo od razu mi się kojarzą z tęczową flagą...
A proszę bardzo. Wszystkie z mII na zmianę - z 35 f1.4 albo 70-200 f4 :
nic w nich magicznego nie widzę.
No jak to. Na jednym dziecko trzyma różdżkę.