Zobacz pełną wersję : Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [III] ;)
Strony :
1
2
3
4
5
6
[
7]
8
https://www.optyczne.pl/12534-news-Matryca_Canona_40_razy_wi%C4%99ksza_od_sensora_pe% C5%82noklatkowego.html
Kto to wyczyści i czym ;)
pani Henia, ta sama sciera co okna przemywa. tylko w cieplej wodzie zmoczona :D
https://www.optyczne.pl/12534-news-Matryca_Canona_40_razy_wi%C4%99ksza_od_sensora_pe% C5%82noklatkowego.html
Kto to wyczyści i czym ;)
Trochę martwi mnie, że Canon ostatnio chwali się tym i innymi odgrzewanymi kotletami sprzed prawie dekady...
Trochę martwi mnie, że Canon ostatnio chwali się tym i innymi odgrzewanymi kotletami sprzed prawie dekady...Przygotowują matryce pod nowy bagnet Sony ;)
jan pawlak
23-06-2018, 09:14
Dobrze by było aby któryś z aktualnych posiadaczy aparatów Canona założył wątek
Spekulacje i plotki na temat bezlustra FF Canona w innym katalogu niż Canon dSLR.
jp
Im dłużej fotografuję Sony tym bardziej przekonuję się, że slogan "szkła zaprojektowane specjalnie dla bezluster" oznacza w praktyce "pamiętajcie, że schrzaniliśmy bagnet" :lol:
O tym więcej przy innej okazji ;)
Trochę martwi mnie, że Canon ostatnio chwali się tym i innymi odgrzewanymi kotletami sprzed prawie dekady...
No a "duży skok do przodu" to pies ;):
The EOS 80D Replacement to be a Big Leap Forward [CR2] (http://www.canonrumors.com/the-eos-80d-replacement-to-be-a-big-leap-forward-cr2/)
Wreszcie zobaczymy coś na prawdę powalającego(myślę, że 4K :mrgreen:).
jan pawlak
23-06-2018, 10:01
Im dłużej fotografuję Sony tym bardziej przekonuję się, że slogan "szkła zaprojektowane specjalnie dla bezluster" oznacza w praktyce "pamiętajcie, że schrzaniliśmy bagnet" :lol:
O tym więcej przy innej okazji ;)
Chyba jednak nie o bagnet głównie chodzi.
1. Optyka
To matryca zbiera informację do AF fazy, czujniki są rozmieszczone na całej matrycy FF, aby "te skrajne" mogły też pracować szybko i skutecznie to trzeba odpowiednio "sformatować" strumień światła.
Obiektyw "lustrzankowy" (zaprojektowany tylko do czujników umieszczonych blisko środka) będzie pracował ale mało skutecznie blisko krawędzi matrycy.
2. system AF w obiektywie
Jeśli ma obiektyw pracować jednocześnie, szybko i wydajnie w trybie AF fazy i AF kontrastu to silnik, mocowanie, masy przesuwane, tolerancje itd. muszą być odpowiednio zaprojektowane.
Obiektyw "lustrzankowy" (zaprojektowany tylko AF fazy) będzie pracował ale słabo w trybie AF kontrastu
jp
Chyba jednak nie o bagnet głównie chodzi.
1. Optyka
To matryca zbiera informację do AF fazy, czujniki są rozmieszczone na całej matrycy FF, aby "te skrajne" mogły też pracować szybko i skutecznie to trzeba odpowiednio "sformatować" strumień światła.
Obiektyw "lustrzankowy" (zaprojektowany tylko do czujników umieszczonych blisko środka) będzie pracował ale mało skutecznie blisko krawędzi matrycy.
Moim skromnym zdaniem w tym "formatowaniu" chodzi tylko o jedno: doświetlić narożniki matrycy zakryte przez za mały bagnet. To tylko problem Sony i nic więcej...
2. system AF w obiektywie
Jeśli ma obiektyw pracować jednocześnie, szybko i wydajnie w trybie AF fazy i AF kontrastu to silnik, mocowanie, masy przesuwane, tolerancje itd. muszą być odpowiednio zaprojektowane.
Obiektyw "lustrzankowy" (zaprojektowany tylko AF fazy) będzie pracował ale słabo w trybie AF kontrastu
Canon (Dual Pixel) nie używa detekcji kontrastu, więc ta kwestia też istnieje tylko w przypadku Sony.
jotes25 - racja. Nie wiem dlaczego Jan ciągle powiela te dziwne opinie.
jan pawlak
23-06-2018, 12:15
Chyba jednak nie o bagnet głównie chodzi.
1. Optyka
To matryca zbiera informację do AF fazy, czujniki są rozmieszczone na całej matrycy FF, aby "te skrajne" mogły też pracować szybko i skutecznie to trzeba odpowiednio "sformatować" strumień światła.
Obiektyw "lustrzankowy" (zaprojektowany tylko do czujników umieszczonych blisko środka) będzie pracował ale mało skutecznie blisko krawędzi matrycy.
2. system AF w obiektywie
Jeśli ma obiektyw pracować jednocześnie, szybko i wydajnie w trybie AF fazy i AF kontrastu to silnik, mocowanie, masy przesuwane, tolerancje itd. muszą być odpowiednio zaprojektowane.
Obiektyw "lustrzankowy" (zaprojektowany tylko AF fazy) będzie pracował ale słabo w trybie AF kontrastu
jp
nie tutaj kolego
--- Kolejny post ---
Moim skromnym zdaniem w tym "formatowaniu" chodzi tylko o jedno: doświetlić narożniki matrycy zakryte przez za mały bagnet. To tylko problem Sony i nic więcej...
Canon (Dual Pixel) nie używa detekcji kontrastu, więc ta kwestia też istnieje tylko w przypadku Sony.
ad. 2
To się dopiero okaże czy bezlustro FF Canona będzie używało detekcji kontrastu czy też nie.
Nie mam zdania na ten temat ale "głosuję" że tak.
Bo nie widzę żadnej przesłanki by piksele w Dual Piksel 'wyznaczały" szybciej/pewniej/dokładniej odległość od specjalizowanego do tego celu systemu AF fazy Sony, a Sony używa zarówno AF fazy jak i AF kontrastu w np.A7M3
ad. 1 Canon :
a. tworzy nowy bagnet dla bezlustra FF, inny niż EF i EF-M
b. obiektywy EF będzie można podpinać do tego bagnetu przez przejściówkę
c. opatentował obiektyw (który w wersji EF ma w sprzedaży) specjalnie dla bezlustra FF
Takie są fakty.
jp
No a "duży skok do przodu" to pies ;):
The EOS 80D Replacement to be a Big Leap Forward [CR2] (http://www.canonrumors.com/the-eos-80d-replacement-to-be-a-big-leap-forward-cr2/)
Wreszcie zobaczymy coś na prawdę powalającego(myślę, że 4K :mrgreen:).
Bardzo mało konkretna plotka. Osobiście wolał bym matryce z ISO invariance i brak możliwości filmowania ;)
Osobiście wolał bym matryce z ISO invariance i brak możliwości filmowania
W czym przeszkadza Ci możliwość filmowania?
Bardzo mało konkretna plotka. Osobiście wolał bym matryce z ISO invariance i brak możliwości filmowania ;)
Ciekawi mnie co Canon zaproponuje w tym segmencie. Czy oleje lustrzankę APS-C na tym poziomie cenowym czy też dopakuje ją w różne elementy tytułem eksperymentu dla innych modeli:
nowy porządny sensor, skuteczne śledzenie AF, wideo 4k. Obiektywów EF-S o dobrych parametrach (następca C17-55, jasne 22 mm,) nie przybywa.
Ciekawi mnie co Canon zaproponuje w tym segmencie. Czy oleje lustrzankę APS-C na tym poziomie cenowym czy też dopakuje ją w różne elementy tytułem eksperymentu dla innych modeli:
nowy porządny sensor, skuteczne śledzenie AF, wideo 4k. Obiektywów EF-S o dobrych parametrach (następca C17-55, jasne 22 mm,) nie przybywa.
Na różnych ciekawych spotkaniach w zeszłym tygodniu nasłuchałem się tyle "plotek", że mógłbym własny serwis otworzyć i zapełniać przez miesiąc :lol:
Na razie nawiążę do tematu APS-C. Serwisy plotkarskie jeszcze o tym nie piszą, ale Sony jest na pozycji, żeby odpalić w tym segmencie prawdziwą "bombę".
I tu jest mały problem Canona, bo jeśli wyposażyć domniemanego 90d w lepszy sensor, lepszy AF ze śledzeniem i wideo 4K to dostaniemy co najwyżej odpowiednik A6300, który właściwie schodzi z rynku i kosztuje połowę tego co Canon zwykł kasować za korpus w tym segmencie. Więc taki 90d to za mało i trochę pewnie falstart, żeby konkurować tym korpusem przez kilka lat na rynku.
Jeszcze gwoli wyjaśnienia. Gdy serwisy foto-plotkarskie dotrą do tej informacji, pewnie będą wypisywać niestworzone rzeczy. Spodziewam się, że tę "bombę" Sony odpali np. za dwa lata, ale to i tak będzie w połowie cyklu życia 90d. Więc Canon musi zaproponować coś więcej?
Z "plotek" mniejszego kalibru, to Viltrox ma niedługo wypuścić odpowiednik Speed Boostera na bagnet EF-M. Bardzo fajna rzecz i pewnie przekonałaby mnie ostatecznie do zakupu jakiegoś fajniejszego korpusu serii EOS M.
I na koniec coś z obozu Sigmy, która ponoć na przyszły rok szykuje kolejny "niszowy" obiektyw. Nazwałbym go "bestią" :lol: Raz, ze względu na możliwości, a dwa, z uwagi na pewne skojarzenia biblijno-numerologiczne ;)
Na różnych ciekawych spotkaniach w zeszłym tygodniu nasłuchałem się tyle "plotek", że mógłbym własny serwis otworzyć i zapełniać przez miesiąc :lol:
A na CR powtórzyli mądrość Sokratesa:
Lots of Talk, Very Little Solid Information About Canon’s Next Cameras (http://www.canonrumors.com/lots-of-talk-very-little-solid-information-about-canons-next-cameras/)
Tak więc hitem tego roku będzie M5 mark II :mrgreen: Brawo!
Pozostaje ciagnąc łacha z Sony i czekać.
marfot
Ale m5 mark II może być bardzo fajnym aparatem. W szczególności jak włożą do niego eye-af i dpaf będzie działało w 4k. A jak w nim zadebiutuje nowa matryca ISOobojętna (http://www.canon-board.info/technika-fotografowania-13/iso-invariance-po-naszemu-108152/#post1372072) to już w ogóle będzie super :D
marfot
Ale m5 mark II może być bardzo fajnym aparatem. W szczególności jak włożą do niego eye-af i dpaf będzie działało w 4k. A jak w nim zadebiutuje nowa matryca ISOobojętna (http://www.canon-board.info/technika-fotografowania-13/iso-invariance-po-naszemu-108152/#post1372072) to już w ogóle będzie super :D
Rzeczywiście oprogramowanie AF może być ambitne i myślę że to nie problem - nowy procek daje radę. Już pora najwyższa. Trochę nie wierzę w dpaf w 4k - jest chyba jakaś przeszkoda.
Sterowanie tym AF pewnie się nie zmieni czyli nie będzie joya. Dla mnie to duży mankament.
W ISO invariance nie wierzę co do zasady - nie rozumiem tego ale chyba wzrost ISO musi zawsze się wiązać ze spadkiem DR.
Teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie aby nowa matryca była poprawna - taka jak w 7DIII i 90D. Ale życie uczy, że zawsze się znajdzie u Canona filozof, który zadecyduje inaczej.
Ale m5 mark II może być bardzo fajnym aparatem. W szczególności jak włożą do niego eye-af i dpaf będzie działało w 4k.
fajnym aparatem to ktorykolwiek M bedzie kiedy:
- dojdzie do niego uczciwe optycznie 35/1.4 IS
- dojdzie do niego uczciwe optycznie 15/2
- dojdzie do niego uczciwe 60/2.8 IS macro
- dojdzie do tego uczciwe optycznie i gabarytowo 50-200/4.5 IS
- dojdzie do tego uczciwe optycznie 15-70/4.5 IS
widac wspolny refren? :)
A jak w nim zadebiutuje nowa matryca ISOobojętna (http://www.canon-board.info/technika-fotografowania-13/iso-invariance-po-naszemu-108152/#post1372072) to już w ogóle będzie super :D
super bedzie, jak bedzie po wpiac do M. doraznie w tym systemie sa dwa szkla: 22/2 i 11-22. bo ta ciemna mizeria optyczna 15-45 i 55-200 to moze starczyc na poziomie przecietnego odbiorcy M100. a kupowac M5 zeby do tego zapinac EF-y przez przejsciowke... to juz lepiej sobie 800D albo 200D wziac. przynajmniej bateria na wiecej niz 100 zdjec wystarczy
Dokładnie. Ciekawe szkła spowodowałyby, że przynajmniej 30% tego forum dokupiłaby M do swoich zaawansowanych zestawów. To 35/1.4 i jeszcze ze 2 inne stałki w podobnej konwencji też mogłyby być przełomowe dla tego systemu. Wszyscy tu czekają na bezlustro FF, ale rynek zdobędą lub stracą właśnie systemem M.
Dokładnie. Ciekawe szkła spowodowałyby, że przynajmniej 30% tego forum dokupiłaby M do swoich zaawansowanych zestawów. To 35/1.4 i jeszcze ze 2 inne stałki w podobnej konwencji też mogłyby być przełomowe dla tego systemu. Wszyscy tu czekają na bezlustro FF, ale rynek zdobędą lub stracą właśnie systemem M.
EF-M 32/1.4 STM to sprawa przesądzona. 22/2 już jest.
Mi brakuje tele 55-200 z jasnością 4 ale o rozsądnych gabarytach, bez przejściówki.
marfot
Ale m5 mark II może być bardzo fajnym aparatem. W szczególności jak włożą do niego eye-af i dpaf będzie działało w 4k. A jak w nim zadebiutuje nowa matryca ISOobojętna (http://www.canon-board.info/technika-fotografowania-13/iso-invariance-po-naszemu-108152/#post1372072) to już w ogóle będzie super :D
Przecież większość tego już jest w M50.
No tak, ja w zasadzie nie filmuję aparatem fotograficznym i przeoczyłem ten wyjątek w 4k.
No to szykują się dwa bezlustra FF (ta plotka jest dość powszechna). Jedno z sensorem z 5DIV a drugie jakieś:
The Full List of Unreleased Canon Camera ID’s (http://www.canonrumors.com/the-full-list-of-unreleased-canon-camera-ids/)
Martwi mnie data prezentacji - dość odległa.
Zaczynam się obawiać, że to profesjonalne FF będzie postury Leici SL.
Gdyby rzeczywiście dość głośni miłośnicy wielgachnych gripów zostali wysłuchani to możliwe jest takie nieszczęście :mrgreen:
Trzeba przyznać, że CR konsekwentnie jako ilustrację bezlustra FF od Canona prezentuje Leicę Q - dość poręczną.
Matryca z 5dmk4 w nowym bezlusterkowcu to dobra wiadomość. W końcu mogli do niego włożyć matrycę z 6dmk2 :P
Matryca z 5dmk4 w nowym bezlusterkowcu to dobra wiadomość. W końcu mogli do niego włożyć matrycę z 6dmk2 :P5d4 - znając Canona mogą tam dać legendarne 18Mpix :)
jan pawlak
01-07-2018, 19:00
Matryca z 5dmk4 w nowym bezlusterkowcu to dobra wiadomość. W końcu mogli do niego włożyć matrycę z 6dmk2 :P
No nie wiem czy matryca 5D4 w bezlusterkowcu to dobra wiadomość.
Chyba że to będzie nowatorska konstrukcja bez ogniskowania fazą, tylko AF kontrastu
jp
Matryca z 5dmk4 w nowym bezlusterkowcu to dobra wiadomość. W końcu mogli do niego włożyć matrycę z 6dmk2 :P
No właśnie pomyślałem, że do tego drugiego FF dadzą matrycę z 6DII:mrgreen:
No nie wiem czy matryca 5D4 w bezlusterkowcu to dobra wiadomość.
Chyba że to będzie nowatorska konstrukcja bez ogniskowania fazą, tylko AF kontrastu
jpW 5d mk4 jest przecież DPAF.
jan pawlak
01-07-2018, 21:06
W 5d mk4 jest przecież DPAF.
https://www.canon.pl/cameras/eos-5d-mark-iv/advanced-focusing/
jp
https://www.canon.pl/cameras/eos-5d-mark-iv/advanced-focusing/
jpNa co mam zwrócić uwagę w tym linku?
5D4 szarpnąłbym jak reksio boczek.
Do niektórych najwyraźniej nie dociera, że Canon ma od 5 lat (2013 - 70d) gotowy (i skomercjalizowany ;)) system AF do bezlustra działający z ponad setką obiektywów EF, EF-S i EF-M...
Do niektórych najwyraźniej nie dociera, że Canon ma od 5 lat (2013 - 70d) gotowy (i skomercjalizowany ;)) system AF do bezlustra działający z ponad setką obiektywów EF, EF-S i EF-M...Przed zakupem 6d mk2 też bardzo optymistycznie oceniałem dpaf, ale jednak to jeszcze nie jest to ;) możliwe, że dopracowania wymaga tylko soft, ale ciągle to dopiero jedna z pierwszych iteracji nowego systemu af canona :D możliwe, że nie jestem na bieżąco, ale nawet eye-af pojawił się dopiero w M50.
Przed zakupem 6d mk2 też bardzo optymistycznie oceniałem dpaf, ale jednak to jeszcze nie jest to ;) możliwe, że dopracowania wymaga tylko soft, ale ciągle to dopiero jedna z pierwszych iteracji nowego systemu af canona :D możliwe, że nie jestem na bieżąco, ale nawet eye-af pojawił się dopiero w M50.
Zanim wypuszczą bezlustro FF dadzą radę ;)
jan pawlak
01-07-2018, 22:26
Na co mam zwrócić uwagę w tym linku?
1.
5D4 ma klasyczny układ AF fazy jako odrębny system który działa tylko gdy lustro jest opuszczony, nie może być zastosowany w bezlustrze,
2.
matryca jest Dual Pixel CMOS AF ale cytat z Optyczne :
Co prawda do szybkości działania zwykłego AF fazowego nieco jeszcze brakuje, jednak nawet przy mocno rozogniskowanym obiektywie ustawienie ostrości rzadko zajmuje dłużej niż jedną sekundę. Warto jednak dodać, że zdarzają się przypadki, iż przy wyraźnym rozogniskowaniu system „nie wie”, w którą stronę ogniskować i w początkowej fazie daje się zauważyć ruch w odwrotnym kierunku. Wydłuża to co prawda proces ustawiania ostrości, jednak stosunkowo nieznacznie, bowiem system całkiem szybko „orientuje się” w swoim błędzie.
https://www.optyczne.pl/351.2-Test_aparatu-Canon_EOS_5D_Mark_IV_Budowa__jakość_wykonania_i_ funkcjonalność.html
Nie widzę żadnych przesłanek by technologia Dual Pixel dawała większą szybkość/dokładność wyznaczania odległości od specjalizowanego systemu AF fazy wbudowanego do matrycy.
jp
cytat z Optyczne :
Co prawda do szybkości działania zwykłego AF fazowego nieco jeszcze brakuje, jednak nawet przy mocno rozogniskowanym obiektywie ustawienie ostrości rzadko zajmuje dłużej niż jedną sekundę. Warto jednak dodać, że zdarzają się przypadki, iż przy wyraźnym rozogniskowaniu system „nie wie”, w którą stronę ogniskować i w początkowej fazie daje się zauważyć ruch w odwrotnym kierunku. Wydłuża to co prawda proces ustawiania ostrości, jednak stosunkowo nieznacznie, bowiem system całkiem szybko „orientuje się” w swoim błędzie.
https://www.optyczne.pl/351.2-Test_aparatu-Canon_EOS_5D_Mark_IV_Budowa__jakość_wykonania_i_ funkcjonalność.html
Patrz, to dokładnie jak w Sony :lol:
A wytłumaczenie tego "fenomenu" jest dość proste...
ad.2. W EOS M50 takich przypadłości nie ma. Działa sprawnie AF z obiektywami EF-M, EF-S czy EF. Także DPAF jest już nieźle dopracowany.
jan pawlak
01-07-2018, 22:54
ad.2. W EOS M50 takich przypadłości nie ma. Działa sprawnie AF z obiektywami EF-M, EF-S czy EF. Także DPAF jest już nieźle dopracowany.
Nie wiem, może chodzi o rozmiar matrycy ?
jp
Jak już to raczej możliwości procesora plus oprogramowanie.
jan pawlak
01-07-2018, 23:30
Jak już to raczej możliwości procesora plus oprogramowanie.
W opisie
https://www.dpreview.com/reviews/canon-eos-m50/7
pole działania AF i gęstość pokrycia na matrycy zależy wyraźnie od typu obiektywu.
Wydaje się jednak, ze jest to cecha/własność tej technologii a nie (tylko) zaleznośc od typu procesora
jp
Gdyby nawet tak było, co raczej wątpliwe, to Canon najlepiej zna własności swoich matryc i swoich obiektywów bo je sam konstruuje. Odpowiednio skonstruowanym procesorem i potem jego oprogramowaniem może to wszystko co sprawia problemy uwzględnić.
ps. Jak trzeba było to sam AF obsługuje drugi równoległy procesor.
jan pawlak
02-07-2018, 05:56
Gdyby nawet tak było, co raczej wątpliwe, to Canon najlepiej zna własności swoich matryc i swoich obiektywów bo je sam konstruuje. Odpowiednio skonstruowanym procesorem i potem jego oprogramowaniem może to wszystko co sprawia problemy uwzględnić.
ps. Jak trzeba było to sam AF obsługuje drugi równoległy procesor.
Z tym należy się zgodzić.
Zaskoczyła mnie zależność pola pokrycia działania DPAF od typu obiektywu.
W M50 to od 99 punkty detekcji na 64% powierzchni do 143 punkty na 88% powierzchni dla niektórych obiektywów.
Wygląda na to że DPAF jest silnie zależny od konstrukcji optycznej (kąt padania promieni na matrycę) obiektywu, obraz optyczny uzyskuje się przecież z całej matrycy
W systemie E Sony AF to specjalizowany układ wbudowany w matrycę, opiera się na detekcji fazy i detekcji kontrastu, pole pokrycia na matrycy nie zależy od typu obiektywu.
W detekcji AF fazy :
- A6300/6500 to 425 punkty na 84% powierzchni
- W A7 III to 693 punkty na 93% powierzchni, -3EV przy f/2,0
Pewno w belustrze FF Canona będzie porównywalny (punkty, pokrycie, czułość) z A7 III system DPAF
Tylko co z działanie DPAF przy podpinaniu wszystkich obiektywów EF
jp
Ja w tej chwili widzę inny problem. DPAF bardzo często się myli. Co w teorii nie powinno mieć miejsca. Tak przynajmniej jest w 6dmk2. O śledzeniu obiektów przez litość nie wspomnę ;) obszar/punkt AF jest często za duży, bardzo brakuje eye af. Podejrzewam, że to wszystko jest do zrobienia z poziomu softu, ale canon to będzie poprawiał przez wiele modeli.
Ja w tej chwili widzę inny problem. DPAF bardzo często się myli. Co w teorii nie powinno mieć miejsca...
Przecież pisałem że to wszystko jest już opanowane EOS M50.
A co do odpowiedzi jp to zgoda jest mile widziana.
Natomiast uwaga o obrazie pochodzącim od obiektywu i jego zależności od jego osi optycznej jest oczywista.
Co do ilości punktów AF nie zawsze więcej musi znaczyć lepiej , powinno być optymalnie aby AF dobrze działał.
Ja w tej chwili widzę inny problem. DPAF bardzo często się myli. Co w teorii nie powinno mieć miejsca. Tak przynajmniej jest w 6dmk2. O śledzeniu obiektów przez litość nie wspomnę ;) obszar/punkt AF jest często za duży, bardzo brakuje eye af. Podejrzewam, że to wszystko jest do zrobienia z poziomu softu, ale canon to będzie poprawiał przez wiele modeli.
z tym ze w statycznych ujeciach kontrastowy AF (nawet nie DPAF) dziala jak zloto. 750D + 50/1.4 trafia w punkt nawet przy dziurkach pokroju f/1.6 czy f/1.8, co przy standardowym fazowym AF mu sie bynajmniej nie udaje.
z ruchomymi obiektami juz jest duzo gorzej :( chociaz sledzenie twarzy, nie powiem, przy przewidywalnym ruchu obiektu, sprawdza sie dobrze
Może ja się do końca nie znam ale jakoś możliwość wyboru punktów na brzegu pełnej klatki nie do końca jest mi potrzebna. Wystarczy, mi aby punkty AF były zlokalizowane w okolicach mocnych punktów trójpodziału. A jako bonus do tego obiektywy były tańsze niż u konkurencji, u której trzeba stosować specjalnie zaprojektowane obiektywy (i wyjątkowo drogie), aby ustawianie ostrość na brzegach matrycy działało prawidłowo.
Może ja się do końca nie znam ale jakoś możliwość wyboru punktów na brzegu pełnej klatki nie do końca jest mi potrzebna.
Moim pierwszym aparatem z możliwością ustawiania ostrości również poza środkiem kadru jest G7XII :oops:. Działa to sprawnie (AF kontrastu) i jest użyteczne jak już jest. A że to pstrykacz to nie zmienia istoty sprawy.
W przededniu premiery dwóch bezluster FF Nikona na Photokinie mamy taki "news" ze stajni Canona :mrgreen::
Canon’s Full Frame Mirorrless Cameras [CR2] (http://www.canonrumors.com/canons-full-frame-mirorrless-cameras/)
W połowie 2019 roku ugrdulą bezlustro z sensorem z 5DIV. Brawo Canon.
Już nie wiem czy to robienie sobie jaj z pogrzebu czy prawdziwa informacja.
W przededniu premiery dwóch bezluster FF Nikona na Photokinie mamy taki "news" ze stajni Canona :mrgreen::
Canon’s Full Frame Mirorrless Cameras [CR2] (http://www.canonrumors.com/canons-full-frame-mirorrless-cameras/)
W połowie 2019 roku ugrdulą bezlustro z sensorem z 5DIV. Brawo Canon.
Już nie wiem czy to robienie sobie jaj z pogrzebu czy prawdziwa informacja.
:mrgreen: będzie dobrze - na początek dostaniesz model zawansowany z matrycą 5DIV czyli nie tak tragicznie jak by mogło być, kilka miesięcy później wyjdzie model entry-level z sensorem 6D2 - już widzę twoją radość - to jest to na co czekasz - to chcesz kupić - na forum napiszą że nie ma w tym nic dziwnego bo to w końcu entry level, a sensor z 6D2 jest doskonały, sprawdzony w fotografii ślubnej i nikt w żadnych zastosowaniach nie potrzebuje nic lepszego i padnie słynne zdanie o umiejętności użycia pomiaru światła :mrgreen:
żeby nie było że jestem czarnowidzem to bezlustro z sensorem z 5DIV i sensowną możliwościa podpięcia optyki EF tragiczne pewnie nie będzie - wychodzi teraz ze mnie ten zawsze niepoprawny optymista :) - brak sensownej (najlepiej natywnej) możliwości podpięcia optyki EF spowoduje że najleszym wyborem fullframowego bezlustra canona będzie lustrzanka EOS 5DIV :mrgreen:
żeby nie było że jestem czarnowidzem to bezlustro z sensorem z 5DIV i sensowną możliwościa podpięcia optyki EF tragiczne pewnie nie będzie - wychodzi teraz ze mnie ten zawsze niepoprawny optymista :) - brak sensownej (najlepiej natywnej) możliwości podpięcia optyki EF spowoduje że najleszym wyborem fullframowego bezlustra canona będzie lustrzanka EOS 5DIV :mrgreen:
Mam wrażenie, że Canon miał coś gotowego, może nawet na tą Photokinę ale wobez A7III i tego co pokaże Nikon to się nie nadawało i rzeźbią coś dalej.
Rok do premiery to kawał czasu. W komentarzach na CR do tego newsa ktoś napisał, że do tego czasu wszyscy już będziemy mieli Sony :mrgreen:
W systemie M dochodzenie do sensownego rozwiązania w postaci M50 zajęło trochę czasu i przewinęło się sporo przymiarek.
Co do podpięcia szkieł EF to myślę, że to ma priorytet i jak piszą nowy patent hybrydowego EF jest "sexi" :roll:.
Jakoś dziwnie się obawiam, że Canon uparł się na sensor z wysokim ISO. Taki był już chyba zamysł w 6DII ale tylko DxO to widzi i nagłaśnia.
No ale mamy rok czasu na zgadywanie co też to będzie.
jan pawlak
06-07-2018, 07:53
bezlustro z sensorem z 5DIV
Gdyby sensor 5D4 z jego DPAF mógł efektywnie pracować w bezlustrze to po co w 5D4 jest "dodatkowy, zewnętrzny" układ AF fazy z 61 punktami z których 41 to krzyżowe a środkowy ma -3EV.
W trybie LV system DPAF nie "spisuje się" rewelacyjnie
jp
Co do podpięcia szkieł EF to myślę, że to ma priorytet i jak piszą nowy patent hybrydowego EF jest "sexi" :roll:.
Jakoś dziwnie się obawiam, że Canon uparł się na sensor z wysokim ISO. Taki był już chyba zamysł w 6DII ale tylko DxO to widzi i nagłaśnia.
No ale mamy rok czasu na zgadywanie co też to będzie.
może zrobili praktycznie natywny bagnet EF (znaczy podpinasz obiektyw EF bezpośrednio) i po podpięciu obiektywu EF całość wysuwa się niwelując różnicę dystansu potrzebnego lustrzankowemu obiektywowi, przy cenie jaką będzie miało bezlustro (to lepsze z sensorem z 5DIV) pewnie coś takiego można zrobić dobrze i jest sexy i bezlustoro jest chudziutkie :mrgreen:.
przy fullframe bezlustrze entry level z sensorem wykonanym w technologii sprzed 10 lat takie rozwiązania mogą się nie dopiąć finansowo i pozostanie wysokiej jakości konwerter chińczyk z bagnetem który jak zapinasz to nie wiadomo czy nie urwiesz (i czy odepniesz) bo tak ciężko chodzi, ale później ma luzy i wygina się w banana pod każdą sigmą artem, mam takie pierścienie pośrednie - dobra firma i na forum pisali że są wysokiej jakości - a trzeba było kupić kenko albo firmowe.
co do zamysłu w sensorze 6DII dostrzegam tylko jeden zamysł podobny jak przy słynnych 18mpix sensorach (nadal wiecznie żywych) ale wysokie iso nie ma z tym zamysłem nic wspólnego
Gdyby sensor 5D4 z jego DPAF mógł efektywnie pracować w bezlustrze to po co w 5D4 jest "dodatkowy, zewnętrzny" układ AF fazy z 61 punktami z których 41 to krzyżowe a środkowy ma -3EV.
W trybie LV system DPAF nie "spisuje się" rewelacyjnie
jp
jak to po co ? bo to lustrzanka , jak nie pracujesz w LV to jakoś AF musi działać prawda? po to jest ten "dodatkowy, zewnętrzny" układ AF..... moim zdaniem jest to główny układ AF...
P.K.
jan pawlak
06-07-2018, 13:23
jak to po co ? bo to lustrzanka , jak nie pracujesz w LV to jakoś AF musi działać prawda? po to jest ten "dodatkowy, zewnętrzny" układ AF..... moim zdaniem jest to główny układ AF...
P.K.
ok, to prawda.
Ale gdyby na prawdę bezlustro FF Canona miało matrycę a 5D4 to całe możliwości AF opierałby się tylko o DPAF matrycy 5D4.
Czyli jaka byłaby skuteczność/sprawność AF tego bezlustra ?
jp
W sytuacjach AF pojedynczego 100%, co innego śledzenie :P
Jednak co pokolenie DPAF to jest lepiej, więc nie sądzę że to co oferuje pod tym wzglęem 5d4/6d2 to max.
W sytuacjach AF pojedynczego 100%, co innego śledzenie [emoji14]
Jednak co pokolenie DPAF to jest lepiej, więc nie sądzę że to co oferuje pod tym wzglęem 5d4/6d2 to max.Ja nie mogę powiedzieć o 100% skuteczności pojedynczego w 6d2. Możliwe, że w 5d4 działa to lepiej, bo wyższa półka, ale to jeszcze nie jest AF topowej puszki. Czekam na rozwój wydarzeń, bo ostatecznie DPAF będzie na pewno lepszy niż fazowy.
Ja nie przypominam sobie ani 1 przypadku spudłowania AF w 6D2, a używam tylko w LV. Co innego śledzenie, za człowiekiem ok, za myszołowem już gorzej :p
Tu chyba focisz głównie przyrodę na dłuższych ogniskowych. Masz jakieś doświadczenia z jasnymi stałkami typu 35, 50, 85?
Ja nie przypominam sobie ani 1 przypadku spudłowania AF w 6D2, a używam tylko w LV. Co innego śledzenie, za człowiekiem ok, za myszołowem już gorzej :p
Nie, tylko z 24/2.8 :P
Domyślam się że 400tka nie upośledzała mi AF w 6D2 :P
Nie, tylko z 24/2.8 [emoji14]
Domyślam się że 400tka nie upośledzała mi AF w 6D2 :PNo właśnie:) wydaje mi się, że af ma łatwiej na dłuższych ogniskowych, bo jest mniejsza głębia. 135/2L trafia idealnie praktycznie w każdych warunkach, na każdym body. Z 35/1.4L już nie ma takiej skuteczności nawet na lepszych puszkach. Jeśli canon wypuści bezlustro z af jak sony to pewnie pod razu kupię :)
Większa głębia powiadasz? Pewnie jest dokładnie na odwrót. Tak na oko dla jasnej 50-tki (powiedzmy nawet 1.2) głębia na 10 metrach będzie z dziesięć razy większa niż dla ciemniej (5.6) 300-tki....
Co do precyzji Dual Pixela to ona preferuje właśnie jasne szkła (w przeciwieństwie do tradycyjnego AF w lustrzankach, gdzie dokładność będzie taka sama dla szkła 1.2 jak dla 2.8 :().
A najtrudniej Dual Pixel ma dla długich ogniskowych, gdzie przy znacznym defokusie (patrz przykład powyżej dla 50-tki i 300-tki) trudno jest ustalić właściwy kierunek zmiany ostrości.
Reasumując: Dual Pixel najlepiej będzie działać dla jasnych szkieł o krótkich ogniskowych :)
jan pawlak
06-07-2018, 15:58
Ja nie mogę powiedzieć o 100% skuteczności pojedynczego w 6d2. Możliwe, że w 5d4 działa to lepiej, bo wyższa półka, ale to jeszcze nie jest AF topowej puszki. Czekam na rozwój wydarzeń, bo ostatecznie DPAF będzie na pewno lepszy niż fazowy.
Na jakiej zasadzie ?
Czym różni się specjalizowany system fazowy AF wbudowany do matrycy od DP, czyli sytemu AF i "optycznego" razem ?
jp
Na jakiej zasadzie ?
jp
Ale co na jakiej zasadzie? bo nie wiem jak odpowiedzieć.
jan pawlak
06-07-2018, 17:09
ostatecznie DPAF będzie na pewno lepszy niż fazowy.
Dlaczego miałby być lepszy system pikseli który spełnia dwie funkcje, "optyczną" i pomiary odległości (przy pomocy różnicy fazy) od systemu specjalizowanego AF fazy wbudowanego do matrycy który służy tylko do pomiaru odległości.
W M50 DPAF to od 99 punktów pomiaru fazy na 64% powierzchni do 143 punktów na 88% powierzchni w zależności od użytych obiektywów
W A6300/6500 to 425 punktów pomiaru pomiarów fazy na 84% powierzchni dla wszystkich podpiętych obiektywów
W A7 III to 693 punkty pomiaru fazy na 93% powierzchni matrycy dla wszystkich podpiętych obiektywów
Dlaczego system DPAF miałby być lepszy ?
jp
Ponieważ pomiar jest wykonywany na powierzchni matrycy i nie ma potrzeby kalibracji ani ryzyka jej błędnego wykonania.
jan pawlak
06-07-2018, 18:31
Ponieważ pomiar jest wykonywany na powierzchni matrycy i nie ma potrzeby kalibracji ani ryzyka jej błędnego wykonania.
Piksele systemu AF fazy w bezlustrze też są na powierzchni matrycy.
Jakiś inny argument dlaczego DPAF miał by być lepszy ?
jp
Piksele systemu AF fazy w bezlustrze też są na powierzchni matrycy.
Jakiś inny argument dlaczego DPAF miał by być lepszy ?
jpJest inny. Suma sumarum taki sam. Pewne zalety maja czujniki na matrycy a pewne jako sensele. Tak samo z wadami. Przechwalanie się kto ma więcej jest lekko śmieszne bo jedne i drugie liczy się inaczej.
Piksele systemu AF fazy w bezlustrze też są na powierzchni matrycy.
I są w obrazku dawanym przez bezlustro potrzebne jak wrzód na d..pie :lol: Albo delikatniej i precyzyjniej mówiąc jak dziury w serze:
980
A jak to się ujawniło? Najwyraźniej kąt padania światła na matrycę był niewłaściwy w specjalnie zoptymalizowanych obiektywach do bezlustra :lol: :lol: :lol:
P.S. Patrząc ma gęstość tych artefaktów można powiedzieć, że Sony idzie w kierunku Dual Pixela, niedługo zaślepią wszystkie sensele :lol:
sony to oczywiście ideał i jego rozwiązania są z definicji najlepsze - ostatnio widziałem na żółtym forum zdjęcia porównujące stabilizację w obiektywie (canona) ze stabilizacją na matrycy (sony) - zawsze pisali że to porównywalne rozwiązania ale ze zdjęć jakoś to nie bardzo chce być widać ale może czegoś nie rozumiem :) z opisu
[ Sony ] Sony A7, A7r i A7s - Strona 1248 (http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=237671&page=1248)
podobnie jest z porównywaniem AF opartym o detekcję fazy i detekcję kontatrastu niby porównywalne rozwiąznia ale detekcja fazy ma sporo zalet - nikon też opatentował ostanio coś na kształt DPAF wygląda że zarówno canon jak i nikon tkwią w błędzie - może się po prostu nie znają na robiemiu aparatów fotograficznych
--- Kolejny post ---
I są w obrazku dawanym przez bezlustro potrzebne jak wrzód na d..pie :lol: Albo delikatniej i precyzyjniej mówiąc jak dziury w serze:
980
A jak to się ujawniło? Najwyraźniej kąt padania światła na matrycę był niewłaściwy w specjalnie zoptymalizowanych obiektywach do bezlustra :lol: :lol: :lol:
P.S. Patrząc ma gęstość tych artefaktów można powiedzieć, że Sony idzie w kierunku Dual Pixela, niedługo zaślepią wszystkie sensele :lol:
oj tam oj tam - poprawi się softwerowo - wyliczy się te paski i wstawi co trzeba - będzie lekko mydlić ale i tak nikt nie zauważy
wiadomo że zaślepią pomiar AF w każdym punkcie matrycy to crème de la crème fotografii
nie wiedziłaem że teraz optymalizują obiektywy pod kierunek światła :mrgreen: następnym krokiem będzee optymalizacja pod temp barwną inne szkło do zachodu słońca inne do wschodu (bo kierunki światła wschód zachód rozumiem ze już mają opanowane i zoptymalizowane :mrgreen:)
Większa głębia powiadasz?Coś źle przeczytałeś. Pisałem o małej głębi.
Dlaczego miałby być lepszy system pikseli który spełnia dwie funkcje, "optyczną" i pomiary odległości (przy pomocy różnicy fazy) od systemu specjalizowanego AF fazy wbudowanego do matrycy który służy tylko do pomiaru odległości.
W M50 DPAF to od 99 punktów pomiaru fazy na 64% powierzchni do 143 punktów na 88% powierzchni w zależności od użytych obiektywów
W A6300/6500 to 425 punktów pomiaru pomiarów fazy na 84% powierzchni dla wszystkich podpiętych obiektywów
W A7 III to 693 punkty pomiaru fazy na 93% powierzchni matrycy dla wszystkich podpiętych obiektywów
Dlaczego system DPAF miałby być lepszy ?
jp
Miałem na myśli tradycyjny "fazowy" w lustrzankach. Nie ten z matrycy :) a lepszy, bo dokładniejszy, o większym pokryciu kadru przez co można sprawnie zrealizować funkcje typu rozpoznawanie i śledzenie twarzy, czy oka. Zresztą co Ci będę tłumaczył jak masz nowe sony, które m. in. z tych powodów wybrałeś.
--- Kolejny post ---
Rumorsy piszą o nadchodzących 5 szkłach. Kto obstawia nową 50-tkę f1.4? :)
Miałem na myśli tradycyjny "fazowy" w lustrzankach. Nie ten z matrycy :) a lepszy, bo dokładniejszy, o większym pokryciu kadru przez co można sprawnie zrealizować funkcje typu rozpoznawanie i śledzenie twarzy, czy oka. Zresztą co Ci będę tłumaczył jak masz nowe sony, które m. in. z tych powodów wybrałeś.
Lustrzanki wbrew pozorom nie używają tylko specjalizowanego AF fazowego podczas używania wizjera. Analizowane są na bieżąco też dane z sensora używanego do pomiaru światła i AF też łączy dane z nim. Z tej technologi naprawdę sporo można by wyciągnąć ale z nie ma to najmniejszych szans z pomiarem fazowym z matrycy łączonym z analizą obrazu. W Canonie to jeden system, w Sony jest to rozbite na 2 niezależne (mimo, że oba są na matrycy). Problem w tym, że wymaga to bardzo dużej mocy obliczeniowej i transferu danych - dlatego jest walka kto to zintegruje w jednym waflu z matrycą. Sony obecnie jest najbliżej ze swoim sensorem w A9 (szybkość odczytu + pamięć bezpośrednio w waflu).
Wszędzie jest jeszcze problem ciepła, odczyt, przetwarzanie, etc generuje ciepło, podgrzana matryca generuje więcej szumów. Jest cała masa wyzwań i wbrew temu co się twierdzi to lustrzanki mają sporo przewag ale pol AF fazowego nie da się rozciągnąć na cała klatkę FF bez bardzo skomplikowanego toru optycznego, nie da się też jednocześnie łatwo analizować obrazu..
jan pawlak
07-07-2018, 11:47
Lustrzanki wbrew pozorom nie używają tylko specjalizowanego AF fazowego podczas używania wizjera. Analizowane są na bieżąco też dane z sensora używanego do pomiaru światła i AF też łączy dane z nim. Z tej technologi naprawdę sporo można by wyciągnąć ale z nie ma to najmniejszych szans z pomiarem fazowym z matrycy łączonym z analizą obrazu. W Canonie to jeden system, w Sony jest to rozbite na 2 niezależne (mimo, że oba są na matrycy). Problem w tym, że wymaga to bardzo dużej mocy obliczeniowej i transferu danych - dlatego jest walka kto to zintegruje w jednym waflu z matrycą. Sony obecnie jest najbliżej ze swoim sensorem w A9 (szybkość odczytu + pamięć bezpośrednio w waflu).
Wszędzie jest jeszcze problem ciepła, odczyt, przetwarzanie, etc generuje ciepło, podgrzana matryca generuje więcej szumów. Jest cała masa wyzwań i wbrew temu co się twierdzi to lustrzanki mają sporo przewag ale pol AF fazowego nie da się rozciągnąć na cała klatkę FF bez bardzo skomplikowanego toru optycznego, nie da się też jednocześnie łatwo analizować obrazu..
Działy R&D zrobiły już dużo dobrej roboty, myślę że jeszcze sporo zrobią.
Bezlusterkowiec to :
- większe zużycie energii (matryca pod prądem cały czas, elektroniczny wizjer, większa moc obliczeniowa, ...)
- mniejsza obudowa czyli mniejsze rozpraszanie ciepła i mniejsze akumulatorki
Miarą może być liczba wykonanych zdjęć na naładowanym akumulatorku (CIPA)
W Sony, pierwsze wersje A7 (A7, A7R, A7S) to 340 zdjęć, wersje 3 A7R3 to 650 a A7M3 to 710 zdjęć.
Teraz jest to już na poziomie lustrzanek (5Ds 700, 5D4 900)
A nowe akumulatorki MP-FZ100 są tylko nieznacznie większe od MP-FZ50 więc sporo R&D napracował się w poborze energii w aparatach i konstrukcji aku.
jp
robertskc7
07-07-2018, 12:40
Ja swoim 5dmkIII podczas zleceń robię ok 1000 zdjęć na jednej baterii. Sporo przeglądam i część kasuję. Wg internetów starcza na około 900. A73 wg internetów 700 a znajomemu podczas warsztatów poszło w pi**du pól baterii, bo zostawił go na trybie czuwania podczas wykładu, kolejna połowa padła po godzinie. Ale mniejsza o to wg. testu na fotopolis ekran a73 jest gorszy od a72 i ciemniejszy, bateria nieco większa, więc może tym zwiększyli ilość zdjęć ( te 700 dotyczy LV na wizjerze wychodzi mniej)
p.s najśmieszniejsze i oczywiści mało kto o tym mówi to a73 uruchamia się UWAGA 3 sekundy Dlatego uważam że to nie jest sprzęt dla zawodowców i jeszcze długo takim nie będzie. Jeśli Canon lub nikon zrobi aparat z lepszym wizjerem, baterią oraz bagnetem umożliwiającym zrobienie mniejszych szkieł o podobnym parametrach to po meczu. Pytanie tylko czy jest to możliwe.
sony to oczywiście ideał i jego rozwiązania są z definicji najlepsze - ostatnio widziałem na żółtym forum zdjęcia porównujące stabilizację w obiektywie (canona) ze stabilizacją na matrycy (sony) - zawsze pisali że to porównywalne rozwiązania ale ze zdjęć jakoś to nie bardzo chce być widać ale może czegoś nie rozumiem :) z opisu
[ Sony ] Sony A7, A7r i A7s - Strona 1248 (http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=237671&page=1248)
Czytanie ze zrozumieniem to podstawa, otwórz sobie jeszcze raz ten link i jeszcze raz przeczytaj, jest tam takie zdanie:
"Stabilizacja w obiektywie dużo lepsza od tej wbudowanej...", które jest odpowiedzią na zadane wcześniej pytanie dotyczące porównania stabilizacji w obiektywie canona za stabilizacją w korpusie sony.
Zdjęcia przedstawiają efekty działania C70-200ISf4 + a7ii w trudnych warunkach z włączoną i wyłączoną stabilizacją w obiektywie.
jan pawlak
07-07-2018, 18:27
Stabilizacja w body a stabilizacja w obiektywie.
Stabilizacja w body (Sony : IBIS, 5 "osiowa") zdecydowanie lepiej działa/kompensuje ruchy w płaszczyźnie x,y oraz obroty wokół osi obiektywu od stabilizacji w obiektywie
Stabilizacja w obiektywie (Sony : OSS, 4 "osiowa") lepiej od stabilizacji w body kompensuje pochylenia/odchylenia osi obiektywu i jest "bezradna" przy obrotach wokół osi obiektywu
W systemie A7/A9 gdy do body z IBIS podepnie się obiektyw z OSS :
- to następuje odpowiedni podział pracy pomiędzy oba systemu (IBIS x,y, obroty; OSS pochylenia i odchylenia osi obiektywu)
- nie można korzystać tylko z jednego systemu, np. wyłącznie na obiektywie OSS skutkuje wyłączeniem także IBIS w body
jp
I mamy kolejny wątek o Sony :)
A raczej kolejne treści przekopiowane z folderu informacyjnego. I kolejne smiecenie samozwańczego ambasadora playstation w kolejnym wątku.
A raczej kolejne treści przekopiowane z folderu informacyjnego. I kolejne smiecenie samozwańczego ambasadora playstation w kolejnym wątku.
Zanim Nikon pokaże coś ciekawego na Photokinie to można tu pisać też o Nikonie :lol:
No bo tak spekulować rok do przodu o nowościach Canona to nie jest łatwo...
Chciałem coś poczytać i bezlustrach Canona a Wy tu o Sony.... coś ta firma w sobie ma ;-)
Chciałem coś poczytać i bezlustrach Canona a Wy tu o Sony.... coś ta firma w sobie ma ;-)
Myślę, że dobrą siłą napędową plotkowania o bezlustrach Canona będzie najbliższa premiera dwóch body FF Nikona. Będzie nowy bagnet, droga przejścówka, nowe szkła itp.
A nie tylko Sony i Sony...
jan pawlak
08-07-2018, 08:40
Myślę, że dobrą siłą napędową plotkowania o bezlustrach Canona będzie najbliższa premiera dwóch body FF Nikona. Będzie nowy bagnet, droga przejścówka, nowe szkła itp.
A nie tylko Sony i Sony...
Jasne,
https://www.nikonrumors.co/nikon-will-soon-announce-two-new-full-frame-mirrorless-cameras-24mp-45mp-9fps-3-lenses/
Dwa bezlustra FF (24MP & 45MP, 9fps, i 3 obiektywy) w drodze, prezentacja na końcu lipca, porównywalne z A7 III (i pewno A7R3) ale lepszą ergonomią, 5 osiowa stabilizacja w body, nowe mocowanie Z, .....
Ceny około 4000 $ z kitem 24-70 dla 45MP i 3000 $ (z kitem) dla 24 MP
Te 3 nowo zaprojektowane pod bezlustra FF obiektywy to 24-70, 35mm/1,4 i 50mm/1,4
Byłoby ciekawie dla użytkowników Nikona, Canona i Sony
jp
Nawet nie wiedziałem o tych nikosiach. 4000 $ hmmmm a ten 24-70 to 5,6, 4 czy 2,8? Bo jeśli 5,6 to drooooogo. Ciekawe jak z tą ergonomią bo patrząc na projekt przedwstępny to raczej słabo to widzę ;-)
No to czekam na Canona. Co prawda ja wolę apsc a tu chyba nie ma się czego nowego spodziewać.
No to czekam na Canona. Co prawda ja wolę apsc a tu chyba nie ma się czego nowego spodziewać.
Właśnie wychodzi M5 mark II:
https://www.canonwatch.com/canon-set-to-announce-the-eos-m5-mark-ii-ahead-of-photokina-2018-cw3/
Nawet nie wiedziałem o tych nikosiach. 4000 $ hmmmm a ten 24-70 to 5,6, 4 czy 2,8? Bo jeśli 5,6 to drooooogo. Ciekawe jak z tą ergonomią bo patrząc na projekt przedwstępny to raczej słabo to widzę ;-)
No to czekam na Canona. Co prawda ja wolę apsc a tu chyba nie ma się czego nowego spodziewać.
canon tańszy nie będzie, pytanie tylko czy to co zaoferują będzie tyle warte - ciśnienie wytwarzane przez sony i coś potencjalnego od nikona przeciągneło premierę o pół roku albo i więcej - modyfikują czy robią od początku bo w porównaniach wyszło słabiutko - konkurencja jest zawsze dobra dla odbiorcy na pewno lepsza niż duopol produkujący korpusy na zakladkę aby uniknąć konkurencji - systemu nie mam zamiaru zmieniać ale sony wytwarza korzystne dla nas ciśnienie
co do zmiany systemu to można poglądać sondę
https://fstoppers.com/originals/tell-fstoppers-will-you-buy-canon-or-nikon-professional-mirrorless-camera-264606
około 12-13% ma zamiar zmienić system czyli kupić sony (bo sprawa raczej obraca się wokół fullfrejmowych korpusów)
prawie tyle samo ma zamiar zostać przy lustrzance, i tyle samo ok 13% kupi na pewno, 30% kupi jak będzie moglą użyć optyki którą już posiada (w pytaniu jest ten sam bagnet ale zakładam że jak będą mogli kupić coś sensownego to się mogą zdecytować), kolejne 30% zobaczy co oferują
ja osobiście nie czuję jakieś gwałtownej potrzeby zmiany, jestem zadowolony, sprzęt działa, z jakości zdjęć jestem zadowolony, optykę mam docelową nic tylko zdjęcia robić oczywicie chętnie bym kupił coś nowego ale chyba wyjazd w jakieś ciekawe miejsce z fotograficznego punktu wodzenia jest lepszą "inwestycją"
1. Optyka
To matryca zbiera informację do AF fazy, czujniki są rozmieszczone na całej matrycy FF, aby "te skrajne" mogły też pracować szybko i skutecznie to trzeba odpowiednio "sformatować" strumień światła.
Obiektyw "lustrzankowy" (zaprojektowany tylko do czujników umieszczonych blisko środka) będzie pracował ale mało skutecznie blisko krawędzi matrycy.Litości. Jak czytam taką teorię to mi się przekleństwa cisną na usta. Obiektyw lustrzankowy nie jest projektowany pod kątem czujnikow AF. Ani centralnych ani bocznych. Ma dawac jak najlepszy obraz. W całym kadrze. System AF bedzie działał sprawniej czym ostrzejszy obiektyw. By boczne działały lepiej to obiekyw musi rysować na boku ostrzej. To dotyczy tak samo lustrzanek jak i bezluster. Nie wiem skąd u ciebie pomysł, że konstruktorzy szkieł do lustrzanek chcą mieć nieostre boki.
Lustrzanki mają łatwiej bo łatwiej spełnić u nich warunek telecentrycznosci, to tez ma wpływ na ostrość po bokach kadru. W bezlustracb Sony jest mały bagnet i mała odległość matrycy od bagnetu. Dlatego jest problem w ostroscia na bokach kadru szczegolnie z szerokimi kątami.
JP chcesz zobaczyć co to znaczy ostrość w brzegach kadru to kup na Sony A Sigme Art 135 albo 85. Wtedy zobaczysz co jest możliwe w lustrzankach na brzegu kadru.
PS. Jak się pokaże bezlustro FF to założymy mowy dział. Mogę wydzielic z tego (ale to kupa roboty) wątek o plotkach o bezlustrach, ale na razie to musi być w dziale o dslr.
Myślę, że dobrą siłą napędową plotkowania o bezlustrach Canona będzie najbliższa premiera dwóch body FF Nikona. Będzie nowy bagnet, droga przejścówka, nowe szkła itp.
A nie tylko Sony i Sony...
Być może nie bęzdie trzeba, CR napisało przed chwilą, że jednak pierwszy bezluster FF Canona jest dużo szybciej i w tym roku.
Podziwiam ludzi, którzy żyją takimi plotkami i się ekscytują... Równie dobrze można zadzwonić do wróża Andrzeja... lub przejść do Sony.
jan pawlak
08-07-2018, 16:59
Litości. Jak czytam taką teorię to mi się przekleństwa cisną na usta. Obiektyw lustrzankowy nie jest projektowany pod kątem czujnikow AF. Ani centralnych ani bocznych. Ma dawac jak najlepszy obraz. W całym kadrze. System AF bedzie działał sprawniej czym ostrzejszy obiektyw. By boczne działały lepiej to obiekyw musi rysować na boku ostrzej. To dotyczy tak samo lustrzanek jak i bezluster. Nie wiem skąd u ciebie pomysł, że konstruktorzy szkieł do lustrzanek chcą mieć nieostre boki.
Lustrzanki mają łatwiej bo łatwiej spełnić u nich warunek telecentrycznosci, to tez ma wpływ na ostrość po bokach kadru. W bezlustracb Sony jest mały bagnet i mała odległość matrycy od bagnetu. Dlatego jest problem w ostroscia na bokach kadru szczegolnie z szerokimi kątami.
JP chcesz zobaczyć co to znaczy ostrość w brzegach kadru to kup na Sony A Sigme Art 135 albo 85. Wtedy zobaczysz co jest możliwe w lustrzankach na brzegu kadru.
PS. Jak się pokaże bezlustro FF to założymy mowy dział. Mogę wydzielic z tego (ale to kupa roboty) wątek o plotkach o bezlustrach, ale na razie to musi być w dziale o dslr.
Przestawiłeś/"zamotałeś akcenty"
1.
Nikt nie twierdzi że obiektywy lustrzanek były projektowane pod kątem sprawności AF
Były projektowane by dawać ostry i bez wad obraz "optyczny" z całej matrycy, a punktów AF było mało, "zgrupowane w środku" na specjalizowanym układzie.
2.
Ale technologia "poszła w kierunku" czujników AF na jak największej powierzchni matrycy.
I okazało się że to co wystarcza do uzyskania optycznie ostrego i bez wad obrazu (z korekcją lub bez w sofcie) na skraju matrycy FF to nie wystarcza dla wymaganej dokładności i szybkości wyznaczania odległości przez tam umieszczone czujniki AF fazy
3.
I tak pojawiają się (fizycznie lub doniesienia/patenty) nowo projektowane obiektywy pod bezlustra FF także przez Canona i Nikona do ich systemów.
4.
"Każdy" nowy bagnet przechodził przez "story" że za mały, że się nie da itd.
Teraz to doświadcza bagnet E, pewno "za chwilę" dostąpi tego bagnet Z Nikona
I tak są obiektywy FF systemu E 12mm/2,8; 14mm/1,8; 15mm/2,0;
Są jakieś krótsze/jaśniejsze obiektyw bagnetu EF ?
jp
PS.
Nie jestem specjalistą od konstrukcji obiektywów.
To są informacje z "przedzierania się" przez materiały Zeiss gdy starałem się dowiedzieć dlaczego obiektywy Batis pokazują zakres GO zupełnie różny od "klasycznych"
Podobno jeszcze w tym roku :)
Canon Will Announce Their First Full Frame Mirrorless in 2018 [CR3] (http://www.canonrumors.com/canon-will-announce-their-first-full-frame-mirrorless-in-2018-cr3/)
jan pawlak
08-07-2018, 17:46
Podobno jeszcze w tym roku :)
Canon Will Announce Their First Full Frame Mirrorless in 2018 [CR3] (http://www.canonrumors.com/canon-will-announce-their-first-full-frame-mirrorless-in-2018-cr3/)
Na zdjęciu wygląda jak M5 ze zdjęcia z Dpreview
https://www.dpreview.com/products/canon/slrs/canon_eosm5
Nawet mocowanie paska lewe jednakowo "przekrzywione", obiektyw inny
jp
Toć to fakowe fotki, piszą wyrażnie że nie mają na razie żadnych zdjęć...
Zapomnieliście o jeszcze jednym matryca w bezlusterkowcach pracuje cały czas , grzeje się - a jak wygląda sprawa na starzenie czyli jak długo popracuje i czy nie wynikną z tego również po jakimś czasie błędy AF
Pozdrawiam "J"
Tak tylko ku pamięci zaznaczam, że do kanciatego body a7 doskonała skądinąd firma Zeiss puszcza taki "naleśniczek" 40mm. Waży z pół kilo i jest większy od kanciatego body. Zaiste pokręcone są ścieżki miłośników kastrowanych lustrzanek.
W temacie zaś N/C - po jednym dobrym strzale z tych firm na Photokinie i fanboje sony zostaną tam gdzie ich miejsce, czyli wśród tępych i łasych na foldery reklamowe amatorszczyków :))
tomfoot powiedz skąd w Tobie tyle złych emocji? Wyluzuj ;-)
jan pawlak
09-07-2018, 08:36
Zapomnieliście o jeszcze jednym matryca w bezlusterkowcach pracuje cały czas , grzeje się - a jak wygląda sprawa na starzenie czyli jak długo popracuje i czy nie wynikną z tego również po jakimś czasie błędy AF
Pozdrawiam "J"
To prawda, także w kontekście poboru energii z akumulatora.
Ale pracuje cały czas oznacza : wtedy gdy aktywny wizjer lub monitorek, u mnie to "ułamek" czasu chodzenia z aparatem/fotografowania
jp
PS
Tak na prawdę to czasami trochę dłużej, ale niewiele
ciągła praca matrycy zawsze będzie powodować grzanie i większe szumy, większe szumy na zdjęciach daje się zobaczyć nawet porównując zdjęcia robione w słoneczny (ciepły) lub pochmurny dzień, problem temperatury to spory problem w bezlustrach - są po prostu zbyt kompaktowe i trudno to ciepło odprowadzić
jan pawlak
09-07-2018, 09:34
ciągła praca matrycy zawsze będzie powodować grzanie i większe szumy, większe szumy na zdjęciach daje się zobaczyć nawet porównując zdjęcia robione w słoneczny (ciepły) lub pochmurny dzień, problem temperatury to spory problem w bezlustrach - są po prostu zbyt kompaktowe i trudno to ciepło odprowadzić
Głównie przy filmowaniu, ale w Sony od wersji I do wersji III bardzo dużo się zmieniło "na lepsze"
W wersji III przy fotografowaniu tego problemu już nie ma (i sprawdzone "na własnej skórze", w ponad 30 stopni)
Myślę że nowe bezlustra które mają wyjść będą wystarczająco uodpornione na ten problem
jp
szumy cieplejszej matrycy to fizyka - trudno coś uodpornić na fizykę, można tak zrobić żeby nie było widać (przynajmniej dla przeciętnego użytkownika) czyli odszumić (rawa również :mrgreen:) ale to ma zawsze konsekwencje i starać się żeby nie padało termicznie przy filmowaniu ale uodpornić na fizyke się raczej nie da.
jan pawlak
09-07-2018, 10:09
szumy cieplejszej matrycy to fizyka - trudno coś uodpornić na fizykę, można tak zrobić żeby nie było widać (przynajmniej dla przeciętnego użytkownika) czyli odszumić (rawa również :mrgreen:) ale to ma zawsze konsekwencje i starać się żeby nie padało termicznie przy filmowaniu ale uodpornić na fizyke się raczej nie da.
Prace "poszły" w kierunku mniejszego poboru prądu przez matrycę (np. Al -> Cu w matrycy) oraz lepszego odprowadzania ciepła z matrycy
jp
Zapomnieliście o jeszcze jednym matryca w bezlusterkowcach pracuje cały czas , grzeje się - a jak wygląda sprawa na starzenie czyli jak długo popracuje i czy nie wynikną z tego również po jakimś czasie błędy AF
Pozdrawiam "J"Dla typowego pstrykacza (co to robi pstryk i idzie dalej) nie ma to znaczenia. Jakieś znaczenie to ma jak ktos długo trzyma oko przy wizjerze. Co do starzenia się matryc to nie ma na to dowodów za bardzo - z czasem owszem zaczynają się pojawiać głównie hotpixele ale z czasem wszystko się psuje. Jedynie podgrzana matryca może generować więcej szumu.
Formalnie bezlustra powinny być tańsze z racji mniejszego skomplikowania i mniejszej precyzji torów optycznych ale znowu R&D kosztowny, marketing jeszcze bardziej. Tego się już raczej nie zatrzyma bo maszyna marketingowa dawno ruszyła.
Ps. Tak się ostatnio zasanalwaliem nad tą przewaga af w bezlustrach w kontekście wielkości pokrycia obszaru klatki. W sumie pokrycie w duzo wiekszym zakresie niż mocne punkty nie ma sensu że względu na aspekt kompozycji.
Przy statycznej fotografii pełne pokrycie klatki punktami af najczęściej nie ma znaczenia. Dla dynamicznej czasem albo często ma.
Przy statycznej fotografii pełne pokrycie klatki punktami af najczęściej nie ma znaczenia. Dla dynamicznej czasem albo często ma.
To prawda, szczególnie jak coś wpada nagle w kadr, przy dynamicznej fotografii to głównie rządzi przypadek, starasz się coś utrzymać w kadrze i walisz seria a potem patrzysz co wyszło. Przy statycznej świadomej fotografii pokrycie 90-kilkoma % pokrycia kadru to tylko marnowanie kasy. Fajnie więc jakby w tym szaleństwie, któryś producentów też to brał pod uwagę...
Ja bym sobie życzył aby w lustrzance było pokrycie prostokąta wykraczającego nieco poza mocne punkty i by wystarczyło. Nie rozumiem dlaczego w takim 7d albo 6d2 jest jak jest. Do fotografii typu studyjnego czy statycznego 5 punktów pewnie wystarczy do 99% zdjęć. Jest jedno "ale" .... ta mniejsza ilość powinna oznaczać niższą cenę a tak raczej nie jest. Można się pokusić o tezę, że jest odwrotnie- mniej i drożej i to się trochę gryzie. Np. Na mojej półce a6300 i 80d. Na wyższej ciężko ustalić bezpośrednich rywali bo mamy sporo modeli sony ale chyba będzie podobnie.
Żeby było jasne - to tylko porównanie cech nie ocena ;-)
no z tymi polami AF to jest najzwyklejsza kpina z użytkowników. Dobrze że jest to Sony bo tak do śmierci byśmy się męczyli, a tak trochę to popycha Canona do spełniania naszych oczekiwań.
Ja bym sobie życzył aby w lustrzance było pokrycie prostokąta wykraczającego nieco poza mocne punkty i by wystarczyło. Nie rozumiem dlaczego w takim 7d albo 6d2 jest jak jest. Do fotografii typu studyjnego czy statycznego 5 punktów pewnie wystarczy do 99% zdjęć. Jest jedno "ale" .... ta mniejsza ilość powinna oznaczać niższą cenę a tak raczej nie jest. Można się pokusić o tezę, że jest odwrotnie- mniej i drożej i to się trochę gryzie. Np. Na mojej półce a6300 i 80d. Na wyższej ciężko ustalić bezpośrednich rywali bo mamy sporo modeli sony ale chyba będzie podobnie.
Żeby było jasne - to tylko porównanie cech nie ocena ;-)
No to takie cuda ma niestety ale tylko 1dxII - i to bardziej tak na styk. Więcej nie za bardzo potrafią. APSC to inna bajka i tam więcej niż złote podziały to już norma. Do fotografii statycznej potrzeba tyle samo punktów, tzn zdecydowanie więcej niż 5. Korpusy Sony są generalnie tańsze niż Canona więc tutaj ilość AF czy możliwości nie ma znaczenia bo po prostu oni rywalizują też mocno ceną.
Mi chodzi o bezlustra i nie jest mi potrzebne bezlustro z AF na poziomie 90% kadru. Wystarczy mi lekko powyżej złotego podziału, nie trzeba będzie się mordować z projektowaniem specjalnych szkieł, męczyć procesora do obróbki tych danych, etc - to wszystko oznacza redukcję kosztów oraz baterii/wydzielania ciepła. Marketing oczywiście będzie działał inaczej i będzie licytowanie się ile punktów oraz ile procentu kadru. Dlatego standardowe poktycie oferowane przez M dla mnie jest idealne.
jan pawlak
09-07-2018, 16:10
No nie do końca w statycznych ujęciach wystarczy "1" punkt ostrości.
Gdy robię np. ulicę i chce zobaczyć co będzie a co nie będzie ostre przy danej ostrzenia odległości/przesłonie to naciskam przycisk...i wiedzę (u mnie ustawione na) krawędzie żółte gdzie będzie ostro.
I jeśli "nie jest dobrze" to zmieniam np. punkt ostrzenia przy niezmienionej kompozycji. I tyle
jp
No nie do końca w statycznych ujęciach wystarczy "1" punkt ostrości.
Gdy robię np. ulicę i chce zobaczyć co będzie a co nie będzie ostre przy danej ostrzenia odległości/przesłonie to naciskam przycisk...i wiedzę (u mnie ustawione na) krawędzie żółte gdzie będzie ostro.
I jeśli "nie jest dobrze" to zmieniam np. punkt ostrzenia przy niezmienionej kompozycji. I tyle
jp
1-Nie tylko sony ma taka funkcję
2-i pytanie "janie pawlaku" -jesteś ambasadorem sony ? jeśli tak to wszystko jasne- dlaczego tak zachwalasz firmę która nie ma szansy w systemie lustrzanek i dlatego miesza w systemie bezluster
Eberloth
09-07-2018, 22:34
i pytanie "janie pawlaku" -jesteś ambasadorem sony ?
No to odkryłeś wodę w hydrancie :mrgreen:
Nie "miesza" a rządzi :)
Niestety miesza w tym kociołku
Miało być małe --a jest duże
miało być tanie --a jest droższe
miało być lżejsze --a jest cięższe
miało być wygodniejsze -a jest niewygodne w trzymaniu
Miało być tak dobrze --a niestety nie jest
próbują robić cudne bonifikaty --ale nikt nie chce kupować już utworzyli wypożyczalnie sony coby ludziskom ułatwić zakup
jan pawlak
10-07-2018, 08:27
1-Nie tylko sony ma taka funkcję
2-i pytanie "janie pawlaku" -jesteś ambasadorem sony ? jeśli tak to wszystko jasne- dlaczego tak zachwalasz firmę która nie ma szansy w systemie lustrzanek i dlatego miesza w systemie bezluster
1-to były prosty przykład że przydaje się więcej punktów AF a nie 1 lub tylko kilka, na moim przykładzie
2-i pytanie "jerzyP" - jesteś świadom że dyskutujesz sam ze swoimi emocjami ? jeśli nie- to powinieneś coś z tym zrobić
jp
No to takie cuda ma niestety ale tylko 1dxII - i to bardziej tak na styk. Więcej nie za bardzo potrafią. APSC to inna bajka i tam więcej niż złote podziały to już norma. Do fotografii statycznej potrzeba tyle samo punktów, tzn zdecydowanie więcej niż 5. Korpusy Sony są generalnie tańsze niż Canona więc tutaj ilość AF czy możliwości nie ma znaczenia bo po prostu oni rywalizują też mocno ceną.
Mi chodzi o bezlustra i nie jest mi potrzebne bezlustro z AF na poziomie 90% kadru. Wystarczy mi lekko powyżej złotego podziału, nie trzeba będzie się mordować z projektowaniem specjalnych szkieł, męczyć procesora do obróbki tych danych, etc - to wszystko oznacza redukcję kosztów oraz baterii/wydzielania ciepła. Marketing oczywiście będzie działał inaczej i będzie licytowanie się ile punktów oraz ile procentu kadru. Dlatego standardowe poktycie oferowane przez M dla mnie jest idealne.
To nie marketing. Sprawdź jak śledzi eMka Canona i A6300 sony. Zagęszczenie punktów robi swoje. Dodatkowo możesz wybrać motyw jaki aparat będzie śledził no i tu już przewaga kilkuset puntków nad kilkudziesięcioma robi różnicę. Rozpoznawania oka też jest fajne. Czy to jest marketing? Nie. To samo było z rozpoznawaniem twarzy. Teraz robią to lustrzanki i już to nie jest marketing.
Wszystko to robi EOS M50, te punkty AF , ktore ma wystarczają w zupełności. Jest to zoptymalizowane.
I aparat stosunkowo tani.
A z obiektywem EF-M 22mm f/2, to prawdziwa rewelacja.
Wszystko to robi EOS M50, te punkty AF , ktore ma wystarczają w zupełności. Jest to zoptymalizowane.
I aparat stosunkowo tani.
Nie kuś ;) Podejrzewam że i tak go kiedyś sobie kupię. Dlaczego? Pewnie drugiego już nie będzie takiego Canona, który będzie robić 4K z centrum matrycy. A to czasami bywa przydatne, ostatnio używałem a6300 z 800mm. Z M50 pewnie 500-tka by wystarczyła. Jakość 4K z M50 jeśli chodzi o detal porównywalna jest z 5dIV :). Nie ma co prawda DPAF, ale mi wystarczy bardzo fajnie zaimplementowany focus peaking (lepiej niż w Sony).
A co wobec tego zaoferuje nowy M5mkII ?
Nowy sensor i to wszystko?
Cena będzie znacznie wyższa niż M50 ale moze warto poczekać?
W tym przypadku procesor i odpowiednie oprogramowanie jest istotne, co widać po rozwoju M-ek.
Może joy do sterowania AF? DPAF w wideo 4k?
A co wobec tego zaoferuje nowy M5mkII ?
Najprawdopodobniej najistotniejszą różnicą będzie 4K z większej powierzchni sensora z działającym Dual Pixelem w tym trybie. Pozostałe zmiany raczej będą kosmetyczne.
Oczywiście chciałbym, żeby Canon czymś zaskoczył. Ale nawet nie liczę na LP-E6 :lol:
Najprawdopodobniej najistotniejszą różnicą będzie 4K z większej powierzchni sensora z działającym Dual Pixelem w tym trybie. Pozostałe zmiany raczej będą kosmetyczne.
Oczywiście chciałbym, żeby Canon czymś zaskoczył. Ale nawet nie liczę na LP-E6 :lol:
No a nowy sensor? Jakby go tak podrasowić dla wyższych ISO do poziomu Fuji?
Pewnie jakieś algorytmy AF też będą podrasowione, to w końcu tylko soft.
Z wszystkich tych pomysłów to akmulator najciekawszy. Bo to jedyny poważny problem. :)
Z wszystkich tych pomysłów to akmulator najciekawszy. Bo to jedyny poważny problem. :)
Ale to jedyny problem, który użytkownik może łatwo sam rozwiązać. Dwa dodatkowe akumulatory w kieszeni to nie dramat.
No a nowy sensor? Jakby go tak podrasowić dla wyższych ISO do poziomu Fuji?
Odszumianiem włączonym "na stałe"? ;)
Pewnie jakieś algorytmy AF też będą podrasowione, to w końcu tylko soft.
Pewnie tak, ale to raczej kosmetyka. Więcej to raczej nowy procek potrzebny będzie i może większe zmiany w architekturze sensora. A tego to nawet w bezlustrze FF chyba nie zobaczymy tak od razu....
Z drobiazgów, to myślę, że jest też szansa, że wyciągną elektroniczną migawkę do zwykłych trybów (M, Av, Tv...).
jan pawlak
10-07-2018, 22:27
Canon jeśli chce się liczyć w tym segmencie to musi wypuścić bezlustro FF z półki co najmniej A7M3.
Być może nawet z jakąś nową funkcją/technologią której nie ma Sony i nie będzie miał Nikon wokół której zbuduje duży PR. Nawet gdyby to miało być coś tak mało użytecznego jak pixel shift
No i cena nie wyższa niż 2000 $
jp
A tymczasem raport z Japonii po czerwcu pokazuje, że pierwszych 11 pozycji w sprzedaży aparatów zajmują produkty Canon i Nikon. Pierwszy produkt Sony na miejscu 15-tym... Czyżby oznaczało to kompletną klapę sprzedazową sony? Przy takim wysypie obiektywów nikt rozsądny nie chce tego kupować?
jan pawlak
11-07-2018, 07:03
A tymczasem raport z Japonii po czerwcu pokazuje, że pierwszych 11 pozycji w sprzedaży aparatów zajmują produkty Canon i Nikon. Pierwszy produkt Sony na miejscu 15-tym..
Mogę więc przyznać ze moja ocena jest błędna !!
Muszę więc zdementować #1624 że :
Canon jeśli chce się liczyć w tym segmencie to musi wypuścić bezlustro FF z półki co najmniej A7M3
I cena nie wyższa niż 2000 $
Wynika więc że Canon NIE musi, i tak sprzedaje najwięcej
To dobra informacja dla właścicieli akcji Canona.
A dla fanów fotografii aparatami Canona ?
jp
Co więcej, największą sprzedaż w grupie bezlusterkowców notuje Olympus (i słusznie, bo ich bezlusterkowce zgodne są z ideą tej kategorii, a nie są wykastrowanymi lustrzankami, jak robi to sony). Drugie miejsce zajmuje canon, a produkty sony są na miejscu trzecim...
Canon i Nikon niebawem wypuszczą swoje ML FF. Czy będą w specyfikacji lepsze od sony? Nie wiem. Na pewno będą bardziej ergonomiczne i z większym potencjałem użytkowym. Na pewno też sony w tym momencie zacznie tracić do tej pory wypracowane udziały. Znając filozofię koncernu zapewne będzie to duży problem, który spowoduje szukanie innych rozwiązań (bo na koncepcję zrównoważonego i trwałego rozwoju segmentu foto w sony bym nie liczył).
Sony zwinie manatki i może zacznie produkować drukarki - chętni napewno się znajdą.
Sony zwinie manatki i może zacznie produkować drukarki - chętni napewno się znajdą.
Drukarki już produkowali, w 2008. Ale im nie wyszło. I skończyli produkować. Jak wszystko. Ci którzy kupili owe drukarki od sony (termosublimacyjne) zostali oczywiście z palcem tam, gdzie Krychowiak, bo zaprzestano również produkcji wkładów do nich :) Ot, taka firma z głębokim poszanowaniem klienta.
Ja tam mam teraz a7III i mnóstwo szkieł Canona iSigmy i Tamron na sprzedaż. Ktoś chętny ? :) Sony coraz bardziej mi się podoba, z każdym zleceniem poznaje govoraz bardziej. Największa bolączką to słaby wyświetlacz
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
Sony zwinie manatki i może zacznie produkować drukarki - chętni napewno się znajdą.
Tak źle pewnie nie będzie bo co zrobily Nikon , bez matryc Sony nie istnieje.
Tak źle pewnie nie będzie bo co zrobily Nikon , bez matryc Sony nie istnieje.Sony z rynku matryc się nie wyniesie bo tutaj są potentatem a rynek matryc foto jest zdecydowanie mniejszy niż komórki, kamerki, etc. Na rynku foto największym problemem jest Canon bo on od nich matryc nie bierze. Tak samo jak Microsoft zarabia na Androidzie mimo, że formalnie to konkurencja i ubiła ich własny produkt.
Ps. Niestabilność Sony to też dla mnie poważny argument aby tam nie iść.
Sony z rynku matryc się nie wyniesie bo tutaj są potentatem a rynek matryc foto jest zdecydowanie mniejszy niż komórki, kamerki, etc.
moga sie zwinac z rynku aparatow na wymienna optyke, chociaz na to sie doraznie nie zanosi. no ale i z Samsungiem sie nie zanosilo, wiec nigdy nie wiadomo...
moga sie zwinac z rynku aparatow na wymienna optyke, chociaz na to sie doraznie nie zanosi. no ale i z Samsungiem sie nie zanosilo, wiec nigdy nie wiadomo...
Szanse na wyniesienie się z biznesu aparatów z wymienną optyką (szczególnie tych FF, które nie sprzedają się jak bułki) oceniam na większą niż z matryc. Wg mnie z matryc to musiałoby być jakieś trzęsienie aby się wynieśli natomiast z aparatów to tak stawiam pół na pół - a tu jest już dla mnie za dużo aby inwestować jakieś większe pieniądze w tą markę (i pozbywać się Canona - notabene dzisiaj odpaliłem analogową lustrzankę, podpiąłem do niego 35/IS i działa; koledzy co weszli w DLSR Sony bardzo mocno przeklinają ten dzień bo bagnet się zmienił i zostali na lodzie).
jan pawlak
11-07-2018, 12:24
Nie jestem inwestorem, nie gram na giełdzie, nie mam/kupuję akcji.
Dla mnie jest ważne co "może mi dać" aparat jako składnik/część mojego hobby.
Jestem przekonany że :
- (bliska) przyszłość aparatów fotograficznych dla amatorów/zawodowców to bezlusterkowce FF
- system A7/A9 jest aktualnie najlepszym wyborem
- Canon, Nikon będą dążyć teraz do wprowadzenia na rynek bezluster FF co najmniej klasy A7M3
- bezlustra FF będą tanieć
- bezlustra APS-C zostaną skanibalizowane przez zarówno smartfony jak i bezlustra FF
No ale zobaczymy jak to będzie za 3 - 5 lat
jp
Sprawa wyjaśni się pewnie w najblizszym czasie jak Nikon wypuści swoje bezlustro FF, pewnie będzie z matrycami z alfa Sony , a jak nie to innymi też Sony.
Nie jestem inwestorem, nie gram na giełdzie, nie mam/kupuję akcji.
Dla mnie jest ważne co "może mi dać" aparat jako składnik/część mojego hobby.
Jestem przekonany że :
- (bliska) przyszłość aparatów fotograficznych dla amatorów/zawodowców to bezlusterkowce FF
- system A7/A9 jest aktualnie najlepszym wyborem
- Canon, Nikon będą dążyć teraz do wprowadzenia na rynek bezluster FF co najmniej klasy A7M3
- bezlustra FF będą tanieć
- bezlustra APS-C zostaną skanibalizowane przez zarówno smartfony jak i bezlustra FF
No ale zobaczymy jak to będzie za 3 - 5 lat
jp
To ja się totalnie nie zgodzę a swoja opinię opieram na działaniu w kilku organizacjach fotograficznych i wiem jaka to nisza oraz na próbie rozkręcenia środowiska fotograficznego wśród zwykłych ludzie w jakimś tam stopniu zainteresowanych fotografia :)
FF dla mas to bzdury i to, że Sony to lansuje i udało się jej wciągnąć do gry Canona i Nikona to już jest sukces. Bezlustra FF owszem będą pewnie wypychały DSLR ale będzie to szło dużo wolniej i raczej w obrębie ludzi co mają już FF DSLR. Sony nie ma szans na rynku DSLR pomimo tego, że korpusy typu A9/A99 są świetne więc się z niego wyniosła i sztucznie wykreowała rynek na FF bezlustra (bo tutaj ryzwalizować sobie może z jeszcze bardziej niszową Leica) - tyle, że ten rynek jest mały. Szkła do FF są duże i drogie i tyle. Dopóki nie uda się robić małych i tanich masówek to jest to nisza.
Komórki będą rządzić a rynek foto będzie się zmniejszał.
- bezlustra APS-C zostaną skanibalizowane przez zarówno smartfony jak i bezlustra FF
Raczej APS-C jeszcze długo z nami zostanie. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kompromis między wagą/wielkością a jakością zdjęć.
i ja moge podac kilka dobrych powodow, czemu te bezlustra APS-C maja sens... dla tak bezlustrowosci jak i APS-C...
https://canon-board.info/imgimported/2018/07/IMG_2013JPG-1.jpg
źródło (https://3.bp.blogspot.com/-fBEvbe_smNM/WfxYY9oQc1I/AAAAAAAAQ1o/hoDOBDvp1noQXRW-7-6relruFWbphvqQACLcBGAs/s1600/IMG_2013.JPG)
i ja moge podac kilka dobrych powodow, czemu te bezlustra APS-C maja sens... dla tak bezlustrowosci jak i APS-C...
https://3.bp.blogspot.com/-fBEvbe_smNM/WfxYY9oQc1I/AAAAAAAAQ1o/hoDOBDvp1noQXRW-7-6relruFWbphvqQACLcBGAs/s1600/IMG_2013.JPG
To jest też dobry dowód dlaczego m43 Olka się całkiem nieźle sprzedaje :) FF to zaprzeczenie tych wszystkich cech + jeszcze droooooogo (az się chce sparafrazować pewne zdanie z pewnego filmu: bezlustro FF dla każdego ;)
Bo na tym zdjęciu jest bezlusterkowiec i lustrzanka, a nie lustrzanka i druga lustrzanka bez lustra z podpiętym grzmotem w typie batisa.
Panama Joe
11-07-2018, 14:43
zarówno smartfony jak i bezlustra FF
No ale zobaczymy jak to będzie za 3 - 5 lat
jp
Problem w tym że tego typu prognozy oraz różne zbliżone można było przeczytać dobre 10 lat temu, łącznie z tymi o FF dla mas. Prawda jest taka że rynek foto się kurczy i będzie się kurczył dalej. W dolnym segmencie został całkowicie wchłonięty przez smartfony. Aparaty fotograficzne aps-c dla wielu pasjonatów są rozsądnym kompromisem między wielkością i wagą, wiec prognozy o śmierci aps-c (wieści się ją od wielu wielu lat) są moim zdaniem sporo ale to sporo przedwczesne. Lustrzanki czy tam bezlustra FF pozostaną raczej urządzeniami dla zawodowców i pewnej grupy pasjonatów. Podejrzewam że zarówno Nikon jak i Canon są tego świadomi (tzn sztucznie wykreowanego przez SONY popytu na bezlustra FF ) i dlatego tak ostrożnie podchodzą do tematu. Wygląda na to że po pierwszym szale na bezlustra kurz nieco opadł i robi się spokojniej. Zarówno Canon jak i Nikon coś pokażą(bo jakaś tam presja na nich jest) i okaże się co wybiorą klienci. Nie uważam aparatów SONY za złe, ale moim zdaniem firma przestrzeliła (nie po raz pierwszy z resztą) chcąc zbyt dużo i zbyt szybko, chyba że takie było założenie - wycisnąć ile się da od napaleńców a potem zwinąć działkę i zająć się inną jak to już wiele razy u SONY bywało.
Bo na tym zdjęciu jest bezlusterkowiec i lustrzanka, a nie lustrzanka i druga lustrzanka bez lustra z podpiętym grzmotem w typie batisa.
zgoda, tylko ze to nie bez powodu jest ogniskowa 35mm. krotkie szkla wymagaja innej konstrukcji optycznej przy duzym flange'u i dlatego sa wielkie. a tak bagnet EF jak i F maja duzy flange, i zadna z tych firm nie zajaknie sie nawet nad wprowadzeniem bezlusterkowca FF niezgodnego z optyka EF/F. rzy docelowym odbiorcy tych korpusow zupelnie bym sie nie zdziwil gdyby one byly w ogole z natywnym bagnetem F/EF (bez zadnych g* plastikowych adapterkow) i tez odpowiednio duze, zeby i zmiescic uczciwe baterie (LP-E6 a nie jakies wypierdy jak w Fuji/Sony, ktorych trzeba 3 sztuki ladowac po kazdym dniu focenia) i dawac uzytkownikowi wygodny uchwyt bez dodatkowych gripow czy innych hipsterskich doklejanek. a wtedy szkla 35mm (czy 28mm) beda podobnej wielkosci. i roznica wielkosciowa i cenowa miedzy takim, nazwijmy go, 6M (tani bezlusterkowy FF) z EF 35/2 IS, a Fiudzi XT20 z 23/1.4 pozostaje dostatecznie duza, zeby spokojnie trzymac sie tego APS-C.
EDIT: a zdjecie jest oczywiscie tendencyjne. powinien byc fiudzi XT z 23/1.4 (calkiem duzym) i 6D z 35/2 IS. to tez sie znacznie rozni gabrytowo, no ale juz nie az tak drastycznie. tylko takiej fotki nie znalazlem na szybko w necie
zgoda, tylko ze to nie bez powodu jest ogniskowa 35mm. krotkie szkla wymagaja innej konstrukcji optycznej przy duzym flange'u i dlatego sa wielkie. a tak bagnet EF jak i F maja duzy flange, i zadna z tych firm nie zajaknie sie nawet nad wprowadzeniem bezlusterkowca FF niezgodnego z optyka EF/F. rzy docelowym odbiorcy tych korpusow zupelnie bym sie nie zdziwil gdyby one byly w ogole z natywnym bagnetem F/EF (bez zadnych g* plastikowych adapterkow)
To jednak się zdziwisz niedługo ;)
Pominę już fakt, że dla uczciwości porównania szkło na Fuji powinno być f/1.0 (głębia/obrazek), w ostateczności f/1.4 (jeśli komuś jedynie na ekspozycji zależy). A jest f/2.0...
P.S. Nie mam w tej chwili żadnego korpusu FF i nawet nie planuję zakupu :) W zasadzie mogliby mnie do tego zmusić jedynie producenci tnąc funkcjonalność/dostępność korpusów APS-C. A to raczej też mi nie grozi w najbliższej przyszłości :)
jan pawlak
11-07-2018, 16:50
Sony jest "nowy" na rynku foto i stara się intensywnie coś z tego rynku przejąć.
Co innego Canon i Nikon.
Zobaczymy i to myślę że szybko gdy Canon i Nikon będą promować swoje bezlustra FF jak to będzie ze sprzedażą lustrzanek zarówno FF jak i APS-C
Sony ostro pcha technologie, C i N nie mogą oddać pola, najprawdopodobniej zacznie się również "wojna" cenowa.
Sporo będzie też zależało od kompatybilności/rozwiązania w zakresie szklarni
Na "zdrowy rozsądek" w pełni elektroniczne (wraz z migawką) belustro powinno być tańsze w produkcji od lustrzanki o tych samych (wspólnych) cechach/własnościach
Będzie ciekawie.
jp
Przecież producenci nie są idiotami i nie okroją sobie rynku zniechęcając do zakupu APSC. Czy to będzie lustrzanka czy bezlustro to sprawa z punktu widzenia producenta drugorzędna, ważne żeby bilans się zgadzał, a wynik finansowy rósł. Klienci zaś będą kupowac smartfony, będą ciągle jeszcze kupować kompakty, będą też wybierać APSC, bo na FF nie zawsze ich będzie stać. Do wieszczonej śmierci lustrzanek wiedzie jeszcze daleka droga, bo póki co bezlustra żadnego super hiper przełomu nie przyniosły i zgodzę się z tym, że to bardziej kreacja potrzeb ze strony producentów, niż potrzeba rzeczywista. Jeżeli przełom technologiczny będzie następował to zapewne nie w kwestii tego czy w body się lustro znajduje, czy też nie.
Pominę już fakt, że dla uczciwości porównania szkło na Fuji powinno być f/1.0 (głębia/obrazek), w ostateczności f/1.4 (jeśli komuś jedynie na ekspozycji zależy). A jest f/2.0...
No ale np. M50 z 22/2 vs 5DIII z 35/2IS to już jest uczciwe zestawienie i robi wrażenie:).
No ale np. M50 z 22/2 vs 5DIII z 35/2IS to już jest uczciwe zestawienie i robi wrażenie:).
Niech będzie ;) http://j.mp/2JcjVq8
jan pawlak
11-07-2018, 19:38
Nikon 1 do muzeum
https://www.sonyalpharumors.com/nikon-kills-their-nikon-1-line-and-gets-ready-to-launch-the-first-two-full-frame-mirrorless-rumored-specs/
Jak Canon się zachowa po 6 letnim "gwałtownym" rozwoju systemu (body + obiektywy) EOS M gdy będzie promował bezlustro FF z nowym bagnetem ?
jp
Żadnego nowego bagnetu nie będzie, coście się tego uczepili?
Announcements Coming The First Week of September [CR2] (http://www.canonrumors.com/announcements-coming-the-first-week-of-september-cr2/)
Być może we wrześniu :)
jan pawlak
11-07-2018, 21:00
Żadnego nowego bagnetu nie będzie, coście się tego uczepili?
Announcements Coming The First Week of September [CR2] (http://www.canonrumors.com/announcements-coming-the-first-week-of-september-cr2/)
Być może we wrześniu :)
To byłoby dla Canona optymalne rozwiązanie.
Ale są też "plotki" że jednak będzie inne, ze będzie przejściówka do EF, są patenty obiektywów pod bezlustro FF itd.
Wiemy....że nie wiemy
jp
Po przeczytaniu ostatnich kilku stron skomentuję/dodam:
1. Dobre wysokie iso w fuji to ściema. Jest przesunięte o prawie 1ev czyli mniej więcej iso 1600 w fuji to 800 w sony.
2. Fatalna opinia o Sony pochodzi tutaj głównie od osób nieposiadających tego sprzętu.
3. Bezlusterkowość w aps-c lub m4/3 jest fajna. Ja wybrałem apsc bo jest taniej i lepiej niż w m4/3 i zaskoczę Was - nie jest ciężej w wielu przypadkach.
4. Dzisiaj przełamałem się.... w górach w słoneczny dzień EVF robi robotę.
5. Canon na razie się po prostu nie stara. Mógłby ale... Nie ma co gdybać jaki to nowy bezlusterkowiec będzie świetny. Będzie to zobaczymy. Oby był klasy A7III lub wyższej. Jak czytam, że to bezlusterkowy 5d4 to..... słabo. Po prostu słabo bo 5d4 kręci o klasę gorsze filmy niż mój a6300 kosztujący 4 czy 5 razy mniej a bezlusterkowiec C będzie jeszcze droższy. Czyli nie klaszczcie tak Canonierzy bo jak widać dostaniecie starą technikę w nowej obudowie i w nowej cenie ;-)
nowy bagnet to strzał w stopę - na dzień dobry tnie ze 40% potencjalnych chętnych, ale skoro firma potrafi kilka razy sprzedać 18mpix matrycę, lub upchnąć po raz kolejny tą samą technologię w fulfrejma dla entuzjastów to pewnie wie co robi
tak realistycznie to nie widzę żeby FF bezlustra po 3K odpowiednik 5DIV lub 2K zielonych za kastrata bezlustro FF mogły wyrzucić z rynku aparaty APSC - każdy pisze że chce kupić najlepiej natychmiast ale jak canon powie sprawdzam i jak się jeszcze optykę doliczy to przyjdzie otrzeźwienie
APSC są często kupowane z jednym bidnym kitowym obiektywem w celu zwiększenia .... bo zdjęcia robione takimi zestawami (przez tą grupę docelową) można zrobić czymkolwiek - telefonem, kompaktem albo tabletem - będą równie dobre lub równie złe a przynajmiej delikwent nie będzie się męczył z autofocusem :mrgreen: i trybem M bo tak zaleca podręcznik pytając na forum dlaczego zdjęcia są nieostre lub dlaczego wychodzą ciemne jak w poradniku napisami że w trybie M mozna ustawić co się chce :mrgreen: - nie widzę tej grupy docelowej kupującej FF bezlusterkowca za 3K z optyką za podobną kasę zwiększanie .... zwiększaniem ale wszytko ma swoją granicę
Przeczytałem właśnie test M50 na optycznych. Nie wczuwałem się ale.... ocena niższa niż a6000 powinna w końcu przebić się do umysłów, użyję żartobliwie ulubionego słowa jednego z lokalnych dyskutantów, funboyów canona. Przecież ta firma robi sobie jaja z klientów. To oznacza rzeczywiście ogromny sukces Canona. A dokładniej ich marketingowców. Sprzedać coś co inni zrobili kilka lat wcześniej... tym razem szacun dla Canona. Brawo :D
Przeczytałem właśnie test M50 na optycznych. Nie wczuwałem się ale.... ocena niższa niż a6000 powinna w końcu przebić się do umysłów, użyję żartobliwie ulubionego słowa jednego z lokalnych dyskutantów, funboyów canona. Przecież ta firma robi sobie jaja z klientów. To oznacza rzeczywiście ogromny sukces Canona. A dokładniej ich marketingowców. Sprzedać coś co inni zrobili kilka lat wcześniej... tym razem szacun dla Canona. Brawo :D
Używam a6300 od momentu premiery. Mimo, że to jest w tej chwili mój główny aparat, to zmienię go jak najszybciej na Canona o podobnych możliwościach, głównie ze względu na:
1. paskudną buro-zieloną kolorystykę,
2. brak obiektywów i horrendalne ceny tych, które są (dla mnie w praktyce minimum 2x droższe),
3. kiepski AF podczas filmowania,
4. całą masę drobnych braków i upierdliwości, które w Canonie nie istnieją lub mają lepsze rozwiązania (np. focus peaking czy zdalne sterowanie).
P.S. Nie wykluczam sytuacji, że Sony wypuści jakiś poprawiony "a6700" przewyższający dodatkowo Canona pod innymi względami, to wtedy szarpnę się również na Sony 100-400. Ale to mało prawdopodobne.
P.S.2. Możliwe, że nawet biorąc wszystkie za i przeciw w tej chwili (cena!) a6300 jest dla wielu najciekawszą ofertą na rynku. Pod warunkiem jednak, że stać ich na obiektywy.
Taki przykład: znajomy kupował ostatnio 77d, do niego mógł nabyć 70-300 II nano usm za 800 złotych (!!). Analogiczny obiektyw Sony kosztuje ponad 5000... I prawdopodobnie nie jest o jotę lepszy (a nawet przeciwnie).
P.S.3. M50 i tak sobie kupię (możliwe, że za rok czy dwa będzie kosztować 500 złotych :) ) ze względu na unikalną możliwość 4K z centrum matrycy :), przydaje się w niektórych sytuacjach.
jan pawlak
12-07-2018, 09:01
nowy bagnet to strzał w stopę - na dzień dobry tnie ze 40% potencjalnych chętnych, ale skoro firma potrafi kilka razy sprzedać 18mpix matrycę, lub upchnąć po raz kolejny tą samą technologię w fulfrejma dla entuzjastów to pewnie wie co robi
tak realistycznie to nie widzę żeby FF bezlustra po 3K odpowiednik 5DIV lub 2K zielonych za kastrata bezlustro FF mogły wyrzucić z rynku aparaty APSC - każdy pisze że chce kupić najlepiej natychmiast ale jak canon powie sprawdzam i jak się jeszcze optykę doliczy to przyjdzie otrzeźwienie
APSC są często kupowane z jednym bidnym kitowym obiektywem w celu zwiększenia .... bo zdjęcia robione takimi zestawami (przez tą grupę docelową) można zrobić czymkolwiek - telefonem, kompaktem albo tabletem - będą równie dobre lub równie złe a przynajmiej delikwent nie będzie się męczył z autofocusem :mrgreen: i trybem M bo tak zaleca podręcznik pytając na forum dlaczego zdjęcia są nieostre lub dlaczego wychodzą ciemne jak w poradniku napisami że w trybie M mozna ustawić co się chce :mrgreen: - nie widzę tej grupy docelowej kupującej FF bezlusterkowca za 3K z optyką za podobną kasę zwiększanie .... zwiększaniem ale wszytko ma swoją granicę
Teraz (ponoć) już różnica w kosztach produkcji matryc FF i APS-C jest znikoma/mała.
W pełni elektroniczne "wnętrzności" aparatu to praktycznie bez różnicy w kosztach czy APS-C czy FF, obudowa jeśli ma być ten sam akumulator to ta sama.
Ujednolicenie produkcji to istotne zalety logistyczne i zmniejszenie kosztów
Gdy do balustra FF podpina się obiektyw FF to ma się body FF, gdy (mniejszy ?) obiektyw APS-c to ma się "body" APS-C
Praktycznie to zależy od strategii rynkowej/produktowej czy producent będzie :
- kreował dwie linie wyrobu, zaawansowaną technologicznie i z matrycą FF oraz uboższą z matrycą APS-C
- kreował jedną linię z matrycą FF ale różnymi technologicznie/cenowo odmianami.
jp
Przeczytałem właśnie test M50 na optycznych. Nie wczuwałem się ale.... ocena niższa niż a6000 powinna w końcu przebić się do umysłów, użyję żartobliwie ulubionego słowa jednego z lokalnych dyskutantów, funboyów canona. Przecież ta firma robi sobie jaja z klientów. To oznacza rzeczywiście ogromny sukces Canona. A dokładniej ich marketingowców. Sprzedać coś co inni zrobili kilka lat wcześniej... tym razem szacun dla Canona. Brawo :D
Hmm...
2. Fatalna opinia o Sony pochodzi tutaj głównie od osób nieposiadających tego sprzętu.
Kupiłeś M50? Bo przecież to niemożliwe, że potwierdzasz fatalną opinię o nim nie posiadając tego sprzętu :mrgreen:
A tak serio, to nie chodzi tutaj o fatalną opinię o sprzęcie Sony wyrażaną w tym wątku. Bo przecież jest jasne, że a7III/R jest bardzo dobrym sprzętem. Chodzi jedynie o proroctwa wygłaszane przez posiadających ów aparat, wieszczące śmierć lustrzanek i podbój wszechświata przez sony jako przewodnią siłę narodu fotograficznego. To są takie idiotyzmy i bzdury, że nawet hejt z tym związany można potraktować w ramach dowcipu budowanego wokół spamu reklamowego kopiowanego tu z tekstów marketingowych przez groupies Sony.
1. Dobre wysokie iso w fuji to ściema. Jest przesunięte o prawie 1ev czyli mniej więcej iso 1600 w fuji to 800 w sony.
zgadza sie. do tego dochodzi fakt, ze w przypadku Trans-X jest 25% wiecej zielonych pikseli, wiec to bedzie z definicji mniej szumiec, kosztem informacji na kanale czerwonym i niebieskim. co w sumie zaczyna byc widac jak sie nieco pociagnie saturacje.
z drugiej strony, domyslny styl Provia ma przesliczne odwzorowanie kolorow (lepsze niz canonowski Standard) a wzorcowe JPEG-i sa swietnej jakosci. dla znacznej grupy uzytkownikow aparatow na wymienna optyke to jest wiecej niz dostatecznie dobre (nawet biorac poprawke na oszukane ISO czy niedostatek kolorow).
2. Fatalna opinia o Sony pochodzi tutaj głównie od osób nieposiadających tego sprzętu.
a pozytywna w internetach od wszystkich ambasadorow czy innych smarowanych influenserow, ktorzy wciskaja to jak siodmy cud swiata, a na kazde slowo krytyki odpowiadaja inkwizycja. cos jak wyznawcy fapple'a :(
i to wpychanie przez gardlo, abstrahujac od tego co w tych aparatach jest, wiele osob dokumentnie zniecheca do Sony. tak jak do tych suplementow diety, wspomagajacych trawienie, ktore w swieta co 5 minut pojawiaja sie na ekranie TV...
3. Bezlusterkowość w aps-c lub m4/3 jest fajna. Ja wybrałem apsc bo jest taniej i lepiej niż w m4/3 i zaskoczę Was - nie jest ciężej w wielu przypadkach.
mam 750D, ktory w trybie LV jest funkcjonalnie bezlusterkowcem. wiec wiem jak to dziala :)
4. Dzisiaj przełamałem się.... w górach w słoneczny dzień EVF robi robotę.
a optyczny celownik jest jeszcze lepszy :)
5. Canon na razie się po prostu nie stara. Mógłby ale...
Nie ma co gdybać jaki to nowy bezlusterkowiec będzie świetny. Będzie to zobaczymy. Oby był klasy A7III lub wyższej. Jak czytam, że to bezlusterkowy 5d4 to..... słabo. Po prostu słabo bo 5d4 kręci o klasę gorsze filmy niż mój a6300 kosztujący 4 czy 5 razy mniej a bezlusterkowiec C będzie jeszcze droższy.
wystarczy, ze robi dobrej jakosci zdjecia, ma uczciwej pojemnosci baterie (i nie trzeba ladowac 3 akumulatorow po dniowce!) i jest (prawie)natywnie kompatybilny ze szklami EF. osobiscie wole natywnie, z normalnym bagnetem EF.a a w kazdym razie bez jakichs szemranych mechanicznie (i cenowo) adapterow
Czyli nie klaszczcie tak Canonierzy bo jak widać dostaniecie starą technikę w nowej obudowie i w nowej cenie ;-)
korpus to jest jeden malutki skladnik systemu :) jak ktos ma Canona od 15~20 lat i w plecakach 7-8 wzorowej jakosci szkiel systemowych plus kilka nastepnych co najmniej uczciwej jakosci... to sie o tym wszystkim nie mysli w kategoriach, ze nowe body ma robic jakas rewolucje. najczesciej wcale nie musi, bo obecny korpus, nawet jesli 5-letni, jest co najmniej dobry, a na pewno duzo lepszy od tych, ktorych sie uzywalo 10 lat temu
ale z drugiej strony, pojecie "10 lat w systemie" chyba ciezko wyjasnic uzytkownikom Sony, ktorzy nadal sie slinia nad nakretka do obiektywow :)
Przeczytałem właśnie test M50 na optycznych. Nie wczuwałem się ale.... ocena niższa niż a6000 powinna w końcu przebić się do umysłów, użyję żartobliwie ulubionego słowa jednego z lokalnych dyskutantów, funboyów canona
a jakie sa wyniki sprzedazy M50 i A6300?
Porównanie mojego 5dII i mojej a7III ze standardami 1.4 i 1.8. Masa: Ponad 2kg vs 1kg.
https://canon-board.info/imgimported/2018/07/adef0b1518226deb74d8ec0c24060620-1.jpg
źródło (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180712/adef0b1518226deb74d8ec0c24060620.jpg)
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
Panama Joe
12-07-2018, 09:46
a jakie sa wyniki sprzedazy M50 i A6300?
Kluczem do tego jest przyjęcie do wiadomości faktu, że większość docelowego targetu M50 ma gdzieś jego ocenę na optycznych a najprawdopodobniej nigdy jej nie czytała i nigdy nie przeczyta.
Porównanie mojego 5dII i mojej a7III ze standardami 1.4 i 1.8. Masa: Ponad 2kg vs 1kg.
z tym ze do EF jest tez takie szkielko jak 50/1.8 STM. prawda, ze ono nie jest optycznie tej klasy co FE 1.8/55, ale tez roznica wagowa do wiaderka Sigmy jest duza :)
z tym ze do EF jest tez takie szkielko jak 50/1.8 STM. prawda, ze ono nie jest optycznie tej klasy co FE 1.8/55, ale tez roznica wagowa do wiaderka Sigmy jest duza :)
Jest przecież też 50/1.4 Canona, które jest lepsze od 50.18/STM (no może z wyjątkiem trwałości mechanicznej) a też jest małe.
Porównanie mojego 5dII i mojej a7III ze standardami 1.4 i 1.8. Masa: Ponad 2kg vs 1kg. https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180712/adef0b1518226deb74d8ec0c24060620.jpg
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
podepnij do sony sigmę (ponoć już jest) zrób zdjęcie porównawcze i wrzuć na wagę jeszcze raz - porównanie optyki 1.4 z optyką 1.8 to takie sobie porównanie, ewentualnie przypnij do 5DII plastikowe jongnuo :) i wtedy porównaj
Tak przy okazji - czy ktoś wie dlaczego w trakcie obecnych MŚ w piłce kopanej fotoreporterzy używają wyłącznie lustrzanek Nikon i Canon? Co oni tacy nieświadomi są? Nie czytają dxo i forum i nie wiedzą, że używają sprzętu muzealnego? I jeszcze - paranoja - jak robią zdjęcia to w ogóle nie patrzą w ekran, tylko w te archaiczne wizjery (jak oni robią ostre zdjęcia, jeżeli opierają się na tych nieskutecznych autofokusach, które nie pokrywają całości kadru?). I nie widać, żeby akumulatory zmieniali co 15 minut. Hmm, pewnie to wszystko przez to, że nie interesuje ich jakość, rozdzielczość i nie robią z tego dużych wydruków do swoich domów.
Eee nie ma sensu sigmy podpinać. Podpiąłem jakościowo podobne szkła. Kupując Alfę zakładałem że będą do niej podpinane małe szkła. Czyli taki 85 czy 55 GM 1.4 odpada. Za to 85 1.8 już mam i jest mega ostra. I to mnie dziwi za takie pieniądze...
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
z tym ze do EF jest tez takie szkielko jak 50/1.8 STM. prawda, ze ono nie jest optycznie tej klasy co FE 1.8/55, ale tez roznica wagowa do wiaderka Sigmy jest duza :)
Znaczy się piszesz o Zeissie czy jak? Bo standard Sony 50/1.8 to nawet DXO pokazuje, że mniej ostry jest od Canonowskiego STM :)
--- Kolejny post ---
Eee nie ma sensu sigmy podpinać. Podpiąłem jakościowo podobne szkła. Kupując Alfę zakładałem że będą do niej podpinane małe szkła. Czyli taki 85 czy 55 GM 1.4 odpada. Za to 85 1.8 już mam i jest mega ostra. I to mnie dziwi za takie pieniądze...
Wygląda na to, że jesteś jedynym na tym forum posiadaczem tego niewątpliwie ciekawego aparatu. Mamy tu gdzieś o nim wątek, który z braku posiadaczy aberrował w niebezpieczne rejony :lol: Fajnie gdybyś czasami coś napisał/pokazał z własnych doświadczeń :)
Znaczy się piszesz o Zeissie czy jak? Bo standard Sony 50/1.8 to nawet DXO pokazuje, że mniej ostry jest od Canonowskiego STM :)
50/1.8 czy 55/1.8 ?
50/1.8 czy 55/1.8 ?
Rzeczywiście niepotrzebnie może wprowadziłem zamieszanie. Nie sądziłem, że można porównywać 10x droższego 55/1.8 z Canonem STM. Ten ostatni za to wypada lepiej na DXO od Sony 50/1.8 (który pewnie i tak kosztuje ze dwa razy więcej).
--- Kolejny post ---
a jakie sa wyniki sprzedazy M50 i A6300?
Trudno to porównywać, bo a6300 praktycznie schodzi z rynku po paru latach obecności, a M50 to prawie nowość. Z moich obserwacji wynika, że M50 to prawdopodobnie najlepiej sprzedająca się dotychczas M-ka, zwłaszcza w Japonii, ale również np. na Amazonie.
jan pawlak
12-07-2018, 16:09
Znaczy się piszesz o Zeissie czy jak? Bo standard Sony 50/1.8 to nawet DXO pokazuje, że mniej ostry jest od Canonowskiego STM
To jest nieuprawnione porównanie.
Test/pomiar DxO dotyczy ostrości zdjęcia wykonanego konkretnym obiektywem podpiętym do konkretnej matrycy.
Inna matryca o takiej samej liczbie Mpix z tym obiektywem może dawać zdjęcia o innej ostrości.
jp
To jest nieuprawnione porównanie.
Test/pomiar DxO dotyczy ostrości zdjęcia wykonanego konkretnym obiektywem podpiętym do konkretnej matrycy.
Inna matryca o takiej samej liczbie Mpix z tym obiektywem może dawać zdjęcia o innej ostrości.
jp
Chcesz przez to powiedzieć, że testy DXO nie mają żadnego sensu czy jak mam to rozumieć?
Moim zdaniem zachowując pewną ostrożność można wyciągać wnioski. Np. dając Sony pewne fory w postaci matrycy o większej rozdzielczości (a filtr AA?) i tak Canon ma lepszą rozdzielczość .
Potwierdzenie na tym wykresie:
997
capo-di_tutti-capi
12-07-2018, 16:52
996
998
z https://www.lensrentals.com/blog/2016/05/sony-fe-50mm-f1-8-mtf-and-consistency/
--- Kolejny post ---
Moim zdaniem zachowując pewną ostrożność można wyciągać wnioski. Np. dając Sony pewne fory w postaci matrycy o większej rozdzielczości (a filtr AA?) i tak Canon ma lepszą rozdzielczość .
-Jaka matryca o większej rozdzielczości?
https://vimeo.com/96108293
jan pawlak
12-07-2018, 17:21
Chcesz przez to powiedzieć, że testy DXO nie mają żadnego sensu czy jak mam to rozumieć?
Trzeba włożyć trochę wysiłku/pracy by poprawnie interpretować
Ściąga :
Testy DxO ostrości obiektywów (P-Mpix) to pomiary MTF w wielu miejscach matrycy, przy różnych przesłonach i przetworzenie przez oprogramowanie oparte na własnościach (oko, mózg) "wyznaczające" nasze odczucie ostrości gdy patrzymy na zdjęcie
Na ostrość zdjęcia ma wpływ "ostrość" matrycy, ostrość obiektywu i dopasowanie obiektyw-matryca.
Gdyby obiektyw :
- miał ostrość zdecydowanie lepszą od matrycy
- był idealnie dopasowany do matrycy
to ostrość zdjęcia zdeterminowana byłaby przez "ostrość" matrycy, wtedy P-Mpix = Mpix matrycy.
O jakosci obiektywu (i jego dopasowaniu do matrycy) świadczy róznica R = Mpix - P-Mpix, o ile P-Mpix jest mniejsze od Mpix matrycy.
Im R mniejsze tym lepiej
EF 50mm/1.8 STM
EOS 5D : 13 Mpix, 11 P-Mpix -> R = 2
EOS 5D4 : 30 Mpix, 20 P-Mpix -> R = 10
EOS 5DS R : 51 Mpix, 29 P-Mpix -> R = 22
Widać że ten obiektyw nie był projektowany do zaawansowanych matryc, "urywa" ponad 40% rozdzielczości matrycy 5DS R. Podpięcie tego obiektywu do tego body to kasa "wyrzucona w błoto"
jp
Trzeba włożyć trochę wysiłku/pracy by poprawnie interpretować
Ściąga :
Testy DxO ostrości obiektywów (P-Mpix) to pomiary MTF w wielu miejscach matrycy, przy różnych przesłonach i przetworzenie przez oprogramowanie oparte na własnościach (oko, mózg) "wyznaczające" nasze odczucie ostrości gdy patrzymy na zdjęcie
Ło matko. Mój mózg po przeczytaniu czegoś takiego krzyczy: dzwoń do wróża Andrzeja lub wróżki Andzeliki oni doradzą tak samo profesjonalnie :)
Testy DxO ostrości obiektywów (P-Mpix) to pomiary MTF w wielu miejscach matrycy, przy różnych przesłonach i przetworzenie przez oprogramowanie oparte na własnościach (oko, mózg) "wyznaczające" nasze odczucie ostrości gdy patrzymy na zdjęcie
A wystarczy napisać: testujemy obiektywy jak nam się żywnie podoba i nie ma to nic wspólnego z jakimkolwiek profesjonalnym standardem
-Jaka matryca o większej rozdzielczości?
Porównywałem np. a6000 (24Mpx) z 70d (20Mpx) (tak wiem, że to obiektywy na pełną klatkę).
--- Kolejny post ---
Widać że ten obiektyw nie był projektowany do zaawansowanych matryc, "urywa" ponad 40% rozdzielczości matrycy 5DS R. Podpięcie tego obiektywu do tego body to kasa "wyrzucona w błoto"
No nie był. Nie był nawet projektowany do jakichkolwiek matryc. Natomiast FE 50/1.8 z pewnością. I jaki jest tego efekt?
A to poszukam tego tematu, dział egzotyka ? ;)
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
jan pawlak
12-07-2018, 20:46
Ło matko. Mój mózg po przeczytaniu czegoś takiego krzyczy: dzwoń do wróża Andrzeja lub wróżki Andzeliki oni doradzą tak samo profesjonalnie :)
Jak więc znasz telefon do wróża Andrzeja lub wróżki Andżeliki to podeślij go redakcjom światowych czasopism fotograficznych, portalowi dpreview itd. które cytują i powołują się na te testy DxO
https://www.dxo.com/us/image-quality-evaluation/partners
jp
PS.
Częścią moje pracy było testowanie według europejskich standardów, poświęciłem sporo czasu na "przedarcie się" przez metodologię DxO.
Jest ok
Przestawiłeś/"zamotałeś akcenty"
1.
Nikt nie twierdzi że obiektywy lustrzanek były projektowane pod kątem sprawności AF
Były projektowane by dawać ostry i bez wad obraz "optyczny" z całej matrycy, a punktów AF było mało, "zgrupowane w środku" na specjalizowanym układzie.Niestety ale jednak napisałeś. Wytłuszczę to:
Chyba jednak nie o bagnet głównie chodzi.
1. Optyka
Obiektyw "lustrzankowy" (zaprojektowany tylko do czujników umieszczonych blisko środka) będzie pracował ale mało skutecznie blisko krawędzi matrycy.
2. system AF w obiektywie
Jeśli ma obiektyw pracować jednocześnie, szybko i wydajnie w trybie AF fazy i AF kontrastu to silnik, mocowanie, masy przesuwane, tolerancje itd. muszą być odpowiednio zaprojektowane.
Obiektyw "lustrzankowy" (zaprojektowany tylko AF fazy) będzie pracował ale słabo w trybie AF kontrastu
Obiektyw powinien być konstruowany m.in pod kątem jak najlepszej ostrości na pełnej dziurze w całym kadrze (na brzegach też). Druga ważna sprawa - grupa soczewek pracująca dla ogniskowania ma być najmniejsza i najlżejsza, by miała małą bezwładność i dawała się szybko przesunąć. Silnik ma być najsilniejszy/najszybszy. To są dwie sprawy ważne dla AF. I tu nie ma rozróżnień czy to AF kontrastu czy fazy, czy fazy na matrycy czy fazy w osobnym czujniku (jak w lustrzankach).
Jeśli obiektyw będzie słaby na bokach to AF będzie tam mniej skuteczny. Obojetnie jaki to będzie system AF. Użytkownicy sobie z tego sprawy specjalnie to nie zdają, ale widzą gdy obiektyw nie ma dobrych brzegów. Więc nigdy producenci optyki nie olewali brzegów kadru. Nawet gdy to były czasy analogów i nie było systemu AF. Wcale. Żadnego.
Nie wierz w to gdy firma X pisze, że jej szkła sa projektowane z myślą o super AF w całym kadrze, a (w domysle) inne firmy to zaniedbują, są zacofane albo nie wiedzą co się powinno robić.
PS.
Nie jestem specjalistą od konstrukcji obiektywów.
To są informacje z "przedzierania się" przez materiały Zeiss gdy starałem się dowiedzieć dlaczego obiektywy Batis pokazują zakres GO zupełnie różny od "klasycznych"
A cały czas piszesz o konstruowaniu optyki pod kątem raz takim raz innym. Tymczasem wychodzi na to, że przepisujesz nam tu to co piszą w materiałach reklamowych producenci. Tak nie wolno, trzeba to przepuszaczać przez swoje "filtry" tzn wiedzę.
Np. ta GO. Obiektywy Zeiss o tych samych parametrach mają różną GO? Batis (np. 25/2) ma inną GO niż np. Distagon (25/2)? Obiektywy podpięte pod różne matryce mają różne GO? Nie, to co pokazuje Batis to nie jest "tradycyjna" GO.
Canon i Nikon niebawem wypuszczą swoje ML FF. Czy będą w specyfikacji lepsze od sony? Nie wiem. Na pewno będą bardziej ergonomiczne i z większym potencjałem użytkowym. Na pewno też sony w tym momencie zacznie tracić do tej pory wypracowane udziały. Znając filozofię koncernu zapewne będzie to duży problem, który spowoduje szukanie innych rozwiązań (bo na koncepcję zrównoważonego i trwałego rozwoju segmentu foto w sony bym nie liczył).Do tej pory krytykowałeś bezlustra Sony. Teraz jak to pokażą C i N to już wyłącznie bezlustra Sony będą złe, natomiast (nieznane nikomu) aparaty C i N będą ... lepsze?
Poproszę o mniejsze zacietrzewienie (głównie w innych postach), bo się zapędzasz do wyłącznej krytyki JP i bezluster Sony.
Zapewne 3 systemy bezluster FF spowodują, że będą one coraz ciekawsze (Sony też). Czego wszystkim życzę.
At Least Two Big White Lenses Coming Ahead of Photokina [CR3] (http://www.canonrumors.com/at-least-two-big-white-lenses-coming-ahead-of-photokina-cr3/)
nowa dwa telasy. Ciekawe co :)
Ja bym chciał 400/2.8 z tc 1.4 :)
jan pawlak
16-07-2018, 08:36
At Least Two Big White Lenses Coming Ahead of Photokina [CR3] (http://www.canonrumors.com/at-least-two-big-white-lenses-coming-ahead-of-photokina-cr3/)
nowa dwa telasy. Ciekawe co :)
Ja bym chciał 400/2.8 z tc 1.4 :)
400 mm + TC 1.4 to nie jest dobre rozwiązanie, "tylko" 560mm, gorsza rozdzielczość
O ile istnieje realna potrzeba takich ogniskowych to nie lepiej chcieć od razu 600mm ?
jp
Panowie, ale jeżeli macie przejściówkę ef-s do e-mount, to problem drogich obiektywów Sony odpada.
Czy nie?
https://rover.ebay.com/rover/0/0/0?mpre=https%3A%2F%2Fwww.ebay.co.uk%2Fulk%2Fitm%2F 112963912448
400 mm + TC 1.4 to nie jest dobre rozwiązanie, "tylko" 560mm, gorsza rozdzielczość
O ile istnieje realna potrzeba takich ogniskowych to nie lepiej chcieć od razu 600mm ?
jp
Może cena? Dodatkowe 200mm to prawie podwojenie sumy jeśli chodzi o f4. Za 50K PLN można kupić dobre auto.
jan pawlak Dobrze, że usunąłeś swój post (ja i tak mogę to czytać ;) ), bo się nie zgodzę z tym co napisałeś w pkt 2.
Optyka nie jest powodem problemów z pokryciem kadru czujnikami AF. Optyka a czujniki to dwie kwestie. Cały czas mówię o AF fazowym w lustrzance.
Problemem nie jest optyka (specjalnie konstruowana???) tylko to, że producenci .... nie umieszczają punktów AF na bokach kadru. Nie może działać źle coś, czego nie ma ;) Problem jest w gabarytach lustra pomocniczego, tego pod lustrem głównym. Ono nie może być tak wielkie jak lustro główne, bo się po prostu pod nim by nie mieściło. Innym powodem jest wygoda producentów, którym taniej jest robić tylko kilka typów czujników do wszystkich modeli body. Nie wychodzą poza obszar DX (nad czym ubolewam) w body FX, bo wtedy ten czujnik by się nie nadawał do DX.
Dla mnie bezlustra mają (będą miały) 2 zalety (vs lustrzanki)- szeroko rozłożone pola AF, aż po brzeg FX i eyefocus. Wtedy, gdy to będzie działało w ciemnościach tak samo szybko i pewnie jak w flagowych lustrzankach D5 i 1Dx.
jan pawlak
17-07-2018, 09:09
jan pawlak Dobrze, że usunąłeś swój post (ja i tak mogę to czytać ;) ), bo się nie zgodzę z tym co napisałeś w pkt 2.
Optyka nie jest powodem problemów z pokryciem kadru czujnikami AF. Optyka a czujniki to dwie kwestie. Cały czas mówię o AF fazowym w lustrzance.
Problemem nie jest optyka (specjalnie konstruowana???) tylko to, że producenci .... nie umieszczają punktów AF na bokach kadru. Nie może działać źle coś, czego nie ma ;) Problem jest w gabarytach lustra pomocniczego, tego pod lustrem głównym. Ono nie może być tak wielkie jak lustro główne, bo się po prostu pod nim by nie mieściło. Innym powodem jest wygoda producentów, którym taniej jest robić tylko kilka typów czujników do wszystkich modeli body. Nie wychodzą poza obszar DX (nad czym ubolewam) w body FX, bo wtedy ten czujnik by się nie nadawał do DX.
Dla mnie bezlustra mają (będą miały) 2 zalety (vs lustrzanki)- szeroko rozłożone pola AF, aż po brzeg FX i eyefocus. Wtedy, gdy to będzie działało w ciemnościach tak samo szybko i pewnie jak w flagowych lustrzankach D5 i 1Dx.
Problem tkwi w dokładności wyznaczania odległości przez czujniki fazy która to dokładność zależy od kąta padania promieni na te czujniki, im kąt większy tym dokładność mniejsza.
Obiektywy lustrzankowe FF były projektowane by tworzyć akceptowalną jakość obrazu optycznego (także) na skraju matrycy FF ale nie uwzględniano (wtedy) istnienia tam czujników fazy
Problem drugi (jak na razie/być może tylko w systemie A7/A9 Sony) to współdziałanie AF fazy i AF kontrastu które ma inne/dodatkowe wymagania na ostrzenie w obiektywie w stosunku do klasycznych obiektywów tylko z AF fazy
jp
Problem tkwi w dokładności wyznaczania odległości przez czujniki fazy która to dokładność zależy od kąta padania promieni na te czujniki, im kąt większy tym dokładność mniejsza.
To co piszesz o problemie AF fazowego jest wg ciebie istotne w lustrzance, a dlaczego nie w bezlusterkowcu??? W Sony ten kąt padania na czujniki fazy jest większy niż w Nikonie. No i to samo dotyczy ostrości obrazka. Dlatego w Sony jest problem z ostrością na szerokich kątach - ostatnia (nieduża) soczewka jest blisko matrycy a dziura bagnetu jest mała.
Dlatego dobrze jest jak bagnet ma dużą dziurę i gdy dystans jest większy. Wtedy szczególnie w teleobiektywach telecentrycznośc jest zachowana w dużym stopniu. Moje tele mają daleko ostatnią soczewkę od bagnetu, a co dopiero od matrycy. Promienie padają więc prawie prostopadle nawet na skraju kadru. AF fazowy nie ma powodów by działać źle.
jan pawlak
17-07-2018, 13:46
To co piszesz o problemie AF fazowego jest wg ciebie istotne w lustrzance, a dlaczego nie w bezlusterkowcu??
Dyskutujesz sam ze sobą, ze swoimi emocjami a nie z tym co napisałem
Pisałem że wcześniej projektowane obiektywy nie uwzględniały istnienia czujników AF fazy na skraju matrycy FF.
A dotyczy to tylko obiektywów lustrzankowych FF bo nie projektowano wcześniej obiektywów do bezluster z matrycą FF
jp
Kolekcjoner
17-07-2018, 19:52
Szczególnie chodzi o te obiektywy projektowane w latach 20-tych ubiegłego wieku :lol:.
Szczególnie chodzi o te obiektywy projektowane w latach 20-tych ubiegłego wieku [emoji38].;) myślę, że ogólnie te nowe szkła lepiej sobie radzą z łapaniem ostrości, bo są wyraźnie ostrzejsze na max otwartej przesłonie od ich poprzedników - najczęściej projektów z lat 90tych. Najlepszym przykładem niech będzie 50stm. Budżetowe szkło za 500zł, średnie mechaniczne a bardzo precyzyjne jeśli chodzi o działanie AF. Czujniki af mają po prostu łatwiej z dobra optyką.
At Least Two Big White Lenses Coming Ahead of Photokina [CR3] (http://www.canonrumors.com/at-least-two-big-white-lenses-coming-ahead-of-photokina-cr3/)
nowa dwa telasy. Ciekawe co :)
Ja bym chciał 400/2.8 z tc 1.4 :)
Podzielam entuzjazm dotyczący takiego rozwiązania :) W patentach są nawet jeszcze ciekawsze rzeczy np. dwustopniowy tc 1.4x/2x.
Obawiam się jednak, że rzeczywistość będzie dość prozaiczna i czeka nas "upgrade" (300/2.8 III i 400/2.8 III) podobny jak 70-200/2.8 III...
Zastanawia mnie tylko "podpucha" z 600/4 DO sprzed trzech lat...
Supertele ze zintegrowanym tc to najlepszy pomysł Canona od lat. Chociaż mnie nie stać to .... brawo dla Canona.
Co do AF to dla mnie AFS jest wciąż zdecydowanie lepszy w dslr niż w ml. Różnica tym większa im gorsze warunki.
Co do evf to od dzisiaj uważam bardzo dobre rozwiązanie. Bez sentymentów.... wracam z urlopu i zazdrodne spojrzenia kolegów nie wiedzących co im wyszło na fotach w super dslracg bo na lcd niewiele było widać bezcenne. Przez 3 lata olewałem ten ficzer. Coś mi nie leżało ale..
Pisałem że wcześniej projektowane obiektywy nie uwzględniały istnienia czujników AF fazy na skraju matrycy FF.
A dotyczy to tylko obiektywów lustrzankowych FF bo nie projektowano wcześniej obiektywów do bezluster z matrycą FF
Obiektywy na bezlusta sobie mogą być konstruowane przez Marsjan na hiperkomuterach, ale to nie zmieni fizyki, tzn kąta padania promieni na brzegu matrycy bezlustra z małą dziurą blisko matrycy na której są czujniki fazowe.
Jakim cudem te kąty mają być lepsze na S A7 niż w lustrzankach (szczególnie canona - większa dziura), gdzie jest większa odległość rejestrowa?
Sony E - flange distance 18 mm, średnica 46,1
Nikon F - 46,5, średnica 44 mm
Canon EF - 44 mm, średnica 54 mm!
Jeśli nie chcesz mieć winiety to ostatnia soczewka musi być duża (albo daleko - co w szerokim kącie jest niemożliwe). Narysuj sobie trapezy o bokach jakie podałem (tzn jeden z boków równoległych to musi być przekątna matrycy FF lub .. DX), poprowadź przekątne i zobacz że ta z bezlusterkowca jest najbardziej ukośną. Jak jeszcze weźmiesz pod uwagę, że w lustrzankach powinieneś wziąć rozmiar matrycy DX to w ogóle kąty w nich będą lepsze. Piszesz o konstruowaniu obiektywów ze względu na AF (to nie tak) w bezlusterkowcach, a to właśnie one maja najgorzej by działać dobrze. Konstruktorzy optyki do lustrzanek nie mają tego problemu. Może dlatego konstruktorzy od bezluster podnoszą problem mówiąc, że to uwzględniają. To odwracanie kota ogonem. To oni mają problem, który to w lustrzankach nie jest niczym co spędza sen z powiek.
Sony przewidywało, że ten bagnet będzie obsługiwał APS-C, robili na nim NEXy:
https://www.fotopolis.pl/newsy-sprzetowe/obiektywy/10840-sony-udostepnia-specyfikacje-obiektywow-z-bagnetem-e
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sony_E
Chcialoby sie, zeby watek o plotkach na temat nowosci Canona zawieral... plotki o nowosciach Canona. A nie nieustanne pitolenie co to nie inne systemy...
Chcialoby sie, zeby watek o plotkach na temat nowosci Canona zawieral... plotki o nowosciach Canona. A nie nieustanne pitolenie co to nie inne systemy...
Sugerujesz żeby zbanować Jacka_Z? :mrgreen:
Sugerujesz żeby zbanować Jacka_Z? :mrgreen:Pan Jacek, sam sobie może banika strzelić ;)
Wracając do OT, ponoć 90D ma być jakąś atomówką. Mam 600D do wymiany i czekam na to co przyniesie przyszłość.
Tylko znając Canona, to raczej będzie kosmetyka...
Kolekcjoner
18-07-2018, 01:21
Chcialoby sie, zeby watek o plotkach na temat nowosci Canona zawieral... plotki o nowosciach Canona. A nie nieustanne pitolenie co to nie inne systemy...
Chciałoby się wiele ale proza życia pokazuje, że łatwo nie jest 8-).
BTW: to jest wątek plotkarski więc tu apteki nie ma jeśli chodzi o trzymanie się tematu ;)...
Dane za I półrocze sprzedaży puszek z Japonii się ukazały. Brawa dla Canona - pierwsze miejsce w sprzedaży bezluster. Olek zdetronizowany. Budowana przez lata klientela ma siłę :D
Ja miałem okazję w końcu potestować lepiej M5 i porównać do A6300. Zamieniliśmy się z kumplem na dłuższy spacer/popołudnie. Nie będę analizował całości. Obydwa aparaty maja wady i zalety. W M5 przede wszystkim pociaga mnie ... wygląd bo wygląda to jak aparat nie jak puszka no i LCD - jest lepszy. Gdyby lepiej współpracował ze 150-600 od soniaka to mógłbym zamienić ale jednak chyba lepiej nie jest. Jedna rzecz mnie zaskoczyła nieprawdopodobnie in minus. Wszędzie się mówi, że SONY ma słabe zasilanie. M5 wyzionął ducha w połowiie baterii A6300. Baterie w M5 wytrzymuja ok. 60% tego co słabiutkie baterie w a6300. To się poprawiło w M50? Ktoś może robił podobne porównanie? Czy M50 jest lepszy bo nowszy od M5? M5 to jednak chyba flagowiec jeszcze?
M50 to dojrzalszy aparat od M5 (przede wszystkim AF), ale niekoniecznie w kwestii zasilania (baterie o mniejszej pojemności niż m5).
M50 to dojrzalszy aparat od M5 (przede wszystkim AF), ale niekoniecznie w kwestii zasilania (baterie o mniejszej pojemności niż m5).
Jeszcze mniejsza pojemność ??? A można M5/50 zasilać bezpośrednio z power banku?
Pamiętam na początku z a6xxx problem psychiczny - ciągle myślałem, że zabraknie prądu. Jeszcze dwa razy mniej to słabo....
Zastanawia mnie co jest nie tak z projektantami tych sprzętów. Mam na myśli wszystkie marki. Przecież te 20g w baterii nie robi różnicy.....
A jesteście przekonani, że chodzi jedynie 20g baterii? O ile pamięć mnie nie myli energooszczędnych ovf nie wsadzają do bezluster ...
A jesteście przekonani, że chodzi jedynie 20g baterii? O ile pamięć mnie nie myli energooszczędnych ovf nie wsadzają do bezluster ...
przy uzytkowaniu OVF moj 6D wyciagna na jednej baterii LP-E6 miedzy 300 a 500 zdjec. przy wlaczonym w plenerze GPS-ie, ilosc w zaleznosci od temperatur na dworze i/lub stosunku focenia do przemieszczania sie miedzy zdjeciami i/lub tego czy to nowy akku Canona czy kilkuletni Hahnel
moj 750D uzytkowany glownie przez OVF (ale tez nieco ekraniku) wyciaga na oryginalnym LP-E17 150~250 zdjec.
wiec tak, mysle, ze pojemnosc baterii ma duze znaczenie dla tego ile zdjec da sie na niej wykonac, i czy po jednym dlugim dniu focenia (a jak jade na wyjazd stricte foto to to jest czesto 18 godzin dziennie) mozna wrzucic do jedynego wolnego w hotelu kontaktu jedna ladowarke z jedna bateria czy tez zlodziejke z 4 ladowarkami (zeby zestaw byl maly i lekki, bo to przeciez bezlusterkowiec :D :D :D )
przy bezlusterkowcach, gdzie pobor i natezenie pradu jest wyzsze roznice pojemnosci i kondycja baterii maja jeszcze wieksze znaczenie. osobiscie nie mam nic przeciwko zmianie 750D na cos bezlusterkowego (nawet 850D/88D w wersji mirrorless) ale warunkiem koniecznym jest, zeby to dzialalo na LP-E6. wypierdy korzystjace z LP-E17 czy podobnej malizny, ktora w zimie da zrobic moze 100 zdjec, moga sobie w d* wsadzic ;) czy tez sprzedawac blogerkom modowym czy podobnym takim, co to tylko w domu ewentualnie w lecie w ogrodku sobie foca :)
A jesteście przekonani, że chodzi jedynie 20g baterii? O ile pamięć mnie nie myli energooszczędnych ovf nie wsadzają do bezluster ...
Głównie tak - wystarczy porównac baterie :)
OVF jak ma być stosowany w bezlustrze? Chyba, że bez TTL ;-)
przy uzytkowaniu OVF moj 6D wyciagna na jednej baterii LP-E6 miedzy 300 a 500 zdjec. przy wlaczonym w plenerze GPS-ie, ilosc w zaleznosci od temperatur na dworze i/lub stosunku focenia do przemieszczania sie miedzy zdjeciami i/lub tego czy to nowy akku Canona czy kilkuletni Hahnel
moj 750D uzytkowany glownie przez OVF (ale tez nieco ekraniku) wyciaga na oryginalnym LP-E17 150~250 zdjec.
wiec tak, mysle, ze pojemnosc baterii ma duze znaczenie dla tego ile zdjec da sie na niej wykonac, i czy po jednym dlugim dniu focenia (a jak jade na wyjazd stricte foto to to jest czesto 18 godzin dziennie) mozna wrzucic do jedynego wolnego w hotelu kontaktu jedna ladowarke z jedna bateria czy tez zlodziejke z 4 ladowarkami (zeby zestaw byl maly i lekki, bo to przeciez bezlusterkowiec :D :D :D )
przy bezlusterkowcach, gdzie pobor i natezenie pradu jest wyzsze roznice pojemnosci i kondycja baterii maja jeszcze wieksze znaczenie. osobiscie nie mam nic przeciwko zmianie 750D na cos bezlusterkowego (nawet 850D/88D w wersji mirrorless) ale warunkiem koniecznym jest, zeby to dzialalo na LP-E6. wypierdy korzystjace z LP-E17 czy podobnej malizny, ktora w zimie da zrobic moze 100 zdjec, moga sobie w d* wsadzic ;) czy tez sprzedawac blogerkom modowym czy podobnym takim, co to tylko w domu ewentualnie w lecie w ogrodku sobie foca :)
Te wyniki wyglądają mi na dziwnie słabe :-\ ją zarówno na 600d i 6d przekraczam 1000 zdjęć :O
jan pawlak
25-07-2018, 13:12
Akumulator w bezlustrach
U mnie (A7R3) ustawienia :
- połączenie bluetooth ze smartfonem na stałe (lokalizacja GPS)
- wyświetlacz włączany/wyłączany przyciskiem i praktycznie na wyjazdach nie jest używany (czasem na statywie)
- aparat przechodzi po 3 minutach w stan uśpienia, wybudzanie "dowolnym" przyciskiem, trwa poniżej 0,5 sec, jest ok nim podniosę do oka
- EVF ustawiony na odświeżanie 60/sec,(nie filmuję) przy ustawieniu 120/sec jest większy pobór prądu
- EVF włacza się przy zbliżeniu oka, wyłącza przy oddaleniu, nie ma żadnych opóźnień
Na jednym akumulatorze potrafię zrobić około 700 zdjęć.
Największe pożeracze energii to :
- połączenie (podczerwień) ze zdalny pilotem
- EVF (oraz wraz z nim "aktywowana" matryca)
Produkowany jest już nowy EVF , (wejdzie już do nowych modeli) z odświeżaniem 240/s który ma (ponoć) o połowę mniejsze zużycie energii od "mojego" przy 60/sec
Myślę ze problem akumulatorków w bezlustrach w najbliższym czasie będzie już tylko "medialny" a nie rzeczywisty.
O ile już tak teraz nie jest
jp
robertskc7
25-07-2018, 15:32
Natomiast akumulator w bezlustrze a7 starcza na jakieś 250 zdjęć. No, ale wszyscy mają A73 a7r3 więc nie ma problemu.
Ja myślę, że problem zasilania w bezlustrach jest nadal bardzo duży Fuji Olek Panaś ma z tym problem i jak na razie Sony poprawił się "troszkę" aparatami za 10k i 15k z tym, że w tym za 10k kosztem słabego wizjera ( wg testów fotopolis gorszego niż ten w a72 ) Znam jednego filmowca co robi 3 panasiami zlecenia ślubne i ma ze sobą 18 baterii. Tak 18, bo czasami robi piątek sobota i uważa że problem zasilania jest bardzo duży.
JP naprawdę świat bezluster to nie tylko sony a7r3, ale oczywiście zdajesz sobie z tego sprawę.
Natomiast akumulator w bezlustrze a7 starcza na jakieś 250 zdjęć. No, ale wszyscy mają A73 a7r3 więc nie ma problemu.
Ja myślę, że problem zasilania w bezlustrach jest nadal bardzo duży Fuji Olek Panaś ma z tym problem i jak na razie Sony poprawił się "troszkę" aparatami za 10k i 15k z tym, że w tym za 10k kosztem słabego wizjera ( wg testów fotopolis gorszego niż ten w a72 ) Znam jednego filmowca co robi 3 panasiami zlecenia ślubne i ma ze sobą 18 baterii. Tak 18, bo czasami robi piątek sobota i uważa że problem zasilania jest bardzo duży.
JP naprawdę świat bezluster to nie tylko sony a7r3, ale oczywiście zdajesz sobie z tego sprawę.
Jest więcej posiadaczy a7III niż gości filmujących panasonikiem z 18 bateriami :P Z jakiegoś powodu ten koleś robi to słabym panasem zamiast wypasionym lustrem. Pytałeś dlaczego?
Świat lustrzanek to nie tylko 1dx i d5 nieprawdaż? Są ze słabym af z marnym ciemnym i małym wizjerem, ze słabego plastiku, ze słabym uchwytem itp. Wg przeciwników bezluster każdy ml powinien być pozbawiony wad. Tak nie jest co każdy, albo prawie każdy, rozumie.
A tak poważnie to widać, że w temacie zasilania masz wiedzę sprzed kilku lat. Od a6300 do filmowania/ focenia wesela apatatem sony wystarczy jeden akumulator i po temacie :D
Bezlusterkowiec to nie jest lustrzanka. Oferuje inne możliwości, których lustrzanki nie mają. Jeśli chcesz lustrzankę to ją używaj. Dslr w live view pali więcej niż bezlustro. Porównałem a6300 i 6d2 siedząc w czatowni. Podobne zużycie baterii w % tylko w 6d2 dużo większa pojemność. Jeśli lustro nauczy się robić wszystko to co bezlustro to zużyje niewiele mniej prądu albo nawet więcej.
robertskc7
25-07-2018, 18:40
Jest więcej posiadaczy a7III niż gości filmujących panasonikiem z 18 bateriami :P Z jakiegoś powodu ten koleś robi to słabym panasem zamiast wypasionym lustrem. Pytałeś dlaczego?
Świat lustrzanek to nie tylko 1dx i d5 nieprawdaż? Są ze słabym af z marnym ciemnym i małym wizjerem, ze słabego plastiku, ze słabym uchwytem itp. Wg przeciwników bezluster każdy ml powinien być pozbawiony wad. Tak nie jest co każdy, albo prawie każdy, rozumie.
A tak poważnie to widać, że w temacie zasilania masz wiedzę sprzed kilku lat. Od a6300 do filmowania/ focenia wesela apatatem sony wystarczy jeden akumulator i po temacie :D
Bezlusterkowiec to nie jest lustrzanka. Oferuje inne możliwości, których lustrzanki nie mają. Jeśli chcesz lustrzankę to ją używaj. Dslr w live view pali więcej niż bezlustro. Porównałem a6300 i 6d2 siedząc w czatowni. Podobne zużycie baterii w % tylko w 6d2 dużo większa pojemność. Jeśli lustro nauczy się robić wszystko to co bezlustro to zużyje niewiele mniej prądu albo nawet więcej.
Ale po co Ty mi takie głupoty piszesz? - a6300 na jednej baterii cały wesele lub Świat lustrzanek to nie tylko 1dx i d5 nieprawdaż? Są ze słabym af z marnym ciemnym i małym wizjerem, ze słabego plastiku, ze słabym uchwytem itp".
jan pawlak
25-07-2018, 18:45
Natomiast akumulator w bezlustrze a7 starcza na jakieś 250 zdjęć. No, ale wszyscy mają A73 a7r3 więc nie ma problemu.
Ja myślę, że problem zasilania w bezlustrach jest nadal bardzo duży Fuji Olek Panaś ma z tym problem i jak na razie Sony poprawił się "troszkę" aparatami za 10k i 15k z tym, że w tym za 10k kosztem słabego wizjera ( wg testów fotopolis gorszego niż ten w a72 ) Znam jednego filmowca co robi 3 panasiami zlecenia ślubne i ma ze sobą 18 baterii. Tak 18, bo czasami robi piątek sobota i uważa że problem zasilania jest bardzo duży.
JP naprawdę świat bezluster to nie tylko sony a7r3, ale oczywiście zdajesz sobie z tego sprawę.
Ale ważne jest to że technologia już jest, teraz wszystko zależy kiedy producent ją zastosuje i w jakim aparacie.
Dlatego cieszę się że Nikon już wchodzi mocna do tego segmentu.
Ceny powinny spaść a najnowsza technologia "zawitać" do wielu różnych typów aparatów
jp
Jest więcej posiadaczy a7III niż gości filmujących panasonikiem z 18 bateriami :P
Jesteś na 100% pewien?
Być może jest więcej posiadaczy sony w wersji a7/II/III razem wziętych. Niekoniecznie jednak (jeżeli tak jest) suma tych posiadaczy (dodatkowo jeszcze kręcących filmy) przewyższa ilość osób filmujących Panasonikiem.
Edit - zapomniałem dodać "zawodowo filmujących"
Ale po co Ty mi takie głupoty piszesz? - a6300 na jednej baterii cały wesele ".
Dokładnie tak bo te aparaty jako chyba jedyne pracują na normalnym powerbanku. Jak idziesz na zlecenie to bierzesz 20000 mAh i masz święty spokój :) Tak więc na jednym ;-)
Ale po co Ty mi takie głupoty piszesz? - lub Świat lustrzanek to nie tylko 1dx i d5 nieprawdaż? Są ze słabym af z marnym ciemnym i małym wizjerem, ze słabego plastiku, ze słabym uchwytem itp".
Nie załapałeś? To jest taka żartobliwa gadka w odpowiedzi na Twoją - cytuję "naprawdę świat bezluster to nie tylko sony a7r3" :) Podobnie jak świat lustrzanek to nie tylko 1dx i 5d4 - nie traćmy czasu na ten wątek chyba wszystko jest jasne :)
Jesteś na 100% pewien?
Być może jest więcej posiadaczy sony w wersji a7/II/III razem wziętych. Niekoniecznie jednak (jeżeli tak jest) suma tych posiadaczy (dodatkowo jeszcze kręcących filmy) przewyższa ilość osób filmujących Panasonikiem.
Edit - zapomniałem dodać "zawodowo filmujących"
Już weszliśmy na taki fajny poziom dyskusji bez dodawania/pomijania przez Ciebie słów kluczowych ;-) Czy w poście do którego się odnosiłem a który Ty skomentowałeś było coś o zawodowo filmujących? No ale pomińmy to :) Czy ja coś mówiłem o niezwykłych posiadaczach A73? Dorobiłeś ideologię nie rób tak proszę, nie pisałem nic o filmujących posiadaczach czy o zawodowcach. Napisałem najprościej jak można "posiadacze sony a73" :)
Z jakiegoś powodu Ci zawodowcy wolą się męczyć z bateriami niż z niedomaganiami lustrzanek ;-)
A tak a propos jak dużo "weselników" pracuje na panasach? Ja znam może 10-15 i żaden. Przyznam, że jak we wszystkim zawodowym najwięcej na canonie ;-)
Co do akumulatora wyjaśniłem powyżej - od dawna filmujący, dodam zawodowo, aparatami SONY nie mają problemu z bateriami przy długich zleceniach. Tak wiem zaraz zacznie się gadka, że to nie to samo itp. Tak, nie to samo. Z jednego punktu widzenia mniej wygodnie a z drugiego lepiej bo wydajniej i zdecydowanie taniej. 100 zł za 20000 mAh energii. Za 200 zł masz 40000 mAh może mieć tanio zapas na ile chcesz. Lepiej być nie może jeśli potrzebujesz jej dużo. Jak chcesz robic timelapsy to sobie możesz postawić aparat na kilka dni. Ktoś jeszcze to potrafi? Tak więc z tym zasilaniem akurat w SONY tak źle już nie jest. I nawet jeśli skrytykujesz to rozwiązanie (aby forum nie umarło ;-) ) to wiem, że jak je Canon wprowadzi do lustrzanek to będzie to wielka zaleta tego systemu ;-)
Aha co do wcześniej wspomnianych 250 zdjęciach na A7 to tez brakowało słowa klucz - na EVF. Na live view będzie ich dwa razy więcej.
Co do akumulatora wyjaśniłem powyżej - od dawna filmujący, dodam zawodowo, aparatami SONY nie mają problemu z bateriami przy długich zleceniach. Tak wiem zaraz zacznie się gadka, że to nie to samo itp. Tak, nie to samo. Z jednego punktu widzenia mniej wygodnie a z drugiego lepiej bo wydajniej i zdecydowanie taniej. 100 zł za 20000 mAh energii. Za 200 zł masz 40000 mAh może mieć tanio zapas na ile chcesz. Lepiej być nie może jeśli potrzebujesz jej dużo. Jak chcesz robic timelapsy to sobie możesz postawić aparat na kilka dni. Ktoś jeszcze to potrafi? Tak więc z tym zasilaniem akurat w SONY tak źle już nie jest. I nawet jeśli skrytykujesz to rozwiązanie (aby forum nie umarło ;-) ) to wiem, że jak je Canon wprowadzi do lustrzanek to będzie to wielka zaleta tego systemu ;-)
Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym powerbankiem? Twierdzisz, że lustrzanki Canona nie można zasilać z powerbanku? (pomijam fakt, że raczej w praktyce nie jest to potrzebne).
Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym powerbankiem? Twierdzisz, że lustrzanki Canona nie można zasilać z powerbanku? (pomijam fakt, że raczej w praktyce nie jest to potrzebne).
A można ? ;-)
Oj przydałoby się w wielu sytuacjach. Naprawdę mam wypisać? ;-)
A można ? ;-)
Oj przydałoby się w wielu sytuacjach. Naprawdę mam wypisać? ;-)Można, choć nie jest to tak proste jak u Sony bo musi być specjalny adapter a nie tylko kabel. Inna opcja to ładowanie poprzez ładowarkę z wejściem USB.
capo-di_tutti-capi
25-07-2018, 23:50
Ankieta.
-Czego oczekujesz od pełnoklatkowego bezlusterkowca Canon lub Nikon?
https://www.dpreview.com/articles/5209607694/what-would-you-want-from-a-full-frame-canon-or-nikon-mirrorless-camera
Ankieta.
-Czego oczekujesz od pełnoklatkowego bezlusterkowca Canon lub Nikon?
https://www.dpreview.com/articles/5209607694/what-would-you-want-from-a-full-frame-canon-or-nikon-mirrorless-cameraMy sobie możemy oczekiwać ;)
Można, choć nie jest to tak proste jak u Sony bo musi być specjalny adapter a nie tylko kabel. Inna opcja to ładowanie poprzez ładowarkę z wejściem USB.
Nie, to nie jest ta sama funkcjonalność. Musisz mieć adapter z końcówką wkładaną zamiast aku i do tego dedykowany, mniejszy i duuuuużo droższy power bank. To nie jest to samo co gniazdo mini usb w ściance aparatu do którego możesz wpiąć ładowarkę od telefonu albo kabel z laptopa albo power bank i ładować i/lub pracować aparatem.
Ładowanie poprzez ładowarkę usb to już oddzielny proces, możliwy w każdym systemie.
Dobry przykład podany wcześniej z filmowaniem panasem na weselach i 18 bateriami. Mój 7D niecałą godzine nagrywał video czyli dwa wesela po 6h materiału to i tak min. 12 baterii. Tak robią jak to wcześniej ktoś podał zawodowcy :) Amatorzy biorą sony i jeden power bank. Czy tu lepiej wypada super zasilanie w dslr?
Kolejny przykład - time laps 24h. Zrób to lustrzanką. Niezła gimnastyka będzie z zasilaniem.
Fotografowanie w bardzo niskich temperaturach. Power bank masz pod kurtką i jest ciepły, trzyma pojemność. Będziesz ładował ładowarką usb akumulatorki w ten sposób? No wiem powiesz, że jakoś się da ;-) Power bank z adapterem jest opcją ale ten co znam ma nikłą pojemność 3900mAh a jego cena to pewnie ze 40 000 mAh w standardowym urządzeniu.
Tak więc takie bezlustro sony z typowym aku sprzed A73/A9 mogło być lepiej zaprojektowane pod względem zasilania nie przeczę natomiast ładowanie i zasilanie (od a6300 w górę) po usb to jest rewelacja i na pewno Canon to kiedyś wprowadzi w atmosferze euforii użytkowników ;-) Ja na co dzień w ogóle ni ewyjmuje baterii tylko podłączam do ładowarki od telefony cały aparat. Mega wygodne chociaż dwa lata mi zajęło to przestawienie się na ładowanie po usb bo wcześniej ładowałem tradycyjnie ... ;-)
capo-di_tutti-capi
31-07-2018, 18:20
Wyniki ankiety: "Czego oczekujesz od pełnoklatkowego bezlusterkowca Canon lub Nikon?"
https://www.dpreview.com/articles/7178902253/reader-poll-results-what-would-you-want-from-nikon-and-canon-full-frame-mirrorless
Podczas mojego ostatniego wypadu do RPA robiłem dziennie około 300 zdjęć plus kilka (od 1 do 4) minut filmu. Puszka A7II do wykonania tego zadania wymagała 3 akumulatorów, a niekiedy dodatkowego wsparcia power bankiem. Kadruję i przeglądam zdjęcia tylko z pomocą wizjera - odpada korzystanie z okularów, w moim przypadku jest to główny argument przejścia na bezlustro.
Podczas mojego ostatniego wypadu do RPA robiłem dziennie około 300 zdjęć plus kilka (od 1 do 4) minut filmu. Puszka A7II do wykonania tego zadania wymagała 3 akumulatorów, a niekiedy dodatkowego wsparcia power bankiem. Kadruję i przeglądam zdjęcia tylko z pomocą wizjera - odpada korzystanie z okularów, w moim przypadku jest to główny argument przejścia na bezlustro.
Ja to robię na a6300 na 1,5 aku około. Jeśli robiłbym na lv to na 60% z jednego. W tym roku dopiero dałem się przekonać do evf i zalet o których mówisz. Też mam progresy itp. i evf załatwia temat.
jan pawlak
02-08-2018, 21:51
Podczas mojego ostatniego wypadu do RPA robiłem dziennie około 300 zdjęć plus kilka (od 1 do 4) minut filmu. Puszka A7II do wykonania tego zadania wymagała 3 akumulatorów, a niekiedy dodatkowego wsparcia power bankiem. Kadruję i przeglądam zdjęcia tylko z pomocą wizjera - odpada korzystanie z okularów, w moim przypadku jest to główny argument przejścia na bezlustro.
Wersje III A7x maja już aku pozwalający na wykonanie około 700 zdjęć, ja, przy moich ustawieniach robię na jednym aku nieco więcej mimo ze cały czas ma połączenie ze smartfonem (gps)
Myślę, że ML FF Canona będzie miał aku co najmniej o takich możliwościach
jp
...
Myślę, że ML FF Canona będzie miał aku co najmniej o takich możliwościach
jp
Serio? Bardzo bym się zdziwił, gdyby Canon chciał pozycjonować swoje bezlustro przesadnie wysoko. Sony nie ma innego wyjścia.
jan pawlak
03-08-2018, 15:22
Serio? Bardzo bym się zdziwił, gdyby Canon chciał pozycjonować swoje bezlustro przesadnie wysoko. Sony nie ma innego wyjścia.
Ma to (jakiś) sens gdyby przyjąć że tak samo zrobi Nikon.
Wtedy będzie to miało na celu ochronę przed kanibalizacją lustrzanek segmentu 5D, 6D i nie pomoże Sony w zdobywaniu większego udziału
Ale niesie też duże ryzyko gdy przebije się do "elektoratu" świadomość/moda ML FF jako nowa technologia o nie gorszych lub lepszych własnościach
Zobaczymy
jp
Canon z Nikonem już się dawno dogadali jak to będzie. Dziwnym trafem jakoś sobie przesadnie nie włażą do ogródka.
Canon z Nikonem już się dawno dogadali jak to będzie. Dziwnym trafem jakoś sobie przesadnie nie włażą do ogródka.
To racja. Chociaż nikon spróbował dodać tc do 180-400 ;-)
Jeśli Nikon kiedyś się odbije to myślę, że zerwie ten układ. A canon cóż może siedzieć na laurach jeszcze kilka lat spokojnie a to dla nas nie jest najlepsze.
jan pawlak
03-08-2018, 21:06
To racja. Chociaż nikon spróbował dodać tc do 180-400 ;-)
Jeśli Nikon kiedyś się odbije to myślę, że zerwie ten układ. A canon cóż może siedzieć na laurach jeszcze kilka lat spokojnie a to dla nas nie jest najlepsze.
Dla żadnego fotografującego nie jest dobrze by panował monopol na jakiś system.
Gorszy sprzęt, wyższe ceny
jp
Canon z Nikonem już się dawno dogadali jak to będzie. Dziwnym trafem jakoś sobie przesadnie nie włażą do ogródka.
Japońskie firmy mają trochę inną filozofię i nie idą na walkę czy na wykończenie przeciwnika.
Japońskie firmy mają trochę inną filozofię i nie idą na walkę czy na wykończenie przeciwnika.
Dokładnie tak. Zwłaszcza firmy silnie identyfikujące się z tą kulturą - przede wszystkim Canon, Nikon, Sigma. Sony jest globalnym koncernem i uprawia inny marketing.
Aktualnie wygląda jakby Canon wyczekiwał aż Nikon się jakoś wzmocni na swojej ofercie D750, D850 i nie oferuje nic sensownego na tym poziomie.
Dokładnie tak. Zwłaszcza firmy silnie identyfikujące się z tą kulturą - przede wszystkim Canon, Nikon, Sigma. Sony jest globalnym koncernem i uprawia inny marketing.
Aktualnie wygląda jakby Canon wyczekiwał aż Nikon się jakoś wzmocni na swojej ofercie D750, D850 i nie oferuje nic sensownego na tym poziomie.
korpusy będą na zakładkę po premierze nikona (czyli już niedługo) będzie wiadomo czego się można spodziewać po canonie - bedzie trochę słabszy, mniej mpix ale jeśli tylko nie wytną jakiegoś numeru z utylizacją starych matryc z magazynu (to na szczęście niemożliwe) lub z wykorzystaniem starego parku maszynowego który pozostał po słynnych 18mpix matrycach, a nie klepie akurat matryc do 4000D :mrgreen: to powinno byc ok, znaczy bez cudów i innowacji ale dające się użyć.
Siłą Canona jest bagnet. Pełna współpraca ze szkłami lustrzankowymi przez prostą przejściówkę z przeniesieniem styków, do tego prosty korpus i spokojnie wystarczy na początek. Nikon musi trochę pokombinować, a Sony będzie mogło zwijać dolną półkę. Chyba, że pomysł jest inny i C i N zaatakują z poziomu 5D/trzycyfrówek. Wyżej w bezlustrach raczej nie pójdą.
Siłą Canona jest bagnet. Pełna współpraca ze szkłami lustrzankowymi przez prostą przejściówkę z przeniesieniem styków, do tego prosty korpus i spokojnie wystarczy na początek.
Z tymi szkłami to bym był ostrożny jeśli chodzi o starsze konstrukcje nie zaktualizowane od połowy lat 90tych. Z tego co obserwuję na DPAF w 6d2 szkła o małej ostrości na otwartej przesłonie znacznie słabiej sobie radzą z ustawianiem precyzyjnie ostrości. Nie ma znaczenia, czy przymkniecie do f4, bo ostrość jest i tak ustawiana na max otwartej. Przykładem niech będzie 50mm. Zarówno 1.4 jak i 1.2L. A przecież to najbardziej popularna ogniskowa w obiektywach stałoogniskowych. Mam nadzieję, że przy okazji ff ml canon zaktualizuje też kilka innych gratów ;)
Siłą Canona jest bagnet. Pełna współpraca ze szkłami lustrzankowymi przez prostą przejściówkę z przeniesieniem styków, do tego prosty korpus i spokojnie wystarczy na początek. Nikon musi trochę pokombinować, a Sony będzie mogło zwijać dolną półkę. Chyba, że pomysł jest inny i C i N zaatakują z poziomu 5D/trzycyfrówek. Wyżej w bezlustrach raczej nie pójdą.
plotki głoszą że korpusy będą dwa czyli coś na kształt 5D i 6D (albo 5D i 1D ale myślę że na to jest jeszcze czas i nie uderzą z tak grubej rury) jeśli tylko ktoś nie wpadnie na innowacyjny pomysł aby użyć lekko zmodyfikowanej matrycy z 6D2 :mrgreen: w tym odpowiedniku ML 6D to będzie dobrze.
Z tymi szkłami to bym był ostrożny jeśli chodzi o starsze konstrukcje nie zaktualizowane od połowy lat 90tych. Z tego co obserwuję na DPAF w 6d2 szkła o małej ostrości na otwartej przesłonie znacznie słabiej sobie radzą z ustawianiem precyzyjnie ostrości. Nie ma znaczenia, czy przymkniecie do f4, bo ostrość jest i tak ustawiana na max otwartej. Przykładem niech będzie 50mm. Zarówno 1.4 jak i 1.2L. A przecież to najbardziej popularna ogniskowa w obiektywach stałoogniskowych. Mam nadzieję, że przy okazji ff ml canon zaktualizuje też kilka innych gratów ;)
ale z drugiej strony jest juz sporo szkieł canona (i sigmy) ostrych od pełnego otworu.
jan pawlak
04-08-2018, 11:52
korpusy będą na zakładkę po premierze nikona (czyli już niedługo) będzie wiadomo czego się można spodziewać po canonie - bedzie trochę słabszy, mniej mpix ale jeśli tylko nie wytną jakiegoś numeru z utylizacją starych matryc z magazynu (to na szczęście niemożliwe) lub z wykorzystaniem starego parku maszynowego który pozostał po słynnych 18mpix matrycach, a nie klepie akurat matryc do 4000D :mrgreen: to powinno byc ok, znaczy bez cudów i innowacji ale dające się użyć.
Rozumiem więc że uważasz że LM FF to nie jest żadna konkurencja dla lustrzanek, rozwój technologii (w tym zakresie) jest pozorny/bez sensu, do zrobienia zdjęć nadal potrzebne jest lustro, wszystko pozostanie "po staremu", ludzie by stosować różne obiektywy będą kupowali lustrzanki.
"Za chwilę" zobaczymy, myślę że ML FF Nikona będzie bardzo innowacyjnym i zaawansowanym aparatem.
I Canon będzie musiał się z tym "zmierzyć"
Ja uważam że lustrzanki mogłyby uratować tylko kobiety gdyby masowo zaczęły korzystać z aparatów foto (a nie smartfonów)
No bo jak kobieta bez lustra ???
jp
Siłą Canona jest bagnet. Pełna współpraca ze szkłami lustrzankowymi przez prostą przejściówkę z przeniesieniem styków, do tego prosty korpus i spokojnie wystarczy na początek. Nikon musi trochę pokombinować, a Sony będzie mogło zwijać dolną półkę. Chyba, że pomysł jest inny i C i N zaatakują z poziomu 5D/trzycyfrówek. Wyżej w bezlustrach raczej nie pójdą.
Idea kompatybilności bagnetu jak najbardziej jest słuszna. Mało będzie dotyczyła dolnej półki bo na tej półce ludzie nie mają szeregu elek tylko często takie sobie szkła ef-s. Na dolnej półce trzeba mieć szkła dedykowane do ml bo nowi klienci nie kupią sprzętu pod stare, duże i ciężkie szkła. Dtychczasowi klienci, co widać tu na forum, najczęściej w ogóle nie potrzebują ml ;-)
jan pawlak
04-08-2018, 12:04
Dtychczasowi klienci, co widać tu na forum, najczęściej w ogóle nie potrzebują ml ;-)
Ja jak jeździłem Fiat 126p też w ogóle "nie potrzebowałem" lepszego auta.
Tylko tych aut już nie ma
jp
... nowi klienci nie kupią sprzętu pod stare, duże i ciężkie szkła. ...
Znów mijasz się z prawdą. Podstawowe szkiełko: 50/1,8. Pokaż mniejsze i lżejsze od Sony. Odpowiednik wygląda jak Canon z przejściówką. Brak lustra daje korzyści w bardzo wąskim zakresie ogniskowych i na dodatek przy umiarkowanej jasności. Na pełnej klatce to będzie 35mm i bliskie okolice, cała reszta to marketingowy bełkot. Popatrz sobie na Olki 1,2.
Rozumiem więc że uważasz że LM FF to nie jest żadna konkurencja dla lustrzanek, rozwój technologii (w tym zakresie) jest pozorny/bez sensu, do zrobienia zdjęć nadal potrzebne jest lustro, wszystko pozostanie "po staremu", ludzie by stosować różne obiektywy będą kupowali lustrzanki.
Niestety lustro nie pada najczęściej a migawka, która w tych super-zaawansowanych korpusach jest mechaniczna. Przecież to jakiś żart, po co tam trzymać to żelastwo. Chyba tylko po to aby limitować licznik do 100K.
jan pawlak
04-08-2018, 13:44
Niestety lustro nie pada najczęściej a migawka, która w tych super-zaawansowanych korpusach jest mechaniczna. Przecież to jakiś żart, po co tam trzymać to żelastwo. Chyba tylko po to aby limitować licznik do 100K.
Tylko mam kłopot z używaniem elektronicznej migawki.., wieloletnie przyzwyczajenia, przy naciśnięciu spustu... ta cisza !
Musiałem włączyć symulację akustyczną
jp
Znów mijasz się z prawdą. Podstawowe szkiełko: 50/1,8. Pokaż mniejsze i lżejsze od Sony. Odpowiednik wygląda jak Canon z przejściówką. Brak lustra daje korzyści w bardzo wąskim zakresie ogniskowych i na dodatek przy umiarkowanej jasności. Na pełnej klatce to będzie 35mm i bliskie okolice, cała reszta to marketingowy bełkot. Popatrz sobie na Olki 1,2.
Czepiasz się :-) Ja nie mówię każde szkło jest lżejsze tylko, że są takie opcje. Nie napisałem też nic o sony tylko o ml ale Ty masz jakąś fobię z tym sony ;-) Sel 50/1,8 oss ma stabilizację a to jest różnica. Chyba nie jest większy i cięższy. Jest dłuższy i węższy. Masz panasa 42,5 i werle innych opcji. Do szkła dlsr musisz dołożyć adapter. Nowy klient ( nie podiadający dslr) nie będzie kupował ml z założeniem kupowania starych szkieł pod dslr. Taka opcja dotyczy starych wyjadaczy canona i nikona ale tutaj Ci wyjadacze w większości krzyczą, że ml to pomyłka i nie potrzebują tego. Trzeba szukać cytatów głosów dysjredytujących ml tu na forum aby to potwierdzić? Chyba nie.
Niestety lustro nie pada najczęściej a migawka, która w tych super-zaawansowanych korpusach jest mechaniczna. Przecież to jakiś żart, po co tam trzymać to żelastwo. Chyba tylko po to aby limitować licznik do 100K.
Ponieważ piszesz o tym już (chyba) kolejny raz to zapoznaj się nieco głębiej z tematem global shutter, bo niestety jest on całkiem złożony. Powoli matryce z elektroniczną migawką trafiają do produkcji, ale ich koszt to mniej więcej 5-10 koszt "zwykłej" matrycy CMOS. Więc póki co nie ma mowy o stosowaniu tego rozwiązania w aparatach i podejrzewam, że z mechaniczną migawką przyjdzie nam się jeszcze pomęczyć kilka lat.
Jakimś krokiem w kierunku elektronicznej migawki jest matryca zastosowana w Sony A9. Ale jak się przeczyta wszystkie odnośniki z gwiazdkami (*) zapisane małym drukiem, to można dojść do wniosku, że niekoniecznie jest to rozwiązanie udane, tyle ma ograniczeń (współpraca z lampą, pliki 12-bit etc.).
Czepiasz się :-) Ja nie mówię każde szkło jest lżejsze tylko, że są takie opcje. ...
Znów bełkot. "Takie opcje", to się znajdzie w obie strony i nie mają one nic wspólnego z brakiem lustra.
Znów bełkot. "Takie opcje", to się znajdzie w obie strony i nie mają one nic wspólnego z brakiem lustra.
Nie wyrywaj z kontekstu pojedynczych fraz to może zrozumiesz o czym piszę chyba, że chodzi Ci tylko i wyłącznie o negowanie tego co napiszę. W sumie to fajnie mieć osobistego trolla :D
Nie jest ważna opcja w obie strony bo piszę o nowym kliencie, który nie ma lustrzanki. Kupuje nowy aparat i moim zdaniem nie będzie opierał wyboru ml na podstawie dostępnych szkieł do dslr. Jeśli masz inne zdanie na ten temat to napisz zamiast ekscytować się wymyślaniem kontrargumentów do jednej trzeciej sensu mojej wypowiedzi. Jeśli całego zdania nie ogarniasz to współczuję...
Ponieważ piszesz o tym już (chyba) kolejny raz to zapoznaj się nieco głębiej z tematem global shutter, bo niestety jest on całkiem złożony. Powoli matryce z elektroniczną migawką trafiają do produkcji, ale ich koszt to mniej więcej 5-10 koszt "zwykłej" matrycy CMOS. Więc póki co nie ma mowy o stosowaniu tego rozwiązania w aparatach i podejrzewam, że z mechaniczną migawką przyjdzie nam się jeszcze pomęczyć kilka lat.
Jakimś krokiem w kierunku elektronicznej migawki jest matryca zastosowana w Sony A9. Ale jak się przeczyta wszystkie odnośniki z gwiazdkami (*) zapisane małym drukiem, to można dojść do wniosku, że niekoniecznie jest to rozwiązanie udane, tyle ma ograniczeń (współpraca z lampą, pliki 12-bit etc.).
To niech mi ktoś wytłumaczy jak działa migawka w Samsungu S7E, mam tu max 1/24000 i nie ma z nią problemu.
To niech mi ktoś wytłumaczy jak działa migawka w Samsungu S7E, mam tu max 1/24000 i nie ma z nią problemu.
Strzelam w ciemno: podobnie jak w A9, pewnie ma sensor "stacked" z szybką pamięcią. Koszty produkcji takiego małego sensora są wielokrotnie niższe niż FF, a sprzeda się ich pewnie z tysiąc razy więcej...
Rozumiem więc że uważasz że LM FF to nie jest żadna konkurencja dla lustrzanek, rozwój technologii (w tym zakresie) jest pozorny/bez sensu, do zrobienia zdjęć nadal potrzebne jest lustro, wszystko pozostanie "po staremu", ludzie by stosować różne obiektywy będą kupowali lustrzanki.
"Za chwilę" zobaczymy, myślę że ML FF Nikona będzie bardzo innowacyjnym i zaawansowanym aparatem.
I Canon będzie musiał się z tym "zmierzyć"
Ja uważam że lustrzanki mogłyby uratować tylko kobiety gdyby masowo zaczęły korzystać z aparatów foto (a nie smartfonów)
No bo jak kobieta bez lustra ???
jp
obecnie każdy aparat jest konkurencją dla każdego innego aparatu - bo po prostu dla ogromnej większości zdjęć (np. takich jakie ogladam w stopkach dydkutantów) wystarcza każdy aparat - lustro, bezlustro, kompakt, telefon i każdego rozmiaru FF, apsc, 4/3 1" dopiero jak zaczynasz robić coś nietypowego (sport przyroda, low light i pewnie jeszcze kilka innych o których istnieniu nawet nie wiem) lub potrzebujesz nietypowej wymiennej optyki konkurencja się znacząco zmniejsza i zaczynają się schody tzn. trzeba wybrać coś konkretnego co spełni wymagania i zrobi odpowiedniej jakości technicznej zdjęcia.
a w moim poście napisałem tylko że cudnie byłoby gdyby bezlustro canona było na poziomie 5DIV i że będzie gorsze (na papierze) niż odpowiednik nikona i że nie musi do nikogo nawiązywać i z niczym się zmierzać, byłbym zadowolony jakby canon zmierzył się sam z sobą na poziomie 5DIV i nie powtarzał kolejnych szczebelków ewolucji przez cztery generacje MLa.
Ponoć nowe bezlustro może posiadać bagnet EF.
Ponoć nowe bezlustro może posiadać bagnet EF.
Na to liczyłem od samego początku.
Na to liczyłem od samego początku.
słuszną linię ma nasza partia - byłoby to sensowne posunięcie
Ponoć nowe bezlustro może posiadać bagnet EF.
Oby trąba twojego słonia nie trafiła w kaktus :)
Oby trąba twojego słonia nie trafiła w kaktus :)
Dla mnie sprawa jest prosta. Nie będzie EF to nie będzie zakupu. Olewam adaptery.
Myślicie, że zrobia tak grube bezlustro? Wątpie.
Wg mnie mogą sprzedawać aparat z kawałkiem rury ;) (tzn adapterem) - jeśli to będzie idealnie spasowane to nie widzę różnicy.
Plus dla księgowych Canona w przypadku grubego aparatu nie będą podpinane szkła od bezlustra Nikona ani od Sony. Tylko, że to jest zarówno zaleta jak i wada.
Dla mnie sprawa jest prosta. Nie będzie EF to nie będzie zakupu. Olewam adaptery.
ciekawe - bo czytalem najwiekszych znawców bezluster na portalu jak pisali że użycie natywnego bagnetu EF w MLu jest niemożliwe bo jest niemożliwe, a obiektywy do ML maja cudowne i nowe właściwości nie do końca wiadomo jakie ale na pewno mają.
--- Kolejny post ---
Myślicie, że zrobia tak grube bezlustro? Wątpie.
Wg mnie mogą sprzedawać aparat z kawałkiem rury ;) (tzn adapterem) - jeśli to będzie idealnie spasowane to nie widzę różnicy.
Plus dla księgowych Canona w przypadku grubego aparatu nie będą podpinane szkła od bezlustra Nikona ani od Sony. Tylko, że to jest zarówno zaleta jak i wada.
mogą zrobić, będzie wyglądać tak sobie ale działać bedzie lepiej niż adaptery, albo coś co się będzie wysuwać po podpięciu EFa - strach się bać takiej konstrukcji szczególnie w przypadku ciężkich tele
z punku widzenia użytkownika podpinanie obych szkieł do canona to spora egzotyka (tylko nie pisać o M42 rozmawiamy o czymś co ma być prawie pro, a to ma niski sens nawet w DLSR), a firmy raczej to nie rusza - idea podpięcia wszystkiego do wszystkiego w ML tez się nie spełni
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.