PDA

Zobacz pełną wersję : Sprzęt do ślubów cz. II



Strony : 1 2 3 [4] 5

tombas
09-04-2012, 12:59
Zdaje się, że większość jednoosobowych firm nie wytrzymuje dwuletniej próby czasu. Czy to znaczy, że należałoby zamknąć system wsparcia finansowego dla osób, które jednak chcą pracować na własny rachunek?
dokładnie tak
moja firma tez zaczynała jako jednoosobowa, i działa juz 23 lata, no ale może dlatego że nie zaczynałem z dotacjami :-)

strideer
09-04-2012, 13:00
A ja tak zupełnie abstrahując od dotacji, zastanawiam się, jak można zawodowo zajmować się fotografią, nie wiedząc jakie narzędzia są do tego potrzebne...

To akurat nie jest zaskakujące. W tej branży umiejętności fotograficzne to jakieś 20% sukcesu, prawdopodobnie mniej.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

dokładnie tak

To ja się pozwolę nie zgodzić. Społeczeństwo potrzebuje klasy średniej, a klasa średnia to w dużym stopniu mała przedsiębiorczość, którą trzeba stymulować. To, że wiele takich przedsięwzięć nie wychodzi, to nie jest wada systemu, tylko wypadkowa przede wszystkim cech u ludzi, a w dalszej kolejności warunków "otoczenia". A ludzie jakoś muszą się nauczyć gospodarności i na szczęście są tacy, którym dzięki tym dotacjom się udaje.

tombas
09-04-2012, 13:07
To akurat nie jest zaskakujące. W tej branży umiejętności fotograficzne to jakieś 20% sukcesu, prawdopodobnie mniej.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!


To ja się pozwolę nie zgodzić. Społeczeństwo potrzebuje klasy średniej, a klasa średnia to w dużym stopniu mała przedsiębiorczość, którą trzeba stymulować. To, że wiele takich przedsięwzięć nie wychodzi, to nie jest wada systemu, tylko wypadkowa przede wszystkim cech u ludzi, a w dalszej kolejności warunków "otoczenia". A ludzie jakoś muszą się nauczyć gospodarności i na szczęście są tacy, którym dzięki tym dotacjom się udaje.

stymulowac wolny rynek? to se ne wrati! (oby)
ja zaczynałem z pomoca rodziny (dla jasności-pożyczka), jesli ktoś nie ma takich mozliwości to są kredyty, mozna poszukac wspólnika z wkładem finansowym, jesli masz pomysł, jestes dobry to uda się bez pomocy "Brukseli" bo straszna kupa kasy idzie w błoto...

strideer
09-04-2012, 13:10
stymulowac wolny rynek? to se ne wrati! (oby)

Nie rynek tylko ludzi do wejścia na ten rynek. Ot, taka subtelna różnica.



ja zaczynałem z pomoca rodziny, jesli ktoś nie ma takich mozliwości to są kredyty, mozna poszukac wspólnika z wkładem finansowym, esli mam pomysł, jestes dobry to uda się bez pomocy "Brukseli" bo straszna kupa kasy idzie w błoto...

Oczywiście, dotacje to jeszcze jedna z możliwości - atrakcyjna dla tych, którzy nie są bogaci z domu i nie mają z różnych powodów szans na uzyskanie kredytu w banku. Tak wiem, można jeszcze ukraść, ponoć pierwszą bańkę zawsze się kradnie :-)

tombas
09-04-2012, 13:13
Nie rynek tylko ludzi do wejścia na ten rynek. Ot, taka subtelna różnica.


jeśli stymulowac ludzi to przez edukcje, rozwijanie umiejetności a nie przez rozdawnictwo pieniędzy

strideer
09-04-2012, 13:14
jeśli stymulowac ludzi to przez edukcje, rozwijanie umiejetności a nie przez rozdawnictwo pieniędzy

Nie wiem czy we wszystkich projektach, ale w części z nich jest raczej tak, że żeby dostać te "rozdawane" pieniądze, to trzeba przejść przez szkolenia i pisanie własnego projektu. Czym to jest jak nie rozwojem umiejętności i edukowaniem chętnych?

tombas
09-04-2012, 13:19
Nie wiem czy we wszystkich projektach, ale w części z nich jest raczej tak, że żeby dostać te "rozdawane" pieniądze, to trzeba przejść przez szkolenia i pisanie własnego projektu. Czym to jest jak nie rozwojem umiejętności i edukowaniem chętnych?
nie mów mi o tych , szkoleniach a raczej o zaangażowaniu beneficjentów w chec szkolenia, moja żona prowadzi takie kursy dla bezrobotnych na zlecenie UP i naprawde wiem jak się to odbywa, i wcele nie mówie tu o podejściu prowadzącego/prowadzacej tylko o "słuchaczach"
EDIT:
moim celem nie jest rozpoczynanie kolejnej wojny;) jestem pokojowo, swiątecznie nastawiony do swiata...

strideer
09-04-2012, 13:22
nie mów mi o tych , szkoleniach a raczej o zaangażowaniu beneficjentów w chec szkolenia, moja żona prowadzi takie kursy dla bezrobotnych na zlecenie UP i naprawde wiem jak się to odbywa, i wcele nie mówie tu o podejściu prowadzącego/prowadzacej tylko o "słuchaczach"
EDIT:
moim celem nie jest rozpoczynanie kolejnej wojny;) jestem pokojowo, swiątecznie nastawiony do swiata...

I znowu wracamy do ludzi. System dotowania pierwszej działalności jest moim zdaniem dobrym kierunkiem, ale być może potrzeba całego pokolenia i przesunięcia w metalności, aby zmiana się dokonała i włożone w to pieniądze były używane efektywniej. A może to nigdy u nas nie nastąpi - ja wolę być dobrej myśli w tej sprawie.

dreamstorm
09-04-2012, 14:03
Obie opcje są bardzo fajne, ale na drugą chyba mi nie starczy funduszu i gdy by nawet to czy to wszystko co wymieniłeś dostanę "od ręki" używane i na fakturę ? Oczywiste jest że przydały by się dwa body FF, ale gdy będę miał jedno + 40D(backup) i do tego same stałki czy nadążę wachlować szkłami ? Czy jest sens mieć w torbie tylko same stałki ? bo na tą chwilę i na ten budżet nie starczy raczej żeby dokupić zooma.

Właśnie na tym polega problem, że trzeba się nagimnastykować, żeby dostać używany sprzęt z fakturą, ale ma to sporo zalet. Masz gwarancję a przy odsprzedaży (wymiany na lepszy sprzęt) nie tracisz tyle kasy.
Z nowych rzeczy, jeśli mowa o obiektywach i aparatach, kupiłem tylko mój pierwszy aparat z kitem Pentax K200D, a niedawno Sigmę 85 1.4.

Na ten sprzęt, który napisałem powinno wystarczyć.
Co do monitora - naprawdę - jest na forum wątek i warto przeczytać. Della bym nie kupił raczej, ale może jest ok. Nie miałem, więc się nie wypowiadam. Kumpel za to ma to Eizo 23cale i jest bardzo zadowolony. Jego główna zaleta - nie jest na IPSie :D

Jimmy
09-04-2012, 14:15
zastanawiąjące, dlaczego ludzie którzy biora dotacje tak nerwwo reaguja w temacie pieniądze :twisted:

Tak samo jest zastanawiające dlaczego ludzie reagują że ktoś otrzymał dotację... czyli podteksty, wyśmiewanie się i negowanie. Krótko mówiąc każda osoba która otrzymała dotację jest skazana na porażkę, standard wrzucić wszystkich do jednego wora.

"nie mam info z GUS ile takich firm działa dłużej niż rok, ale znam 2 osoby które rozpoczynały dział gosp z dotacji i żadna z nich nie działała dłużej niż 1,5 roku" - Nie masz informacji ale jesteś pewny że każdy skończy jak dwie osoby które znasz :)


a może taki: za dotację dziękuje państwu polskiemu i wszystkim podatnikom?
a tak powaznie to rada starszego kolegi ;-) jak oczekujesz pomocy bo sam nie wiesz co zrobic co kupić czy dokąd iść... to zalecam więcej pokory...

Tak! oficjalnie chce podziękować państwu i wszystkim komu trzeba będzie, bo spełnili moje marzenie. Dzięki nim będę mógł robić to co lubię, co od zawsze chciałem robić i dzięki temu gdy zobaczę ludzkie emocje na zdjęciach po raz kolejny się uśmiechnę.
Więc starszy kolego, szanuje to że jesteś starszy, ale Tobie też by się przydało trochę pokory i wiary w ludzi :) Ja szukam tutaj tylko rady osób które właśnie jak Ty prowadzą firmę 23 lata i potrafią doradzić młodszemu koledze. Wesołych świąt :)

do MaD77A "ja tak zupełnie abstrahując od dotacji, zastanawiam się, jak można zawodowo zajmować się fotografią, nie wiedząc jakie narzędzia są do tego potrzebne... " - Wesołych świąt :)

dreamstorm
09-04-2012, 14:17
I znowu wracamy do ludzi. System dotowania pierwszej działalności jest moim zdaniem dobrym kierunkiem, ale być może potrzeba całego pokolenia i przesunięcia w metalności, aby zmiana się dokonała i włożone w to pieniądze były używane efektywniej. A może to nigdy u nas nie nastąpi - ja wolę być dobrej myśli w tej sprawie.

Sama idea jest szczytna, jak socjalizm :). Z dotacji skorzystałem 6 lat temu. Nie była to działalność związana z fotografią. Kupiłem kompa i soft i zostało 2 tysie na głupoty. Na pewno komuś ta kasa przydałaby się bardziej na rozwój działalności. Niestety tak to jest z dotacjami, że część tej kasy się marnuje, a czasem nawet cała.
Najpierw trzeba okraść obywateli przez podatki, żeby potem móc rozdać. Taka zabawa w Janosika. Ludzie czasem kupowali sprzęt z dotacji a potem sprzedawali z małą stratą, żeby mieć kasę mając nadzieję, że nie będzie kontroli, ale nie ma co za bardzo offtopować.

Jak ktoś dostał kasę na sprzęt foto to jego sprawa. Nie musi od razu znać całego sprzętu Canona, żeby wiedzieć co kupić. Czy ktoś będzie miał klientów, to już rynek zweryfikuje

Kolekcjoner
09-04-2012, 14:20
Dla mnie dziwne jest to że tacy ludzie dostają dotacje a tacy co ją potrzebują naprawdę nie dostaną.

Znaczy się, którzy to są ci właściwi co powinni dostać?

Jaca9
09-04-2012, 14:43
Nie chodziło mi tutaj o Jimmy tylko ogólnie, bo mam znajomego który ma doświadczenie itd starał się o dotację i niestety nie dostał bo woleli dać innemu z tego samego miasta co on, może dlatego że nie miał żadnych dokumentów z kurii, kursów itd, po roku zamknął firmę, sprzęt pewnie sprzedał.

gadget_zary
09-04-2012, 16:58
To skąd mam pieniądze na zakup sprzętu całkowicie nie powinno was interesować, mogę dostać od babci, wygrać w lottka lub obrabować bank. Jest konkretne pytanie w odpowiednim temacie, więc jak nie chcesz / nie potrafisz lub po prostu przemawia za Ciebie zawiść nie pisz nic.
do gadget_zary " Domyślam się, że dłużej spędzisz na pisaniu na forum co kupić.."
a może zróbmy oddzielny wątek zawiść na forum?
PS. Dziękuje wszystkim za normalne odpowiedzi które mi pomogły

W mojej wypowiedzi nie było żadnej zawiści (czytaj całość) bo to skąd masz pieniądze to nie moja sprawa. Chodziło o to że oczekujesz że twoje "problemy" rozwiąże ktoś za ciebie, powie co i jak... Zamiast siedzieć na forum poszukaj po allegro/ebay itp. używek z fakturami. Tak samo wystarczyło spędzić maks godzinę i poszukać po forum informacji o polecanych zestawach. Ale to wymaga odrobiny wysiłku..

O ile pamiętam to Goomis chyba też rozpoczał z dotacją i jakoś nikt do niego się nie czepiał (albo mi umknęło) . Dlaczego ? Bo sam sie ruszył a nie oczekiwał że ludzie na forum zrobią wszystko za niego.

geko123
09-04-2012, 18:20
Mnie to trochę dziwi bo skoro ktoś podejmuje się otworzenia firmy i bierze na to dotacje, to chyba powinien wiedzieć na co ją bierze... i w tym temacie powinny padać pytania typu: "16-35/2.8 czy 24-70/2.8" albo "co wybrać 28/1.8 czy 35/2" i na ogół sprowadzać się do pytań "co się lepiej sprawdzi"... a tu nagle wyskakuje ktoś z pytaniem "co zrobić z dotacją" może jestem nietolerancyjny itp ale skoro nie wiesz co z tą kasą zrobić to po co brałeś tą dotację? nie wiem mnie takie coś drażni, ale jak już nieraz wspominałem ja jestem dziwny i się nie znam. Nie zrozumcie mnie źle, jestem jak najbardziej zwolennikiem dotacji, ale jak się już ją bierze to wydaje mi się powinno się mieć określone cele, zbadany rynek i wybrane narzędzia które będą nam najbardziej odpowiadały, bo tak wspomnieli przedmówcy masę ludzi bierze dotacje na coś na czym praktycznie się nie znają, po roku zamykają firmę i sprzedają sprzęt i są kilkanaście tysięcy do przodu, jednocześnie odbierają szanse osobom którym ta dotacja by naprawdę się przydała... sorry za OT

Jimmy
09-04-2012, 18:46
Żeby nikogo nie denerwować myślę że zakończmy ten temat, dzięki wszystkim za pomoc.

dinderi
09-04-2012, 20:58
Tak samo jest zastanawiające dlaczego ludzie reagują że ktoś otrzymał dotację... czyli podteksty, wyśmiewanie się i negowanie. Krótko mówiąc każda osoba która otrzymała dotację jest skazana na porażkę, standard wrzucić wszystkich do jednego wora.Spróbuj zpytać na forum hydraulicznym "mam 18 tysi na wydanie, co kupić, żeby być hydraulikiem?". Albo na elektrodzie napisz coś podobnego, że chcesz być serwisantem sprzetu AGD i co masz kupić. I teraz się zastanów, dlaczego ludzie reagują nerwowo.
Jak jeszcze nie wiesz, to Ci powiem.
Bo nie masz zielonego pojęcia o tym, na czym to polega. Będziesz kolejną osobą na tym rynku, która "Buduje portfolio wiec zrobi ślub za darmo, albo po kosztach, albo nawet z dopłatą". A potem się będziesz dziwił (jeśli jeszcze będziesz na rynku, w ogóle), dlaczego nikt nie szanuje fotografów.

geko123
09-04-2012, 22:38
Amen... ;)

Kolekcjoner
10-04-2012, 03:53
Nie chodziło mi tutaj o Jimmy tylko ogólnie, bo mam znajomego który ma doświadczenie itd starał się o dotację i niestety nie dostał bo woleli dać innemu z tego samego miasta co on, może dlatego że nie miał żadnych dokumentów z kurii, kursów itd, po roku zamknął firmę, sprzęt pewnie sprzedał.

Wiesz to co piszesz jest tak samo ogólnikowe jak to co napisałeś wyżej. Nie ma osób którym się coś "należy" - bo co? - zostali namaszczeni do danej roboty - nie bądźmy dziećmi.

BTW: te dotacje w założeniu nie są dla doświadczonych tylko dla tych co są bezrobotni i mogą ruszyć nie mając pieniędzy na początku. I nie jest wymogiem że to musi się udać. Przy tym bardzo się mylą Ci co sądzą, że to jest tylko dobre dla osoby która dostaje dotację - zyskuje na tym pośrednio wiele firm - nie rozpisując się - jest ruch w interesie, a oto chodzi - zyskują wszyscy. Oczywiście są też minusy - jak choćby to, że tracą ci którzy już są na rynku (to co napisał Dinderi), spadają ceny usług, wzrasta konkurencja, która gra tylko niską ceną itd.
Trzeba by zważyć jaki est bilans. Podejrzewam że dużo zależy od branży.

Pomijając te dywagacje to widać tutaj jak mało wymagającą inwestycyjnie jest ta branża - to bardzo niekorzystna cecha.

GhostRider
10-04-2012, 05:30
Mam takie pytanko - bo będę robił dwa śluby znajomym i chciałbym się zapytać co sobie dokupić (od razu piszę, że nie mam dotacji :D :)

Mam na chwilę obecną 35/2, 85/1.8, zenitara fisheye oraz tanie 19-35.

Mam zamówioną Sigmę 17-35 - tylko po to bo ma na 17mm światło 2.8.

Co by jeszcze dokupić tak do 2 tys. zł? Czy 35/2 zamienić na 28/1.8?

Myślę, żeby zakupić tamrona 28-75 (zdjęcia na sali) i 50/1.8 albo 50/1.4.

Jeszcze posiadam 580 exII i do tego mam zamiar kupić używkę 5d2.

Kiedyś już robiłem dwa śluby znajomym, ale to było na cropie i wszystkie obiektywy cropowe.

Jak trzeba będzie to gdzieś się trochę kasy jeszcze znajdzie, ale od razu piszę, że nie mam za bardzo na L ;)

Z góry dzięki.

GhostRider
10-04-2012, 06:52
Acha - jeszcze jest możliwość zakupu Samyanga 14/2.8 zamiast fisha i sigmy.

Są to bardzo szerokie kąty i nie wydaje mi się, żebym używał za wiele :)

ely13
10-04-2012, 07:13
Dzisiaj 03:30 #770
GhostRider

Dzisiaj, 04:52 #771
GhostRider
Początki nałogu

- swoją drogą to chyba nie początki :-D

Ale do tematu:
Mam na chwilę obecną 35/2, 85/1.8, zenitara fisheye oraz tanie 19-35.
Tymi trzema obiektywami obsłużysz praktycznie całą imprezę.
Moim skromnym zdaniem do kompletu brakuje Ci czegoś dłuższego, np. 135mm. Dublowanie ogniskowych przez zoomy mija się z celem.
Ja pracuję na 16-35/2.8 (szerokie kadry i czasem na 35mm coś pstryknę) + 24/1.4 (50% fotek) + 135/2 (25%) i brakuje mi tylko 85mm, bo 24 jest czasem za szeroko a 135 za wąsko. Ale to moje preferencje.

GhostRider
10-04-2012, 07:47
Dzięki, o takie coś mi chodziło. Co do zenitara to z niego będzie pewnie z 10 zdjęć, bo jednak nie każdemu się podoba taka perspektywa - ale zawsze to będzie kilka innych ujęć.

A 135/2 to mi się marzy :D

Niestety body to wydatek ważniejszy :)

Goomis
10-04-2012, 08:19
O ile pamiętam to Goomis chyba też rozpoczał z dotacją i jakoś nikt do niego się nie czepiał (albo mi umknęło) . Dlaczego ? Bo sam sie ruszył a nie oczekiwał że ludzie na forum zrobią wszystko za niego.

Nie wiem czy się ktoś czepiał :p w każdym razie nie personalnie :p
Z tym, że wiedziałem czego chce, to fakt. Dowiadywałem się jedynie niektórych rzeczy odnośnie papierkowej roboty (jest na forum wątek).
Z tego co pamiętam to artus i czacha też mają coś wspólnego z dotacjami (u artusa chyba żona się starała, czacha osobiście)

Też uważam, że problemy typu: "Wydajcie za mnie 18tys." są lekko niepoważne. Jedni wolą stałki, inni zoomy. Jedni są FF talibami (:p) inni lubią cropa... Jak nie wiesz czego chcesz i kupisz to co Ci na forum napiszą to potem masz 50% szans, że to będzie to co Ci pasuje. IMHO trochę bez sensu szczególnie, że kolega pytający w ciągu jednego posta zmienił nastawienie o 180 stopni (z zoomów na stałki)

Są tutaj wyraźnie 2 nurty dyskusji: zoomy vs stałki i FF vs crop (chociaż tutaj to już coraz rzadziej) można o tym przeczytać jak ten wątek (i poprzedni) długi i szeroki. A wszystko się rozbija o indywidualne preferencje.

Propozycji całych zestawów dotacyjnych jest na tym forum już ileś tam, też wystarczy zadać sobie parę h trudu, poszukać i przeanalizować.
Połazić po sklepach i pozapinać szkła, popytać znajomych czy właśnie na forum czy jest ktoś kto da się pobawić itd.
(chociaż ja 35L kupiłem w ciemno, 3 lata temu to ciężko było ją od tak uświadczyć...)

Jak się boisz stałek to weź zoomy albo postaraj się chociaż na godzinkę skądś załatwić przynajmniej jedną stałkę żeby podpiąć i się pobawić. Praktycznie o każdym szkle Canona (szczególnie tych bardziej popularnych) zostało na tym forum napisane wystarczająco aby wyrobić sobie własne zdanie.
Tak samo jak i setki wypowiedzi o tym jakie szkło na jakiej puszce jak się sprawuje w warunkach ślubno-weselnych ;)

Flar
10-04-2012, 08:21
Też uważam że na 35 + 85 + fish spokojniutko obskoczysz śluby. Osobiście bym dołożył tego samyanga 14mm bo zawsze to UWA a nie fisz. Osobiście bardzo lubię to szkło i na sali z niego regularnie korzystam.
Coś dłuższego czasami może się przydać ale nie jest niezbędne - ja używam kilka razy na sezon dłuższych szkieł bo 85mm w zupełności wystarczy.

Czacha
10-04-2012, 08:23
To prawda, kilka lat temu dostalem dotacje - tylko dlaczego rozmawiamy o tym w tym watku a nie w watku o dotacjach? ;)

Goomis
10-04-2012, 09:58
To prawda, kilka lat temu dostalem dotacje - tylko dlaczego rozmawiamy o tym w tym watku a nie w watku o dotacjach? ;)

bo się taki mariaż zrobił. Jaki sprzęt do ślubów kupić za dotację :p
No i się co poniektórzy za mocno poddenerwowali IMHO ;)

35 + 85 da się zrobić cały ślub.
14mm, zenitary czy inne fishe to raczej dodatki na kilka zdjęć (czasem bardzo atrakcyjnych, a czasem przesadnie przerysowanych i totalnie skopanych :p)
135/200 to zależy jak kto lubi. Ja jak jest wystarczająco jasno to lubię.
24mm to raczej dla wygody lub zamiast 35L - tu też jak kto lubi. Ja miałem na jedno całe zlecenie i jest fajnie, ale dla mnie za szeroko na podstawowe szkło - wolę 35L jednak ;) W temacie 24 to zacząłem bardziej myśleć nad TS-E, ale to jeszcze, a jeszcze ;)

ely13
10-04-2012, 10:08
A 135/2 to mi się marzy :D



To jak będziesz miał możliwość zrealizować to marzenie, to zrealizuj, bo jest na prawdę super.
W minioną niedzielę miałem chrzest u kolegi. 135-ką zrobiłem 90% fotek w kościele, bo było tak ciasno (5 chrztów plus msza świateczna), że mogłem pstrykać tylko z odległości. Gdy nie to szkło, to 24mm lub nawet 35 z 16-35 pewno nic bym nie zrobił.

Więc polecam 135/2 i na plenery i do kościoła.
Na sali też się super sprawuje, można ładnie "wyławiać" bawiących się ludzików z tłumu, ze sporej odległości i nie wiedzą, że są fotografowani.
I ta głębia na f/2.0...

micles
10-04-2012, 12:14
14mm, zenitary czy inne fishe to raczej dodatki na kilka zdjęć (czasem bardzo atrakcyjnych, a czasem przesadnie przerysowanych i totalnie skopanych :p)Ojtam ojtam :) Od kiedy mam 20, a Samyang płacze bo go boli, to przeszła mi nadmierna ochota na podpinanie go. Myślę, że jakby było 24, to 14 byłoby już tylko do widoczków :D


A co do tematu - też nie rozumiem jak można nie wiedzieć co kupić. Nie rozumiem jak można nie umieć skorzystać z internetu w celu wyrobienia sobie opinii na temat, w którym chcemy działać. Czy z nieumiejętności szukania, czy z niewiedzy że można znaleźć, czy po prostu z lenistwa albo z nietypowej mentalności.

Ja swoją wishlistę mam od meega dawna spisaną w głowie, pewnie nawet jakieś 100-200 tysia nie miałbym problemów dobrze w sprzęt rozplanować pod kątem tego co robię i będę robił do 5 lat w przód.

mancini
10-04-2012, 13:52
To nawet nie lenistwo czy mentalność, ale aby cokolwiek szukać to trzeba wiedzieć gdzie i co szukać.

A za rok na allegro będzie kolejny zestaw z małym przebiegiem z dotacji ;)

marbudzyk
10-04-2012, 15:14
Dotacje jak widać zawsze budzą wiele emocji :)
Ech, gdyby wiekszość tych "dotacyjnych fotografów" zainwestowała najpierw w kilka dobrych książek o fotografii to byłoby to z większym pożytkiem dla nich i potencjalnych klientów… ;)
Fotografia ślubna w Polsce jest postrzegana jako łatwe źródło zarobku - kupie sprzęt (najczęściej kiepski, bo nie starczyło z babcinej emerytury lub z dotacji) dam ogłoszenie i będe wielkim ślubnym Panem Fotografem ;) I później ogląda się te udziwnione w Adobe PS koszmarki na Allegro itp… :(
Ponieważ temat różnych dotacji znam troche "od środka" to cieszę się że Kolega Jimmy chce kupić sprzet (a nie faktury na sprzęt…) i robić to co lubi. A czy mu się uda - rynek zweryfikuje.
Ja życze żeby osiągnął sukces i mądrze wykorzystał tę dotację na rozwój swojego biznesu :)
A jeśli chodzi o sprżet to np. ja zawsze wolałem 2 korpusy z 35 i 85mm niż zoomy. Jedynym zoomem jaki używałem był 24-70/2.8. Każdy ma inne preferencje i jeśłi robisz juz zdjęcia to sam powinieneś czuć co Tobie najlepiej pasuje. A sprżet używany w dobrym stanie kupisz też na faktury bez problemu. Musisz poszukać tylko.
Powodzenia! Marek.

otofotograf
10-04-2012, 16:40
Witam wszystkich,

Potrzebuje pomocy,
Mam niemała zagwostkę ;)
W dużej mierze pytanie jest kierowane do Piotrka ponieważ zajmuje się fotografią ślubną (czytałem również jego porónanie odnośnie III do II)

Chodzi o to że przechodzę na pełną klatkę. Budżet ograniczony i to właśnie dlatego powstał ten post ;)

Wybieram nad zestawem:
Canon 5D II + 24L + zamiana Canon 85 f/1.8 na Sigmę 85 f/1.4

Canon 5D III + 24L + pozostanie przy starej 85 f/1.8 (dopłata 3000zł)

Na 2 opcję za bardzo nie ma kasy. Po drugie wychodzę z założenia że to pierwsza pełna klatka a człowiek cały czas się uczy, a te 150 000 klapnięć w ciągu max. 3 lat padnie więc może za 2-3 lata skusić się na III.

Korzystam z punktu centralnego AF. Wiem że III da mi jeszcze pole manewru z wyższym ISO i gdyby Canon tylko poprawił AF a czułości by pozostawił takie jak w II to napewno nie pisał bym tego postu tylko wybrał starszą wersję.

Proszę o informację od posiadaczy III ale takich którzy mieli/mają II.

Pytanie do ślubniaków. W czym 35L jest lepsze od 24L
Przepraszam że pytania też ślubne i powinny być w innym wątku ale widzę że pare osób tu siedzi więc zadaje.

Pozdrawiam

Thomason2005
10-04-2012, 16:49
Witam wszystkich,

Potrzebuje pomocy,
Mam niemała zagwostkę ;)
W dużej mierze pytanie jest kierowane do Piotrka ponieważ zajmuje się fotografią ślubną (czytałem również jego porónanie odnośnie III do II)

Chodzi o to że przechodzę na pełną klatkę. Budżet ograniczony i to właśnie dlatego powstał ten post ;)

Wybieram nad zestawem:
Canon 5D II + 24L + zamiana Canon 85 f/1.8 na Sigmę 85 f/1.4

Canon 5D III + 24L + pozostanie przy starej 85 f/1.8 (dopłata 3000zł)

Na 2 opcję za bardzo nie ma kasy. Po drugie wychodzę z założenia że to pierwsza pełna klatka a człowiek cały czas się uczy, a te 150 000 klapnięć w ciągu max. 3 lat padnie więc może za 2-3 lata skusić się na III.

Korzystam z punktu centralnego AF. Wiem że III da mi jeszcze pole manewru z wyższym ISO i gdyby Canon tylko poprawił AF a czułości by pozostawił takie jak w II to napewno nie pisał bym tego postu tylko wybrał starszą wersję.

Proszę o informację od posiadaczy III ale takich którzy mieli/mają II.

Pytanie do ślubniaków. W czym 35L jest lepsze od 24L
Przepraszam że pytania też ślubne i powinny być w innym wątku ale widzę że pare osób tu siedzi więc zadaje.

Pozdrawiam


Zacznę może od drugiej strony. 35mm wydaje mi się bardziej uniwersalnym obiektywem. Momentami 24mm może być za szeroko dla niektórych osób.
Jeśli nie masz pieniążków, idź w 5D markII. Mimo, że III wyszła, II to nadal bardzo dobra pucha, jeśli się zna jej wady i potrafi wykorzystać zalety. Nie będziesz miał tylu trafionych zdjęć, niemniej jednak można z tym żyć.
Pytanie tylko, czy będziesz mieć drugi zapasowy aparat? To podstawa przy reporterce ślubnej, a napisałeś, że "przechodzisz na pełną klatkę"...
85mm f1.8 Canona to doskonałe szkło i nie pozbywałbym się jego...
Tak na dobrą sprawę przy ślubach powinieneś mieć prawie wszystko zapasowe, tak na wypadek - odpukać...

Duży wątek na temat sprzętu ślubnego znajdziesz na forum :)

xxkomarxx
10-04-2012, 17:00
Witam wszystkich,

Potrzebuje pomocy,
Mam niemała zagwostkę ;)
W dużej mierze pytanie jest kierowane do Piotrka ponieważ zajmuje się fotografią ślubną (czytałem również jego porónanie odnośnie III do II)

Chodzi o to że przechodzę na pełną klatkę. Budżet ograniczony i to właśnie dlatego powstał ten post ;)

Wybieram nad zestawem:
Canon 5D II + 24L + zamiana Canon 85 f/1.8 na Sigmę 85 f/1.4

Canon 5D III + 24L + pozostanie przy starej 85 f/1.8 (dopłata 3000zł)

Na 2 opcję za bardzo nie ma kasy. Po drugie wychodzę z założenia że to pierwsza pełna klatka a człowiek cały czas się uczy, a te 150 000 klapnięć w ciągu max. 3 lat padnie więc może za 2-3 lata skusić się na III.

Korzystam z punktu centralnego AF. Wiem że III da mi jeszcze pole manewru z wyższym ISO i gdyby Canon tylko poprawił AF a czułości by pozostawił takie jak w II to napewno nie pisał bym tego postu tylko wybrał starszą wersję.

Proszę o informację od posiadaczy III ale takich którzy mieli/mają II.

Pytanie do ślubniaków. W czym 35L jest lepsze od 24L
Przepraszam że pytania też ślubne i powinny być w innym wątku ale widzę że pare osób tu siedzi więc zadaje.

Pozdrawiam


Ostatnio miałem dylemat mk3 czy sprzęt oświetleniowy. Padło na to drugie. mk3 to swietna puszka ale nie zastapi wszystkiego. Może za jakiś czas.

Darx
10-04-2012, 17:10
To nawet nie lenistwo czy mentalność, ale aby cokolwiek szukać to trzeba wiedzieć gdzie i co szukać.

Nie dotyczy to tylko fotografii ślubnej, dotacji tylko wszystkich dziedzin. Na forum wiele razy można spotkać wymuszanie 1000 tematów o tym samym. No i często znajdą się obrońcy tychże ludzi:roll:



A za rok na allegro będzie kolejny zestaw z małym przebiegiem z dotacji ;)

Przypomina mi się sprzedający 1dmk3, jakiś czas temu miałem przyjemność takiego delikwenta spotkać. Chryste na proste pytania: "w jakich warunkach pracował" Pan odpowiadał: "muszę sprawdzić" albo "już nie pamiętam" chociaż w aukcji jak byk było "aparat posiadam od 3 miesięcy". Na pytania odnośnie ślubów reagował podobnie, a często rozłączał się by znaleźć inną bajkę.

Shadow
10-04-2012, 17:15
otofotograf.pl ----- 85 1.8 zostaw bo to bardzo dobre szkło. "Trójki" nie kupuj bo iso rzędu 6400 przyda Ci się tylko w cholernie ciemnych kościołach. Ja takiego jeszcze nie spotkałem. Szybki AF nie jest Ci potrzebny. Ślub to nie zawody F1. Jakość obrazka bardzo podobna. Nic więcej Ci nie trzeba.

Czacha
10-04-2012, 17:19
5D3 slubu jeszcze nie focilem, a i watek nie o tym, wiec sie nie wypowiem ;)

Dylematy kupic 5D3 czy 5D2 + szklo pozostawiam jednak do wlasnej oceny pytajacego - nikt nie wie co bedzie lepsze niz sam zainteresowany ;)

otofotograf
10-04-2012, 17:52
Shadow - Dzięki za info. Zawody F1 to na pewno nie są ale celność AF jest ważna.
Co do 85 nie zamieniałbyś na Sigmę 1.4? - zawsze to więcej światła i optycznie troszkę lepiej.

Czacha - ale już masz doświadczenie bo fociłeś. Co byś doradził jako osoba mająca II i III z moimi dylematami. Shadow uświadomił mnie jeszcze bardziej w przekonaniu aby iść w kierunku II. Tylko Ty możesz zmienić moją decyzję ;) Aczkolwiek wolałbym nie, ponieważ mógłbym już spokojnie spać :)

xxkomarxx
10-04-2012, 17:58
Shadow - Dzięki za info. Zawody F1 to na pewno nie są ale celność AF jest ważna.
Co do 85 nie zamieniałbyś na Sigmę 1.4? - zawsze to więcej światła i optycznie troszkę lepiej.

Czacha - ale już masz doświadczenie bo fociłeś. Co byś doradził jako osoba mająca II i III z moimi dylematami. Shadow uświadomił mnie jeszcze bardziej w przekonaniu aby iść w kierunku II. Tylko Ty możesz zmienić moją decyzję ;) Aczkolwiek wolałbym nie, ponieważ mógłbym już spokojnie spać :)

Nie masz pieniędzy bierz mk2. Aparat jest na rynku i będzie. Uzbiera się gotówka to sprzedaż mk2 i wymienisz na mk3. Nie pali się.
Też byłem napalony ale trochę mi przeszło. Mk3 będzie ale za jakiś czas. Nie można dać się zwariować.

otofotograf
10-04-2012, 18:15
Zacznę może od drugiej strony. 35mm wydaje mi się bardziej uniwersalnym obiektywem. Momentami 24mm może być za szeroko dla niektórych osób.
Jeśli nie masz pieniążków, idź w 5D markII. Mimo, że III wyszła, II to nadal bardzo dobra pucha, jeśli się zna jej wady i potrafi wykorzystać zalety. Nie będziesz miał tylu trafionych zdjęć, niemniej jednak można z tym żyć.
Pytanie tylko, czy będziesz mieć drugi zapasowy aparat? To podstawa przy reporterce ślubnej, a napisałeś, że "przechodzisz na pełną klatkę"...
85mm f1.8 Canona to doskonałe szkło i nie pozbywałbym się jego...
Tak na dobrą sprawę przy ślubach powinieneś mieć prawie wszystko zapasowe, tak na wypadek - odpukać...

Duży wątek na temat sprzętu ślubnego znajdziesz na forum :)

Czemu wielu pisze o uniwersalności 35 nad 24.
Z 24 możesz przekadrować na 35, z 35 już w ciasnych pomieszczeniach nie dasz rady. 24mm potrzebujesz mniejszego czasu do poprawnego naświetlenia niż w 35. Jak masz 2 body APS-C to 35 będzie już 50 a z 24 jeszcze można zrobić coś szerokiego. Mając 35mm musisz koniecznie mieć coś szerszego, ew. fisha. Przy 24 możesz "raczej" zrezygnować. Więc gdzie ta uniwersalność?

Drugie body mam i nie sprzedaje.

otofotograf
10-04-2012, 18:30
Cześć wszystkim,

nieczęsto tu zaglądam ale okazja się trafiła, bo mam już nową piatkę od jakiegos czasu i naskrobałem kilka słów - teskt dośc długi jak na forum więc zapraszam do poczytania na moim blogu. na razie cześć pierwsza, jak obrobię foty z ostatnich zleceń to napiszę coś więcej i wstawię więcej zdjęć

Zapraszam serdecznie:
recenzja praktyczna: Canon 5D mark 3 (http://www.studioelan.pl/blog/index.php/5676/canon-5d-mark-iii-recenzja-praktyczna-fotografa/)

Przemek.

Fajna recenzja. Widzę kolejną osobę która może wspomóc mój wybór. Przemek możesz odpowiedzieć na moje wcześniejsze posty odnośnie co wybrać. Czy III czy II oraz czemu 35L jest "bardziej uniwersalny" dla fotografii ślubnej - z czym się nie zgadzam.

strideer
10-04-2012, 18:34
Fajna recenzja. Widzę kolejną osobę która może wspomóc mój wybór. Przemek możesz odpowiedzieć na moje wcześniejsze posty odnośnie co wybrać. Czy III czy II oraz czemu 35L jest "bardziej uniwersalny" dla fotografii ślubnej - z czym się nie zgadzam.

Jeju. Zawsze będzie dyskusja w kontekście ślubów czy 24/35/50, czy 85/100/135, czy APS-C/pełna klatka, czy stałka/zoom, i tak dalej.

W kwestii ogniskowych nie ma złotego środka. Po mojemu jak trzeba fotografować szybko i bez myślenia to 35 mm jest wygodniejsze od 24 mm, bo nie zrobi się szerokością nikomu krzywdy. Tak, można obrazek z 24 mm przyciąć, ale jest to z jakąś stratą jakości od 35 mm "z pudełka". Zestaw 35+85 mm jest nieprzypadkowo tak popularny w ślubach - z prostego powodu: jest bardzo bezpieczny. Ale jak ktoś chce zastąpić 35 mm obiektywem 24 mm lub 50 mm (bo czemu nie), i dla tej osoby będzie to podstawowe/standardowe szkło, to przecież nie ma przeszkód. Po co się spinać, że zawsze musi być szeroko. Po to ma się głowę, żeby ze sceny wyłuskać to co istotne, a nie łapać wszystkich od stóp do głów, od ściany do ściany.

Czacha
10-04-2012, 19:48
Czacha - ale już masz doświadczenie bo fociłeś. Co byś doradził jako osoba mająca II i III z moimi dylematami. Shadow uświadomił mnie jeszcze bardziej w przekonaniu aby iść w kierunku II. Tylko Ty możesz zmienić moją decyzję ;) Aczkolwiek wolałbym nie, ponieważ mógłbym już spokojnie spać :)

Nie ufam Sigmie, wiec nie mial bym dylematu ;)

Darx
10-04-2012, 19:50
Fajna recenzja. Widzę kolejną osobę która może wspomóc mój wybór. Przemek możesz odpowiedzieć na moje wcześniejsze posty odnośnie co wybrać. Czy III czy II oraz czemu 35L jest "bardziej uniwersalny" dla fotografii ślubnej - z czym się nie zgadzam.

Chłopie, przemyśl sprawę. Czy ty aby na pewno chcesz sugerować się czyjąś opinią? Jak dla mnie jest, to bez sensowne. Co jeśli przejedziesz się, a decyzja okaże się mało przydatna?

5dmk2 też robi zdjęcia. Aparat jest podstawą, ale ważniejsze są szkła. Decyzja jest prosta:

1. Kupujesz dobrego i cenionego 5dmk2 i dobre szkła
2. Kupujesz lepszego 5dmk3, ale korzystasz z gorszej szklarni.

Wcześniej panowie robili zdjęcia za pomocą mk2. Nie były, to tylko zdjęcia, ale ZDJECIA.

otofotograf
10-04-2012, 20:41
Chłopie, przemyśl sprawę. Czy ty aby na pewno chcesz sugerować się czyjąś opinią? Jak dla mnie jest, to bez sensowne. Co jeśli przejedziesz się, a decyzja okaże się mało przydatna?

5dmk2 też robi zdjęcia. Aparat jest podstawą, ale ważniejsze są szkła. Decyzja jest prosta:

1. Kupujesz dobrego i cenionego 5dmk2 i dobre szkła
2. Kupujesz lepszego 5dmk3, ale korzystasz z gorszej szklarni.

Wcześniej panowie robili zdjęcia za pomocą mk2. Nie były, to tylko zdjęcia, ale ZDJECIA.

Z tymże u mnie szklarnia ta sama. Nie doczytałeś mojego całego posta. Czy się sugeruję... tak w pewnym sensie się sugeruję ponieważ inni mają już doświadczenie... po co więc jesteś na tym forum jeśli nie po to aby wymieniać spostrzeżenia i doświadczenie. Zbędny komentarz z Twojej strony.

wisiena
10-04-2012, 21:02
Też się zastanawiałem dłuższy czas na MKIII ale kwota 5k różnicy raczej skłania mnie do II. Czekam do końca miesiąca bo śluby zaczynam ostatniego i pewnie w moim posiadaniu będzie II. Mam nadzieję że jeszcze troszkę cena zelży i będę w stanie kupić go za 7k.
Co do szkieł to porównywanie 24, 35 czy 50 pod kontem ogniskowej jest totalnie bez sensu. Każdy pstryka inne kadry. Można pstryknąć całe wesele 50-ką i będą piękne ciasne kadry a inny zrobi to 24 pokazując piękne szerokie ujęcia.
Porównując 24 do 35 to tak jak porównywać Wielkanoc do Bożego Narodzenia, które święto ważniejsze.

Pedro44
10-04-2012, 23:41
Ja korzystam i z 24L i z 35L i te obiektywy nie są ze sobą zamienne.
Raz się przydaje 24, a drugi 35.
Ja mając oba, nie ograniczam się, że muszę działać na którymś, podpinam, który mi w danej chwili pasuje.
Oba dają ładne obrazki, choć moje 24 mkI troszkę gorsze optycznie od 35, ale i tak super, klient nie dostrzeże różnicy w jakości zdjęć z tych obiektywów.
Pewnie to kwestia czasu, że mkI wymienię na mkII, ale najpierw 5dII.

Stafford
11-04-2012, 05:19
Pedro44 - a jak Ci się sprawdza AF 50 1.4 na ciemnej sali i (tak zupełnie subiektywnie) czy obrazek z niego jest dużo gorszy niż z 35L?
Zastanawiam się właśnie, który kupić pod 5D...

Czacha
11-04-2012, 06:38
Obrazek z 50/1.4 jest ok, ale to tak jakby nieco inna ogniskowa ;) Obrazek z 50/1.4 nie ma nic wspolnego z obrazkiem z 35L. Przede wszystkim nie te kolory, kontrast i nie to zachowanie pod swiatlo. W ostrosci jak i pracy AF tez nie ma porownania.

Darx
11-04-2012, 10:21
Z tymże u mnie szklarnia ta sama.
Tak to jest jak ma się kilka zakładek otwartych ;-) Poza tym chyba nie ta sama?

Wybieram nad zestawem:
Canon 5D II + 24L + zamiana Canon 85 f/1.8 na Sigmę 85 f/1.4

Canon 5D III + 24L + pozostanie przy starej 85 f/1.8 (dopłata 3000zł)


Czy się sugeruję... tak w pewnym sensie się sugeruję ponieważ inni mają już doświadczenie... po co więc jesteś na tym forum jeśli nie po to aby wymieniać spostrzeżenia i doświadczenie.
Z doświadczeniem się zgodzę, co innego jeśli chodzi o decyzję. Sugerowanie się wypowiedzią jednego, a drugiego doprowadzi cię do takiego stanu emocjonalne, że w końcu nic nie kupisz. Nawet i gorzej, kupisz coś z czego nie skorzystasz w pełni. Jak, to napisał jeden z kolegów. Masz pieniądze - bierz 5dmk3, musisz dołożyć kup mk2, bo ten i ten robią zdjęcia.

Jeśli jesteś pewien, że sobie poradzisz to kup mk2, a resztę zainwestuj w szklarnie. Jeśli masz obawy kupuj mk3. Ten wątek jak i ilości recenzji dostępnych u wujaszkach dają wiele do myślenia. Jednak każdy pisze, to samo : lepsze iso, lepszy, szybszy af. Jeśli uważasz, te rzeczy za potrzebne to kup. W końcu decyzja ostateczna (bez względu na doświadczenie kolegów) należy do CIEBIE.



Zbędny komentarz z Twojej strony.
Czy zbędny, to nie tobie decydować ;)

otofotograf
11-04-2012, 13:40
Tak to jest jak ma się kilka zakładek otwartych ;-) Poza tym chyba nie ta sama?


Z doświadczeniem się zgodzę, co innego jeśli chodzi o decyzję. Sugerowanie się wypowiedzią jednego, a drugiego doprowadzi cię do takiego stanu emocjonalne, że w końcu nic nie kupisz. Nawet i gorzej, kupisz coś z czego nie skorzystasz w pełni. Jak, to napisał jeden z kolegów. Masz pieniądze - bierz 5dmk3, musisz dołożyć kup mk2, bo ten i ten robią zdjęcia.

Jeśli jesteś pewien, że sobie poradzisz to kup mk2, a resztę zainwestuj w szklarnie. Jeśli masz obawy kupuj mk3. Ten wątek jak i ilości recenzji dostępnych u wujaszkach dają wiele do myślenia. Jednak każdy pisze, to samo : lepsze iso, lepszy, szybszy af. Jeśli uważasz, te rzeczy za potrzebne to kup. W końcu decyzja ostateczna (bez względu na doświadczenie kolegów) należy do CIEBIE.


Czy zbędny, to nie tobie decydować ;)

Czy Ty miałeś ten aparat w rękach? Bo jeśli nie to szkoda zachodu ponieważ pisałem do osób które mają i mogą podzielić się opinią i pomóc w doborze zestawu. To czy stać to jedna kwestia. Pytanie czy warto przepłacać, nawet mając pieniądze?

Czy osoby mające styczność z 24L i 35L mogą pomóc i poinformawać jak z AF w tych szklarniach podpiętych pod 5d II?
Czy mając 35L macie coś jeszcze szerszego aby uratowało w małym pokoju?

Dziękuje za pomoc.

tombas
11-04-2012, 13:57
Czy osoby mające styczność z 24L i 35L mogą pomóc i poinformawać jak z AF w tych szklarniach podpiętych pod 5d II?
Czy mając 35L macie coś jeszcze szerszego aby uratowało w małym pokoju?

jak juz "poznasz" działanie szkła na 1.4-1.6 to AF nie stanowi problemu, a co do szerokości to tak, posiadam i naprawdę czasem się przydaje:D

Mojlo
11-04-2012, 14:02
Czy Ty miałeś ten aparat w rękach? Bo jeśli nie to szkoda zachodu ponieważ pisałem do osób które mają i mogą podzielić się opinią i pomóc w doborze zestawu. To czy stać to jedna kwestia. Pytanie czy warto przepłacać, nawet mając pieniądze?

Czy osoby mające styczność z 24L i 35L mogą pomóc i poinformawać jak z AF w tych szklarniach podpiętych pod 5d II?
Czy mając 35L macie coś jeszcze szerszego aby uratowało w małym pokoju?

Dziękuje za pomoc.
Używam 24L i 35L z 5dmk2 ,jeśli chodzi o szybkość AF nie widzę między nimi różnic oba są szybkie ładnie rysują od pełnej dziury. 35L jest taki bardziej do wszystkiego uniwersalny, dla mnie szeroko zaczyna się dopiero od 24L jednak i ten w wnętrzach jest czasem za wąski, warto mieć również coś poniżej 24 np 17-40 lub 16-35 ewentualnie 14mm.

Darx
11-04-2012, 14:14
Czy Ty miałeś ten aparat w rękach? Bo jeśli nie to szkoda zachodu ponieważ pisałem do osób które mają i mogą podzielić się opinią i pomóc w doborze zestawu.

Wcześniej wspominasz, że jest to forum, a teraz o tym zapominasz? To jest forum, każdy ma prawo do wypowiedzi. Pytania nie muszą być kierunkowe.

Odpowiadając na twoje pytania. Tak mam przyjemność korzystać z 5dmk2 i miałem w łapkach 5dmk3. Nie mówię o potrzymaniu na łamach sklepowej wystawy, ale pobieganiu. Koledzy mają i sobie chwalą. Jednak u nich wymiana była podyktowana poszerzonym portfolio. Nie tylko ślubne, ale i sportowe.


To czy stać to jedna kwestia. Pytanie czy warto przepłacać, nawet mając pieniądze? Stać? Moje zdanie brzmi: nie warto, gdyż trzeba zadbać o szklarnie. Z tego, co pisałeś wyżęj to jednak twoja decyzja wymaga dopłaty.



Czy mając 35L macie coś jeszcze szerszego aby uratowało w małym pokoju?


Wracając do sedna. Gdybym kupował zestaw pod siebie (nastąpi niedługo) to wziąłbym 35 i 85 tak jak wspominają koledzy. 24 naprawdę okaże się za szerokie, ale co ja tam wiem :roll:

otofotograf
11-04-2012, 14:40
Wcześniej wspominasz, że jest to forum, a teraz o tym zapominasz? To jest forum, każdy ma prawo do wypowiedzi. Pytania nie muszą być kierunkowe.

Odpowiadając na twoje pytania. Tak mam przyjemność korzystać z 5dmk2 i miałem w łapkach 5dmk3. Nie mówię o potrzymaniu na łamach sklepowej wystawy, ale pobieganiu. Koledzy mają i sobie chwalą. Jednak u nich wymiana była podyktowana poszerzonym portfolio. Nie tylko ślubne, ale i sportowe.

Stać? Moje zdanie brzmi: nie warto, gdyż trzeba zadbać o szklarnie. Z tego, co pisałeś wyżęj to jednak twoja decyzja wymaga dopłaty.



Wracając do sedna. Gdybym kupował zestaw pod siebie (nastąpi niedługo) to wziąłbym 35 i 85 tak jak wspominają koledzy. 24 naprawdę okaże się za szerokie, ale co ja tam wiem :roll:

I taką opinię należało wczesniej napisać. Dzięki bardzo za konkretną odpowiedź.
PS. napewno wiesz więcej, dlatego tu jestem.

Pedro44
12-04-2012, 01:34
Ja, czasami zakładając 14 mm na 5D zastanawiam się czy nie można szerzej.
Zakładam 24L - szeroko, zakładam 35L ciut wąsko, miałem 28 USM - sprzedałem... i co, nie będę przecież ciągle przekładał obiektywów, bo już mi się nie chcę.
Na moje oko muszę kupić 1DS IV i moje problemy się skończą :), szkła - już lepszych nie kupię - bo nie ma, i co dalej - rób co chcesz, testuj, fotografuj i sam dojdziesz do pewnych wniosków...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Pedro44 - a jak Ci się sprawdza AF 50 1.4 na ciemnej sali i (tak zupełnie subiektywnie) czy obrazek z niego jest dużo gorszy niż z 35L?
Zastanawiam się właśnie, który kupić pod 5D...

Jak bym miał kupić "w ciemno" 50 1,4 czy 35 L to bym się nie zastanawiał, po pierwsze - zupełnie inne szkła, po drugie - 35L.
Kasa 4x większa, a i tak większość go kupi, inna klasa (wcześniej, czy później, każdy go kupi, bo go polecają, ja zresztą też - obiektyw wyjątkowy), każdy ma swoje przeznaczenie.
Tak subiektywnie to na 40D 50 1,4 radzi sobie nieźle - ale wolę zestaw 5D 85 1,8 - ogniskowa zbliżona.
50 1,4 dostał skrzydeł na 7d, porównując np. do 40D.
Na 5d - 50 1,4 rzadko używam, ale też dużo lepiej niż np. z 40d.

Stafford
12-04-2012, 06:57
Obrazek z 50/1.4 jest ok, ale to tak jakby nieco inna ogniskowa ;) Obrazek z 50/1.4 nie ma nic wspolnego z obrazkiem z 35L. Przede wszystkim nie te kolory, kontrast i nie to zachowanie pod swiatlo. W ostrosci jak i pracy AF tez nie ma porownania.



Jak bym miał kupić "w ciemno" 50 1,4 czy 35 L to bym się nie zastanawiał, po pierwsze - zupełnie inne szkła, po drugie - 35L.

:( Tego się obawiałem. Cóż, trza ciułać dalej...

Goomis
12-04-2012, 11:30
Wybieram nad zestawem:
Canon 5D II + 24L + zamiana Canon 85 f/1.8 na Sigmę 85 f/1.4

Canon 5D III + 24L + pozostanie przy starej 85 f/1.8 (dopłata 3000zł)

Na 2 opcję za bardzo nie ma kasy. Po drugie wychodzę z założenia że to pierwsza pełna klatka a człowiek cały czas się uczy, a te 150 000 klapnięć w ciągu max. 3 lat padnie więc może za 2-3 lata skusić się na III.

Korzystam z punktu centralnego AF. Wiem że III da mi jeszcze pole manewru z wyższym ISO i gdyby Canon tylko poprawił AF a czułości by pozostawił takie jak w II to napewno nie pisał bym tego postu tylko wybrał starszą wersję.

Ja 85/1.8 wymienię tylko na 85L. 1.8 na 5D2 pracuje cudownie. Miałem podpiętą Sigmę i musiałem domknąć do 1.6 żeby dostać taką ostrość jaką daje mi mój 85/1.8 na pełnej dziurze. 1/3EV różnicy nie jest warta dokładania prawie 2k (dla mnie). 85L to już inna historia na 1.2 jest fenomenalne. Bije wszystkie 85-tki na głowę ;)

Ja się nauczyłem pracować centralnym bo ani 40D ani 5D2 na bocznych nie dawały mi dobrych rezultatów na 1.4 ale chętnie przytulę 5D3 z jego jedynkowym AFem i odzwyczaję się od używani centralnego i przekadrowywania :p


Czemu wielu pisze o uniwersalności 35 nad 24.
Z 24 możesz przekadrować na 35, z 35 już w ciasnych pomieszczeniach nie dasz rady.
a z 14 możesz przekadrować na 24 i 35! Róbmy wszystko na 14mm zatem?
A słyszałeś o takich rzeczach jak perspektywa, dystorsja, co za tym też idzie przerysowania itd.?
Poza tym lepiej myśleć nad kadrem robiąc zdjęcie a nie potem przy komputerze.

24mm potrzebujesz mniejszego czasu do poprawnego naświetlenia niż w 35.
eee? a co na 24mm światłomierz jest szybszy czy jak? Bo nie rozumiem?

Jak masz 2 body APS-C to 35 będzie już 50 a z 24 jeszcze można zrobić coś szerokiego. Mając 35mm musisz koniecznie mieć coś szerszego, ew. fisha. Przy 24 możesz "raczej" zrezygnować. Więc gdzie ta uniwersalność?
No ale mowa przynajmniej o jednym FF więc w czym rzecz?
Jak się wie co się chce zrobić i się umie korzystać z tego co się ma to nie ma czegoś takiego, jak "musisz mieć koniecznie coś szerszego". Wystarczy myśleć kreatywnie i dobrze obserwować.

Czacha
12-04-2012, 11:47
85/1.8 nie warto wymieniac na 85L .. za to na pewno warto dokupic sobie 85L ;) Sa sytuacje gdzie AF w 85L nie daje rady bo jest zbyt powolny. Do statycznego slubu jest ok, ale na weselu praca jego silniczkow to istna katorga ;) Warto wiec miec obie 85'tki i ta tansza wersje stosowac przy szybkich akcjach.

Jimmy
12-04-2012, 14:00
dinderi - "Spróbuj zpytać na forum hydraulicznym "mam 18 tysi na wydanie, co kupić, żeby być hydraulikiem?". Albo na elektrodzie napisz coś podobnego, że chcesz być serwisantem sprzetu AGD i co masz kupić. I teraz się zastanów, dlaczego ludzie reagują nerwowo.
Jak jeszcze nie wiesz, to Ci powiem.
Bo nie masz zielonego pojęcia o tym, na czym to polega. Będziesz kolejną osobą na tym rynku, która "Buduje portfolio wiec zrobi ślub za darmo, albo po kosztach, albo nawet z dopłatą". A potem się będziesz dziwił (jeśli jeszcze będziesz na rynku, w ogóle), dlaczego nikt nie szanuje fotografów."

Dzięki za objaśnienie czemu wszyscy tak nerwowo reagują, najwidoczniej dobrze mnie znasz skoro wiesz że nie mam zielonego pojęcia o fotografii, ale z drugiej strony nie musisz mnie znać żeby mnie ocenić bo masz 38 lat, około 2tyś postów i zapewne jesteś podobny do swojego avatara którego masz na tym forum, fotografujesz 20 lat i wiesz wszystko.

Czacha - To prawda, kilka lat temu dostalem dotacje - tylko dlaczego rozmawiamy o tym w tym watku a nie w watku o dotacjach?

Bo panowie z forum nerwowo reagują na konkurencję na rynku która dostała dotację. Oczekują od wszystkich że każdy musi znać każdy obiektyw i aparat Canon, zasięgnięcie opinii któregoś z nich wiąże się z bardzo "ciekawymi opiniami".

dinderi
12-04-2012, 14:51
najwidoczniej dobrze mnie znasz skoro wiesz że nie mam zielonego pojęcia o fotografii, ale z drugiej strony nie musisz mnie znać żeby mnie ocenić bo masz 38 lat, około 2tyś postów i zapewne jesteś podobny do swojego avatara którego masz na tym forum, fotografujesz 20 lat i wiesz wszystko.Jestem identyczny ze swoim avatarem, tylko aktualnie o jakieś 15 kilogramów starszy. Te 2 tys. postów mówi jedynie, że jestem uzależniony od internetu, nie mówi absolutnie nic o mojej ewentualnej wiedzy, czy pozycji społecznej.

Nie wiem wszystkiego. Kwestia jest taka, że ten kto obfotografował świadomie chociaż dwa śluby, wiedząc co chce uzyskać i dlaczego ma obraz taki, a nie inny, nie zadaje pytań dotyczących elementarnych zagadnień danej dziedziny.

Takie pytania świadczą o braku wiedzy z danego zakresu. To czysta logika. Ten kto wie, na czym to polega, pyta o szczegóły. Np. czy róznica obrazowania między 50L a 50/1.4 jest warta kilku tysięcy. Albo jak się zachowuje dany obiektyw z danym aparatem. Albo równie dobrze czyta dany wątek na forum i jeśli ma wątpliwości między zoomem a stałką, wyrabia sobie zdanie na podstawie lektury.

Ty zapytałeś, "mam 18 kilo, co mam kupić, żeby robić śluby", w języku hydraulików to brzmi "mam 18 kilo, jakie klucze mam kupić, żeby zrobić instalację miedzianą, a jaki plastikową", w języku elektroników to będzie "mam 18 tysi co mam kupić, żeby móc naprawiać płyty główne komputerów". Na każde takie pytanie odpowiedź jest taka sama: "Kup sobie kurs przygotowania do zawodu. Podstawy, podstawy, podstawy!"

Mnie konkurencji nie zrobisz. Ja nie jestem fotografem ślubnym, nie żyje z fotografii ślubnej, a nawet gdybym żył, to nie spotykalibyśmy się w tym samym "targecie". Dla mnie więc, może być rocznie i 3 tysiące nowych fotografów ślubnych na rynku. Jedyne na co reaguję nerwowo, to bylejakość usług w naszym kraju. Kiedy idę do kogoś, kto para się danym zawodem, zakładam, że zna się na tym, co robi, jest lepszy, gorszy, ma takie inne doświadczenie. Ale jeśli mówi, że zrobi mi instalację hydrauliczną, to ona będzie działać. I nie przyjdzie mi do domu z kompletem rur-haków, żeby łączyć rury miedziane, albo palnikiem, żeby lepić plastikowe. Tylko zrobi porządnie i bez fuszerki.
Wpadam jednak w głęboką frustrację, kiedy się okazuje, że zamiast fachury, przyszedł dotychczasowy cieć od miotły, który wczoraj miał pomysł, żeby zostac hydraulikiem, bo słyszał, że to niezły zarobek, a przecież wymieniał u sąsiadki kilka razy uszczelkę w kranie więc się na tym zna.

Oczywiście mogę się mylić, co do Twojej osoby. Niewykluczam tego. Podałem Ci jedynie, dlaczego ludzie się irytują na Twój wpis. Ja sie nie irytuję. Mam to głęboko, co i jak będziesz w życiu robił, żeby zarabiac pieniądze.

Jimmy
12-04-2012, 15:00
Jestem identyczny ze swoim avatarem, tylko aktualnie o jakieś 15 kilogramów starszy. Te 2 tys. postów mówi jedynie, że jestem uzależniony od internetu, nie mówi absolutnie nic o mojej ewentualnej wiedzy, czy pozycji społecznej.

Nie wiem wszystkiego. Kwestia jest taka, że ten kto obfotografował świadomie chociaż dwa śluby, wiedząc co chce uzyskać i dlaczego ma obraz taki, a nie inny, nie zadaje pytań dotyczących elementarnych zagadnień danej dziedziny.

Takie pytania świadczą o braku wiedzy z danego zakresu. To czysta logika. Ten kto wie, na czym to polega, pyta o szczegóły. Np. czy róznica obrazowania między 50L a 50/1.4 jest warta kilku tysięcy. Albo jak się zachowuje dany obiektyw z danym aparatem. Albo równie dobrze czyta dany wątek na forum i jeśli ma wątpliwości między zoomem a stałką, wyrabia sobie zdanie na podstawie lektury.

Ty zapytałeś, "mam 18 kilo, co mam kupić, żeby robić śluby", w języku hydraulików to brzmi "mam 18 kilo, jakie klucze mam kupić, żeby zrobić instalację miedzianą, a jaki plastikową", w języku elektroników to będzie "mam 18 tysi co mam kupić, żeby móc naprawiać płyty główne komputerów". Na każde takie pytanie odpowiedź jest taka sama: "Kup sobie kurs przygotowania do zawodu. Podstawy, podstawy, podstawy!"

Mnie konkurencji nie zrobisz. Ja nie jestem fotografem ślubnym, nie żyje z fotografii ślubnej, a nawet gdybym żył, to nie spotykalibyśmy się w tym samym "targecie". Dla mnie więc, może być rocznie i 3 tysiące nowych fotografów ślubnych na rynku. Jedyne na co reaguję nerwowo, to bylejakość usług w naszym kraju. Kiedy idę do kogoś, kto para się danym zawodem, zakładam, że zna się na tym, co robi, jest lepszy, gorszy, ma takie inne doświadczenie. Ale jeśli mówi, że zrobi mi instalację hydrauliczną, to ona będzie działać. I nie przyjdzie mi do domu z kompletem rur-haków, żeby łączyć rury miedziane, albo palnikiem, żeby lepić plastikowe. Tylko zrobi porządnie i bez fuszerki.
Wpadam jednak w głęboką frustrację, kiedy się okazuje, że zamiast fachury, przyszedł dotychczasowy cieć od miotły, który wczoraj miał pomysł, żeby zostac hydraulikiem, bo słyszał, że to niezły zarobek, a przecież wymieniał u sąsiadki kilka razy uszczelkę w kranie więc się na tym zna.

Oczywiście mogę się mylić, co do Twojej osoby. Niewykluczam tego. Podałem Ci jedynie, dlaczego ludzie się irytują na Twój wpis. Ja sie nie irytuję. Mam to głęboko, co i jak będziesz w życiu robił, żeby zarabiac pieniądze.

Opowieść rodem z Mario Bros, dziękuje za hydrauliczną odpowiedź. Zgadzam się z Tobą w jednej kwestii mianowicie też mam głęboko gdzieś co napiszą ludzi na tym forum.

Czacha
12-04-2012, 15:34
To po co tu przyszedłeś po poradę, skoro masz to gdzieś? Nawet nie spróbowałeś zrozumieć co mają inni do powiedzenia. A teraz jeszcze ta pogarda. Z takim podejściem nie wróżę Ci ani długiej ani błyskotliwej kariery na tym forum...

Jimmy
12-04-2012, 16:05
To po co tu przyszedłeś po poradę, skoro masz to gdzieś? Nawet nie spróbowałeś zrozumieć co mają inni do powiedzenia. A teraz jeszcze ta pogarda. Z takim podejściem nie wróżę Ci ani długiej ani błyskotliwej kariery na tym forum...

a kto powiedział że ja chce robić jakąś karierę na tym forum ? chciałem uzyskać porady - opinie dostałem ich kilka za co tym osobom dziękuje a pisząc że mam zdanie innych gdzieś miałem na myśli osoby które mają zamiast wyrazić swoją opinię piszę o jakiś dotacjach, nie chcesz odpowiedzieć na pytanie np. kupić MKII czy MKIII nie odpowiadaj a nie piszecie coś w stylu "pewnie kasa z dotacji i tak za rok wyląduje na allegro więc bierz obojętnie co". Pisząc na tym forum spodziewałem się jakiś normalnych odpowiedzi, i kilka takich dostałem za co wielkie dzięki.

micles
12-04-2012, 17:25
np. kupić MKII czy MKIIIKup MKIII. Albo nie. MKII. Albo nie. Kup to i to. Alboo.... Zostań przy 40d, 18-55 i 50 1.8 i porób duużo zdjęć, a opinia wyrobi ci się sama. A jak się nie wyrobi, to poCZytaj. Nie poPytaj. Wszystko zostało już napisane.

geko123
12-04-2012, 20:26
yyy... wiem że sam trochę dołożyłem do pieca, ale liczyłem że malkontent zrozumie o co wszystkim chodzi i odpuści... nie wiem jak wy, ale ja skłaniałbym się ku temu by poprosić moderatorów by posprzątali ostanie kilka stron z postów nie wnoszących nic do tematu...

darecky
12-04-2012, 20:56
Geko123, skoro uważasz, że wskazanym byłoby zatrudnić modów oraz skoro micles błędnie (a jednak) stwierdził, że "wszystko zostało już napisane", to napisz do modów, aby zamiast sprzątać zamknęli całe forum, udostępnili je do odczytu i niech ostatni zgasi światło.

pozdrówka i radości życia ;)) .

geko123
12-04-2012, 21:32
darecky, jeśli uważasz ze personalne wycieczki niektórych użytkowników oraz załamywanie się na lenistwem i ignorancją co niektórych pomogą komukolwiek w przyszłości wybrać "sprzęt do ślubów", bo taki jest temat tego wątku, to można to zostawić tak jak jest.... do dyskusji są znacznie bardziej odpowiednie wątki...

micles
12-04-2012, 23:16
Ale "poczytaj, a nie popytaj" dotyczy się w sumie każdego, bo w większości ci, którzy posiadają jakąś wiedzę, nie czekają na to, żeby ktoś ich o to zapytał, tylko dzielą się nią na forum (przykład Czachy i wyczerpującego testu 5d3 jako wisienka na torcie którym jest cały internet).

Z tego co pamiętam, to o mało rzeczy na CB pytałem, za to bardzo dużo czytałem. Większość mojej wiedzy fotograficznej pochodzi w sumie z tego forum.

Kolekcjoner
13-04-2012, 00:02
Opowieść rodem z Mario Bros, dziękuje za hydrauliczną odpowiedź. Zgadzam się z Tobą w jednej kwestii mianowicie też mam głęboko gdzieś co napiszą ludzi na tym forum.
Oj... coś mi się zdaje, że kolega prosi o urlop. Czy się mylę :? :?:

darecky
13-04-2012, 09:46
geko123 i micles, uważam, podobnie jak micles, że więcej wiedzy mam z czytania i szukania niż pytania, ale..... to mnie nie upoważnia do podnoszenia sobie i innym ciśnienia. Po co? Nie chcę się podzielić wiedzą i spostrzeżeniami to nie piszę nic, jak chcę to piszę i tyle. Czytam to forum chyba od jego powstania od 2005 czy 2006, zarejstrowałem się dużo później, ale to ja.

Cenię czyjąś wiedzę, jak mogę to za nią płacę. Jak nie to szukam. Bardzo miłe jest czytanie wątków o webinariach i tam jakoś jest sympatycznie i każdy może się czegoś dowiedzieć, o coś zapyać. Dlaczego w innych wątkach tego nie zrobić?

Może jak koledze się poszczęści i będzie Wielkim Fotografem Ślubnym to też chętniej będzie udzielał się bezpłatnie z poradami tu i wódzie. Jak nie wyjdzie ślubny biznes to może zostanie dobrym hydraulikiem. Tyle w temacie.

Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

Jimmy
13-04-2012, 11:06
geko123 i micles, uważam, podobnie jak micles, że więcej wiedzy mam z czytania i szukania niż pytania, ale..... to mnie nie upoważnia do podnoszenia sobie i innym ciśnienia. Po co? Nie chcę się podzielić wiedzą i spostrzeżeniami to nie piszę nic, jak chcę to piszę i tyle.


Taki człowiek na forum jest jak skarb, miłego dnia.

Groovebass
17-04-2012, 20:30
Witam wszystkich
Co sądzicie o takim zestawie, przeznaczenie na śluby, chrzty, komunie itp...
C 40D w posiadaniu z 17-40 f/4 , 70-200 f/4 i 580EX
W planie zakup poniższych szkieł:
S 14 2.8
C 28 1.8 lub Sigma 30 1.4
C 85 1.8

Aktualnie robię zdjęcia do miejscowej gazety, miesięcznika i na zawodach rowerowych w sezonie, gmina zapowiedziała rozszerzenie współpracy. Myślę że ten rok będzie udany i wpadnie jakiś większy grosz - na zakup 5D mk II i kilku "szkarbołów".

Ps. Zmieniłem system jakiś czas temu ;)

sebfoto
17-04-2012, 20:40
Witam wszystkich
Co sądzicie o takim zestawie, przeznaczenie na śluby, chrzty, komunie itp...
C 40D w posiadaniu z 17-40 f/4 , 70-200 f/4 i 580EX
W planie zakup poniższych szkieł:
S 14 2.8
C 28 1.8 lub Sigma 30 1.4
C 85 1.8

Aktualnie robię zdjęcia do miejscowej gazety, miesięcznika i na zawodach rowerowych w sezonie, gmina zapowiedziała rozszerzenie współpracy. Myślę że ten rok będzie udany i wpadnie jakiś większy grosz - na zakup 5D mk II i kilku "szkarbołów".

Ps. Zmieniłem system jakiś czas temu ;)

W Sigme 30 1.4 bym nie wchodził, po pierwsze dlatego że C 28 jest szybsze (USM sie przydaje), a po drugie C 28 podepniesz pod FF i APS-C, a S tylko pod APS-C. Masz jedną puszkę? Trochę do bani przerzucać szkła podczas chrztu. Ja bym zmienił co nieco, ale to tylko moje zdanie - sprzedać 70-200, kupić 85 1.8 i 28 1.8. Potrzebujesz te 14mm (na cropie i tak będzie ciasno).
Na jakich szkłach jakiś czas temu pracowałeś?

Groovebass
17-04-2012, 21:07
Na jakich szkłach jakiś czas temu pracowałeś?

Nic specjalnego : D70s i D90
Tamron 10-24 f/3.5 , Sigma 70-200 f/2.8 i N 50 1.8

Do miesiąca będę miał jeszcze jednego 40D, w drodze z U.S
70-200 musi zostać, przyda się na maratony

wisiena
17-04-2012, 21:07
Witam wszystkich
Co sądzicie o takim zestawie, przeznaczenie na śluby, chrzty, komunie itp...
C 40D w posiadaniu z 17-40 f/4 , 70-200 f/4 i 580EX
W planie zakup poniższych szkieł:
S 14 2.8
C 28 1.8 lub Sigma 30 1.4
C 85 1.8

Aktualnie robię zdjęcia do miejscowej gazety, miesięcznika i na zawodach rowerowych w sezonie, gmina zapowiedziała rozszerzenie współpracy. Myślę że ten rok będzie udany i wpadnie jakiś większy grosz - na zakup 5D mk II i kilku "szkarbołów".

Ps. Zmieniłem system jakiś czas temu ;)

Ja używam 17-40 i 70-200 z 50d. 17-40 Służy mi jako główne szkło na weselu (niestety nie mam szerokich jasnych stałek) i daje rady. Na sesję idę z 85 1,8 i uważam że jest zaj...sty i wart swojej kasy. W czwartek bede już miał 5dmarkII wiec myślę że wyciągne wiecej na jakości.
Z 17-40 musisz być zdany niestety na wysokie iso i błyskanie lampą ze stałkami na pewno osiągniesz lepszy efekt.

dreamstorm
17-04-2012, 22:09
Zaczynałem od 40D ze ślubami. Największy problem jest w kościele. Zwykle jest ciemno za ciemno na zooma. Od biedy szkło ze światłem f4 można zastosować jedynie na UWA, gdzie z ręki można sobie pozwolić na czasy 1/30sek. Na repo 70-200 bym nie zabierał. Na plener owszem.
C28 1.8 obowiązkowo
do tego 50 1.4
można też 85 1.8
jakieś UWA dla tych paru ujęć raczej warto. Niestety C10-22 nie pasuje do FF :(
Jeśli czekałoby mnie minimum 10 ślubów bez FF to sprzedałbym w pierona 17-40 i kupić C17-55 używanego, a potem odsprzedał i przy zmianie na FF znów kupił 17-40, chyba, że kupiłeś to szkło nówkę, to wtedy odsprzedawać raczej nie warto.

Zostawienie dziury na FF między 35 a 85 nie jest takie straszne, ale na cropie między 28 a 85 mm trzeba coś mieć. Fotografując na jedną puchę (jeśli druga jest w torbie) posiadanie więcej niż 3 szkieł będzie kłopotliwe w obsłudze. Polecam pracę na 2 puszki + lampa przynajmniej na jednej i umiejętnie odbijać lub rozpraszać światło.

corse
18-04-2012, 09:02
witam :) przypne sie do tematu z pytaniem ... co kupic ?
koledzy poruszaja tamacik blisko mojego sprzetu ,
posiadam 40D - 17-40 L ,50-1/8 ,70-200L F4.. 2 lampy seria 5..
musze dokupic drugie body Crop mi nie przeszkadza .. posiadam na wydaniu tylko 7tys.
i tu mam dylemat z obecnej 40 w tym zestawie "normalnie" jestem zadowolony ale od jakiegos czasu pojawiaja sie tematy koscielne wiec iso :( ..
i czy :
1.plan min. kupic jakas stalke 85 f 1/8 ? i za reszte wakacje :)
2.body 7D + 85 f1/8 mieszcze sie w kwocie -pytanie jaka roznica przy iso 3200 do 40 ???????
3. 5DII i pozostac z tym osprzetem co mam ..
prosze o porade ...

darecky
18-04-2012, 09:46
groovebass, po co ci 17-40 skoro masz tamiego 10-24. Kup c28/1,8 masz N50, więc dokup c85/1,8 i gites majonez.

corse, kup te 85-tkę, choć da ci ona obrazek podobny do 135 na FF więc ciasno. Wymień 50/1,8 na 50/1,4, bo ten pierwszy to podobno loteria w słabych światłem i dymanicznych scenach. Na plenery i ogólnie pozabudynkami 70-200 da radę. Lecz będzie nieprzydatne w pomieszczeniach ciemnych.
Zrealizuj plan nr 3. Kup 5dII lub nawet 5d jako drugie body do 40d.
sprzedaj 50/1,8 i 70-200 i za to kup c50/1,4 i c85/1,8 może tż starczy na c28/1,8.
Będziesz mieć fajne konfiguracje.
5d+28 i 40d+50/85
lub 5d+50 i 40d+85. I więcej nie trzeba. Zmieniać szkieł nie będziesz musiał. Komfort pracy bardzo dobry. Jakiś lampion do wspomagania af lub delikatnego doświetlania i git majonez.

MaD77
18-04-2012, 10:54
Z doświadczenia wiem, że para FF + APSC nie zdaje w codziennej pracy egzaminu. Oczywiście lepiej mieś backup w postaci APSC, niż nie mieć wcale, ale przynajmniej ja, mając FF po cropa w zasadzie nie sięgałem, wolałem żonglować obiektywami:roll:

corse
18-04-2012, 11:22
hmm nawet nie watpie iz kolega ma racje :)
obawiam sie iz dzis przy zakupie 5 DII okaze sie iz zmuszony zostane i tak do zakupow-obiektywy ,a tu pustka w kieszeni :) a prawde mowiac czy nie warto poczekac i przejsci w 5DIII jak jedno body -szybkie dobre iso ..
a do tego czasu pewnie nie tak predko :)
zastanawiam sie jak wypada 7D na tle 40 D przy iso 3200 ,czy ktos z kolegow ma takie doswiadczenie??
generalnie przy dobrych warunkach jakosci 5 DII az tak nie miazdzy wiec jesli 80-90 % fotek wykonuje w dobrych warunkach i sam decyduje czy robic to czy jest sens ekonomiczny napalac sie na ta pelna klatke ????

dreamstorm
18-04-2012, 11:22
Z doświadczenia wiem, że para FF + APSC nie zdaje w codziennej pracy egzaminu. Oczywiście lepiej mieś backup w postaci APSC, niż nie mieć wcale, ale przynajmniej ja, mając FF po cropa w zasadzie nie sięgałem, wolałem żonglować obiektywami:roll:

Szczera prawda!. Poza tym ciągłe kombinowanie przy robieniu zdjęć - na jaką puchę teraz ten obiektyw założyć;) Pracowałem trochę na crop+FF. Na szczęście szybko się udało przesiąść na 2xFF. Albo 2xcrop albo 2xFF. Każdy jednak pracuje inaczej i może akurat Tobie taki styl pracy spasuje. Ja bym dostał świra :)

p.s. mając 40D drugiego corpa kupiłbym tez 40D. Faktyczna poprawa obrazka jest po przejściu na FF ... i tej wersji się będę trzymał.

MaD77
18-04-2012, 13:13
Nie wiem jak 7D, ale 40D na ISO3200 wygląda słabo. Ja w ubiegłym sezonie pracowałem na 5DmkII + 40D, ale w tym już nie zdzierżyłem i kupiłem 5DmkI. Crop pozostanie mi do piłeczki, bo akurat tu mi się dobrze sprawdza.

corse
18-04-2012, 15:57
czyli wlasciwy kierunek albo 2 X crop albo klatka :) tez tak mysle :)
wiec prosba jak wypada 7D przy 3200 do 40 D ?:)

Groovebass
18-04-2012, 20:38
groovebass, po co ci 17-40 skoro masz tamiego 10-24. Kup c28/1,8 masz N50, więc dokup c85/1,8 i gites majonez.

Nie do kończa doczytany wcześniejszy post kolego darecky te obiektywy miałem przy Nikonie a poszły na sell

darkon
19-04-2012, 09:02
wiec prosba jak wypada 7D przy 3200 do 40 D ?:)
też mnie to interesuje, może ktoś ma 7 i 40 i może coś pstryknąć w takich samych warunkach i parametrach na iso 3200

Mojlo
22-04-2012, 21:32
witam :) przypne sie do tematu z pytaniem ... co kupic ?
koledzy poruszaja tamacik blisko mojego sprzetu ,
posiadam 40D - 17-40 L ,50-1/8 ,70-200L F4.. 2 lampy seria 5..
musze dokupic drugie body Crop mi nie przeszkadza .. posiadam na wydaniu tylko 7tys.
i tu mam dylemat z obecnej 40 w tym zestawie "normalnie" jestem zadowolony ale od jakiegos czasu pojawiaja sie tematy koscielne wiec iso :( ..
i czy :
1.plan min. kupic jakas stalke 85 f 1/8 ? i za reszte wakacje :)
2.body 7D + 85 f1/8 mieszcze sie w kwocie -pytanie jaka roznica przy iso 3200 do 40 ???????
3. 5DII i pozostac z tym osprzetem co mam ..
prosze o porade ...
Zdecydowanie 5dmk2 Sam zaczynałem robić śluby z 40d i 17-55/2.8 później doszedł mi 50d i tu już było dla mnie duży przeskok do przodu, trochę lepsze iso i przyjemniejsza praca ze względu na lepszy wyświetlacz oraz podgląd 1:1 w rawie? Ale jak kupiłem 5dmk2... to 50d leży tylko większość czasu w torbie jako back-up i czeka na wymiane na drugie FF. Wyciągam tylko w plenerze i w reportażu jak potrzebuje lepszego AF przy dynamiczniejszych ujęciach.


generalnie przy dobrych warunkach jakosci 5 DII az tak nie miazdzy wiec jesli 80-90 % fotek wykonuje w dobrych warunkach i sam decyduje czy robic to czy jest sens ekonomiczny napalac sie na ta pelna klatke ????
Chyba nie wiesz co piszesz :)

Goomis
22-04-2012, 22:22
generalnie przy dobrych warunkach jakosci 5 DII az tak nie miazdzy wiec jesli 80-90 % fotek wykonuje w dobrych warunkach i sam decyduje czy robic to czy jest sens ekonomiczny napalac sie na ta pelna klatke ????

tak piszą Ci, który z tą puszką nie mieli za wiele wspólnego. A nawet jeśli byłaby to prawda to jakie warunki dominują w reportażu ślubnym?

MaD77
22-04-2012, 23:25
Ja dzisiaj miałem debiutancki reportaż parą 5DmkII - 5DmkI. Dzięki temu po raz pierwszy tak naprawdę pracowałem na dwa body, bo wcześniej 40D praktycznie nie wyciągałem z torby. Wyświetlacz w 5DmkI jest bardzo kiepski i tak naprawdę nie bardzo wiedziałem czego się spodziewać, ale po zrzuceniu plików na komp, japa cieszyła mi się przez pół godziny. Autofokus pierwszej piątki w trudniejszych warunkach rzeczywiście nie jest najłatwiejszy do okiełznania, ale zdjęcia ta stara, bądź co bądź, maszyna robi piękne. Dziś wiem, że to były jedne z lepiej wydanych pieniędzy w ostatnim czasie, choć za niedługo czeka mnie wymiana migawki...

Mojlo
23-04-2012, 11:24
tak piszą Ci, który z tą puszką nie mieli za wiele wspólnego. A nawet jeśli byłaby to prawda to jakie warunki dominują w reportażu ślubnym?
Dokładnie tak piszą ci co nie mieli wiele wspólnego z FF, sam długo używałem 40d,50d uważając ,że nic mi więcej nie trzeba :) A pierwszy kontakt z pełną klatką miałem dopiero jak kupiłem sobie body 5dmk2 i wtedy spojrzenie mi się diametralnie zmieniło, żałowałem ,że wcześniej nie kupiłem 5dmkI nawet kosztem szklarni :)

firtiris
23-04-2012, 11:38
generalnie przy dobrych warunkach jakosci 5 DII az tak nie miazdzy wiec jesli 80-90 % fotek wykonuje w dobrych warunkach i sam decyduje czy robic to czy jest sens ekonomiczny napalac sie na ta pelna klatke ????

szkoda, że dopiero teraz się dowiaduję :( po co ja tyle kasy wtopiłem w wymianę sprzętu - chyba mam coś z oczami :) (musiałem)

Pożycz mkII i sam sprawdź :)

Stafford
23-04-2012, 16:39
Autofokus pierwszej piątki w trudniejszych warunkach rzeczywiście nie jest najłatwiejszy do okiełznania

Znaczy się w 5DII AF jest odczuwalnie lepszy?

krzysztofT
23-04-2012, 18:04
Tak jest lepszy, używałem 40d x2 do czasu kiedy przeniosłem sie na ff i jest naprawde dużo lepszy, co prawca 40d zostawiłem sobie na jakieś brudne sesje, ale nie moge narzekać na to body, bo jest rewelacyjne.

MaD77
23-04-2012, 18:05
Znaczy się w 5DII AF jest odczuwalnie lepszy?
Moim zdaniem tak. Inna sprawa, że na II miałem 24L, a na I 85/1.8.

floyd26
23-04-2012, 22:07
Witam szybkie pytanie
Mam zestaw canon 40D , lampy 580exII i 430ex II , canon 50 mm 1.4 , Tamron 17-50 2.8f , w Czerwcu kupuje na 100% z USA Canon 5D mark II za coś około 5300zł-6000zł . (Dodam że pierwszy raz będę miał do czynienia z pełną klatką ) na pewno też chce kupić canon 85mm 1.8 na allegro chodzą po około 1500zł więc kwestia tego zakupu nie będzie rozważana pod względem czy warto czy nie , poprostu chcę mieć.
i tu pytanie o kolejne szkło . Jako że Tamrona nie założe na 5D mark II tzn pasować będzie ale podobno kiepsko wychodzi to połączenie, myślę nad canonem 16-35mm 2.8 lub stałką 24. 1.4 czy też 35 1.4 Sprzęt będzie służył do ślubów jak temat wskazuje. Moje pytanie jest takie czy lepiej kupić zmienno ogniskowy 16-35 czy może zdecydować się na stałki 24 lub 35 . Gdzieś znowu czytałem wypowiedź jednej osoby że 16-35 to za szeroko . Do tej pory miałem 17-50 Tamrona na 40D i jakoś sobie ten zestaw radził. Nie wykluczam za rok dokupić coś jeszcze w granicach do 5tyś. ale mówię raczej w tej sytuacji o kupnie jakiegoś dodatkowego obiektywu. Dodam tylko że nie interesuje mnie coś z zakresu 200mm . Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam

micles
23-04-2012, 23:35
Stałkę, jak najbardziej. Bardziej uniwersalne, jako workhorse do ślubów jest wg mnie (i Goomisia) 35L, ale 24L też by się przydało. No ale my jeszcze mamy Samyangi 14, także o tym też nie zapominaj, że warto mieć coś szerszego w zanadrzu.

MaD77
24-04-2012, 00:00
Micles - jak sprawuje się ten samyang?

floyd26
24-04-2012, 09:59
Stałkę, jak najbardziej. Bardziej uniwersalne, jako workhorse do ślubów jest wg mnie (i Goomisia) 35L, ale 24L też by się przydało. No ale my jeszcze mamy Samyangi 14, także o tym też nie zapominaj, że warto mieć coś szerszego w zanadrzu.

No dobra czyli canon 16-35 o którym początkowo myślałem będzie zbyt ciemny? i lepiej wybrać 35L ? No dobra zakładając że kupuje 35L 1.4f to co wybrać poniżej Samyang 14mm f2,8 ? On chodzi teraz na allegro koło 1400zł więc ewentualnie mogę kupić i Samyang ale czy takim zestawem będę zadowolony ? Czy nie będzie brakowało czegoś pomiędzy te 14mm Samyanga i 35 mm Canona ? Czy da się bez tego przeżyć zakładając że mogę czasem wspomóc się Tamronem 17-50 który podobno na 28mm ma się już dobrze i nie winietuje strasznie? A wogóle czy czy tylko na stałkach wygodnie się pracuje , do tej pory miałem stałkę i zmienno ogniskowy dlatego pytam się czy wygodnie pracuje się wtedy tylko na stałkach czy jest to uciążliwe ?

MaD77
24-04-2012, 11:57
Naprawdę liczysz, że ktoś odpowie na pytania typu "czy będę zadowolony?" albo "czy nie będzie mi czegoś brakowało?"...
Jedynie na pytanie "czy da się przeżyć" odpowiedź brzmi "tak". Ja pracuję na 24 oraz 85 i... żyję.
Pracowałem i na zoomach i na stałkach. Na obydwu pracuje mi się tak samo, kwestia przestawienia się. Efekty na stałkach zauważalnie lepsze.

micles
24-04-2012, 11:59
Micles - jak sprawuje się ten samyang?Dobrze. (http://www.photozone.de/canon_eos_ff/532-samyang14f28eosff?start=1)


No dobra czyli canon 16-35 o którym początkowo myślałem będzie zbyt ciemny? i lepiej wybrać 35L ? No dobra zakładając że kupuje 35L 1.4f to co wybrać poniżej Samyang 14mm f2,8 ? On chodzi teraz na allegro koło 1400zł więc ewentualnie mogę kupić i Samyang ale czy takim zestawem będę zadowolony ? Czy nie będzie brakowało czegoś pomiędzy te 14mm Samyanga i 35 mm Canona ? Czy da się bez tego przeżyć zakładając że mogę czasem wspomóc się Tamronem 17-50 który podobno na 28mm ma się już dobrze i nie winietuje strasznie? A wogóle czy czy tylko na stałkach wygodnie się pracuje , do tej pory miałem stałkę i zmienno ogniskowy dlatego pytam się czy wygodnie pracuje się wtedy tylko na stałkach czy jest to uciążliwe ?Jak dla mnie 16-35 jest za ciemny, lepiej wybrać 35L + coś szerszego 2.8, i po raz kolejny : Jak dla mnie coś szerszego 2.8 = Samyang 14 2.8, inne szkła przegrywają ostrością, albo ceną. Nie będzie brakowało środka, o 24L obaj marzymy jak o zachciance, a nie jak o kolejnym must-have

obcy21
24-04-2012, 12:10
sam rozważam dokupienie jeszcze 14mm od samyanga na kilka szerszych strzałów bo do reszty wystarcza mi 35/2, tylko na początek z chęcią bym sobie pożyczył na kilka godzin ten obiektyw od kogoś z W-wa bądź okolic.

Goomis
24-04-2012, 12:34
Micles - jak sprawuje się ten samyang?

To jest pytanie do złej osoby :D
Sprawuje się dobrze póki się go nie zepsuje, w czym akurat Micles ma u mnie mistrza :p (W przeciągu półtorej roku zajechać 3 Samyangi - 2 swoje i 1 mój to trzeba umieć :D )

MaD77
24-04-2012, 13:09
To jest pytanie do złej osoby :D
Sprawuje się dobrze póki się go nie zepsuje, w czym akurat Micles ma u mnie mistrza :p (W przeciągu półtorej roku zajechać 3 Samyangi - 2 swoje i 1 mój to trzeba umieć :D )
Ale zajechał, bo umie zajeżdżać, czy zajechał, bo samyangi się łatwo zajeżdża? :mrgreen:

Goomis
24-04-2012, 13:43
Ale zajechał, bo umie zajeżdżać, czy zajechał, bo samyangi się łatwo zajeżdża? :mrgreen:

Samyang ma lekko wystającą tylną soczewkę (Przednią w sumie też) co przy traktowaniu sprzętu przez Miclesa się po prostu nie sprawdza :D Mi się udało moje soczewki utrzymać w stanie nienaruszonym przez 1,5 roku. Pożyczyłem Miclesowi i już się coś pojawiło z tyłu. Jeszcze bym przeżył ale się okazało, że zepsuł coś tak, że z jednego brzegu muszę nastawić ostrość na 1m żeby było ostro a z drugiego na 0,5m :D (na 2.8 na ścianę która znajduje się ok. 1m od aparatu :p). Nie wiem gdzie i jak nim przygrzmocił bo sam nie wie :p No ale zobowiązał się albo naprawić albo kupić nowego na swój koszt - więc liczę, że będzie słowny ;)

dinderi
24-04-2012, 13:45
albo kupić nowego na swój koszt - więc liczę, że będzie słowny ;)Pytanie, czy doniesie w całości, ze sklepu...

floyd26
24-04-2012, 15:03
Dobrze. (http://www.photozone.de/canon_eos_ff/532-samyang14f28eosff?start=1)

Jak dla mnie 16-35 jest za ciemny, lepiej wybrać 35L + coś szerszego 2.8, i po raz kolejny : Jak dla mnie coś szerszego 2.8 = Samyang 14 2.8, inne szkła przegrywają ostrością, albo ceną. Nie będzie brakowało środka, o 24L obaj marzymy jak o zachciance, a nie jak o kolejnym must-have

OK dzięki w takim razie za radę, więc zaczynam teraz myśleć zamiast o 16-35 o 35L 1.4F Dla pewności pójde do fotojokera aby dali mi do wypróbowania szkiełka w salonie i ewentualnie może to rozwieje moje wątpliwości.
Nie mniej jednak dziękuje za rady . A i mam kolejne pytanie czy jako iż 35L to dość drogi obiektyw to logiczne jest i sensowne zakładanie jakiegoś filtra aby zadbać o szkło to czy tak samo ma się sytuacja w przypadku Samyanga czyli no fisheye-a chodzi mi czy na to rybie oko są filtry a jeśli są to czy się opłaca zakładać ? To ostatnie pytanie i już nie męczę szanownych kolegów :D

bulldog
24-04-2012, 18:07
ja mając 50 kupiłbym 24, ale pewnie dlatego, że lubię 50mm jako standard, 24 na weselu sprawdza się super, szerokie, jasne, ostre szkło= fajne dynamiczne kadry.
35mm oczywiście też jest super tak jak micles pisał podstawa do repo, ja akurat z 24 często kadruję 35 już szerzej nie dam rady (wiem ma to swoje wady i zalety),

zaczynając w ślubniakach i robiąc stałkami raczej nie porywałbym się na dużą ilość szkieł
najpopularniejsze zestawy to pewnie:
35+85(ew 100) + nie koniecznie ale coś szerszego się przyda i tu własnie S14
24 (twoje 50) 85(100)
każdy pewnie wybiera ten w którym jest szkło o ulubionej ogniskowej

Goomis
24-04-2012, 21:12
OK dzięki w takim razie za radę, więc zaczynam teraz myśleć zamiast o 16-35 o 35L 1.4F Dla pewności pójde do fotojokera aby dali mi do wypróbowania szkiełka w salonie i ewentualnie może to rozwieje moje wątpliwości.
Nie mniej jednak dziękuje za rady . A i mam kolejne pytanie czy jako iż 35L to dość drogi obiektyw to logiczne jest i sensowne zakładanie jakiegoś filtra aby zadbać o szkło to czy tak samo ma się sytuacja w przypadku Samyanga czyli no fisheye-a chodzi mi czy na to rybie oko są filtry a jeśli są to czy się opłaca zakładać ? To ostatnie pytanie i już nie męczę szanownych kolegów :D

W FJ to popstrykasz co najwyżej 3min (no chyba, że u Ciebie obsługa inna bo ja jak pstrykałem 24L to koleś się na mnie tak patrzył, że czułem się niechciany :P mimo, że na ladzie zostawiłem swoje 35L)
Na Samyanga filtra nie założysz. Ja na 35L nie mam bo mi się coś zdaje, że z filtrem ma ciut gorsze osiągi. Poza tym w 35L z przodu chyba nie ma soczewki tylko szybka ochronna (tak mi się wydaje z obserwacji :p ), więc podejrzewam, że ew. wymiana nie jest aż tak bolesna :p Ale tutaj to jak chcesz. Ja mam filtr tylko na 70-200 ale to też dlatego, że znajomy jak raz pożyczył to kupił żeby mu krzywdy nie zrobić no i już mi zostawił :p
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Poza tym w 35L z przodu chyba nie ma soczewki tylko szybka ochronna (tak mi się wydaje z obserwacji :p )

Poszperałem i jednak dementuję - od frontu są normalne soczewki.
Tylko supertelasy mają od frontu ochronną szybkę (ale nie te nowe w wersji II)

MC_
24-04-2012, 21:34
Ja pstrykalem ile chcialem wlasnie 24L. :-)

Goomis
25-04-2012, 00:52
Ja pstrykalem ile chcialem wlasnie 24L. :-)

Nie wiem może źle mi z oczu patrzy :p

Stafford
25-04-2012, 06:17
Nie wiem może źle mi z oczu patrzy :p

Co zresztą widać po awatarze...

godojoshi
25-04-2012, 12:44
Witam! Tak chciałem się przywitać skromnie w tym temacie. Dotychczas miałem dość osobliwą przyjemność uczestniczyć w kilku wydarzeniach ślubnych robiąc na jakże niesamowitym Samsungu Gx-20 z Sigmą 50/1.4 i Samyangiem 85/1.4, druga osoba w teamie Pentax k20d + T17-50/2.8 ;) Źle nie wychodziło, ale komfort dyskusyjny. Czytając różne rzeczy tu czy tam, nie powinienem się tym chwalić, bo może się wydawać, żeśmy szaleńcy. Ale do sedna...Zanabyliśmy 2x5d mkI (troche mniejsze szaleństwo) i pojawi się do tego set 35/2, 50/1.4, 85/1.8 z myślą taką, że w przyszłości przyjdzie 35L. "Szeroki" kąt nadal zostanie na Tamku z Pentaxem. Czy wygląda to na ciut mniejsze szaleństwo, czy nadal jestesmy mocno niepoważni? Problem jest z szerokim, stąd moja prośba o podpowiedź - ładować się w 35/2 a potem 35/1.4 czy może na teraz 28/1.8 a potem zmiana na eLkę 24mm. Jak te ogniskowe sprawdzają się w praktyce ślubnej na FF, bo takiej nie mam. Dzięki i pozdrawiam.

MaD77
25-04-2012, 13:04
Każdy ma inne spojrzenie na tę sprawę i ty też pewnie będziesz musiał sam sobie wyrobić zdanie. Jedni wolą 24 (w tym ja), inni 35 i też pewnie będą w stanie przytoczyć setki argumentów przemawiających za ich wyborem. Tak jak wspomniałem moim podstawowym szkłem jest 24 (w parze z 85, ale ty pytasz o szerokość), a i tak zastanawiam się nad zakupem czegoś jeszcze szerszego - 16-35 lub Samyang 14, dosłownie do kilku ujęć w reportażu, by nadać mu jeszcze większej dynamiki, zróżnicować kadry.

godojoshi
25-04-2012, 13:48
lub Samyang 14, dosłownie do kilku ujęć w reportażu, by nadać mu jeszcze większej dynamiki, zróżnicować kadry.

też to biorę pod uwagę, mam nawet do testów pożyczonego...choć będzie trzeba jechać na hiperfokalnej (brak liveview, bez potwierdzenia ostrości). W takim razie te docelowe 14, 35, 85 powinno póki co styknąć. Thx!

bulldog
25-04-2012, 14:29
wybierz podstawowe szkło do pracy i ono powinno być najlepsze, a dodatki to uzupełnienie/urozmaicenie kadrów

karolosmanski
04-05-2012, 23:38
do ślubów TYLKO I WYŁĄCZNIE fuji s5 pro. pozdrawiam, karol osmański.

Merde
05-05-2012, 13:19
do ślubów TYLKO I WYŁĄCZNIE fuji s5 pro.

Przypominam, że mamy już 2012 rok.

jacek_73
05-05-2012, 13:23
Przypominam, że mamy już 2012 rok.

Pooowaaażnieee :shock:

MaD77
05-05-2012, 13:40
Pooowaaażnieee :shock:
Naprawdę;) S5 Pro, to konstrukcja bodaj z 2007 roku. Nikt nikomu oczywiście nie zabroni robienia nim zdjęć ślubnych, ale polecanie go jako "ten jedyny słuszny", to albo prowokacja, albo gruba przesada.

Kolekcjoner
05-05-2012, 21:26
do ślubów TYLKO I WYŁĄCZNIE fuji s5 pro. pozdrawiam, karol osmański.

A można mniej enigmatycznie ;)?

jacek_73
05-05-2012, 21:29
A można mniej enigmatycznie ;)?

skturym wyrazem masz problem? :lol:

manfred1
06-05-2012, 07:36
do ślubów TYLKO I WYŁĄCZNIE fuji s5 pro. pozdrawiam, karol osmański.

Gdzie można obejżeć zdjęcia ślubne na poparcie tej burżuazyjno rewolucyjnej tezy?

michael_key
06-05-2012, 07:41
do ślubów TYLKO I WYŁĄCZNIE fuji s5 pro. pozdrawiam, karol osmański.
Taaaa

DarekB
06-05-2012, 08:55
Ciongnonc ;-) dalej ten OT... Jacku na maxa pojechałeś ;-)


skturym...

geko123
06-05-2012, 10:15
Co do s5 pro to chyba chodzi o to ze nawet chyba dzisiaj aparat ten ma najwieksza rozpiętość tonalna, nie wiem jak po wprowadzeniu 5d mk III i d800

Merde
06-05-2012, 15:59
Co do s5 pro to chyba chodzi o to ze nawet chyba dzisiaj aparat ten ma najwieksza rozpiętość tonalna, nie wiem jak po wprowadzeniu 5d mk III i d800

Nie, raczej nie o to. Chodzi o mityczne oddanie kolorów skóry.
Dla nikoniarzy z epoki pierwszych cmosów to był święty graal, ale w chwili obecnej ten aparat powinien odejść już na zasłużoną emeryturę.
Raz, że to crop (a więc bez "plastyki" i "magii" :mrgreen:), dwa - stosunkowo niska rozdzielczość, trzy - w hi iso radzi sobie dosyć kiepsko.

Jego wysoki DR (przypominam: tylko w światłach!) dla ślubniaków niewiele wnosi.

seti_60d
07-05-2012, 03:09
Rany, a w zasadzie lepiej rzec tak jak to mawiała ta nimfa z seriala: O JENY.

Gadacie cały czas o nieistotnych rzeczach moim zdaniem.

Sprzęt sprzętem, ale powinno być o wykorzystaniu tego sprzętu.

Zarzucacie tu wszyscy temat wykorzystaniem konkretnych szkieł, a nie widzę poparcia w żadnych fotach. Jak czytam ten wątek, to wydaje się, że kłócicie się tak z zasady o nic.

Czytając, dochodzę do wniosku, że idąc na sesję, powinienem mieć 40-kilowy plecak pełen wszystkich możliwych stałek. Nie lepiej mieć 2 szkła dobre? Nie wystarczy mieć asystenta, który pomoże? Dla Was widać zabranie wizażystki i asystenta to jakaś czarna magia?

dinderi
07-05-2012, 07:56
Czytając, dochodzę do wniosku, że idąc na sesję, powinienem mieć 40-kilowy plecak pełen wszystkich możliwych stałek. Nie lepiej mieć 2 szkła dobre? Nie wystarczy mieć asystenta, który pomoże? Dla Was widać zabranie wizażystki i asystenta to jakaś czarna magia?
Szczególnie na ślubie asystent, wizażystka i plecak doskonale się sprawdzają :)

manfred1
07-05-2012, 08:11
Nie lepiej mieć 2 szkła dobre?

Ja zabieram trzy 16-35, 35 1.4 i 85 1.2 więcej mi nie trzeba.

PioterD
07-05-2012, 09:07
Przykleję się do tematu, może coś doradzicie ;-) Zastanawiam się czy na ślub lepiej pójść z 40D + 28 1.8 + 50 1.4, czy sprzedać 40D i 28 1.8 i kupić w ich miejsce 5D I.
Chodzi mi o to co da lepszy efekt - wiem jakie ograniczenia niosą za sobą te konfiguracje, nic innego aktualnie w grę nie wchodzi.

Wiem że może tu brakować szerokości, ale godzę się z tym i "zleceniodawcy" też. Wydaje mi się że 5D + 50/1.4 da lepszy efekt i będę mógł bardziej skupić się na komponowaniu i sprawach istotniejszych niż kombinacje 28/50 pod 40D.

Tak naprawdę to chyba bardziej potrzebuję bodźca który pchnie mnie w stronę 5D + 50/1.4 niż faktycznej rady...;-)

MC_
07-05-2012, 09:10
Moim zdaniem 1 obiektyw do ślubu to o 1 za mało ;)

obcy21
07-05-2012, 10:09
Przykleję się do tematu, może coś doradzicie ;-) Zastanawiam się czy na ślub lepiej pójść z 40D + 28 1.8 + 50 1.4, czy sprzedać 40D i 28 1.8 i kupić w ich miejsce 5D I.
Chodzi mi o to co da lepszy efekt - wiem jakie ograniczenia niosą za sobą te konfiguracje, nic innego aktualnie w grę nie wchodzi.

Wiem że może tu brakować szerokości, ale godzę się z tym i "zleceniodawcy" też. Wydaje mi się że 5D + 50/1.4 da lepszy efekt i będę mógł bardziej skupić się na komponowaniu i sprawach istotniejszych niż kombinacje 28/50 pod 40D.

Tak naprawdę to chyba bardziej potrzebuję bodźca który pchnie mnie w stronę 5D + 50/1.4 niż faktycznej rady...;-)
Sprzedaj 40D 28 1.8 50 1.4 kup 5Dmk1 35/2 i 50/1.8

mirasb
07-05-2012, 10:09
Moim zdaniem 1 obiektyw do ślubu to o 1 za mało ;)
.... oraz 1 aparat do ślubu to o 1 za mało ;-)

Pozdrawiam
Mirek

michael_key
07-05-2012, 10:18
Na upartego (z braku laku) moża posmigać z dwa śluby na jednej puszce mając drugą pożyczoną od kolegi :-)

Saapcio
08-05-2012, 10:59
Wydaje mi się że 5D + 50/1.4 da lepszy efekt i będę mógł...
Bezapelacyjnie. Do samego końca.

bulldog
08-05-2012, 12:05
jedna ogniskowa i początki w repo ślubnym = nudny reportaż; już lepiej poszukać osoby od której można pożyczyć jakieś szkło dla urozmaicenia kadrów;

PioterD
09-05-2012, 16:04
jedna ogniskowa i początki w repo ślubnym = nudny reportaż

Odważnie napisane;-) Jak umiesz wykorzystać dobrze obiektyw, światło i to co się dzieje wokół Ciebie to wcale nudno być nie musi. Nudno to się ogląda większość reportaży ze ślubu gdzie z góry wiesz co Cię czeka. Czyli UWA używasz tutaj, standardu tutaj a tele tutaj. I konwencja się powtarza u większości bo tak jest dość łatwo - ale za to urozmaicone, nie?:wink:

Mad_Mac
09-05-2012, 16:53
Przykleję się do tematu, może coś doradzicie ;-) Zastanawiam się czy na ślub lepiej pójść z 40D + 28 1.8 + 50 1.4, czy sprzedać 40D i 28 1.8 i kupić w ich miejsce 5D I.
Chodzi mi o to co da lepszy efekt - wiem jakie ograniczenia niosą za sobą te konfiguracje, nic innego aktualnie w grę nie wchodzi.

Wiem że może tu brakować szerokości, ale godzę się z tym i "zleceniodawcy" też. Wydaje mi się że 5D + 50/1.4 da lepszy efekt i będę mógł bardziej skupić się na komponowaniu i sprawach istotniejszych niż kombinacje 28/50 pod 40D.

Tak naprawdę to chyba bardziej potrzebuję bodźca który pchnie mnie w stronę 5D + 50/1.4 niż faktycznej rady...;-)

Pozycz backup na slub, sprzedaj 40d, kup 5dmkI.
Z 28 1.8 i 50 1.4 spokojnie oblecisz slubik.

bulldog
09-05-2012, 21:53
Odważnie napisane;-) Jak umiesz wykorzystać dobrze obiektyw, światło i to co się dzieje wokół Ciebie to wcale nudno być nie musi. Nudno to się ogląda większość reportaży ze ślubu gdzie z góry wiesz co Cię czeka. Czyli UWA używasz tutaj, standardu tutaj a tele tutaj. I konwencja się powtarza u większości bo tak jest dość łatwo - ale za to urozmaicone, nie?:wink:

warunek- "jak umiesz" jedna ogniskowa jeszcze 50 jak dla mnie to zbyt ryzykownie, przyznaje się nie potrafiłbym wykorzystać możliwości tego szkła aby złapać wszystkie kadry, które mam poukładane w głowie wykonując zlecenie

jak masz możliwości to tak jak Mad_Mac 28 +50 ewentualnie 85 podobna cena
na start 5 +28+85 mógłby być idealnym zestawem na start

xsardas
09-05-2012, 22:11
Przykleję się do tematu, może coś doradzicie ;-) Zastanawiam się czy na ślub lepiej pójść z 40D + 28 1.8 + 50 1.4, czy sprzedać 40D i 28 1.8 i kupić w ich miejsce 5D I.
Chodzi mi o to co da lepszy efekt - wiem jakie ograniczenia niosą za sobą te konfiguracje, nic innego aktualnie w grę nie wchodzi.

Wiem że może tu brakować szerokości, ale godzę się z tym i "zleceniodawcy" też. Wydaje mi się że 5D + 50/1.4 da lepszy efekt i będę mógł bardziej skupić się na komponowaniu i sprawach istotniejszych niż kombinacje 28/50 pod 40D.

Tak naprawdę to chyba bardziej potrzebuję bodźca który pchnie mnie w stronę 5D + 50/1.4 niż faktycznej rady...;-)

Wg mnie przede wszystkim pomyśl o drugim body a nie o tym dlaczego akurat chcesz kupić sobie 5d ;)

A co jak aparat zdechnie już podczas przygotowań, albo podczas obrączkowania?

2 puszki, 2 szkła no i jazda :D

PioterD
09-05-2012, 22:37
warunek- "jak umiesz" jedna ogniskowa jeszcze 50 jak dla mnie to zbyt ryzykownie, przyznaje się nie potrafiłbym wykorzystać możliwości tego szkła aby złapać wszystkie kadry, które mam poukładane w głowie wykonując zlecenie


też nie przyznam się że potrafię bo nawet takiej okazji nie miałem, ale jakbym musiał i bardzo chciał to z podjęciem takiej próby nie byłoby problemu ;-)


Wg mnie przede wszystkim pomyśl o drugim body a nie o tym dlaczego akurat chcesz kupić sobie 5d

A co jak aparat zdechnie już podczas przygotowań, albo podczas obrączkowania?


Do drugiej 40-tki mam dostęp - a więc z backupem nie ma problemu. Jeśli miałbym dziś powiedzieć co bym wolał, to wolałbym zostać z 2 40-tkami ale 28/1.8 zmienić na 24L II. No ale to nie takie proste ;-) Mniejszy nakład inwestycyjny to zmiana 40tki na 5D, ale czy lepszy? Chyba.

darecky
10-05-2012, 09:32
wolałbym robić 5d+28 zamiast 40d+24L. Amatorsko robię zdjęcia do albumu, ale jakość i łatwość obróbki z5d powala

michael_key
10-05-2012, 09:39
wolałbym robić 5d+28 zamiast 40d+24L.
Z perspektywy mojego użytkowania pełnej klatki też bym tak zdecydował.

Łopal
10-05-2012, 11:37
Bezapelacyjnie. Do samego końca.

Mojego lub jej...

oszczepnik
10-05-2012, 12:27
... Mniejszy nakład inwestycyjny to zmiana 40tki na 5D, ale czy lepszy? Chyba.[/QUOTE]

miałem kiedddys to samo i o wiele lepszy kupuj 5 i ni emarudz :D:D
pzdr:)

Ernest_DLRS
10-05-2012, 13:31
5D da kolosalną różnicę w obrazku, w porównaniu do 40D.

Mixas
10-05-2012, 13:50
Mam 50d i ostatnio 5d mkII. Zrobiłem kilka ślubów 50d (pożyczałem backup od kolegi). Raz byłem na chrzcie bez zapasu i na złość się zawiesił (pomyliłem karte z MagicLatern).

Po pierwszej imprezie robionej FF. Zastanawiam się czy nie sprzedać 50d i kupić 5d mkI na backup bo, różnica w obrazku jest powalająca. Po za tym jak kupisz 5d mk I nie będziesz musiał zbytnio błyskać.

michael_key
10-05-2012, 13:55
Po za tym jak kupisz 5d mk I nie będziesz musiał zbytnio błyskać.
To fakt. Jedna z wielu różnic, która na pradę cieszy człowieka :-)

horak
10-05-2012, 19:08
5d1 jakoś nie powala szczególnie jakością wysokiego iso podobnie zresztą jak 50d

Mad_Mac
11-05-2012, 01:15
5d1 jakoś nie powala szczególnie jakością wysokiego iso podobnie zresztą jak 50d

ISO na cropie a FF jest calkiem inne.
Nawet stere 5d ma ladniejszy szum nic nowe cropy.
Pomimo iz jest leciwe i ekran to padaka to obrazek jest jak z mkII jesli nie wychodzimy poza ISO 800 choc nawet na 1600 jest znosnie.
Obecnie mam chrapke na drugie 5dMKII bo denerwuje mnie to ze mam dwie rozne puszki bo obsluga jest inna.
Pierwszy slub w zyciu oblecialem z 400d i 20 1.8 i 50 1.8 wiec zestawik z 5d i 28+50 byl by dla mnie mazeniem 3 lata temu.

darecky
11-05-2012, 10:06
5d1 jakoś nie powala szczególnie jakością wysokiego iso podobnie zresztą jak 50d
Może i nie powala, ale jest inne. Wyciąganie iso 1600 z 50d a z 5d to różne bajki. Bajka z 5d1 jest o wiele ładniejsza i przyjemniejsza.
Miałem 350d, 50d i wiem co mówię. Lepiej i prościej obrabia się z 5d1. Z perspektywy czasu obrazek z 350d z takim 85/1,8 czy 50/1,8 czy 50/1,4 był ładniejszy od tego z 50d. Kolory były bardziej "takie naturalne". 50d jakoś pomimo bajerów rozczarowało mnie obrazkiem. Ze ślubów w rodzinie zdjęcia z tego body i iso1600 to był koszmar do wyciągania i obróbki. Z 5d pomimo, że to zabytek to obrazek jest o dwa nieba ładniejszy.
Nie wiem czemu tu wszyscy boją się tego staruszka 5d. Bo migawka?. Bo ma rysy na obudowie?
Jak ludzie kupują strucle na giełdzie samochodowej spawane z dwóch za 20-30kPLn to uważają że maj igh-end. Tu głównie migawka może siąść za parę złotych (ok 800-1000) i komora lustra (wymiana za free). Reszta to już wypadek losowy i chyba bardzo sporadyczny.

Na aukcjach jest pewnie sporo sprzętu obecnie od amatorów fascynatów niż kotleciarzy, więc w czym problem?

pozdrawiam

PioterD
11-05-2012, 12:54
Nie wiem czemu tu wszyscy boją się tego staruszka 5d. Bo migawka?. Bo ma rysy na obudowie? ...


Ja się nie boję :D I w przyszłym tygodniu powinien już takowy u mnie być ;-) Dzięki za podjęcie dyskusji i naprowadzenie na dobry kierunek.

Ernest_DLRS
11-05-2012, 14:38
Ja też potwierdzę. Miałem 400D 30D 550D 5D i 5D daje zdecydowanie najlepszy obrazek, najprostrzy w obróbce i obróbka również daje najlepsze rezultaty właśnie na plikach z 5D. Miałem też D700 i on też przegrywał jakością obrazka z 5D (może zwyciężyły moje przyzwyczajenia w tym wypadku...)

michael_key
11-05-2012, 15:06
[...]5D daje zdecydowanie najlepszy obrazek, najprostrzy w obróbce i obróbka również daje najlepsze rezultaty właśnie na plikach z 5D.
A no tak. Jakby nie byłą piątka to i tak bije każdego Cropa.

Eberloth
11-05-2012, 21:32
A no tak. Jakby nie byłą piątka to i tak bije każdego Cropa.

A większość cropow piątkę. Jakością obrazu na brzegach w szkłach EF i nie tylko oraz układem AF. Wyznawcy FF to jednak groźna religia jest.

PioterD
12-05-2012, 14:43
Jakością obrazu na brzegach w szkłach EF

W niektórych zastosowaniach wysoka ostrość na brzegach i brak winiety nie jest zaletą/priorytetem/cechą konieczną. Tak samo AF - do niektórych zastosowań wystarczy że jest i jest niezły. I nie ma to nic wspólnego z religią ;-) No chyba że chciałeś jakoś nawiązać do wątku - sprzęt do ślubów, chociaż i tu może być tylko po cywilnemu ;-)

Mixas
12-05-2012, 14:48
Wydaje mi się, że to jest już cecha indywidualna fotografa a nie sprzętu. Znam takich co jakość zdjęcia oceniają na powiększeniu 400% i sprawdzają każdą część kadru Ci rzadko kiedy schodzą z przesłoną poniżej 5,6.

Ernest_DLRS
12-05-2012, 18:09
A większość cropow piątkę. Jakością obrazu na brzegach w szkłach EF i nie tylko oraz układem AF. Wyznawcy FF to jednak groźna religia jest.

Lol, nie wiem co bierzesz ale odstaw to...

micles
12-05-2012, 19:50
On bierze Cropa, my FF. Każdy lubi to co ma.

grzechol54
12-05-2012, 20:12
przez wiekszosc przemawia snobizm pozdrawiam
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
chcialem zauwazyc ,ze to nie sprzet decyduje a rozum i madrosc podjecia odpowiedniej decyzji-chodzi o poprawne zrobienie fotki

manfred1
12-05-2012, 20:25
chcialem zauwazyc ,ze to nie sprzet decyduje a rozum i madrosc podjecia odpowiedniej decyzji-chodzi o poprawne zrobienie fotki
No nie byłbym do końca tego taki pewny. Czyli wszyscy Ci którzy wymieniają sprzęt na nowszy, lepszy są bez rozumu i mądrości ?

jellyeater
13-05-2012, 05:37
przez wiekszosc przemawia snobizm pozdrawiam
Fakty, a nie snobizm. Żaden snobizm stary aparat. :P

Nie jest tak źle z brzegami na FF. Bałem się tego przed przejściem. I jest miło.

fleder
13-05-2012, 13:02
Koledzy (no i Koleżanki), mając do dyspozycji 24L i 85/1.8 wzięlibyście jako podstawową puszkę 5Dmk1 czy 1Ds2? Backupem byłby 50d. Zdaję sobie sprawę z różnicy w działaniu AF, jednak co z ISO, akumulatorem? Na optycznych widziałem niepochlebne opinie co do jedynki, o piątce za to wiele dobrego.

oszczepnik
13-05-2012, 13:44
miałem 1dsmkII i mam jeszcze stara 5, 1 jak dla mnie super naprawdę, af i ogólnie bardzo mi leżała, nawet nie przeszkadzał mały wyświetlacz, sprzęt godny polecenia. CO do 5 to trzeba przywyknąć do af w sensie jego działania, ale puszka nagradza cudnym obrazkiem, musisz się jednak liczyć, że na początku możesz mieć sporo nie trafionych zdjęć. To jest ciężki wybór tak naprawdę, jak dla mnie w obrazku nie było różnicy, ale af na korzyść 1 a z tak jasnymi szkłami iso nie będziesz ciągnął za mocno i 1600 powinno wystarczyć a wtedy dają rade i 1 i 5
pozdr

blackninja
13-05-2012, 23:55
Koledzy (no i Koleżanki), mając do dyspozycji 24L i 85/1.8 wzięlibyście jako podstawową puszkę 5Dmk1 czy 1Ds2? Backupem byłby 50d. Zdaję sobie sprawę z różnicy w działaniu AF, jednak co z ISO, akumulatorem? Na optycznych widziałem niepochlebne opinie co do jedynki, o piątce za to wiele dobrego.

Mam 1Ds mk2, miałem pierwszą piątkę. Niektórzy narzekają na wielkość, ciężar 1Ds mi akurat wyjątkowo pasuje. Obrazek podobny w obu puszkach, jak dla mnie lepszy niż w 5dmk2. Oczywiście nie na wysokich ISO, bo tu 1600 to maks. W każdym razie gdybym miał wybierać to zdecydowanie 1Ds mk2. AF lepszy, mogą się przydać dwie karty zapisu. Lepszy pomiar światła. X-sync 1/250 też się przydaje. Ekran co prawda przedpotopowy, ale histogram widać a mnie tylko to interesuje. Ostrość oceniam i tak zawsze na kompie.

tito86
14-05-2012, 16:31
tak się zastanawiam czy teraz można iść jeszcze na ślub bez FF? bo ja mam tylko MO - mały obrazek chociaż mógłbym klientom powiedzieć że mam FFF - Film Full Frame (EOS 50e) w sierpniu będę z jeszcze jednym fotografem ślub robić i się zastanawiam czy iść z cropem to nie będzie siara, ten drugi fotograf ma FF i cropa...

pytanie do doświadczonych: jak teraz ludzie(klienci) patrzą na sprzęt, tzn na posiadanie lub nie pełnej klatki?

Mixas
14-05-2012, 16:36
pytanie do doświadczonych: jak teraz ludzie(klienci) patrzą na sprzęt, tzn na posiadanie lub nie pełnej klatki?

Patrzą jak 2-go klasista na równania całkowe. Mało kto się zna :)

tombas
14-05-2012, 16:43
Patrzą jak 2-go klasista na równania całkowe. Mało kto się zna :)
i tu bys się zdziwił,fotografia to bardzo popularne hobby, a co do ślubnych, to może i mało sie znają na sprzecie, ale z portali dla nowożenców "wiedzą" o co zapytac i jaka odpowiedź jest "dobra":mrgreen:

blackninja
14-05-2012, 18:47
tak się zastanawiam czy teraz można iść jeszcze na ślub bez FF? bo ja mam tylko MO - mały obrazek chociaż mógłbym klientom powiedzieć że mam FFF - Film Full Frame (EOS 50e) w sierpniu będę z jeszcze jednym fotografem ślub robić i się zastanawiam czy iść z cropem to nie będzie siara, ten drugi fotograf ma FF i cropa...

pytanie do doświadczonych: jak teraz ludzie(klienci) patrzą na sprzęt, tzn na posiadanie lub nie pełnej klatki?
Hmmm, drzewiej "mały obrazek" to były filmy z klatką 24x36mm. Matryca o takich wymiarach to też mały obrazek kolego w takim razie ;) Nie ma polskiego określenia dla puszek cropowych chyba.


i tu bys się zdziwił,fotografia to bardzo popularne hobby, a co do ślubnych, to może i mało sie znają na sprzecie, ale z portali dla nowożenców "wiedzą" o co zapytac i jaka odpowiedź jest "dobra":mrgreen:

Gorzej :D jak się zdarzy, że goście maja lepszy sprzęt ;)

tito86
14-05-2012, 18:54
Mało kto się zna ale
"wiedzą" o co zapytac i jaka odpowiedź jest "dobra" czyli trzeba być czujnym i doposażonym... :/


Hmmm, drzewiej "mały obrazek" to były filmy z klatką 24x36mm. Matryca o takich wymiarach to też mały obrazek kolego w takim razie Nie ma polskiego określenia dla puszek cropowych chyba.
no ja wiem że to to samo. tylko co mam powiedzieć klientom jak zapytają o FF, że mam Fulfrejm na klisze? ;)

Kolekcjoner
14-05-2012, 20:41
Gorzej :D jak się zdarzy, że goście maja lepszy sprzęt ;)

A zdarza się - nie raz widziałem 8-).

darkon
15-05-2012, 09:38
no ja wiem że to to samo. tylko co mam powiedzieć klientom jak zapytają o FF, że mam Fulfrejm na klisze? ;)
No tu możesz iść dużo dalej i poniżyć FF wyciągając np. jakiegoś Pentacona Six, co średni format to nie FF, takiego sprzętu to na pewno nikt na weselu nie będzie miał :mrgreen:

micles
15-05-2012, 09:43
Takiego sprzętu to na pewno nikt na weselu nie będzie miał :mrgreen:Ja miałem :)

Ernest_DLRS
15-05-2012, 14:22
Ja kiedyś robiłem wesele z jednym cropem (akurat tak sytuacja wyszła...). Zrobiłem i ludzie ze zdjęć zadowoleni :)

jellyeater
15-05-2012, 14:28
Ja kiedyś robiłem wesele z jednym cropem (akurat tak sytuacja wyszła...). Zrobiłem i ludzie ze zdjęć zadowoleni
Ludzie od tego są by być zadowolonymi ze swoich ślubnych zdjęć.

tito86
15-05-2012, 14:59
Ja miałem :)

jako gość czy służbowo?

dreamstorm
15-05-2012, 15:35
Większość gości oczywiście nie zwraca uwagi na sprzęt bo się nie zna,ale widać, że aparat jest duży, lampa, ostatnio nawet się ktoś z gości pytał czy to coś na lampie to moja własna produkcja (Gary Fong) 
Od razu widać jak ktoś się zna na sprzęcie bo bardziej się gapi niż typowa ciotka. Ostatnio nawet jeden z gości podszedł i tak nieśmiało zagaił „…ale żeby na ślub z 1ką…”
Coraz więcej osób teraz się zna *ew. ma lustrzankę. Poza tym ja akurat wyglądam trochę jak obwoźny sklepik ze sprzętem foto i niestety to też się rzuca w oczy. Czasem nie da się być jak ninja.

micles
15-05-2012, 20:09
jako gość czy służbowo?Czekałem na to pytanie :) I tak i tak.

tito86
15-05-2012, 20:23
Czekałem na to pytanie :) I tak i tak.

mógłbym napisać, że czekałem na tą odpowiedź ;)
i jak, robiłeś wrażenie (w obu przypadkach) ??

tak sobie sięgam pamięcią do ub. roku, to na weselu, na którym byłem był 1 fotograf z N D90+18-200 i lampą z rozpraszaczem i wszystko tym zrobił, od pleneru, przez kościół po wesele. może nie powinienem się przejmować tak tym sprzętem...

micles
15-05-2012, 20:43
mógłbym napisać, że czekałem na tą odpowiedź ;)
i jak, robiłeś wrażenie (w obu przypadkach)Odpowiedź i w tym wypadku będzie taka na jaką czekasz ;)

blackninja
15-05-2012, 23:00
Większość gości oczywiście nie zwraca uwagi na sprzęt bo się nie zna,ale widać, że aparat jest duży, lampa, ostatnio nawet się ktoś z gości pytał czy to coś na lampie to moja własna produkcja (Gary Fong) 
Czasem nie da się być jak ninja.

Fong to stały punkt programu :D Bardzo często muszę się z tego tłumaczyć ;)



Czasem nie da się być jak ninja.

Dlatego warto być jak blackninja :mrgreen: ;)

faiozo
16-05-2012, 18:54
Cześć,
W poście numer jeden pozdrawiam wszystkich kanonierów. Sam jestem zatwardziałym użytkownikem naszej marki. Od Eos'a30 (analog) po 30D. Po wielu latach pracy dla firmy muszę podjąć temat otwarcia swojej działalności gospodarczej. Dzięki mojemu serdecznemu koledze (pentaxianowi) stanie się to w przeciągu kilku miesięcy (mam nadzieję). Skupie się na reportżu weselnym, plenerze, portrecie i makro.
Pytanie do Was: czy planowany zakup poniżej kofiguracji wydaje się być sensowny ? Może coś przemawia "za" a może "przeciw"... ?
Mogę wydać kwotę do 65KPLN. Pozdrawaim

Canon 16-35 mm f/2.8L EF USM II 1szt 5*769*zł

Sandisk CF Extreme 8GB (60MB/sek) 6szt 1*014*zł

Canon 100 mm f/2.8L EF Macro IS USM 1szt 3*599*zł

Canon 70-200 mm f/2.8L EF IS II USM 1szt 9*149*zł

Canon EOS-1D X 1szt 26*999*zł

Canon EOS 5D Mark III body 1szt 13*199*zł

Canon Speedlite 600EX-RT 2szt 4*878*zł

Razem 64*607*zł

Goomis
16-05-2012, 19:11
Cześć,
W poście numer jeden pozdrawiam wszystkich kanonierów. Sam jestem zatwardziałym użytkownikem naszej marki. Od Eos'a30 (analog) po 30D. Po wielu latach pracy dla firmy muszę podjąć temat otwarcia swojej działalności gospodarczej. Dzięki mojemu serdecznemu koledze (pentaxianowi) stanie się to w przeciągu kilku miesięcy (mam nadzieję). Skupie się na reportżu weselnym, plenerze, portrecie i makro.
Pytanie do Was: czy planowany zakup poniżej kofiguracji wydaje się być sensowny ? Może coś przemawia "za" a może "przeciw"... ?
Mogę wydać kwotę do 65KPLN. Pozdrawaim

Canon 16-35 mm f/2.8L EF USM II 1szt 5*769*zł

Sandisk CF Extreme 8GB (60MB/sek) 6szt 1*014*zł

Canon 100 mm f/2.8L EF Macro IS USM 1szt 3*599*zł

Canon 70-200 mm f/2.8L EF IS II USM 1szt 9*149*zł

Canon EOS-1D X 1szt 26*999*zł

Canon EOS 5D Mark III body 1szt 13*199*zł

Canon Speedlite 600EX-RT 2szt 4*878*zł

Razem 64*607*zł

No i baja. Jedyne co to bym wymienił te karty na Sandiski Extreme PRO (90MB/s) z racji posiadanych puszek. No i wolałbym zamiast tych 2 zoomów 3 stałki (35/24,85,135) - no ale nie zaczynajmy znowu debaty o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą ;)

faiozo
16-05-2012, 20:01
hej. dziękuję za szybką odpowiedź. Wezmę oczywiście inne CFy pod uwagę. czy chodzi o stałki ze względu na światło ? Z praktyki... ?

manahel
16-05-2012, 20:21
C 70-200 troszkę waży. Po kilku wg mnie godzinach bez podpórki raczej ciężko będzie Ci stabilnie utrzymać Eosa z tą eLeczką.

A kolegę zaproś z Pentaxa do Canona ;-)

michael_key
16-05-2012, 20:31
C 70-200 troszkę waży. Po kilku wg mnie godzinach bez podpórki raczej ciężko będzie Ci stabilnie utrzymać Eosa z tą eLeczką.
Nie opowiadajmy bzdur. To 70-200 jest genialne. Je nie jestem byk, szkło waży ale nie ma jakiejś masakry. Po całej mszy spokojnie można je utrzymać.
Dla mnie argument żaden.

lewis
16-05-2012, 21:34
Panowie co myślicie o takim zestawie do ślubów:
-Body 5DMARKII
-C85mm f/1.8
-C28mm f/1.8
-C15mm f/2.8 Fisheye
-Lampa Speedlite 580EXII
Warto brać to rybie oko? Czy może za tą kasę kupić jakiś inny obiektyw?

obcy21
16-05-2012, 21:52
kup zenitara i samyanga 14mm zamiast fisha canona ;)

faiozo
16-05-2012, 21:56
a właśnie - w dzisiejszej rozmowie z "pentaxianinem" zaaytany dlaczego eos 1dx odpowedziałem - "chce mieć 24 klatki z momentem zakładania obrączek zamiast dwunastu". Zakładam, że jako początkujący fotoreportażysta ilość przełozy się na mozliwość wyboru. W tym samym czasie domyślam się, że ilość może nie przełożyc się na jakość. Jak to jest kanonierzy - mam prawo zakładać, że lepiej jest mieć więcej ujęć ?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
miałem pierwszą wersję 70-200 IS. Szkło było genialne ! Jestem pewien, ze znajdzie się moim arsenale. Pozdro !

obcy21
16-05-2012, 21:59
eee z tego co pamiętam to pełna moc klatkowa w 1Dx jest bez potwierdzenia ostrości układu AF, czyli realnie możesz mieć 24 klatki nieostre :) niech mnie ktoś poprawi jak się nie mówię prawdy.

faiozo
16-05-2012, 22:06
ściąłeś moje morale...

lewis
16-05-2012, 22:29
Zastanawiam się czy te 3 obiektywy wystarczą, nie będę miał nic o ogniskowej 50mm.

Goomis
16-05-2012, 22:43
hej. dziękuję za szybką odpowiedź. Wezmę oczywiście inne CFy pod uwagę. czy chodzi o stałki ze względu na światło ? Z praktyki... ?

światło, plastyka, bokeh, GO.
70-200/2.8ISmkII jest genialne, ale kurde 85L - mmm miodzio.


C 70-200 troszkę waży. Po kilku wg mnie godzinach bez podpórki raczej ciężko będzie Ci stabilnie utrzymać Eosa z tą eLeczką
znowu te same brednie :D Jestem szczypior i nie mam problemów z noszeniem przez kilka h body z gripem i 70-200.


Panowie co myślicie o takim zestawie do ślubów:
-Body 5DMARKII
-C85mm f/1.8
-C28mm f/1.8
-C15mm f/2.8 Fisheye
-Lampa Speedlite 580EXII
Warto brać to rybie oko? Czy może za tą kasę kupić jakiś inny obiektyw?

IMHO nie warto. Lepiej kupić zenitara, albo Samyanga 14mm/2.8 i resztę przeznaczyć na coś innego (np. backup...)


a właśnie - w dzisiejszej rozmowie z "pentaxianinem" zaaytany dlaczego eos 1dx odpowedziałem - "chce mieć 24 klatki z momentem zakładania obrączek zamiast dwunastu". Zakładam, że jako początkujący fotoreportażysta ilość przełozy się na mozliwość wyboru. W tym samym czasie domyślam się, że ilość może nie przełożyc się na jakość. Jak to jest kanonierzy - mam prawo zakładać, że lepiej jest mieć więcej ujęć?
Z 1DX i 5D3 założenie bez sensu. Z resztą przekonasz się po pierwszych zleceniach pewnie, że zrobisz 20 zdjęć a i tak te które wybierzesz będzie jednym z pierwszych 3. To nie są puszki które mają ogromnego laga (szczególnie 1DX) ani też wolnego/nie precyzyjnego/nie celnego AFa.
Robienie 20zdjęć z zakładania obrączek (czy z czegokolwiek poza niektórymi sportami :D )to niemiłosierne katowanie migawki oraz wszystkich obecnych w kościele, którzy zamiast własnych myśli będą tylko słyszeć nieprzerwane serie zdjęć :p
Jeszcze Cię jakiś "czarny" wyrzuci i po co? :p

blackninja
16-05-2012, 22:44
Dlaczego mam wrażenie, że kolega faiozo żarty sobie stroi? :D

MaD77
16-05-2012, 23:21
Dlaczego mam wrażenie, że kolega faiozo żarty sobie stroi? :D
Też mam takie wrażenie, w dodatku graniczące z pewnością...

faiozo
17-05-2012, 02:29
nie, żartów sobie nie stroję. chciałbym podeprzec się Waszą praktyką w doborze narzędzi.
zwłaszcza praktyką reportażysty "weselnego". przykro mi, że mogliście odnieść takie wrażenie.

darecky
17-05-2012, 09:01
Zastanawiam się czy te 3 obiektywy wystarczą, nie będę miał nic o ogniskowej 50mm.

fisha bym nie brał. Bez niego można żyć i cykać. za zaoszczędzoną kasę kupiłbym w dobrym stanie 50/1,4 używany ok 1000pln lub nowy 1500 a za pozostałą drugie body np 30d lub 40d. Wtedy praca na dwie puchy będzie przyjemnością a nie zmartwieniem czy dasz rady przewidzieć kiedy zmienić obiektyw. Np przysięga zbliża się moment bierzesz 5d+28 robisz szeroki kadr. Po chwili bierzesz 40d+50(ek.85mm na FF) i robisz zbliżenia. Bez stresu.

bulldog
17-05-2012, 10:15
nie, żartów sobie nie stroję. chciałbym podeprzec się Waszą praktyką w doborze narzędzi.
zwłaszcza praktyką reportażysty "weselnego". przykro mi, że mogliście odnieść takie wrażenie.
rozumiem, że posiadasz już wydajny komputer do obróbki sporych plików wypluwanych z tych aparatów, no i oczywiście z oprogramowaniem- postproces to też koszty.
dorzuciłbym na Twoim miejscu stałkę ze światłem 1,4 do zadań specjalnych (ogniskowa ulubiona) i nie chodzi tu tylko o brak światła które sobie zrobisz lampą, albo podbijesz iso, a o kreatywną zabawą z głębią ostrości
50 1,4 za 1000 byłaby jak znalazł- jedną z lamp wymienisz na np 430exII jest lżejsza i 2x tańsza

faiozo
17-05-2012, 10:59
posiadam już macbooka pro 2.4 z 4gb i moim ulubionym Aperture (legal :) ). Niestety druga już matryca ulega niszczeniu :( odkleja sie folia z tyłu matrycy co skutkuje całą gamą artefaktów. jako backup stacjonarny I7 z 6gb z gtx460 (wiem, karta 3d do zdjec 2d ma sie nijak...ale jest :). Brakuje mi tylko monitora z "prawdziwym" kolorem. Co do lamp...600ka a w zasadzie dwie 600ki słuzyłby w kreatywnej fotografii w plenerze. Wpudowane odbiorniki...hm - tylko to mnie kusi. Co do szkiełek - no cóż, zastanawiam. się nad rezygnacją z 1dx = 5dm3+85mm 1.2 ... Co stracę ? Co zyskam ? Będę dzisiaj w Łodzi - czy w tym mieście jest sklep w którym moge pomacać szkiełka i body FF ?

dreamstorm
17-05-2012, 11:32
Właśnie to miałem zaproponować. Zamiana 1ds na 5d mk3 + 85L :)
Z tą serią przy obrączkach to mało życiowa sytuacja. Znacznie większy problem, to ustawienie się, robiąc z bliska obrączki w taki sposób, żeby nic/nikt nie zasłaniał ręką, ciałem itp. Jak uda Ci się złapać zbliżenie to nawet 4fps jest w zupełności wystarczające. Jedyne momenty na ślubie, gdzie widzę potrzebę posiadania dużej ilości fpsów to wyjście z kościoła (płatki, ryż) oraz rzucanie kieliszkami na sali i welonem/muszką + plener jeśli ktoś potrzebuje.

adawro
17-05-2012, 16:47
Będę dzisiaj w Łodzi - czy w tym mieście jest sklep w którym moge pomacać szkiełka i body FF ?

Body to chyba tylko 5dmk3 pomacasz
bo 1DX to jeszcze nie ma do macania.

s1nn3r
19-05-2012, 12:54
Panowie co myślicie o takim zestawie do ślubów:
-C15mm f/2.8 Fisheye


Też się nad nim zastanawiam. W porównaniu do Zenitara czy Samyanga 8 mm jest ostry od 2.8 i nie trzeba go przymykać do f/8 żeby to jakoś wyglądało. W ciemnym kościele nawet iso 6400 przy takiej przysłonie nie pomoże. No i ma AF, który wbrew pozorom się przydaje. Tylko ci, których nie stać będą twierdzić, że AF nieprzydatny. Jest jeszcze jeden kłopot - canon 15 mm przestali produkować a używek nie ma ... Canon wypuścił w zamian fisha 8-15 f/4 ale za prawie 6k ..
Z fisha wyprostujesz sobie niektóre ujęcia kościoła pluginem Hemi i masz szeroki kadr bez potrzeby posiadania np. samyanga 14 mm.

micles
20-05-2012, 03:17
Rozciągaj pixelee.

michael_key
20-05-2012, 08:27
Z tą serią przy obrączkach to mało życiowa sytuacja. Znacznie większy problem, to ustawienie się, robiąc z bliska obrączki w taki sposób, żeby nic/nikt nie zasłaniał ręką, ciałem itp.
Pewnie, że tak. Czasami nie ma możliwości złapania obu momentów zakładania (ona i on).

Jedyne momenty na ślubie, gdzie widzę potrzebę posiadania dużej ilości fpsów to wyjście z kościoła (płatki, ryż) oraz rzucanie kieliszkami na sali i welonem/muszką
Dokładnie, choć z mojego małego doświadczenia powiedziałbym, że 4-5 fps spokojnie wystarcza. Nie co mieć parcia na mega serię.

s1nn3r
20-05-2012, 23:27
Rozciągaj pixelee.
W którym momencie będę tego żałować ? :) Przy wywoływaniu odbitek w dużym formacie ?
Nie posiadam rawa z fisha canona 15 2.8, więc przekształcałem zdjęcia pluginem Hemi na przykładowych, znalezionych w sieci.
Alternatywą może być fish eye Tokina 10-17, który może być używana jako szeroki kąt i rybie oko. Na pełnej klatce używalne 15-17 mm ale jest też opcja "golenia" ;) - http://sklep.vr24.pl/index.php?a=7454. Cena zabija 2 789zł przy normalnej Tokinie za ok 2 400 http://www.ceneo.pl/597970.
Porównanie pozbawionej osłony i z osłoną: http://www.360pano.de/en/tokina_5D.html
Micles, z tego co pamiętam miałeś dobre zdanie o Tokinie, tylko nie wiem czy to ten model.

micles
21-05-2012, 00:06
E-e. 11-16 2.8 do cropa. Ale Samyang 14 lepszy.

Mad_Mac
21-05-2012, 16:18
Też się nad nim zastanawiam. W porównaniu do Zenitara czy Samyanga 8 mm jest ostry od 2.8 i nie trzeba go przymykać do f/8 żeby to jakoś wyglądało. W ciemnym kościele nawet iso 6400 przy takiej przysłonie nie pomoże. No i ma AF, który wbrew pozorom się przydaje. Tylko ci, których nie stać będą twierdzić, że AF nieprzydatny. Jest jeszcze jeden kłopot - canon 15 mm przestali produkować a używek nie ma ... Canon wypuścił w zamian fisha 8-15 f/4 ale za prawie 6k ..
Z fisha wyprostujesz sobie niektóre ujęcia kościoła pluginem Hemi i masz szeroki kadr bez potrzeby posiadania np. samyanga 14 mm.

Tu sie nie zgodze.
Bawilem sie canonem 15mm i jest genialny ale Zenitar jest tez bardzo dobry jesli poszukasz dobrej sztuki. Moja jest w pelni uzywalna na 2.8 a na f4 jest juz calkiem ostro. 5.6 to zyletka.
Pewnie wolal bym canona ale nie przelewa sie zeby go kupic a Zenitarek do tych 5 klatek w zupelnosci starcza.

fleder
22-05-2012, 21:15
Który zestaw z wymienionych poniżej preferowalibyście przy ślubie? Mam okazję pobyć trochę drugim fotografem na paru ślubach dzięki uprzejmości kolegi i mam zagwózdkę:

1. 5d, 35L, 85/1.8
2. 5d2, 28/1.8, 50/1.4, 85/1.8 (wychodzi nieco drożej, ale dam radę)
Przy czym 5d1 w nienagannym stanie, zaś 5d2 prawie nówka.
A może któraś 5tka i 24-70? Podobno świeżakowi przy ślubie łatwiej będzie z zoomem (przeczytałem na którymś forum), ale mam nieco wprawy, jakiś rok biegam (nie na ślubach jednak) z N D200 i 35/1.8, oraz T 17-50 i szczerze powiedziawszy 35 leży mi bardziej. Zdaję sobie sprawę, że na FF będzie szerzej niż na nikonowskim 1,5, ale sprawdzałem i pasuje mi ta ogniskowa.
Ze stałką pracuje mi się spokojniej, w sensie porządku w wizjerze, natomiast zoom to dla mnie ostatnimi czasy bonanza, chyba za mocno się przyzwyczaiłem do tej 35-tki...
No a tak w ogóle to wracam do C! :D

Eberloth
22-05-2012, 21:43
No a tak w ogóle to wracam do C! :D

Radość z każdego nawróconego :mrgreen:

darecky
23-05-2012, 12:42
flder, jak będziesz drugi i bez ciśnienia na kasę, jedynie w celach szkolenia/ szlifowania warsztatu to wybrałbym wariant 1. Mniej szkieł, mniejszy problem z wyborem kadru, a więcej ich szukania, co wpłynie znacząco na warsztat.
Zooma bym nie brał, jedynie lampiona bym dokupił choćby do wspomagania AF lub rozjaśniania cieni.
Do zooma potrzebna byłaby lampa a do jasnej stałki już raczej niekoniecznie i tylko do tego co wyżej napisałem + ciemna sala bankietowa.

fleder
23-05-2012, 17:36
Nie chciałbym w kościele wcale błyskać lampą by nie rozpraszać głównego, tak się w sumie umówiliśmy, on będzie sobie błyskał jak trzeba a ja nie :) Chciałbym uzyskać jak najlepsze efekty bo moje zdjęcia również po selekcji i obróbce zostałyby przekazane młodym po aprobacie pana Pierwszego, poza tym chcę budować porządne portfolio. Także stawiam na jakość, a będąc drugim fotografem będę mógł się skupić na myśleniu nad kadrami.
Czy mk2 da mi dużo większy komfort pracy niż mk1? Podobno AF będzie delikatnie lepszy, iso 6400 używalne, a zapewne w mk1 nie wchodziłbym powyżej 1600, a jak z poborem mocy? Są jakieś istotne różnice?
Czy jest jakaś różnica w obróbce zdjęć? Szum z którejś puszki łatwiejszy do zrobienia? Wiem, że pliki z mk2 będą cięższe wagowo, a czy coś poza tym?

micles
24-05-2012, 00:31
Jako drugi i jeżeli nie chcesz cały czas stać obok pierwszego i robić tych samych ujęć, musiałbyś mieć coś dłuższego, żeby móc nie wchodzić mu w jego szerokie kadry. 135L wydaje się być dobrą inwestycją na przyszłość.

motoko
24-05-2012, 07:42
Gorzej :D jak się zdarzy, że goście maja lepszy sprzęt ;)

Nie raz i nie dwa zdarzyła mi się taka sytuacja: ja z 40D a goście z 5D mk I, teraz ja latam z 5D mk I to goście pewnie mk III przytargają.

Mad_Mac
24-05-2012, 09:23
Nie chciałbym w kościele wcale błyskać lampą by nie rozpraszać głównego, tak się w sumie umówiliśmy, on będzie sobie błyskał jak trzeba a ja nie :) Chciałbym uzyskać jak najlepsze efekty bo moje zdjęcia również po selekcji i obróbce zostałyby przekazane młodym po aprobacie pana Pierwszego, poza tym chcę budować porządne portfolio. Także stawiam na jakość, a będąc drugim fotografem będę mógł się skupić na myśleniu nad kadrami.
Czy mk2 da mi dużo większy komfort pracy niż mk1? Podobno AF będzie delikatnie lepszy, iso 6400 używalne, a zapewne w mk1 nie wchodziłbym powyżej 1600, a jak z poborem mocy? Są jakieś istotne różnice?
Czy jest jakaś różnica w obróbce zdjęć? Szum z którejś puszki łatwiejszy do zrobienia? Wiem, że pliki z mk2 będą cięższe wagowo, a czy coś poza tym?

Jesli cie stac to MKII. Sa koscioly i koscioly. W jednym wyrobisz z iso200 w innym trzeba leciec na iso 3200
Mam oby dwa i napawde uwazam ze warto dolozyc. MKI jest super sprzecikiem ale w okreslonych warunkach gdy mamy bardzo malo swiatla jednak MKII pokazuje pazur. Co do plikow to sie nie martw ja w MKII w 90% uzywam 10mpixow bo nikomu te 21mpixow potrzebne. Jedynie na sesji przelaczam sie na RAWA bo czasem ludzie lubia sobie taka fotke w duzym formacie wywolac.
Jesli chodzi o AF to roznica chyba zadna.
Jesli chodzi o baterie to MKII da sie dobic do 2000 fotek z baterii, MKI nie zrobi nawet polowy z tego ale baterie do niego sa tanie.
Twoj wybor. Ja bym inwestowal w MKII a MKI jest dobre jako 2 body.

dreamstorm
24-05-2012, 10:45
Ciężka sprawa. W dylematach lepsze body vs lepsze szkło lepiej wybrać to drugie. Przy sprzedaży obiektywów nie traci się tak dużo jak przy wymianie puchy(a czasem można nawet zarobić), więc z ekonomicznego punktu widzenia zestaw 35L i 85 1.8 jest idealnym rozwiązaniem. 5d mkII mam od niedawna i tego wyższego ISO używam w zasadzie tylko czasem na sali kiedy chcę zrobić zdjęcia bez lampy. Na sali jednak tyle czasu, że można zrobić sporo dobrego materiału mając ISO 1600 max. Tutaj bym się nie obawiam. Nie zdarzyło mi się natomiast żebym musiał używać ISO powyżej 1600 w kościele ze stałkami. Podkreślam słowo „musiał, bo oczywiście używałem i 6400, ale można się bez tego obejść. Przydaje się jeśli byś miał 135L, wtedy na ISO1600 jest trochę niepewnie, bo trzeba założyć, że będzie się używać czasów minimum 1/160s.
Poza tym 35L to genialne szkło i warto je mieć. 28 1.8 też miałem i tą różnicę ogniskowych w praktyce jednak widać. Poza tym, mając 35 i 85 będziesz mógł być prawie pewnym, że te obiektywy zostaną z Toba na długo. Mając 28kę człowiek potem zaczyna kombinować, czy może by nie kupić 24 albo 35mm, przegląda fora, testy, porównuje i traci czas.  Choć komfort pracy 5d mkII jest wyższy w stosunku do starej 5tki to jednak wybrałbym zestaw 1.

Goomis
24-05-2012, 12:34
Działając na 1.4 - 1.8 rzadko zdążają się kościoły w których potrzeba robić aż na ISO3200
Jednak w obróbce pliki z mkII są bardziej "elastyczne". Da się z nich wyciągnąć więcej, choć np. kolorystycznie te z mkI wypadają jednak odrobinę lepiej (ahh ta czerwień w cieniach w 5DII :D )
Używając i tak tylko środkowego punktu ja wielkich różnic w AFie między mkI a mkII nie zauważyłem (choć mkI miałem tylko na 2 zleceniach, mkII na kilkudziesięciu)
Ja bym brał opcję 1. A jak będziesz chciał się w to bawić dalej już sam to wtedy przyjdzie czas na rozmyślania o inwestycjach - nowych puszkach, backupie itd.

Pomyśl (i przelicz) jeszcze opcję:
- używany 5DmkII + używany 35L + 85/1.8

dreamstorm
24-05-2012, 13:14
Działając na 1.4 - 1.8 rzadko zdążają się kościoły w których potrzeba robić aż na ISO3200
Jednak w obróbce pliki z mkII są bardziej "elastyczne". Da się z nich wyciągnąć więcej, choć np. kolorystycznie te z mkI wypadają jednak odrobinę lepiej (ahh ta czerwień w cieniach w 5DII :D )
Używając i tak tylko środkowego punktu ja wielkich różnic w AFie między mkI a mkII nie zauważyłem (choć mkI miałem tylko na 2 zleceniach, mkII na kilkudziesięciu)
Ja bym brał opcję 1. A jak będziesz chciał się w to bawić dalej już sam to wtedy przyjdzie czas na rozmyślania o inwestycjach - nowych puszkach, backupie itd.

Pomyśl (i przelicz) jeszcze opcję:
- używany 5DmkII + używany 35L + 85/1.8

Podpisuję się pod tym 2ma łapami.

fleder
24-05-2012, 15:09
Ja bym brał opcję 1. A jak będziesz chciał się w to bawić dalej już sam to wtedy przyjdzie czas na rozmyślania o inwestycjach - nowych puszkach, backupie itd.
Pomyśl (i przelicz) jeszcze opcję:
- używany 5DmkII + używany 35L + 85/1.8

W taki sposób właśnie myślałem, nie biorę dotacji, koszta pokrywam z własnych środków, więc używki na początek mnie urządzają. Lampkę również dokupię, jak dam radę to 580II rzecz jasna.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi i zainteresowanie sprawą!!!

kosdkp
25-05-2012, 10:27
Nie raz i nie dwa zdarzyła mi się taka sytuacja: ja z 40D a goście z 5D mk I, teraz ja latam z 5D mk I to goście pewnie mk III przytargają.
A niech przytargają, będzie okazja na chwilkę testów w boju :mrgreen:
Jakoś nigdy M9 nie widziałem...

johan
27-05-2012, 14:04
A ja mam pytanie trochę z innej beczki. Prowadzę działalnośc handlową - nie związaną z fotografią - i chciałbym zalegalizowac również wideofilmowanie i fotografię ślubną. Rozumiem, że muszę to zgłosic w urzedzie rejestrowym, ale co z podatkami? Jestem na Vacie i ryczałcie 3%, więc musiałbym płacic Vat 23% od zlecenia, czy to idzie jako usługa i stawka jest inna. Jak to widzicie?

Duda
27-05-2012, 14:29
w rytm pytania:
zapraszam do zapoznania się z ustawą http://www.codg.pl/files/2010-09-03,%20usugi%20fotograficzne%20a%20VAT.pdf

poniżej najważniejsze:


robione przez podatnika fotografie będą przejawem działalności twórczej o indywidualnym
charakterze, utworami fotograficznymi, które będą miały cechy zindywidualizowane, odróŜniających je od
innych fotografii to świadczone usługi będą usługami twórców i przeniesienie praw autorskich będzie
opodatkowane stawką podatku 7% zgodnie poz. 162 załącznika nr 3 do u.p.t.u.

xsardas
27-05-2012, 16:17
Też się nad nim zastanawiam. W porównaniu do Zenitara czy Samyanga 8 mm jest ostry od 2.8 i nie trzeba go przymykać do f/8 żeby to jakoś wyglądało.


Polecam zapoznać się z dobry egzemplarzem Samyanga bo mój jest bardzo ostry od 5.6 a nawet wcześniej gdy ustawiam przysłonę pomiędzy 3.5 a 5.6. Co do przesłony 3.5 to jest ona akceptowalna i spokojnie można używać tego obiektywu od pełnej dziury.

Bernard
29-05-2012, 15:51
Co prawda to dopiero w Grudniu ale bede robil slub w przepieknym dworku i jednym z punktow wieczoru bedzie puszczanie lampiowow po zmroku.
Wiem ze bedzie tam ciemno jak w d...
W uzyciu pewnie bedzie 35L i 24-70 na 24mm i teraz pytanie.
Jak uzyc lampy bo nie chcial bym walic prosto w twarz. Kombinowac z karteczkami czy jedna lampa na body na np -2ev i druga na fotoceli na statywie gdzies z boku?
W sumie mam 2 lamki z fotocela ktore mogl bym uzyc gdzies po bokach.
Tylko czy fotocela zadziala? Pewniej bylo by radiowka ale nie mam takiej ktora dala by mi wpiac lampe na gore transmitera.
Innym pomyslem jest lampa w rece z boku.

Hmmm, w sytuacji z lampionami najlepiej użyć lampy w ten sposób, żeby ją schować głęboko do torby i broń boże nie wyciągać... Dlaczego? Ano dlatego, że temp. barwowa lampionu, to bardzo ciepło, temp lampy przy tym to "trupie światło". Zestawienie tego na jednym zdjęciu - koszmarek. Ponadto lampa totalnie zabije klimat - nawet jeżeli będzie tylko lekkie puknięcie w ttl-u - klimat szlag trafi. Innymi słowy - statyw, monopod, aparat, jasny obiektyw, wysokie iso - wtedy oddasz klimat, z lampą będziesz miał sinoróżowe buźki na tle żółtopomarańczowego lampionu.
Przejaskrawiam celowo ;), ale tak to mniej więcej będzie wyglądało.

micles
29-05-2012, 19:18
z lampą będziesz miał sinoróżowe buźki na tle żółtopomarańczowego lampionu.
Przejaskrawiam celowo ;), ale tak to mniej więcej będzie wyglądało.Można wyrównać filtrami na lampę i pewnie jak ktoś umie to nie zabije klimatu, ale ja i tak wybieram opcję bezlampową.

PioterD
29-05-2012, 20:24
Co prawda to dopiero w Grudniu ale bede robil slub w przepieknym dworku i jednym z punktow wieczoru bedzie puszczanie lampiowow po zmroku.

Puszczania lampionów nie musisz fotografować z lampą "bo jest ciemno". Łap światło zastane - da się nawet przy f/2.8 (pokazane tylko w celu zobrazowania jak dużo światła daje rozświetlony lampion) :

f/2.8, 1/50s, iso1600 bez odszumiania - da się z tego jeszcze sporo wyciągnąć


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img88.imageshack.us/img88/1118/mg6311cs.jpg)

xsardas
29-05-2012, 23:12
Hmmm, w sytuacji z lampionami najlepiej użyć lampy w ten sposób, żeby ją schować głęboko do torby i broń boże nie wyciągać... Dlaczego? Ano dlatego, że temp. barwowa lampionu, to bardzo ciepło, temp lampy przy tym to "trupie światło". Zestawienie tego na jednym zdjęciu - koszmarek. Ponadto lampa totalnie zabije klimat - nawet jeżeli będzie tylko lekkie puknięcie w ttl-u - klimat szlag trafi. Innymi słowy - statyw, monopod, aparat, jasny obiektyw, wysokie iso - wtedy oddasz klimat, z lampą będziesz miał sinoróżowe buźki na tle żółtopomarańczowego lampionu.
Przejaskrawiam celowo ;), ale tak to mniej więcej będzie wyglądało.

A o filtrach koloryzacyjnych na lampę Kolega słyszał? :)

dunablaster
30-05-2012, 12:54
Wszystko, nawet śluby tłukłem na 30D . Z ISO 1600 bez odszumiania też ładnie chodzi.
Pora dołożyć może 1-2 k - jaka pucha Canona będzie teraz bardziej sensowna za dokładkę jeśli sprzedam swojego 30D?

Goomis
30-05-2012, 15:17
Wszystko, nawet śluby tłukłem na 30D . Z ISO 1600 bez odszumiania też ładnie chodzi.
Pora dołożyć może 1-2 k - jaka pucha Canona będzie teraz bardziej sensowna za dokładkę jeśli sprzedam swojego 30D?

Drugie 30D na backup?

dunablaster
30-05-2012, 15:47
Wreszcie ktoś jeszcze, oprócz mojego serca, przemówił do mnie, żebym wziął drugie 30D ;)
Bardzo rozsądna propozycja, nigdy nie wiadomo co się wydarzy a 30D nigdy
nie sprawił mi zawodu. Lepiej mieć 100% obeznany sprzęt niż pożyczać zapasowy xxxD. I mieć troszkę więcej na doświetlanie / wymianę migawki.

xsardas
30-05-2012, 18:55
Ewentualnie zamiast 30D weź 40D. Różnica w cenie niewielka a aparat bardzo bardzo dobry ;)

micles
30-05-2012, 23:27
Ewentualnie zamiast 30D weź 40D. Różnica w cenie niewielka a aparat bardzo bardzo dobry ;)True, true.

Goomis
31-05-2012, 10:54
Ewentualnie zamiast 30D weź 40D. Różnica w cenie niewielka a aparat bardzo bardzo dobry ;)

Zaraz ktoś napisze, że 50D jeszcze lepszy. Potem będzie, że 7D to już w ogóle wypas, na co odpowiedź, że 7D bee i w tej samej cenie to już używany 5DmkI, a na sam koniec będą propozycje kredytu i kupienia 5DmkII :p

manfred1
31-05-2012, 11:01
Przecież jak się bierze kredyt to te "parę" stówek nie robi różnicy i lepiej już kupić marka z trzema kreskami

dziobolek
31-05-2012, 11:05
Przecież jak się bierze kredyt to te "parę" stówek nie robi różnicy i lepiej już kupić marka z trzema kreskami

Dlaczego tylko z trzema??? :lol:

Pozdrówka!

Mad_Mac
31-05-2012, 15:45
Przecież jak się bierze kredyt to te "parę" stówek nie robi różnicy i lepiej już kupić marka z trzema kreskami

Ja bym bral jedynke :lol:

liquidsound
31-05-2012, 16:21
A tak napiszę a co. Właśnie zanabyłem 1Ds mkII. Pozdrawiam wszystkich tych którzy mówią, że różnica ze starą piątką to tylko lepszy AF :) poproszcie lekarza pierwszego kontaktu o skierowanie do okulisty :)

A tak całkiem poważnie, różnica w obrazku jest i to dość spora. Zrobiłem dopiero jedną sesję i w sobotę ruszam na ślub, więc głębiej się zanurzę w swe przemyślenia.

Ja osobiście wszystkim tym którzy mają dylemat 1Ds mkII vs 5D polecam zdecydowanie jedyneczkę.

dunablaster
03-06-2012, 12:26
Szkoda mi tych paru groszy na 40D, nie stać mnie.

No a co z szumami? Słyszałem że 40D gorzej wypada. ;]

obcy21
03-06-2012, 13:28
liquidsound, zdaj relacje bo sam myślę o 1Dsmk2 czy 5dmk2.

liquidsound
03-06-2012, 15:19
Tak właśnie chcę zrobić porównanie tych samych ujęć na 5D1 i 1Ds2 tym samym szkłem.

O dziwo, AF w jedynce jest wolniejszy w trudnym swietle, ale strzela pewnie.

Zbyszko666
03-06-2012, 17:14
1Ds mkII,vs 5D mkI

masz własnie body których szukam dalej i nie wiem co wybrać wkońcu. 1DsMII nie miałem nigdy w użyciu na zdjęcia jakiekolwiek. Jedynkę 5 miałem hmm? raz w dłoniach i to jedynie do zrobienia startowego zdjęcia na biegu.. Więc jak ty to widzisz pod katem repo i wesel?

liquidsound
03-06-2012, 22:14
To dopiero pierwsze moje wesele więc mocno wyrobionego zdania nie mam. Na zewnątrz, w kościele (akurat jasny był), 1ka miażdży 5tkę. Trzeba się trochę przestawić na sterowanie aparatem, ale prace nia można porównać do jazdy lancerem Evo, piątka to zwykły lancer :)

Natomiast na sali weselnej, gdzie miałem warunki 1/100 f2.0-2.2 i ISO3200 wygodniej mi się pracowało chyba piątką. Piątka szybciej ostrzy, ale mam wrażenie, że robi to "po łebkach". Oczywiście mowa o środkowym. Jedynka jak już złapie to pewnie w punkt. Problemem też jest oszukiwanie światłomierza. Mam wrażenie, że w pewnych warunkach canon niedoświetla o 2/3 do 1EV. W dodatku w jedynce ten wyświetlacz o dupę rozbić. Miałem obawy, że nie trafiam z ostrością więc więcej robiłem ujęć piątką. Muszę chyba zabierać ze sobą na początku lapka żeby na żywo oceniać to co wyszło. Generalnie myślę, że to kwestia wprawy.

Dla mnie robienie jedynką jest jak robienie analogiem. I mam wrażenie, że oddawanie kolorów przez tą puszkę, też bardziej przypomina analoga.

W wolnej chwili pokuszę się o ten test który obiecałem :)

Czacha
03-06-2012, 23:52
liquid, ale ze do jakiego analoga? do ktorego filmu? wolanego na jakim labie, w jakiej chemii i na jakich odbitkach czy tez skanerze zeskanownego? ;) bredzisz oczarowany nowa zabawka ;)

borsuk555
05-06-2012, 13:42
Ja mam zestaw:

5dII i 50D
16-35 2,8
35L 1,4
70-200 2,8 IS

i zastanawiam się jak to połączyć, żeby pracować na dwa korpusy. Boję się, że jak zacznę zmieniać obiektywy to za dużo mogę przegapić. I za każdym razem jak myślę to wychodzi że 50D muszę zamienić na 5dII albo kupono 50 1,2L. W tym roku będę podchodził pierwszy raz do ślubów.

Czacha
05-06-2012, 13:45
Na 5D2 zapinasz 16-35, a na 50D 35L .. i smigasz ;)

liquidsound
05-06-2012, 14:53
Oj Czacha, nie prawda. Po prostu mi się podoba odwzorowanie kolorów w tym aparacie :P

Czacha
05-06-2012, 14:55
Oj Czacha, nie prawda. Po prostu mi się podoba odwzorowanie kolorów w tym aparacie :P

Przeciez i tak potem obrabiasz .. ;) No ale masz prawo miec takie a nie inne preferencje :)

liquidsound
05-06-2012, 14:56
Tylko wtedy zamiast spędzac 4 godzin dziennie na obrobce, spedze polowe z tego :)

dla mnie to mocny argument za ta puszka.

PioterD
05-06-2012, 15:17
borsuk555, jak Cię budżet ciśnie to wymień 50D na 5D I. Zrobiłem ostatnio swój pierwszy reportaż ślubny na 5D + 28 1.8 + 50 1.4 i z efektów para jest co najmniej zadowolona ;-) ja również. Głównie w użyciu było 28mm.

McKiller
06-06-2012, 14:58
Witam, nigdy jeszcze nie pisałem na forum więc wszystkich witam, czytam forum od dawna i teraz zamierzam zrobić zakupy i proszę was o radę. Zrobiłem wyprzedaż moich starych klamotów (zostawiłem tylko Canona 5d Mk II oraz zapas) zamierzam zakupić :

- Canon EF 28f/1.8 USM
- Canon EF 50F/1.4 USM
- Canon EF 85F/1.8 USM
- 3x flitry serie Pro 1 digital

- 2x lampy Yongnuo 565
- 2 parasolki - jedna biała odbijajaca 91cm i jedna 120cm
- 2 statywy do parasolek - air 260 x2 + 2x uchwyt do lampy i parasolki.
- 4x AA R6 plus BOX - 3 zestawy
- Ładowarka BC-700
- 1x Akumulator Canon LP-E6 Oryginał
- 3x CF 8GB ULTRA 30 MB/s
- Wyzwalacz radiowy Pixel Soldier Canon TF-371
- Torba Lowepro Nova 200 AW
- Pas reporterski + 3 sakwy na wyżej wymienione obiektywy

Sprzęt będzie służył do fotografii ślubnej, czekam na opinie co do moich zakupów, co zmienić itp. Pozdrawiam

PioterD
06-06-2012, 15:06
Super zestaw - nic dodać nic ująć. Oczywiście to Ty musisz się dobrze czuć z takimi a nie innymi ogniskowymi i ze stałkami a nie z zoomami. Ale jest to zestaw w jakimś sensie wzorcowy - popieram :D