Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Eos 60D



Strony : 1 2 3 4 [5] 6

siudym
07-04-2011, 13:40
Dzięki, rozumiem że pilot dokupiłeś?
Oglądałem trochę na yotube i są piloty z 2s opóźnieniem cena około 30zł, ale nic nie wspomniali o nagrywaniu filmów
czy to ten pilot
http://www.amazon.com/Canon-RC-5-Wireless-Controller-Digital/dp/B00004WCCQ
widziałem go, ale chyba u nas nie można go kupić.
Powiedz mi jeszcze czy lepiej kupić samo body, czy może któryś z obiektywów jest warty kupna do filmów i zdjęć?

zamiennik juz od 8.99 nowy kupisz w polsce, sam mialem w 5D mark II dzialal ok.

Seba_Fan
07-04-2011, 14:23
za 9zł to nie widziałem, ale za 20-30zł już można dostać, wiec cena OK, teraz zostaje kwestia body max 3tys i obiektywy do tego.

Robas
10-04-2011, 13:02
Witam. Mam pytanie do osób, które zainstalowały najnowszy soft 1.0.9. Czy nadal jest dostępny w menu język polski? Na stronie podanej przez greg7878 znalazłem informację:"File Languages English |Spanish |French |Japanese |Chinese |" Trochę kiepsko u mnie z angielskim, może źle zrozumiałem ale czy to oznacza, że do wyboru będzie tylko te pięć języków? 60D kupiłem z wersją softu 1.0.5

jacam
10-04-2011, 14:38
Ja po upgrade do 1.0.9 mam język polski.
Z tym językiem to może chodzi o instrukcję wgrywania firmware.

Robas
10-04-2011, 14:53
Dzięki jacam, rozwiałeś moje wątpliwości.

Seba_Fan
11-04-2011, 21:22
w instrukcji jest tak jak poniżej, ale nie wiem czy mnie ta instrukcja nie oszukuje, brakuje mi 30p, może ktoś pokazać jak jest


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img535.imageshack.us/img535/221/klatkicanon60d.png)

czy może ktoś wrzucić sampla z 24,25 i 30p chciałbym zobaczyć różnice w nagraniach, przy 25 boje się o brak płynności.

bronek
11-04-2011, 21:44
Ustaw sobie VIDEO SYSTEM: NTSC i sam sprawdź :)

30p i 60p jest tylko dla NTSC

w kinie (przy 24p) też Ci brakuje płynności ? nasze oczy nie są takie dobre, jak nam się wydaje :)

Seba_Fan
11-04-2011, 22:20
a czytasz uważnie?
napisałem że w instrukcji, nie mam aparatu to gdzie mam przestawić na kartce papieru :lol:

Zybi_S
11-04-2011, 22:46
Witam


w instrukcji jest tak jak poniżej, ale nie wiem czy mnie ta instrukcja nie oszukuje, brakuje mi 30p, może ktoś pokazać jak jest


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img535.imageshack.us/img535/221/klatkicanon60d.png)

czy może ktoś wrzucić sampla z 24,25 i 30p chciałbym zobaczyć różnice w nagraniach, przy 25 boje się o brak płynności.

Poniżej na tej stronie (180) z której pochodzi wstawiony przez Ciebie obrazek jest następująca informacja :
"...
Prędkość nagrywania (kl./s: klatki na sekundę)
[60] [30] : Dla obszarów, w których obowiązuje standard telewizyjny
NTSC (Ameryka Północna, Japonia, Korea, Meksyk itp.).
[50] [25] : Dla obszarów, w których obowiązuje standard
telewizyjny PAL (Europa, Rosja, Chiny, Australia itp.).
[24] :Używany głównie w przypadku filmów kinowych.
..."
Jak chcesz zobaczyć w instrukcji wartości 60, 30 i 24 klatki to pobierz Angielskojęzyczną instrukcję. W niej na stronie 180 jest obrazek pokazujący ustawienia dla NTSC i tam jest 60, 30 i 24 klatek.

Pozdrawiam

Seba_Fan
12-04-2011, 11:35
Dzięki za wyjaśnienie, rozumiem że u nas jest masz 25 klatek przy rozdzielczości 1920x1080 a przy 1080x720 jest max 50klatek?
Tak jak na zdjęciu, czy 24/25 szczególnie 25 daje dużą płynność w porównaniu z np 50i?

ticalion
17-04-2011, 15:54
Mam pytanie do użytkowników 60D. Kupiłem w zeszłym tygodniu aparat z obiektywem 50/1.8(ktory niestety ma front focus jak się okazuje :/). Nowe ze sklepu FotoJoker. Zawalony pracą nie miałem nawet czasu za bardzo czasu się nim pobawić do dzisiaj i zasnatawiają mnie nazwy plików, które brzmią IMG_6644, IMG_6645, IMG_6646 itd. Czy to normalne, czy u Was też tak wysoko się rozpoczynały? Czy może ktoś na tym aparacie ustrzelił już 6 tyś zdjęć, ponieważ z całą pewnością nie byłem to ja.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ewentualnie czy to możliwe, żeby przejął licznik z innej karty? Na początku przez chwilę była włożona karta z kompaktu Casio.

bernard78
17-04-2011, 17:48
odpowiedziałeś sobie sam na pytanie :-D

"przejął" nr kolejnych zdjęć z karty

igor58
17-04-2011, 18:06
50/1.8 słynie z niecelności; szkoda, że nie strzeliłeś paru fotek w sklepie. Jaki test wykonałeś, że stwierdzasz ff obiektywu?
Banalne, ale testując pamiętaj o wyłączeniu wszystkich punktów af z wyj. środkowego.

MiSzu
17-04-2011, 19:09
Dzięki za wyjaśnienie, rozumiem że u nas jest masz 25 klatek przy rozdzielczości 1920x1080 a przy 1080x720 jest max 50klatek?
Tak jak na zdjęciu, czy 24/25 szczególnie 25 daje dużą płynność w porównaniu z np 50i?

Przy 1280x720 jest 50 kl./s i nie ma (nie znalazłem ;-)) możliwości nagrania z mniejszą szybkością. Ale to jest tryb bez przeplotu, czyli 50p. Moim zdaniem HD z przeplotem (np. 50i) to poroniony pomysł, na szczęście w lustrzankach Canona jeszcze go nie widziałem.

ticalion
17-04-2011, 20:03
odpowiedziałeś sobie sam na pytanie

"przejął" nr kolejnych zdjęć z karty

Dzięki za szybką odpowiedź. Trochę się zmartwiłem widząc plik z numerkiem 6646 i zastanawiało mnie, czy pomimo innego nazewnictwa plików w aparatach 60d mógł "zarazić się" numeracją. Użyłem jej przy jeszcze w sklepie, żeby sprawdzić na szybko czy wszystko gra. Pomyślałem, że może sprzedano mi jakiś trefny model, bo w sklepie nie zwróciłem na to uwagi. Wszystko było raczej oryginalnie zapakowane i nie nosiło żadnych śladów użytkowania.



50/1.8 słynie z niecelności; szkoda, że nie strzeliłeś paru fotek w sklepie. Jaki test wykonałeś, że stwierdzasz ff obiektywu?
Banalne, ale testując pamiętaj o wyłączeniu wszystkich punktów af z wyj. środkowego.

To trochę moja wina i brak czasu na długie testy. Miałem prawie trzyletnią przerwę od mojego 350d(+nieciekawy kit + tamron 70-300) i wyszedłem z wprawy, zwłaszcza jeżeli chodzi o testowanie :) W sklepie mieli tylko dwie sztuki 50/1.8, oczywiście robiłem test na punkcie środkowym i maksymalnej przysłonie. Pierwsza miała dużego back focusa i była dość mydlana wg tego co zobaczyłem na ekraniku. Druga wydawała się dużo lepsza i miałem wrażenie, że trafiła w miarę dobrze, więc wziąłem.

W domu na monitorze zauważyłem, że ostrość nie jest tam gdzie ją ustawiam (korzystam tylko z centralnego i ewentualnie przekadrowuje) a im dalej obiekt się znajduje dalej tym większy odsetek przestrzeleń. Być może to wina "użyszkodnika", ponieważ nigdy nie miałem obiektywu z takim światłem. Na testach niby jest ok.

W tym momencie nie mam na czym wydrukować sobie focus charta ale zrobione na szybko:
http://dl.dropbox.com/u/7592596/layout.JPG - celowane na 15cm
http://dl.dropbox.com/u/7592596/baterie.JPG - celowane na poczatek litery "n"

VomitroN
18-04-2011, 16:41
Dzięki za szybką odpowiedź. Trochę się zmartwiłem widząc plik z numerkiem 6646 i zastanawiało mnie, czy pomimo innego nazewnictwa plików w aparatach 60d mógł "zarazić się" numeracją. Użyłem jej przy jeszcze w sklepie, żeby sprawdzić na szybko czy wszystko gra. Pomyślałem, że może sprzedano mi jakiś trefny model, bo w sklepie nie zwróciłem na to uwagi. Wszystko było raczej oryginalnie zapakowane i nie nosiło żadnych śladów użytkowania.

Zawsze przecież możesz podpiąć do body program EOSInfo i sprawdzić rzeczywistą ilość klapnięć licznika.

ticalion
18-04-2011, 17:21
Zawsze przecież możesz podpiąć do body program EOSInfo i sprawdzić rzeczywistą ilość klapnięć licznika.

Sprawdzałem tą opcję. Niestety EOSInfo nie obsługuje póki co 60D, nawet z "fixem", który podał do sprawdzenia Merde w innym wątku. Ale...

Sprawdziłem jeszcze raz kartę użytą w sklepie i wygląda na to, że jednak numeracja z kompaktu Casio przeskoczyła na Canona 60d mimo innego typu oznaczania plików. Numeracja się ze sobą pokrywała, a po kolejnym pstryku Casio numerowało od momentu gdzie skończył 60d.

Dal upewnienia teorii pstryknąłem jedno zdjęcie na 60d na karcie z jeszcze innego kompaktu (Fuji s2500hd) i numeracja też przeskoczyła. Numery (na Fuji) przed pstrykiem leciały do 3347,a po powrocie karty z 60d już od 6662. Tutaj także sposób nazywania plików był trochę inny w obu aparatach i nie miało to żadnego znaczenia.

Także zagadka chyba rozwiązana. Teraz pozostaje mi rozgryźć nietrafianie z ostrością (podczas normalnego użytkowania) mojego plastikowego obiektywu ;)

VomitroN
18-04-2011, 20:52
Sprawdzałem tą opcję. Niestety EOSInfo nie obsługuje póki co 60D, nawet z "fixem", który podał do sprawdzenia Merde w innym wątku. Ale...

O żesz, faktycznie. W swej naiwności posiadacza 50D nie liczyłem, że autor programu mógł zarzucić prace nad aktualizacjami i w 60D wyjdzie bida z odczytem licznika.

Zawsze jeszcze możesz spróbować TUTAJ (http://www.foxbat.me.uk/2.0/index.php#/freesoftware) lub jeśli jesteś linuksiarzem TUTAJ (http://www.gphoto.org/)

Jest też program Opanda EXIF, który pokazuje stan licznika w EXIFie. Ale to raczej dla Nikona więc chyba bezużyteczny przy 60D. :sad:

igor58
18-04-2011, 21:43
Obiektyw podepnij pod inne body (kolegi?), może wtedy coś się wyjaśni.
Test bateryjkowy wygląda nieźle, ale oglądałem go bez powiększania.
Ten obiektyw potrzebuje (chyba) sporo światła (mimo, że ma 1.8). Mam go od kilku lat, ale nie mogę sobie wyrobić jednoznacznej opinii na jego temat. Chyba też różnie trafia z różnych odległości od przedmiotów. Rzadko używam...

ticalion
19-04-2011, 00:00
Zawsze jeszcze możesz spróbować TUTAJ (http://www.foxbat.me.uk/2.0/index.php#/freesoftware) lub jeśli jesteś linuksiarzem TUTAJ (http://www.gphoto.org/)

Dzięki za namiar. Linuksiarzem już nie jestem, korzystam z Maca - to też unix, więc gPhoto2 z powodzeniem odpaliłem pod OS X. Ostatnia wersja obsługuje już 60d i udało mi się wyświetlić informację o migawce. Pokazuje 328 klapnięć co by się zgadzało z ilością zdjęć jakie wykonałem od zakupu. Sprawa rozwiązana definitywnie. Problem z głowy.

Teraz muszę sprawdzić już tylko szkiełko, czy naprawdę ma ten front focus przy zdjęciach z dalszych odległości czy to moja wina.

igor58
19-04-2011, 07:34
Zabierałem to szkło ma wycieczki, i dalsze plany zawsze wychodziły mydlane, bez wzg. na przysłonę. Trzeba popytać "forumowych mądrali" o związek ostrości tegosz szkła z odl. od przedmiotu. Jest to chyba ob. do zastosowań "typowych" (np. szeroki portret).

ticalion
23-04-2011, 15:06
Być może, ja kupiłem to szkiełko głównie z myślą o portretach. Niemniej oczekuję, że odsuwając się na 3-4 m w celu ujęcia całej sylwetki jednak trafi tam gdzie chcę :)

Zaobserwowałem coś bardzo ciekawego dzisiaj. Przełączyłem się z ciekawości na tryb LiveView i aparat trafia w punkt, jest już fajnie z ostrością od 1.8. Przełączałem się kilka razy z trybu LV na zwykły robiąc na przemian zdjęcia (na f2.0) w ten sam punkt z odległości ok. 2,5m. AF w LV trafiał za każdym razem, normalnie (bez LV) praktycznie nigdy.

Jestem kompletnie zbity z tropu, ponieważ do tej pory myślałem, że to wina obiektywu. Czy ktoś wie w czym rzecz? Wiem, że LV działa na trochę innej zasadzie ale czy to ma coś do rzeczy? Z LV nie mam zamiaru dużo korzystać, nie po to kupuje się lustrzanki. Takich problemów z celnością to nie było nawet na dziadku 350D ze słabymi obiektywami :/

greg7878
23-04-2011, 17:01
Być może, ja kupiłem to szkiełko głównie z myślą o portretach. Niemniej oczekuję, że odsuwając się na 3-4 m w celu ujęcia całej sylwetki jednak trafi tam gdzie chcę :)



Masz rację , powinno ostrzyć prawidłowo i kropka !


/.../
Zaobserwowałem coś bardzo ciekawego dzisiaj. Przełączyłem się z ciekawości na tryb LiveView i aparat trafia w punkt, jest już fajnie z ostrością od 1.8. Przełączałem się kilka razy z trybu LV na zwykły robiąc na przemian zdjęcia (na f2.0) w ten sam punkt z odległości ok. 2,5m. AF w LV trafiał za każdym razem, normalnie (bez LV) praktycznie nigdy.

Jestem kompletnie zbity z tropu, ponieważ do tej pory myślałem, że to wina obiektywu. Czy ktoś wie w czym rzecz? Wiem, że LV działa na trochę innej zasadzie ale czy to ma coś do rzeczy? Z LV nie mam zamiaru dużo korzystać, nie po to kupuje się lustrzanki. Takich problemów z celnością to nie było nawet na dziadku 350D ze słabymi obiektywami :/

Znalazłeś sposób na prowizoryczne obejście problemu , ale to oczywiście nie rozwiązuje sprawy.

O działaniu układów AF można poczytać choćby tu : http://alphacorner.eu/index.php/co-to-jest/detekcja-fazy-autofokus

Czy problem jest ze szkłem , czy z body mogą pokazać dopiero testy korpusu z innymi obiektywami , no i podpięcie obiektywu pod inny aparat.

Jak dotąd nie słyszałem żali na pracę układu AF 60-ki , a o kłopotach z 50 1.8 wiele razy ... , tyle że zawsze ktoś jako pierwszy musi w końcu mieć pecha :sad:.

ticalion
23-04-2011, 18:57
(...) tyle że zawsze ktoś jako pierwszy musi w końcu mieć pecha :sad:.

Wcale bym się nie zdziwił znając moje szczęście do aparatów ;)

Chętnie sprawdziłbym inny obiektyw i przestrzelił mój na innej puszce, tyle że znajomi blisko to albo z Nikonami albo z Sony. Może jest tutaj z forum z okolic Starogardu Gdańskiego, komu mógłbym postawić kawę/piwo, trochę pogadać i przy okazji można byłoby przestrzelić sprzęt? :)

MAYYERS
03-05-2011, 15:14
witam, od wczoraj stalem sie mysle, ze szczęsliwym posiadaczem 60D na początek ze standardowym obiektywem kItowym EF-S 18-55 iS. Moja przygoda z lustrem dopiero sie zaczyna wiec jestem amatorem. Kupiłem aparacik w MediaMarkt w promocji bez VAT mysle, że dobra cena bo 3251,00 zł brałem go z pełną świadomością (odstatni model ze szklanej gabloty tzw. wystawowy - pozostałe tego samego dnia wyprzedali) Sprzedwcy poinformowali mnie, że znajduje sie on tam od ok. 3 miesiecy. nie nosił zadnych śadow uzytkownia, poza brakiem foli na wyswietlaczu. po Uruchomieniu w domu zobaczyłem date 08.06.2010 w menu dane akumulatora było jakieś 606 zdjęc i akumulator rozladowany. Kupiłem nową karte i zainstalowałem ja, po wlożeniu jej i zrobieni ok 80 zdjęc zgrałem je do komp. i zobaczyłem numeracje IMG_6260 - itd.
Akceptuje to 606 zdjęc które zrobili moze klienci w Media przez te 3-4 miesiące oglądając ten aparat jest to normalne sam zrobilem ok 30 w sklepie. Ale skąd numeracja od 6260 - w ustawieniach jest narastajaco. Może żeczywiście sprzedawca włożył karte swoja i przejeło z niej numeracje - bo przeszło 6000 zdj w sklepie to tak mało realne - w jaki spsób moge sprawdzic ilość wykonanych migawek?? - widze ze powyźej podawalisie program w LINUX-ie nie mam i nie umiem go obsłużyć, zainstalwałem program OPANDA PowerExif ale nie obsługuje - 60D. Proszę o pomoc bo nie daje mi to spokoju -moge jeszcze oddac aparat - tylko troche szkoda bo wszysto z nim ok.

dziobolek
03-05-2011, 15:19
...w jaki spsób moge sprawdzic ilość wykonanych migawek??

Wypróbuj - http://www.astrojargon.net/EOSInfo.aspx?AspxAutoDetectCookieSupport=1

Pozdrówka!

MAYYERS
03-05-2011, 15:55
Wypróbuj - http://www.astrojargon.net/EOSInfo.aspx?AspxAutoDetectCookieSupport=1

Pozdrówka!
Dzięki ale z 60D nie działa - może jakis inny pomysł

dziobolek
03-05-2011, 16:08
Zerknij tutaj - http://canon-board.info/showpost.php?p=960162&postcount=333
pochodzi z - http://canon-board.info/showthread.php?t=37821&page=34

Pozdrówka!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
P.S. w tym samym wątku post #340

MAYYERS
03-05-2011, 18:05
Dzieki za informacje : przetestowałem ale mimo dogrania- aktualizacji pliku EDSDK.dll do EOSInfo pokazuje ciągle: Shutter Count 0 - wiec niestety jak widac i ta opcja nie działa i nie zlicza w CANON 60D.
Na pewno jest jakś sposób skoro serwisy moga sprawdzić ... . Skoro na LINUX działa to na windows też musi - Tylko jak ???

dziobolek
03-05-2011, 18:16
Zainstaluj jakiegoś prostego linuxa lub odpal wersję "portable" lub liveCD,
będzie szybciej niż zabawa w ciuciu-babkę w Windowsie.

A może ktoś z Twoich kumpli/znajomych korzysta lub jest obeznany z Linuxem???

Pozdrówka!

_igi
15-05-2011, 11:25
Mam ten aparacik, troszkę już nim porobiłem zdjęć i powiem, że jest w każdym calu lepsze od 40D/50D (zakładając, że 50D to to samo co 40D z matrycą z 500D) i w niektórych detalach, od 5DII.

Puszka jest znakomicie wyprofilowana, niemalże nie jak Canon, trzyma ją się w łapie o niebo lepiej, niż 40D/5DII. Uchylny ekran niby fajny, raz czy dwa użyłem, ale zawsze mam stresa o niego jak używam sprzętu na deszczu. Jakość ekranu podobna, co w 5DII. Z plastikiem, o który najwięcej ludzi się pluje, powiem tak - po upadku na żwir, mam lekko porysowane okolice spustu i tylną ściankę ekranu, wszystko. W 5DII jest po prostu parę miejsc bijących srebrem. Moim zdaniem lepiej wygląda styrany plastik, niż porysowany metal, ale to tylko wygląd - z praktycznych rzeczy, plastik jest wygodniejszy przy naszym klimacie, bo nie ziębi rąk.
Autofokus jest podobny jak w 40D, nieco celniejszy przy słabych warunkach, seria wolniejsza. W porównaniu do mojej 5DII, aparat chodzi jak marzenie - trafia zwinnie z każdym szkłem, można na spokojnie robić zdjęcia w każdych warunkach. Używając 70-200 non IS doceniłem tryb M z autoISO - ustawiłem sobie na sztywno 1/320s i f/8 czy 11 i aparat sam sobie zmieniał ISO.
Obrazek, moim zdaniem jest o niebo lepszy od pozostałych puszek cropowych, jakich używałem (400D, 40D, 500D), co więcej, ciężko jest rozróżnić obrazek z 60D i z 5DII, oba aparaty generują bardzo szczegółowe i czyste pliki. 5DII można uzyskać mniejszą GO, ale to chyba wie każdy ;). Mimo moich dużych obaw, co do ostrości plików na starszych szkłach, powiem, że 18mpix Canona jest ostrzejsze, niż 15mpix. Przez ostatni tydzień robiłem zdjęcia na zmianę, 17-40L i 70-200/4L, oba to szkła nie powalające parametrami i mające lepsze odpowiedniki, niemniej jednak zdjęcia z nich nadają się swobodnie do zrobienia odbitek 70x50 czy 100x70 bez bólu. Sprawdzałem ten aparat z 50L i było bardzo dobrze (zero problemów z celnością szkła, dla mnie to nowość), podpinałem również jechane tutaj 17-85IS USM i przymknięte dawało fajne obrazki. 24-70 i ts-e nie widzę sensu używać z tą puszką, więc nie sprawdzałem.

Z wad, jest to, że zrobili coś dziwnego z klawiszologią - nie jest źle, ale dziwi fakt, że jest wywalonych na wierzch mniej UŻYTECZNYCH funkcji, niż w 1000D. Balans bieli czy styl obrazów - dosyć przydatne przy robieniu jpegów, jak dla mnie, zdecydowanie bardziej od przycisku "Q" czy unlock, którego ani razu nie użyłem.

Może się narażę, ale moim zdaniem to puszka, która jest na tyle dobra, że z powodzeniem można jej używać do fotografii zarobkowej i jest lepsza od piątki w zasadzie w każdym aspekcie, poza przesadnie małą głębią ostrości.

wic
15-05-2011, 14:51
Może się narażę, ale moim zdaniem to puszka, która jest na tyle dobra, że z powodzeniem można jej używać do fotografii zarobkowej i jest lepsza od piątki w zasadzie w każdym aspekcie, poza przesadnie małą głębią ostrości.

bluźnisz :-D zaraz rozpęta się burza :-D nie wiesz że matryca jest najważniejsza ? ;-D
dobrze że wreszcie napisał ktoś kto rzeczywiście używa danego aparatu i ma porównanie z innymi, także "kultowymi".

andrewjohn
15-05-2011, 22:07
Jak widzę kolejna rozsądna (i do tego pozytywna) opinia o 60 D. Wątek po długim i bardzo meczącym porodzie wydał w końcu na świat kilka wartościowych wypowiedzi...
Tylko kto zdoła przez to wszystko przebrnąć i dotrzeć aż tutaj...?

Merauder
16-05-2011, 12:06
Ja może poniekąd nie tyle co offtopowo co ogólnie; od 7D i teraz w 60D też Auto ISO zaczyna mieć sens. Co prawda nie sprawdzałem jeszcze tego w warunkach bojowych, raczej kilka prób w domu, ale wygląda to naprawdę dobrze.

Szkoda, że nie ma możliwości ustawienia granicznych wartości dla poszczególnych parametrów, jednakże zakładając, że ISO w matrycach 60D/7D jest używalne do 3200 (Auto ISO po za 3200 nie wychodzi) włącznie można właśnie jak mówił _igi przejść na M i w zasadzie przy ustawieniu przysłony i czasu mamy w zasadzie taki pseudo tryb pół-automatyczny, bo możemy ustawić czas graniczny dla danego szkła, żeby nie poruszyć iw zasadzie pozostaje nam tylko operowanie przysłoną.

_igi
16-05-2011, 21:49
W 60D da się ustawić zakres auto-iso, domyślnie jest do 3200, podniosłem to do 6400, które moim zdaniem jest używalne. Dzisiaj zrobiłem parę wydruków 70x50 z 60D, 5DII i 1000D IR i zdjęcia z dwóch pierwszych aparatów są praktycznie nie do odróżnienia, natomiast foty w podczerwieni domagają się pikseli. MZ 10 to stanowczo za mało do robienia wydruków, natomiast 18 już jest sensowne i daje dobre rezultaty.

Nie jest to może ostrość piksel w piksel taka sama jak w 5DII, ale zdjęcia z niego mają jedną zaletę - są zawsze wstrzelone w punkt.

Kupiłem ten aparat z myślą o filmowaniu, nastawiony masą opinii o tym, że to syf, ale bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. Następny w kolejności jest 550D do przemiału na IR i szersza stałka, pokroju 24L.

Aha, jeszcze jedno. Bawiłem się dzisiaj manualnym Zeissem 35/2,4 i przyznam, że bardzo ładnie się ostrzy na wizjerze, 90% zdjęć trafionych w punkt na pełnej dziurze. Sam wizjer bardzo przyjemny, nie odczuwam żadnego dyskomfortu pracując na zmianę z 5DII.

mxw
16-05-2011, 22:42
małe pytanie: :roll:
czy 60D ma wyciągalną baterię podtrzymującą zegarek i ustawienia?
jaka to bateria?

jacula
16-05-2011, 23:06
...
Może się narażę, ale moim zdaniem to puszka, która jest na tyle dobra, że z powodzeniem można jej używać do fotografii zarobkowej i jest lepsza od piątki w zasadzie w każdym aspekcie, poza przesadnie małą głębią ostrości.
Pod wszystkim się podpisuję. Od siebie dodam jeszcze, że balans bieli w 60d działa zdecydowanie lepiej niż w 40d i 5d II.

_igi
16-05-2011, 23:41
A na marginesie, da się jakoś zmienić funkcję przycisku "Q"? Chciałbym podrzucić tam coś bardziej przydatnego, chociażby jakiś balans bieli czy co.

Przy okazji chciałem zaznaczyć jedną sprawę, przyzwyczaiłem się do tego pracując piątką, ale warto wspomnieć - te akumulatorki są genialne.

Ostatnio byłem na wyjeździe, tydzień na zdjęciach, na zmianę trzema aparatami - 5DII, 60D i 1000D. W 1000D przez tydzień baterię zmieniłem pięć razy, w 5 i 60 ani razu. Każda z puszek zrobiła koło 500-600 zdjęć, 1000D troszkę więcej.

jacula
17-05-2011, 10:53
Fakt, wydajność aku w 5d II i 60d jest znakomita. Dla mnie jednak równie ważne jest procentowe wskazanie stanu naładowania baterii (brakowało tego w 40d). Dzisiaj to powinien być standard w elektronice użytkowej.

igor58
17-05-2011, 11:21
Kolega pytał nie o aku, tylko o baterię podtrzymującą ustawienia.
Mam 60d, ale problemu na razie nie zgłębiałem, bo te baterie wytrzymują dobrych parę lat.

_igi
18-05-2011, 23:28
Fakt, wydajność aku w 5d II i 60d jest znakomita. Dla mnie jednak równie ważne jest procentowe wskazanie stanu naładowania baterii (brakowało tego w 40d). Dzisiaj to powinien być standard w elektronice użytkowej.

Jak już, to fajny jest stopień zużycia. Jak mają jedną krechę i tak lecą do ładowarki.

abyss
18-05-2011, 23:45
małe pytanie: :roll:
czy 60D ma wyciągalną baterię podtrzymującą zegarek i ustawienia?
jaka to bateria?

W instrukcji nie ma niewiele poza informacjami w sekcji bezpieczeństwa o zwieraniu/rozmontowywaniu baterii podtrzymujących oraz o tym, że w wypadku dłuższego wyjęcia baterii z aparatu może być konieczne ponowne ustawienie zegara. Może po prostu mają wbudowany akumulator 2032 o szacowanej trwałości 10 lat? :) Albo zegarki "wiszą" na kondensatorze każdorazowo ładowanym z akumulatora? (no bo dziś to z zapisem ustawień w jakiejś karcie/module pamięci nie ma zdaje się problemów, nieprawdaż?)

P.S. W kieszeni dużej baterii też nie ma tradycyjnej odsuwanej klapki...

mxw
19-05-2011, 10:57
P.S. W kieszeni dużej baterii też nie ma tradycyjnej odsuwanej klapki...
dzięki, o to mi właśnie chodziło :-|



Może po prostu mają wbudowany akumulator 2032 o szacowanej trwałości 10 lat? :)
no tak, ale cóż to jest wobec wieczności? :roll:
sam używam jeszcze czasami 50E (15 lat) i działa (na paluszkach).
dzieci bawią się Zenitem (40 lat).
mam aparaty przedwojenne i też działają.
a z tym po 10 latach co zrobisz? :?

_igi
19-05-2011, 14:45
no tak, ale cóż to jest wobec wieczności? :roll:
sam używam jeszcze czasami 50E (15 lat) i działa (na paluszkach).
dzieci bawią się Zenitem (40 lat).
mam aparaty przedwojenne i też działają.
a z tym po 10 latach co zrobisz? :?

Po 5 latach będzie miał za mały ekran, za słaby autofokus, za mało pikseli i będzie szumić jak telefon komórkowy :mrgreen:

mxw
19-05-2011, 17:01
Po 5 latach będzie miał za mały ekran, za słaby autofokus, za mało pikseli i będzie szumić jak telefon komórkowy :mrgreen:
oj tak oj tam :wink:

nadal często używam (kultowego?) sześcioletniego 350D (wyposażonego obecnie we wszystkie ww. cechy :mrgreen:) i trochę bym się.... zdenerwował, gdyby mi nagle powiedział, że sorry, papa, od teraz wszystkie zdjęcia mają datę 2001-01-01 00:00:00 i nic z tym nie zrobisz! :twisted:

na szczęście, jak to 350D tak powie, to wymienię mu bateryjkę i znów wszystko będzie ok. z 60D już tak nie da rady.

pozostaje mieć tylko nadzieję, że Canon... (:lol:) ... w jakiś bardziej trwały sposób zabezpieczył podtrzymanie zegarka (np. raczej kondensator zamiast akumulatora czy baterii).

puciu
19-05-2011, 17:30
To kwestia programowa i pewnie serwis by sobie z tym poradził.
To chyba najmniejszy problem, ogólnie cały sprzęt i nie tylko foto jest coraz delikatniejszy, pomijając te topowe.

mxw
19-05-2011, 20:17
To kwestia programowa i pewnie serwis....
to zdecydowanie nie jest kwestia programowa :wink:

dobrze, ale skończmy już ten lekki [OT] i zajmijmy się teraźniejszością 60D.

_igi
20-05-2011, 00:11
oj tak oj tam :wink:

nadal często używam (kultowego?) sześcioletniego 350D (wyposażonego obecnie we wszystkie ww. cechy :mrgreen:) i trochę bym się.... zdenerwował, gdyby mi nagle powiedział, że sorry, papa, od teraz wszystkie zdjęcia mają datę 2001-01-01 00:00:00 i nic z tym nie zrobisz! :twisted:

na szczęście, jak to 350D tak powie, to wymienię mu bateryjkę i znów wszystko będzie ok. z 60D już tak nie da rady.

pozostaje mieć tylko nadzieję, że Canon... (:lol:) ... w jakiś bardziej trwały sposób zabezpieczył podtrzymanie zegarka (np. raczej kondensator zamiast akumulatora czy baterii).

Ja do starych aparatów nic nie mam, każdym da się zrobić. Tylko różnica w ilości pracy, jaką trzeba włożyć w przygotowanie pliku do druku z 10mpix (400D, 1000D) a z >18mpix (550D, 60D, 5DII) jest kolosalna. Generalnie aparaty zmodyfikowane na podczerwień zbytniego zbytu nie mają, poza tym przygotowałem go sobie ledwo kwartał temu, ale bardzo chętnie bym go wymienił na 550D głównie z racji matrycy, która mi bardzo pasuje i w zakresie 100-400 absolutnie niczym nie ustępuje tej z 5DII.

wojtas29
24-05-2011, 03:06
witam
na wstępie zaznaczam, że jestem niedzielnym fotografem, o ile wogóle fotografem.
ot po prostu lubię sobie pstrykać, ze skutkiem różnym.
wcześniej miałem 50d, teraz mam 60d i w sumie z 50d szło mi dużo lepiej.
teraz nie radzę sobie z szumami, chociaż używam niskich iso, poza tym zdjęcia są jakby mniej ostre, naprawdę delikatnie, też jakby mniej żywe, widzę to głównie przy portretach.
moje pytania.
czy używać wbudowanych funkcji redukcji szumu długiego naświetlania?
oczywiście bardzo mi brakuje mikroregulacji af, czy jest na to jakiś sposób? (poza serwisem)
Czy możliwe, że ten szum to tylko mój film, a widzę go wyraźniej ponieważ zdjęcia są większe? w wyższej rozdzielczości?
jak pozbyć się szumu, nie kalecząc zdjęcia?

Merauder
24-05-2011, 07:56
[...]
wcześniej miałem 50d, teraz mam 60d i w sumie z 50d szło mi dużo lepiej.
teraz nie radzę sobie z szumami, chociaż używam niskich iso, poza tym zdjęcia są jakby mniej ostre, naprawdę delikatnie, też jakby mniej żywe, widzę to głównie przy portretach.
[...]
Tylko pod kątem szumu akurat 60D jest lepszy

wojtas29
24-05-2011, 08:12
hmm
nie chodzi mi o szum wysokiego iso czy długich czasów naświetlania.
załóżmy, robisz zdjęcie, które wygląda na lekko niedoświetlone. iso 200, krótki czas, oko szeroko otwarte.
Kiedy próbuję wyciągnąć coś z tego zdjęcia w ps, nie mogę pozwolić sobie na tyle na ile pozwalałem sobie pstrykając 50d, nie mówiąc o k10.
To co wyłazi na papierze, wydruku a4 jest nie możliwe do zauważenia, porównuję zdjęcia w powiększeniu.
Zaznaczam jeszcze raz, to co piszę, nie jest opinią, raczej pytaniem.
Tak czy inaczej, pierwsze z czym muszę sobie poradzić, to obiektyw, bo nie ostrzy idealnie, na oko trzeba by zjechać mu ze dwa-trzy punkty

Merauder
24-05-2011, 08:38
hmm
nie chodzi mi o szum wysokiego iso czy długich czasów naświetlania.
załóżmy, robisz zdjęcie, które wygląda na lekko niedoświetlone. iso 200, krótki czas, oko szeroko otwarte.
Kiedy próbuję wyciągnąć coś z tego zdjęcia w ps, nie mogę pozwolić sobie na tyle na ile pozwalałem sobie pstrykając 50d, nie mówiąc o k10.
To co wyłazi na papierze, wydruku a4 jest nie możliwe do zauważenia, porównuję zdjęcia w powiększeniu.
Zaznaczam jeszcze raz, to co piszę, nie jest opinią, raczej pytaniem.
Tak czy inaczej, pierwsze z czym muszę sobie poradzić, to obiektyw, bo nie ostrzy idealnie, na oko trzeba by zjechać mu ze dwa-trzy punkty
Mówisz, że oceny dokonujesz na powiększeniu. Moja rada jest taka, jeśli nie robisz wydruków wielkoformatowych to nie oglądaj 100% powiększeń, to nie ma większego sensu.

epicure
24-05-2011, 10:14
...porównuję zdjęcia w powiększeniu.

W takim razie zrównaj porównywane zdjęcia do tej samej wielkości.

wojtas29
24-05-2011, 11:09
hmmm, czy to znaczy, że te dodatkowe mega pixele są słabszej jakości?
Jeżeli otwieram zdjęcie z 50d w 400% i z 60d 400% ziarno, szumy itp powinny być mniej więcej na tym samym poziomie, chyba że 60d wysokie rozdzielczości zawdzięcza jedynie marketingowcom.
Ba, przedmówca pisał że 60d lepiej radzi sobie z szumem, więc powinno być go nawet mniej.

Nawiasem mówiąc, tamron uk może przyjąc ode mnie jedynie obiektyw, bez puszki. Mam napisać list w którym wyjaśniam na czym polega problem, a oni, mogą go wymienić, albo odesłać gdzieś do skośnookich. Beznadzieja.

_igi
24-05-2011, 13:00
Otwierasz zdjecia w 400%? makabra. Mialem 500d z matryca od 50d, foty z 60d sa o wiele lepsze jakosciowo. Pliki sa na tyle dobre ze bez stresu mozna z nich robic 100x70 i nie widac zadnych wad matrycy. Caly bajer polega na szklach, jakie do niego podpinasz, jesli to jakis syf, to pliki wiadomo nie beda genialne, jak szkla sa w porzadku, to obrazek jest naprawde dobry. Juz nawet moje 17-85is daje rade na tej matrycy, mimo ze niektorzy na tym forum twierdza ze nie da sie tym robic zdjec.

dziobolek
24-05-2011, 13:36
Jeżeli otwieram zdjęcie z 50d w 400% i z 60d 400%...
https://canon-board.info/imgimported/2011/04/szczena-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/szczena.gif)

Tak z czystej ciekawości... a po co???

Pozdrówka!

wojtas29
24-05-2011, 14:14
nie no, chyba źle się wyraziłem.
chodziło mi o to, że nie ma znaczenia rozmiar zdjęcia, przy jednakowym powiększeniu, 12Mp X4 i 18Mp x 4 śmieci powinny być porównywalne.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Otwierasz zdjecia w 400%? makabra. Mialem 500d z matryca od 50d, foty z 60d sa o wiele lepsze jakosciowo. Pliki sa na tyle dobre ze bez stresu mozna z nich robic 100x70 i nie widac zadnych wad matrycy. Caly bajer polega na szklach, jakie do niego podpinasz, jesli to jakis syf, to pliki wiadomo nie beda genialne, jak szkla sa w porzadku, to obrazek jest naprawde dobry. Juz nawet moje 17-85is daje rade na tej matrycy, mimo ze niektorzy na tym forum twierdza ze nie da sie tym robic zdjec.

no właśnie, rzeczowo.
może matryca jest w moim szturchnięta? szkła mam dobre.
trochę bieda bo gwarancja z ameryki :(

_igi
24-05-2011, 15:04
Btw, wspominal ktos o tym, ze te pliki sie latwo wyostrza? Przy robieniu odbitek, duzo lepiej wyglada "miekki" obrazek z 60d, niz zyleta az oczy bola z 1000d ( jeszcze ze zdjetym filtrem zmiekczajacym )? Roznica jest naprawde spora i chyba jedyna wada duzych zdjec jest ich objetosc - 1500 zdjec w rawach wazy okolo 50gb.

Merde
24-05-2011, 15:43
no właśnie, rzeczowo.
może matryca jest w moim szturchnięta? szkła mam dobre.
trochę bieda bo gwarancja z ameryki :(

Obawiam się, że to nie matryca jest szturchnięta...

mxw
24-05-2011, 17:19
może matryca jest w moim szturchnięta? szkła mam dobre.
pokaż foty z tym szumem, to może coś się wyjaśni.



Obawiam się, że to nie matryca jest szturchnięta...
:mrgreen:

Merauder
24-05-2011, 17:22
Nie no 400% to jest jakiś hard core.

Sent from Galaxy S

wojtas29
24-05-2011, 20:04
Obawiam się, że to nie matryca jest szturchnięta...

dowcipny jestes, mistrz ciętej riposty :-D
od początku to piszę i jeszcze raz to powtórzę, nie jestem specem i nie próbuję się mądrzyć.
Nie mam zwyczaju ogladać zdjęć w 400%, odpowiedziałem w ten sposób na post w którym kolega sugerował, żeby zdjęcia z różnych aparatów porównywać, po sprowadzeniu ich do jednego rozmiaru.
Uważam, że 10Pm zdjęcie powiększone 400% nie powinno zbytnio różnić się od zdjęcia 18Mp powiększonego 400%.
ok
wrzucam zdjęcia
raw'y za duże, dlatego bez jakiejkolwiek ingerencji, zapisałem je z tą samą jakością do jpg

pentax k10 (http://www.kominkowe.neostrada.pl/pentaxk10.jpg)

canon 60d (http://kominkowe.neostrada.pl/canon60d.jpg)

_igi
24-05-2011, 20:38
wojtas, wrzuciłem sobie tą fotę do photoshopa i naprawdę nie wiem, czego ci w niej brakuje. Ślicznie da się wyostrzyć.

wojtas29
24-05-2011, 22:40
wojtas, wrzuciłem sobie tą fotę do photoshopa i naprawdę nie wiem, czego ci w niej brakuje. Ślicznie da się wyostrzyć.

byłbym bardzo wdzięczny za jakieś wskazówki.

_igi
24-05-2011, 22:50
Smart sharpen, dwa razy wyostrzyć, raz o sile 100 i średnicy 0,8-0,9px, drugi o sile 40 i średnicy 2-3px. Jeśli chcesz więcej to walisz więcej.

mxw
01-06-2011, 09:26
wczoraj miałem styczność z dość wymęczonym (firmowym) egzemplarzem 60D - i szok! odklejające się gumy! :shock: wyglądało to bardzo źle, prawie jak nikon... :?

zrobili mu coś, czy też ktoś już tak ma??

Olav87
01-06-2011, 09:35
wczoraj miałem styczność z dość wymęczonym (firmowym) egzemplarzem 60D - i szok! odklejające się gumy! :shock: wyglądało to bardzo źle, prawie jak nikon... :?

zrobili mu coś, czy też ktoś już tak ma??

Użytkuję niecałe 3 miesiące i nic się nie odkleja. :)

mxw
01-06-2011, 11:03
Użytkuję niecałe 3 miesiące i nic się nie odkleja. :)
użytkuję niektóre EOSy ponad 15 lat i nic się nie odkleja.
dlatego szok był duży :shock:
czyżby jakość spadała??? :sad:

gadget_zary
01-06-2011, 11:49
mxw jak w każdej dziedzinie chyba, cięcie kosztów i tyle.

mxw
01-06-2011, 14:23
ale coś z tymi gumami jest na rzeczy:
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1019&message=38164516

luck1985
01-06-2011, 14:24
MXW- a jak jest uzytkowany u Ciebie w pracy ? To nie jest aparat dla PRO, moze dostala sie woda/wilgoc i klej puscil. Watpie zeby cos takiego sie przytrafilo normalnemu uzytkownikowi- czyli zwykle uzytkowanie, bez szalenstw z pelnym szacunkiem dla sprzetu za ktory dal ciezko zarobione pieniadze. A sprzet firmowy- nie oszukujmy sie, ludzie maja go gdzies, podobnie jak sluzbowe auto.

KUBAwo
01-06-2011, 15:38
Mam 60d już pół roku i powiem szczerze, że z tą gumą to już jakiś czas temu zaobserwowałem pewne objawy. Generalnie nie jest tak, że odłazi, bardzo odstaje itp. ale jest tak jakby słabo spasowana i nie doklejona tzn. mógłbym spokojnie ją palcem podważyć i oderwać, we wcześniejszych eosach, które miałem takiego czegoś nie było, tam gumy przylegały tak, że wykałaczki by się pod nie nie wcisnęło. Zobaczymy jak dalej sytuacja będzie się rozwijała...Ale mimo to i tak uważam, że 60d to super aparat :)

colinSTi
01-06-2011, 17:58
Wprawdzie nie 60D, ale 400D i u mnie guma się odkleiła, wprawdzie w gorętszym klimacie (Nevada), przykleiłem butaprenem...
http://colinsti.pl/img/allegro/C400D/IMG_7262.jpg

greg7878
02-06-2011, 09:21
wczoraj miałem styczność z dość wymęczonym (firmowym) egzemplarzem 60D - i szok! odklejające się gumy! :shock: wyglądało to bardzo źle, prawie jak nikon... :?

zrobili mu coś, czy też ktoś już tak ma??

Hmm ...

Mojej 60-ce właśnie stuknęło pół roku , ,,w panice" :shock: dokładnie sobie ją dzisiaj obejrzałem i - uff - ulżyło mi.
Nic się nie odkleja , body tak naprawdę to niczym się nie różni od nowego :grin: ( nie licząc przyklejonej na monitorze szklanej osłony ).
Zobaczymy co będzie dalej.


MXW- a jak jest uzytkowany u Ciebie w pracy ? To nie jest aparat dla PRO, moze dostala sie woda/wilgoc i klej puscil. Watpie zeby cos takiego sie przytrafilo normalnemu uzytkownikowi- czyli zwykle uzytkowanie, bez szalenstw z pelnym szacunkiem dla sprzetu za ktory dal ciezko zarobione pieniadze. A sprzet firmowy- nie oszukujmy sie, ludzie maja go gdzies, podobnie jak sluzbowe auto.
luck1985 , z ust mi to wyjąłeś !

Z innej beczki.
Ostatnio robiłem zdjęcia na koncertach zespołów Bas Tajpan oraz Hey podczas Dni Dąbrowy Górniczej i aparat sprawdził się znakomicie !
Połączenie ruchomego wyświetlacza plus AF w trybie ,,Live View: Tryb szybki" baaardzo zwiększa możliwości fotograficzne na tego typu imprezach :grin:.

mxw
02-06-2011, 10:53
MXW- a jak jest uzytkowany u Ciebie w pracy ? To nie jest aparat dla PRO, moze dostala sie woda/wilgoc i klej puscil.
spokojnie, to na szczęście nie był ani mój aparat ani moja praca i mam nadzieję, że nie będę miał już z nimi styczności. a aparat wyglądał strasznie - jakby go ktoś ciągnął 20 km za samochodem... :sad:

natomiast gumy były nie tylko poodklejane, ale nawet jakby porozciągane - nie pasowały do swoich miejsc.

no qr..cze, szkoda, że nie zrobiłem mu fotki... a może dobrze. ale i tak będzie mi się śnił po nocach :wink:



A sprzet firmowy- nie oszukujmy sie, ludzie maja go gdzies, podobnie jak sluzbowe auto.
i takie właśnie odniosłem tam wrażenie.
na moje pytanie: "rany! co mu się stało?!?" :shock: nikt nie był w stanie nic odpowiedzieć. :roll:


niemniej jednak na forum dpreview.com jednak piszą, że są/były problemy z tymi gumami:

it seems something was wrong in the manufacturing, the rubber doesnt fit very well, ie, near the shutter area and the back, the rubber comes off readily and needs to be replaced with a shorter fit version.

w każdym razie chodzi mi o to, że do tej pory takich jaj z EOSami nie było - niezależnie jak były traktowane.

z dalszego opisu na dpreview wynika, że zdaje się problem dotyczył pierwszych partii produkcyjnych i serwis to naprawia (wymienia okładziny?), więc po prostu trzeba się uczulić i obserwować swoje 60D - i jeżeli tylko będą jakieś objawy, to wysyłać do serwisu - zanim skończy się gwarancja.

choć IMHO taką wadę powinni naprawiać za darmo także po gwarancji.

luck1985
02-06-2011, 10:59
Jezeli sam canon uznal to za wade produkcyjna i chorobe pierwszych partii-powinien wymieniac bez zadnego ale nawet za 4 lata ;)

Oczywiscie w polsce beda problemy- jak ze wszystkim. Ale ktos w niemczech,anglii pojdzie do serwisu, to przyjma bez zadnego ALE.
Wszedzie tylko nie w polsce...

Przypomniala mi sie syt z pekajacym top case w macbookach white.

mxw
02-06-2011, 11:20
Wszedzie tylko nie w polsce...
spokojnie.
wadliwe matryce w seriach A95, A80 itp. wymieniają bez problemu i za darmo nawet z darmową przesyłką (sam skorzystałem - 5 lat po gwarancji).
więc nie generalizujmy.



Jezeli sam canon uznal to za wade produkcyjna...
oficjalnego potwierdzenia niestety nie znalazłem.

luck1985
02-06-2011, 11:35
Jasne, nie mialem stycznosci z serwisem canona wiec sie nie wypowiadam- czytam opinie w odp temacie i zdania sa podzielone- jakbysmy mieli dwa rozne serwisy canona w polsce :)
Mam uraz po bialym macbooku. W polsce uzytkownik poszedl do serwisu apple zeby mu wymienili obudowe- bo peka, apple dalo za mocne magnezy - wielkie stekanie, jeden wielki problem i placenie prawie 600zl za wymianie peknietej obudowy. Ta sama sytuacja w anglii- poszedl gosc do apple, pan po 2 stronie lady sie speszyl i w tajniacki sposob przyjal sprzet i na zapleczu wymienil obudowe- w tajniacki zeby ludzie w salonie nie widzieli peknietej obudowy w laptopie za 4 tysiace- przeciez to wstyd.

:)

flankerp
02-06-2011, 12:15
Przypomniala mi sie syt z pekajacym top case w macbookach white.

No fakt, ja swój na gwarancji 2 razy wimieniałem aż nakleiłem sobie na rogach przezroczyste odbojniki...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
PS: Ja wymieniałem w Polsce (Poznań) i to na gwarancji bez żadnej dopłaty :) w 4 dni miałem Maca spowrotem :)

luck1985
02-06-2011, 12:27
Cortland ? Cortland jest serwisem w polsce od jakiegos czasu, wiec sporo sie zmienilo ;) Kilka lat temu wymiana nie byla taka rozowa. A teraz wymieniaja bez problemu i apple wydalo oficjalne info w tej sprawie- jest to wada fabryczna w konstrukcji i wymieniaja po gwarancji.

flankerp
03-06-2011, 13:22
No ja kupowałem w Hardsoft Telekom (Poznań), zreszta byłem tam handlowcem i rozkręciłem Apple ;) To bylo w 2008, ech czas leci, ciekawe czy dalej MACi tam sprzedaja

foxx1973
05-06-2011, 11:37
Jeśli chodzi o to odklejanie gumy, posiadam 60D od listopada i niestety zauważyłem że guma przy kciuku lekko odeszła, mam tylko nadzieję że nie odejdzie dalej. Spróbuję ją jakoś podkleić i myślę że będzie dobrze.

igor58
05-06-2011, 14:50
wygląda na to, że guma jest głównym tematem wątku o 60D. I bardzo dobrze, bo to ozncza, że poza gumą, w tym modelu cała reszta jest OK.

foxx1973
05-06-2011, 18:15
Guma w niczym nie przeszkadza w robieniu super fotek, poza gumą aparat jest bardzo dobry.

laaval
07-06-2011, 10:03
tak z ciekawosci. Czy z tym aparatem wszystko jest w porzadku? Czy jedyna jego wada jest odklejajaca sie guma? czytajac obszerny watek o d7k czy mniej obszerny o k5 czlowiek nabiera podejrzen :) jestem w trakcie rozmyslen na temat wejscia w dany system (akurat w kazdym znajde szkla, ktorzych potrzebuje, no moze nie do konca w pentaksie) i jedna z puszek, ktora jest w kregu rozwazan jest 60d. Tylko "martwi" mnie brak wad w postaci problemow z AF czy tez chlapiacym lustrem. Czy naprawde 60d jest pod tym wzgledem udanym modelem? :)

tezmarek
07-06-2011, 10:22
tak z ciekawosci. Czy z tym aparatem wszystko jest w porzadku? Czy jedyna jego wada jest odklejajaca sie guma? czytajac obszerny watek o d7k czy mniej obszerny o k5 czlowiek nabiera podejrzen :) jestem w trakcie rozmyslen na temat wejscia w dany system (akurat w kazdym znajde szkla, ktorzych potrzebuje, no moze nie do konca w pentaksie) i jedna z puszek, ktora jest w kregu rozwazan jest 60d. Tylko "martwi" mnie brak wad w postaci problemow z AF czy tez chlapiacym lustrem. Czy naprawde 60d jest pod tym wzgledem udanym modelem? :)

Na razie wygląda, że nie ma istotnych wad. Z drugiej strony trzeba poczekać, aż użytkownicy 60D kupią więcej jasnych obiektywów - wtedy pewnie pojawią się wątki o braku mikroregulacji ;)

igor58
07-06-2011, 11:15
Przecież mikroregulacja to półśrodek, nie panaceum; w wątku o 50d i 7d było wiele o kalibracji w serwisie, z czego wniosek, że ta funkcja działa (jeśli) tylko ze stałkami.
60d oceniam jako dobry aparat, ale wszystkich jego zalet i wad nie jestem w stanie oszacować, gdyż zbyt króko go użytkuję. Ważne, jakich ustawień używa się w samym body. Może ktoś się podzieli doświadczeniami? Dla mnie istotne jest użyteczne wysokie iso (3200), punktowy pomiar swiatła, niezły af w trybie one shot.
Opinie o wymagajacych szkłach do gęstych matryc są przesadzone.

Kolekcjoner
07-06-2011, 18:44
tak z ciekawosci. Czy z tym aparatem wszystko jest w porzadku? Czy jedyna jego wada jest odklejajaca sie guma? czytajac obszerny watek o d7k czy mniej obszerny o k5 czlowiek nabiera podejrzen :) jestem w trakcie rozmyslen na temat wejscia w dany system (akurat w kazdym znajde szkla, ktorzych potrzebuje, no moze nie do konca w pentaksie) i jedna z puszek, ktora jest w kregu rozwazan jest 60d. Tylko "martwi" mnie brak wad w postaci problemow z AF czy tez chlapiacym lustrem. Czy naprawde 60d jest pod tym wzgledem udanym modelem? :)

No cóż jak widać brak wad jest bardzo podejrzany i w efekcie może się okazać największą z nich :mrgreen:.

wic
08-06-2011, 11:09
swoją drogą, to ciekawe jak zmieniają się opinie i poglądy, np: 7D, który "okropnie" szumi i w zasadzie nie nadaje się do robienia zdjęć (patrz wątek o 7D) ma praktycznie identyczną matrycę jak 60D (różnica polega na większej przepustowości magistral w 7D).

BlueICE
08-06-2011, 11:15
Co do braku mikroregulacji, to mój 60D wylądował dziś na żytniej razem z 50 f1,4
Zobaczymy czy się dobrze skalibruje, bo na live view jest bajka.

_igi
08-06-2011, 23:15
Na razie wygląda, że nie ma istotnych wad. Z drugiej strony trzeba poczekać, aż użytkownicy 60D kupią więcej jasnych obiektywów - wtedy pewnie pojawią się wątki o braku mikroregulacji ;)

Być może nie jest to jakieś porażające "doświadczenie", ale robiłem 60D w komplecie z 35L, 50L, 85/1,8 i 24-70L i nie było żadnych problemów. Dużo trudniejsze było trafienie z 5D i 35L, bo boczne punkty w tym aparacie są do bani.

dareks
20-08-2011, 19:14
nowy firmware 1.10 (http://www.canon.pl/Support/Consumer_Products/products/cameras/Digital_SLR/EOS_60D.aspx?DLtcmuri=tcm:125-849416&page=1&type=download)

C4M
26-08-2011, 08:18
Czy ktoś spotkał się z pojawiającymi się na matrycy hot pixami przy intensywnym użytkowaniu 60D?

KacperP
30-08-2011, 10:00
Czy ktoś spotkał się z pojawiającymi się na matrycy hot pixami przy intensywnym użytkowaniu 60D?
Spotkałem się. Były białe z czerwonym efektem 'bloom' na sąsiadach. Pomogło czyszczenie matrycy. Kilka razy ręcznie aktywowałem ultradźwiękowe czyszczenie z aparatem skierowanym w dół.

igor58
30-08-2011, 11:16
Mógby się ktoś podzielić instrukcją po polsku (pdf) do 60d?
Nie dostałem z aparatem (brak także angielskiej), męczę się z niemiecką.
Potrzebuję "wiedzy" o paru detalach...

Zybi_S
30-08-2011, 11:28
Witam


Mógby się ktoś podzielić instrukcją po polsku (pdf) do 60d?
Nie dostałem z aparatem (brak także angielskiej), męczę się z niemiecką.
Potrzebuję "wiedzy" o paru detalach...

Jest bez problemu do pobrania na stronie CANON'a

http://www.canon.pl/Support/Consumer_Products/products/cameras/Digital_SLR/EOS_60D.aspx?DLtcmuri=tcm:125-822699&page=1&type=download

Pozdrawiam

igor58
30-08-2011, 12:35
Zybi,
wielkie dzięki za link, zassałem, działa.
Pozdrawiam,

I.

C4M
30-08-2011, 15:41
Potwierdzam, że białe hot pixele znikają po ustawieniu aparatu w trybie ręcznego czyszczenia matrycy na ok minutę. Oczywiście bez zdejmowania obiektywu. Miałem kilka takich pixeli i nie pozostał po nich ślad.

ktom
16-09-2011, 19:52
od wczoraj mam 60D, dokupiłem też 60 mm f/2.8 macro. Aparat pod względem jakości fotek na razie oceniam bardzo pozytywnie, wreszcie kolor czerwony wypełniający wiekszość kadru jest taki jak w rzeczywistości. Dodam że kilkakrotnie testowałem 7D i albo coś było nie wporządku z tym egzemplarzem albo ten model ma faktycznie zwalone kolory. Łyżka dziekciu odnośnie 60 to tylna ścianka: obracany ekran - super sprawa, klawisze i quazi joystic - ich rozmieszczenie , wrażenia dotykowe delikatnie mówiąc to jakaś pomyłka. Z dwojga złego wolę mieć trochę zabawkową puszkę, która jak na razie zaskakuje mnie jakością fotek .W/w obiektyw dodaje 60 skrzydeł - polecam ;)

Narado
17-12-2011, 02:02
Mam pytanie do kolegów.
Mam dylemat dotyczący wyboru puszki. Puszka ma być prezentem dla córki która jest dość zaawansowanym fotoamatorem (krajobraz, portret i makro).Ja niestety nie znam systemu Canona w którym lubuje się moja córka. Czytam co się da i gdzie się da na temat systemu i jego aparatów i w zasadzie na polu pozostały dwa modele: 60D i 7D. Jakoś do testów nie mam zaufania ( zresztą przykładem może być cytowany w tym wątku D7000- wspaniałe oceny w testach i porażka w użytkowaniu). Interesuje mnie zakup samego body (szkła córka ma). Liczę na opinie kolegów mających jakieś doświadczenie z tymi puszkami. Dla mnie osobiście opinia kogoś kto użytkuje aparat na codzień jest więcej warta niż laboratoryjne testy (często sponsorowane). Będę bardzo wdzięczny za opinie.
Pozdrowienia

Lucas93
17-12-2011, 02:36
Ja wybrałem 60D i jestem zadowolony ;) Różnice między 7d a 60d są chyba wszystkim znane. Jeśli ktoś potrzebuje tych 8 kl./s to nie ma się co zastanawiać. Do tego jeszcze magnezowy korpus, chociaż ten z 60d nie jest wcale zły. Ale podsumowując dla mnie wydane dodatkowo 1500 zł na puszke, wolalbym przeznaczyc na szkielko.

A tak w ogóle to jesteś pewien, że córka woli nowe body niż szkło? Jakie córka ma body? Bo obiektywów nigdy za dużo ;P

_igi
17-12-2011, 02:49
Jeśli córka fotografuje zoomami, to 60D, jeśli stałkami - 7D. Jedyna sensowna różnica to mikroregulacja w body, dzięki czemu nie będzie problemów z używaniem jasnych stałek.

KUBAwo
17-12-2011, 09:59
Mam pytanie do kolegów.
Mam dylemat dotyczący wyboru puszki. Puszka ma być prezentem dla córki która jest dość zaawansowanym fotoamatorem (krajobraz, portret i makro).Ja niestety nie znam systemu Canona w którym lubuje się moja córka. Czytam co się da i gdzie się da na temat systemu i jego aparatów i w zasadzie na polu pozostały dwa modele: 60D i 7D. Jakoś do testów nie mam zaufania ( zresztą przykładem może być cytowany w tym wątku D7000- wspaniałe oceny w testach i porażka w użytkowaniu). Interesuje mnie zakup samego body (szkła córka ma). Liczę na opinie kolegów mających jakieś doświadczenie z tymi puszkami. Dla mnie osobiście opinia kogoś kto użytkuje aparat na codzień jest więcej warta niż laboratoryjne testy (często sponsorowane). Będę bardzo wdzięczny za opinie.
Pozdrowienia

Do ww zastosowań 60d będzie w sam raz i co może być plusem dla kobiety i przy spacerach krajobrazowych to waga, 7d to już jednak gabaryt niezły :)
a poza tym, uchylny wyśw. super jest do makro w trybie lv, sam często korzystam :)
7d fajny do sportu itp., do portetu zaś 7d, 60d to jeden pies, dopiero przy 5d byłaby tutaj jakaś różnica zauważalna.

ambro
20-12-2011, 21:17
Zastanawiam się nad ta puszką (zmiana systemu) i mam dwa pytania.

1. Czy tak samo jak w 40D maksymalny czas ekspozycji to 30 sekund ?.
2. Czy do potwierdzania ostrości w manualnych obiektywach potrzebny jest adapter z chipem.
3. Jakie są główne niedogodności z tą puszką.

Merde
20-12-2011, 21:31
1. Czy tak samo jak w 40D maksymalny czas ekspozycji to 30 sekund ?.

Przecież to nie jest prawda... A tryb Bulb?

KacperP
20-12-2011, 21:57
Puszka ma być prezentem dla córki która jest dość zaawansowanym fotoamatorem (krajobraz, portret i makro).Ja niestety nie znam systemu Canona w którym lubuje się moja córka. Czytam co się da i gdzie się da na temat systemu i jego aparatów i w zasadzie na polu pozostały dwa modele: 60D i 7D.
Robiłem w wakacje sporo zdjęć nocnych, krajobrazowych i innych swoim 60D ze statywu. Ruchomy ekran robi wtedy wielką różnicę na plus.

kulek855
20-12-2011, 22:00
Do krajobrazów jak i portretów brałbym 7d a to z powodu pełnej klatki co za tym idzie mniejsze szumy od 50d.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ale co do tych szumów to nie jestem pewien. Niech ktoś się na ten temat wypowie co się zna.

alnico
20-12-2011, 22:03
A od kiedy to 7D ma pełną klatkę?

Lucas93
20-12-2011, 22:13
Zastanawiam się nad ta puszką (zmiana systemu) i mam dwa pytania.

1. Czy tak samo jak w 40D maksymalny czas ekspozycji to 30 sekund ?.
2. Czy do potwierdzania ostrości w manualnych obiektywach potrzebny jest adapter z chipem.
3. Jakie są główne niedogodności z tą puszką.

1. Tak jak napisał Merde jest tryb bulb, czyli czas otwarcia taki jak długo przytrzymasz spust migawki
2. Tak, potrzebny adapter z chipem
3. Zależy czego od niej oczekujesz. Mi np. brakuje mikroregulacji AF jak w 50d, bo w mojej sigmie lekki FF mam

andre1978
20-12-2011, 22:31
1. Tak jak napisał Merde jest tryb bulb, czyli czas otwarcia taki jak długo przytrzymasz spust migawki


Nie udzielono odpowiedzi, tak maksymalnie można usawić 30s, tryb B to inna bajka.

7four
20-12-2011, 22:48
Mam pytanie do kolegów.
Mam dylemat dotyczący wyboru puszki. Puszka ma być prezentem dla córki która jest dość zaawansowanym fotoamatorem (krajobraz, portret i makro).Ja niestety nie znam systemu Canona w którym lubuje się moja córka. Czytam co się da i gdzie się da na temat systemu i jego aparatów i w zasadzie na polu pozostały dwa modele: 60D i 7D. Jakoś do testów nie mam zaufania ( zresztą przykładem może być cytowany w tym wątku D7000- wspaniałe oceny w testach i porażka w użytkowaniu). Interesuje mnie zakup samego body (szkła córka ma). Liczę na opinie kolegów mających jakieś doświadczenie z tymi puszkami. Dla mnie osobiście opinia kogoś kto użytkuje aparat na codzień jest więcej warta niż laboratoryjne testy (często sponsorowane). Będę bardzo wdzięczny za opinie.
Pozdrowienia

Lepiej z nią porozmawiaj, zabierz do sklepu, cokolwiek, bo jakie mają znaczenie wypowiedzi w internecie, względem jej predyspozycji, może jej bardziej będzie pasował 60D jak i 7D, a może chciałaby 5DII ? Duże znaczenie ma też jakie szkła posiada i z jakiego aparatu zrobiłaby przesiadkę.

MAF
21-12-2011, 12:34
Mam pytanie do kolegów.
Mam dylemat dotyczący wyboru puszki. Puszka ma być prezentem dla córki która jest dość zaawansowanym fotoamatorem (krajobraz, portret i makro).
[...]
w zasadzie na polu pozostały dwa modele: 60D i 7D.

Do krajobrazu portretu i macro super sprawny AF i szybkość w serii nie jest potrzebna.
60D jest mniejszy, lżejszy i ma uchylny wyświetlacz co przy macro jest bardzo fajne.

Ja bym poszedł krok dalej i wybierał pomiędzy nowym 60D i używanym 5DmkII (ewentualnie mkI) - tyle że to się może wiązać dodatkowo z koniecznością wymiany szklarni :(

tomfoot
22-12-2011, 10:31
Ja bym poszedł krok dalej i wybierał pomiędzy nowym 60D i używanym 5DmkII (ewentualnie mkI) - tyle że to się może wiązać dodatkowo z koniecznością wymiany szklarni :(

A ja bym córce rzeczy używanych nie proponował... /OT

IMHO - zakup 60D będzie najlepszym rozwiązaniem, jeżeli nie masz budżetu pozwalającego na zakup NOWEGO 5d mkII.

andymis
22-12-2011, 21:58
60d to naprawdę bardzo fajnamaszynka i daje wielką radochę "dość zaawansowanym amatorom". Jeśli się chce i lubi można poeksperymentować i IMHO również PRO mają w nim z czego korzystać. Właściwie poza mikroregulacja niczego mu nie brakuje (zalet tej opcji nie znam bo wcześniej miałem 400d), a ma ruchomy wyświetlacz, który wbraw czestym opiniom przy foceniu z ponad głów, czy znad samej ziemii rewelacyjnie sie przydaje, o filmowaniu nie wspomne, chociaż sam nie uzywam. Poza tym jako prezent gwarancja i nowość ma swoje zalety :)

stintrepid
23-12-2011, 11:35
A ja bym córce rzeczy używanych nie proponował... /OT

IMHO - zakup 60D będzie najlepszym rozwiązaniem, jeżeli nie masz budżetu pozwalającego na zakup NOWEGO 5d mkII.

Dokładnie, jeśli to ma być prezent to powinno byc nowe co innego jeśli kupujemy samemu dla siebie Nie wiem jak bardzo jest zaawansowana córka i z czego będzie sie przesiadać ale popieram kolegów nowy 60D na gwiazdkę będzie lepszym wyborem niż używany 5Dm2 .

olek.tbg
23-12-2011, 15:43
ja tam bym się nie obraził za uzywanego 5d2 pod choinke... :D

oswald
25-12-2011, 14:42
Mimo plastiku 60d zrobiło na mnie dobre wrażenie. Świetnie leży mi w dłoni. Jest zauważalnie lżejsza od mojej 40d. Świetny ekran, przyciski pod ręką, super AF z 7D jest mi zbędny więc dla mnie lepiej było by kupić 60d a różnicę w cenie w szkła władować.

j_M007
22-04-2012, 14:38
Witam :) To teraz 60D okiem kobiety :)

Planuję wymianę wysłużonej 400D na - no właśnie. Dlatego dzielnie przeszukuję wątki.
Zastosowania: głównie makro (w lecie robale, w zimę badyle), często portrety, sporadycznie wszystko inne.
Pierwszym pomysłem był 7D, ale coraz bardziej zmierzam w kierunku 60D. Przeczytałam cały wątek (swoją drogą - również na innych forach i wszędzie widać tendencję do krytykowania modelu po przemierze, a z czasem, gdy parę osób maszynę wypróbowało, robi się bardzo przyjemnie ;) ) i owe "wady" modelu tak naprawdę dokuczliwe są chyba tylko na papierku.
1. Obudowa - moja wysłużona 400D nie trzeszczy, nie pęka, a nie mam tendencji do delikatnego obchodzenia się ze sprzętem. Mam również G11 - potrafi w ujemnych temperaturach nieźle zmrozić łapska. Wagowo wyjdzie na to samo - na 400d mam silikonową "drugą skórę", która waży około 200g. Więcej nie jestem w stanie udźwignąć.
2. Rozmiar - po przetestowaniu w sklepie dla skner stwierdziłam, że 60D najlepiej z aktualnych Canonów leży mi w rękach. 5D by mi wypadł - za duży, za ciężki. Aparat i obiektywy noszę w niewielkich torbach na jedno ramię (Lowepro Sling Shoot 102, Lowepro Passport Sling, Crumpler Cupcake 4000), więc ma być mały i lekki.
3. Ruchomy wyświeltacz - powiem tylko: "w końcu!!!". Dla makropasjonatki to niesamowite ułatwienie. Często fotografuję w botaniku, gdzie jest zakaz deptania trawy. Nie mam szansy położyć się dla fajnego ujęcia. A czasami nie chcę ;) Już w G!! stwierdziłam, że ta "komercja" dla mnie ma sens.
4. Live-view - dzisiaj standard. 400D kupiłam w czasie, gdy weszła 450D. Kupiłam świadomie. Raz, że "czterysetka" nieziemsko staniała, a dwa, że wtedy podgląd mi nie był potrzebny. Jednak w makro się przydaje. A mocne zamykanie lewego oka (nie potrafie zamknąć lekko) mści się potem kilkunastominutowymi zaburzeniami widzenia. Jako optyk znam ryzyko takich szaleństw. Live-view przyda się do odciążenia wzroku. Wolny autofocus wcale mi nie przeszkadza, bo i tak ostrzę ręcznie.
5. Cena - aparat kupuję w Niemczech. Body kosztuje obecnie 909€, kit (18-55 IS) 939€. za 30€ nie pogardzę obiektywem. Przy 400D miałam starą wersję 18-55 (swoją drogą- sporo razem się napstrykaliśmy i jeszcze całkiem dobrze działa). 400D wraz ze starym 18-55 oddaję siostrze, więc nowy (ponoć znacznie przecież lepszy i z IS) bardzo się przyda.

Jakby nie ciemny wizjer w 400D z brakiem możliwości wymiany matówki, i jakby nie brak ruchomego wyświetlacza, pewnie wymieniłabym puszkę dopiero po jej padnięciu.
Z nadziei na poprawę:
Trochę przeszkadzały mi szumy od ISO400 - tu po zmianie będzie lepiej. Do portretów przyda się szybszy autofocus. 60D mniej tłucze migawką (niedługo mam być fotografem na ślubie przyjaciółki - cichsze kłapanie się przyda). Mam tylko nadzieję, że obędzie się bez kupna dodatkowej torby foto. Po kolejnej chlop mi głowę urwie. Niechcący potwierdzam stereotyp odnośnie bab i toreb. Tyle, że u mnie znaleźć można wyłącznie torby foto :D

Obojętne przy moich zastosowaniach:
-szybkość zdjęć seryjnych. 3fps wystarczały mi w zupełności
-filmowanie - pół roku po zakupie G11 przypomniałam sobie, że jest tam taka funkcja. Włączyłam, sprawdziłam, że działa, wylączyłam. Więcej nie używałam.
-18MP - przy wydrukach max A4...
-większy, lepszy wyświetlacz - fajnie, jak chce się komuś pokazać zdjęcia z sesji, ale dla mnie i tak liczy się obraz na monitorze kompa
-rodzaj używanych kart - niby wolałabym CF, ale doświadczenie pokazało, jak niewiele osób (mam na myśli niefotografujących) ma w domu czytnik kart CF. Z SD nie ma problemu. Od biedy można je też wszędzie dostać. Za CF trochę się w obcym mieście nabiegałam.

Aparat kupuję za około 2 tygodnie. Chętnie podzielę się wrażeniami.

jotes25
22-04-2012, 17:33
A 600d? Z Twojego punktu widzenia ma na pokładzie wszystko to samo co 60d. A za różnicę w cenie można kupić np. bardzo dobry obiektyw makro.

Kolekcjoner
22-04-2012, 18:30
To fakt spełnia wszystkie 5 punktów - niektóre nawet z nawiązką 8-).

j_M007
22-04-2012, 18:54
Wizjer jest dla mnie istotny. Nie mam zamiaru zdawać się wylącznie na LCD. 600D ma - podobnie jak 400D - lustrzany, a w 60D pryzmatyczny. No i duży :)

9 "krzyżaków" AF - chętnie. 600D ma jeden. A znudzenia modelki przy portetach nie chce mi się wysłuchiwać :) No i bateria trzyma prawie 2 razy tyle.

Nie znalazłam informacji dotyczącej matówki w 600D, ale zakładam, że jest stała.

Jak zmieniać, to na coś sporo lepszego. Jak pisałam - pierwszą myślą była 7D, ale ciężar i brak ruchomego LCD kazały mi rozejrzeć się za czymś innym. A co do szkieł - do makro nie brakuje mi niczego. C 2,8/60 śmiga aż miło. Ewentualnie M42 z pierścieniami. Jakość porównywalna, a w makro i tak lepiej MF.

Marzy mi się 1,8/85 Canona, ale nie kosztem aparatu. Wolę poczekać ze dwa latka :)

Micha3Dra9
22-04-2012, 21:44
C 2,8/60 śmiga aż miło. Ewentualnie M42 z pierścieniami. Jakość porównywalna, a w makro i tak lepiej MF.
Ja zamieniłem EOS 350D na EOS 50D (wiem , że nie ten wątek) i z powyższym szkiełkiem śmiga aż miło. Prawie go nie odłączam. Nadaje się do wszystkiego. A przy makro wystarcza liveview (świetny dodatek, zwłaszcza przy statywie) nawet nieuchylny. Tyle, że ja jestem duży i 50D z gripem leży mi najlepiej. Pewnie damskie rączki wolą coś mniejszego. Znajoma sprzedawczyni mówiło mi, że 60D często są reklamowane ze względu na jakieś problemy z kiepską jakością pokrywającej go gumy.

igor58
22-04-2012, 22:18
polecam 60d, użytkuję od ponad roku (starą 350-tkę zostawiłem sobie jako zapas)
b. przyzwoity sprzęt w rozsądnej cenie

mik81
23-04-2012, 08:33
Kleżanko j_M007, wczesniej miałem 400d+grip i byłem z niego zadowolony ale w pewnym momencie wolny af i duże szumy zaczęły mnie dopadać. Chciałem również pobawić się zewnętrznym oświetleniem więc mój wybór padł na 60d. Był to czas kiedy wszyscy wieszali na nim psy: że jest mniejszy od 50d, ze nie jest magnezowy, że nie ma mikroregulacji, ze ma odchylany ekranik ... mógłbym wyliczać w nieskończoność. Aparatu za mnie nikt nie wybierał i jak pamiętam kupiłem go na początku tamtego roku. Jestem z tego wyboru baaardzo zadowolony. Nowa klawiszologia jest bardzo poręczna, większe od 400d użyteczne iso, milszy dźwięk migawki, większa rozdzielczość więc jak obiektywu "nie nada" zawsze można zrobić potem cropa. Minusem może być paradoksalnie właśnie ta duża rozdzielczość a raczej duże upakowanie pixeli wymagające dobrych obiektywów. Słabe wypadną z ostrością zdjęć gorzej niż na 400d. Zdalne wyzwalanie lamp w body dało mi jakieś podstawy do dalszego brnięcia w ten niełatwy kawałek fotografii, ale powoli zacząłem doceniać manualne ustawienia więc teraz już nie używam puszki do sterowania lampami - mam manualne wyzwalacze i "żadna ściana mi nie straszna". A tak poza moimi odczuciami - gratuluje wyboru i życzę udanego użytkowania:)

j_M007
23-04-2012, 18:37
Dziękuję za miłe słowa i "zgodę" na ten aparat ;), w końcu parę groszy to jest. Dziś postanowiłam jeszcze raz przypatrzeć się aparatom, które wchodziły w grę. jotes25 radził zerknąć w stronę 600D, co też uczyniłam. Potwierdziło się, że aż takiego przeskoku na nim nie zrobię jak na 60D. Bo ta puszka ma zostać ze mną na lata. 7D jest bardzo dobry (znajoma ma, ale jeszcze go nie okiełznała), ale - w dosłownym znaczeniu - ponad moje siły. Wręcz cieszy mnie, że nie ma uchylanego wyświetlacza, to już dwa punky przeciw. Czyli postanowione: 60D. Teraz pojawił się problem, z czym. Samej puszki się nie opłaca. W planach był 18-55 IS, ale teraz zaczynam skłaniać się w kierunku 17-85. Szerzej i dłużej do pstryków, USM, a zoom warto mieć. Granica cenowa, jaką sobie postawiłam, to 1200€. Zmieszczę się spokojnie. Nie mam doświadczeń z tym obiektywem (poza dzisiejszym, macaniem w sklepie), 18-55 używałam rzadko i raczej tylko na szerokim. Z kolei 17-85 to dla mnie dwa w jednym , bo i szeroko i od biedy portret się ustrzeli bez konieczności zmiany obiektywu.
(do "poważniejszych" sesji i tak używam jasnych stałek)
Ceny na chwilę obecną w Saturnie:
60D + 17-85mm IS - 1129€
60D + 18-55mm IS - 939€
sama puszka - 909€

arekhit
23-04-2012, 19:06
czemu uzywki 15-85 nie kupisz - zdecydowanie lepszy

sprocket73
23-04-2012, 19:09
Hmm... wszędzie piszą, że na szerokim końcu kit 18-55 jest lepszy optycznie od 17-85.
A 60D + 15-85 to dla mnie "zestaw marzeń". Wiem, że to jeszcze drożej, ale miałabyś bardzo dobry spacerzoom na wycieczki. A te +2mm z przodu to zysk dużo większy niż na pierwszy rzut oka się wydaje.

j_M007
23-04-2012, 20:49
W porywach kosztuje prawie tyle, co sama puszka... 1200 to absolutna granica bólu :)
Fakt, że prezentuje się bardzo fajnie, ale tyle dorzucić nie mogę (sam aparat planowany był na "za 1,5 roku", ale tu coś mi się uda wykrzesać). Używany też nie będzie sporo tańszy...

igor58
23-04-2012, 20:49
17-85 służy (mi) głównie do portretów, więc określenie "od biedy" nijak się ma do potencjału (tak, tak!) tego szkła na długim końcu.
O ile przedział 17-25 jest taki sobie, to od 50 do 85 to szkło jest naprawdę świetne. Jedyny minus to "światło" (5.6), ale w tej cenie nie można mieć wszystkiego.
Polecam nowe body (60d) i używany 17-85, który można kupić za ok 600-700 zł.

Ob. 15-85 jest (ponoć) świetny, ale tak samo ciemny, a do tego b. drogi.

j_M007
23-04-2012, 21:40
17-85 mogę brać nówkę, zakres ogniskowych bardzo mi się podoba.

darekgra
23-04-2012, 21:50
bierz używkę przy wymianie na 15-85 lub na jaśniejszy będzie mniej żal :P

Micha3Dra9
24-04-2012, 10:46
... zaczynam skłaniać się w kierunku 17-85. Szerzej i dłużej do pstryków, USM, a zoom warto mieć.
Można go kupić z drugiej ręki za 600 zł. Przyznam, że mam go już długo i bardzo byłem z niego zadowolony. Ten kąt 17 dużo większy niż 18 (choć taka niewielka różnica w cyferkach). Ale od kiedy kupiłem Canona 60-2.8 Makro, ta 17-85 wydaje mi się mydlana i plastikowa. Na razie marzę o 15-85 - idealny na spacery i do wszystkiego, tylko drogi. Ja na Twoim miejscu dozbierałbym, albo tymczasowo kupił 17-85 z drugiej ręki.

dziobolek
24-04-2012, 11:13
Jeśli tymczasowo, to EF-S 18-55 powinien wystarczyć i odkładać na ten właściwy ;)

Pozdrówka!

j_M007
24-04-2012, 21:19
Dumałam, czytałam, macałam i utwierdziłam się w decyzji. Biorę 60D z 17-85. Przy moich zastosowaniach szkoda mi tyle dopłacać za 2mm szerokiego kąta no i nawet za jakość w szerokim przedziale. Stary kitowy obiektyw też nie był dobry, a wystarczał mi w zupełności. Szerokie kąty stosuję bardzo rzadko. Fajnie mieć możliwość, więc te 17mm sporadycznie się przydają, ale to do pstryków. Ostatecznie mam też G11, który ładnie zachowuje się na krótkich ogniskowych. Za to dłuższe zakresy zdecydowanie bardziej się przydadzą, w 18-55 trochę mi za szybko się obiektyw kończył. Podsumowując: będę w końcu mieć spacerniaka, którym da się porobić fajne portrety, a od biedy i widoczek się ustrzeli. I to mi w przypadku zooma wystarczy. A jak jeszcze do tego dorzucają USM i IS za bezcen, to całuję rączki ;)


U mnie wymagania rosną wprost proporcjonalnie do długości ogniskowej :)

Co do samego aparatu - w chwili obecnej jest mały zastój w Saturnie i owy kit dostępny jest tylko w trzech miastach. Mam jednak szczęście - w "moim" Saturnie mają - uwaga - kit z 17-85 plus 70-300, ale bez 70-300... :D Czyli dostanę aparat z jednym obiektywem, ale w bardzo dużym pudełku. Sam aparat zapakowany, nieśmgany. Zarezerwowany.
Jak dobrze pójdzie, to jeszcze w tym tygodniu go dostanę i chętnie podzielę się wrażeniami :)

damiank
25-04-2012, 21:22
Czy ostatnio nie ma jakiegoś zastoju w dostawach 60D? w sklepach internetowych brak, w stacjonarnych też nie lepiej.

adawro
26-04-2012, 18:09
Czy ostatnio nie ma jakiegoś zastoju w dostawach 60D? w sklepach internetowych brak, w stacjonarnych też nie lepiej.

No, EOS 60D już długo jest na rynku, dłużej niż jego poprzednicy w tym segmencie lustrzanek - podejrzewam, że kończą sie stany magazynowe i lada chwila ogłoszą następcę 70D??? 60DmarkII ??? AF jak w 7D? a może raczej pełna klatka? albo jedno i drugie.

j_M007
26-04-2012, 18:29
Kolega mnie straszy... W poniedziałek miałam kupować...

Licker
27-04-2012, 00:04
AF jak w 7D? a może raczej pełna klatka? albo jedno i drugie.

Jeszcze w cenie 1000D. :lol:
Tak na prawdę Canon ma teraz co robić i podejrzewam, że 60D jest ostatni w kolejce do zastąpienia.

KacperP
27-04-2012, 01:23
Sam mam 60D i EF-S 17-85 również. Nie jest to obiektyw idealny, ale odkąd DLO bardzo ładnie sobie z nim radzi, to jego abberacje i inne minusy już znacznie mniej bolą ;)

Nie żałuję wcale że mam taki obiektyw. Za tą cenę słabo o alternatywy. Bardziej mi żal okazji które minęły zanim miałem ten zestaw. ;)

Wkrótce następca 60D? Być może, ale Canon dopiero ogłosił astrofotograficzny 60Da. Czy to oznacza że zaraz będzie następca dla 60D?

Kolekcjoner
27-04-2012, 01:49
Wkrótce następca 60D? Być może, ale Canon dopiero ogłosił astrofotograficzny 60Da. Czy to oznacza że zaraz będzie następca dla 60D?

Jedyne co to oznacza to to, że jest nowy aparat do astrofoto ;-).

adawro
28-04-2012, 08:18
Jeszcze w cenie 1000D. :lol:
Tak na prawdę Canon ma teraz co robić i podejrzewam, że 60D jest ostatni w kolejce do zastąpienia.

Fakt - ma co robić:
http://www.canonrumors.com/2012/04/more-full-frame-cameras-on-the-2012-horizon-cr2cr1/

j_M007
30-04-2012, 22:47
No to kupiony. 17-85 mnie zastrzelił. Pozytywnie. Spodziewałam się mydła, samych wad optycznych i ciemności. Na 85mm jest dokładnie tak ostry, jak canonowski 60mm. 17mm definitywnie akceptowalne!

Sam aparat - cudo. Bardzo przyjemny przeskok po czterysetce. Wyświetlacz ma nieporównywalnie lepszą jakość. Jeszcze nie wszystko wytestowałam, ale póki co- jestem bardzo zadowolona. Jutro chrzest bojowy w botaniku. Do aparatu dorzuciłam mały statyw do makro i mogę ruszać na łowy :)

dziobolek
30-04-2012, 23:15
No to gratuluję, udanych fotek i masę radochy z nowej zabawki :mrgreen:

Pozdrówka!

Filip94
01-05-2012, 22:09
Cześć, mam problem z wyborem gripa... słyszałem, że ten phottix jest dobry: http://www.euro.com.pl/pojemniki-bateryjne-grip/phottix-bg-60d.bhtml

ma go ktoś z was ? może jakiś inny w tej cenie ? z góry dzięki :)

arekhit
01-05-2012, 23:15
mam maike - nic sie z nim nie dzieje - polecam

pan.kolega
02-05-2012, 08:50
Cześć, mam problem z wyborem gripa... słyszałem, że ten phottix jest dobry: http://www.euro.com.pl/pojemniki-bateryjne-grip/phottix-bg-60d.bhtml

ma go ktoś z was ? może jakiś inny w tej cenie ? z góry dzięki :)

Podpisany Meike jest identyczny i nie mam żadnych skarg. Ale na Amazon za 3 razy mniej czyli 30 parę $ (około 100 PLN). Ale drogo u was. A oryginał tylko $167.

http://www.amazon.com/gp/product/B004IYBN1Y/ref=oh_details_o01_s00_i00

Merde
02-05-2012, 09:39
Ale drogo u was.

Bo my nie wywołaliśmy globalnego kryzysu jak wy i nas po prostu stać na oryginały :oops:

pan.kolega
02-05-2012, 09:47
Bo my nie wywołaliśmy globalnego kryzysu jak wy i nas po prostu stać na oryginały :oops:

Jeśli chodzi o gripy, to kopia prawie tak dobra jak oryginał, ale jeśli chodzi o kryzys globalny, to będę skromny: naśladowcy już dawno prześcignęli oryginał hahaha :lol:

sprocket73
14-05-2012, 10:59
Pomyślałem, że opiszę tutaj swoje pierwsze wrażenia po przesiadce z 450D na 60D. Może komuś się to przyda, bo chociaż śledzę CB regularnie i wydawało mi się, że 60D mnie niczym nie zaskoczy, to jednak trochę zaskoczył.

Wymianę body planowałem na bliżej nieokresloną przyszłość. Na spokojnie kompletowałem wymarzoną szklarnię i czekałem aż 60D stanieje. Ostatnio nawet przeszła przez głowę myśl, że może doczekam tak do 70D, bo zamiast tanieć wciąż drożał. Z 450D byłem zadowolony, na dodatek przesiąkłem serwowaną na CB opinią, że to obiektyw się liczy, a body to rzecz trzeciorzędna. Znajomi również pukali się w czoło, na co mi amatorowi 60D. Niestety podczas wyjazdu w długi majowy weekend padła migawka w 450D (przy ok. 110 tys. zdjęć) i przyspieszona decyzja o zakupie 60D zapadła.

Czego się spodziewałem po 60D (w kolejności most wanted) ?
- lepszego ISO
- lepszego AF
- lepszego wizjera
- wygodniejszej obsługi (choć brak przycisku WB trochę niepokoił)
- podobała mi się funkcja elektronicznej poziomcy, ale nie byłem pewny czy sprawdzi się w praktyce
- niestety większego ciężaru

Poza zabawą w domu, zabrałem 60D na 4 parogodzinne spacery i wrażenia są następujące:

1) ISO zauważalnie lepsze, nie robiłem ustawianych zdjęć testowych, ale na oko wydaje mi się, że w pełni akceptowalny dla mie poziom ISO 400 z 450D tutaj odpowiada ISO 1600. Dodatkowo fajnie, że mozna sobie ustawić max autoiso.

2) AF mnie zaskoczył. Chociaż oczekiwałem lepszego, to dostałem tyle, że uważam to za przełom. Na 450D zdarzało się że nie trafiał przy statycznej krajobrazowej scenie (niezależnie od obiektywu). Tłumaczyłem to sobie założonym polarem ograniczającym światło, małokontrastowym tłem (ciemną ścianą lasu). Jakoś z tym żyłem, choć wyrobił mi się już nawyk robienia zawsze dwóch zdjęć. Kiedy próbowałem fotografować ruchome obiekty: np. biegnącego psa, idących ludzi, makro pszczółki na kwiatku, to ilość nietrafionych zdjęć znacznie rosła. Ale uważałem to za normalne. Kiedy robiłem portrety na f/2.8 to przeważne ostrośc była nie tam gdzie trzeba... myślałem że tak ma być i dziwiłem się co za masochiści kupują obiektywy 1.4 albo 1.2
Na 60D AF po prostu trafia we wszystko i praktycznie zawsze. Najbardziej widać to na obiektywie C60 f/2.8 - pszczółka na kwiatku ostra, portret ostry. Można przejmować się kadrami, a nie tym czy trafi. Na C15-85 też bardzo czuć różnicę w pracy AF. Nawet telasem 70-300 można celować w biegającego po łące psa i są przeważnie trafione zdjęcia.

3) Wizjer jest lepszy, ale bez przełomu.

4) Obsługa jest inna. Wiadomo, że trzeba się przestawić. Podoba mi się przycisk 'Q' dający dostęp do menu podstawowych ustawień. Nie podoba mi się przcisk kasowania zdjęć po lewej stronie.

5) Poziomica jest bardzo praktyczna. Ustawiona pod przyciskiem 'SET' jest łatwo dostępna i w końcu koniec z krzywymi zdjęciami, a miałem z tym problem. Podobno nie każdy tak ma - ale ja mam, więc ta funkcja bardzo mi się podoba.

6) Ciężar niestety znów większy, ale cóż... muszę się przyzwyczaić. Będę miał karczycho jak u koksa.

Poza tym zwróciłem jeszcze uwagę na:
- zauważalnie lepszy (jaśniejszy) ekran LCD - lepiej można ocenić na nim zdjęcia
- dokładne raportowanie stanu akumulatora
- zauważalnie lepsze live view - szybciej ostrzy
- bardziej przewidywalny pomiar światła (choć tu w 450-tce pogorszyło się z wiekiem)
- inny (przyjemniejszy) dźwięk migawki/lustra

Oczywiście oczywistą oczywistością jest, że:
- lepiej się trzyma, bo jest większy
- kręci filmy

To tyle, jeżeli chodzi o pierwsze wrażenia. Tak jak napisałem największa różnica dla mne względem 450D to działanie AF.

j_M007
14-05-2012, 18:04
To i ja opiszę wrażenia z pierwszego pola bitwy. Przyjaciółka w ramach prezentu ślubnego dostała ode mnie sesję (album, odbitki 13x18, płytka). Była to moja pierwsza sesja ślubna, do tego doszła sesja na dworze - miałam długą przerwę w fotografowaniu ludzi, w dodatku na dworze. Do tego nowy aparat. Hardcore ;)

Wrażenia: Oczywiście, że jest co obrabiać, ale takiej przyjemności z obrabiania jeszcze nie było. Bardzo dużo ostrych ujęć. Wysokie ISO są świetne. Szumy nie tylko akceptowalne. Wręcz estetyczne. W mojej wysłużonej 400D wyglądały paskudnie, te z 60d są "vintage" ;)
Obrotowy wyświetlacz bardzo przydaje się, gdy panna młoda ma 184 cm wzrostu, a pani "fotograf" 160cm... Fakt, że AF ślimaczy się niemiłosiernie, ale liczy się efekt.
Po ślubie było przyjęcie w restauracji, w dzień, ale bez dodatkowego oświetlenia (OK, kilka świec). Nie było problemu.

Co do wagi - na moim 400D miałam silikonową obudowę, która swoje waży, waga jak naga 60D. Bardzo wygodny aparacik.
Chyba zostanie u mnie na dłużej... :)
Aha. Wad do tej pory nie znalazłam (może ten AF w LV)

dziobolek
14-05-2012, 18:18
To i ja opiszę wrażenia z pierwszego pola bitwy...
...Obrotowy wyświetlacz bardzo przydaje się, gdy panna młoda ma 184 cm wzrostu, a pani "fotograf" 160cm... Fakt, że AF ślimaczy się niemiłosiernie, ale liczy się efekt.

...Wad do tej pory nie znalazłam (może ten AF w LV)

Przejdź na inny tryb ostrzenia ;)
Ja już dawno w mojej 50-ce zmieniłem w Ustawieniach LV > Tryb AF > AF Szybki

Fakt że "kłapie" lustrem, ale nie "ślimaczy" się :mrgreen:
Może i Tobie przypadnie do gustu :roll:
A jaka "seria" cichutka w tym trybie :shock:

Pozdrówka!

j_M007
14-05-2012, 20:51
No, faktycznie ;) Wielkie dzięki!!! Fakt, że w czasie ostrzenia ciemno, ale kadrować można wcześniej. A nawet powinno się...

dziobolek
14-05-2012, 21:44
Spoko, nie ma za co
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/wink-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/wink.gif)

A że ciemno podczas ostrzenia... hmmm...
https://canon-board.info/imgimported/2011/03/zhm-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/zhm.gif) to fakt, ale u mnie to tylko na ułamek sekundy.
Ale to pewnie zasługa jasnej szklarni i aktywującego się w tym wypadku
podwójnie czułego centralnego punktu AF, którego używam w 99,9% przypadków.

Pozdrówka!

jotes25
15-05-2012, 19:48
Co ciekawe, jedna z większych sieci foto w Polsce, nie ma już w ofercie 60d. Zbyt daleko idących wniosków bym nie wyciągał, ale jeśli ktoś planuje kupić, to lepiej trochę zamarudzić...

sprocket73
16-05-2012, 12:10
Co ciekawe, jedna z większych sieci foto w Polsce, nie ma już w ofercie 60d
czy to znaczy, że właśnie w tym momencie ta "plastikowa wydmuszka" stała się "aparatem kultowym" ? ;)

Merde
16-05-2012, 12:15
czy to znaczy, że właśnie w tym momencie ta "plastikowa wydmuszka" stała się "aparatem kultowym" ? ;)

Nie, tak dopiero się stanie po premierze następcy.

andrewjohn
17-05-2012, 18:45
Pomyślałem, że opiszę tutaj swoje pierwsze wrażenia po przesiadce z 450D na 60D. Może komuś się to przyda,.

Dzięki sprocket73 za tą "recenzje" z przesiadki z 450D na 60D. Sam przymierzam sie do podobnego kroku i Twoje uwagi są dla mnie (i pewnie dla inych również) bardzo cenne. A co do kultowego aparatu, to chyba Merde ma racje- w chwili pojawienia sie nastepcy, powszechnie krytykowany początkowo 60D stanie sie z pewnością prawie ideałem.

Hladon
18-05-2012, 20:54
Witam,

Tak czytam sobie od jakiegoś czasu ten wątek i zaniepokoiła mnie informacja jakoby 60D powoli znikał z rynku - czy ktoś wie coś więcej na ten temat?

Pozdrawiam,

andrewjohn
21-05-2012, 15:40
Witam,

Tak czytam sobie od jakiegoś czasu ten wątek i zaniepokoiła mnie informacja jakoby 60D powoli znikał z rynku - czy ktoś wie coś więcej na ten temat?

Pozdrawiam,

Hmm...rzeczywiście dziwna sprawa. Zaglądnałem dziś do paru sklepów znanych sieci handlujących sprzętem foto i nigdzie nie mieli 60D. Ale to pewnie przejściowe braki.

sprocket73
21-05-2012, 17:54
Jeżeli chodzi o problemy z dostępnością 60D to mam taką teorię, że Canon po chłodnym początkowym przyjęciu zakładał dużo mniejszy popyt i nie wyprodukował zbyt wielu aparatów "na zapas". Jednak ostatnio wielu ludzi przeszło na 60D, przeważnie są to takie osoby, które na fali mody na lustrzanki kupiły parę lat temu coś z serii xxxD, chwyciły bakcyla i teraz chcą aparat z ciut wyższego segmentu. Zwyczajnie popyt przewyższył podaż. Pytanie tylko czy 70D jest już blisko i nie planują dorobić więcej 60D, czy też rzucą sporą ilość 60D na rynek, przed premierą 70D?

Jeszcze trochę wieści z placu boju.
W minioną sobotę odbyłem pierwszą normalną "roboczą" jednodniową wycieczkę z 60D. Przed chwilą zrobiłem małe podsumowanie proporcji ilości kłapnięć migawki do pozostawionych "udanych" zdjęć. Dla ostatniej wycieczki było to 1,99:1 czyli co drugi pstryk dawał w efekcie docelową fotkę. Sprawdziłem trzy wycieczki z 450D i tutaj proporcje były od 4,45:1 do 4,39:1, czyli na 450D czyli wynik ponad 2x gorszy. Nie spodziewałem się, że aż tak bardzo mierzalnej różnicy.

Z innych spostrzeżeń mam takie:
- obsługa z każdym dniem robi się coraz bardziej przyjemna
- trzeba się od nowa nauczyć wyświetlacza LCD, aby w miarę poprawnie umieć wyobrazić sobie efekt końcowy na podstawie obrazu na nim
- mam takie podejrzenie, że definiowany przez użytkownika styl obrazu (5,0,2,2) jakiego używałem z powodzeniem na 450D daje nieco inną kolorystykę niż na 60D

Jeżeli ktoś jest ciekawy zdjęć z wycieczki, to parę miniatur można zobaczyć tutaj: http://www.beskidmaly.pl/pun/topic1372.html

jotes25
21-05-2012, 18:40
Patrząc na domniemaną specyfikację 650d (AF jak w 60d), to 60d prawdopodobnie przestałby się sprzedawać. Jedyną mierzalną różnicą na korzyść byłyby fps-y w trybie seryjnym, natomiast 650d będzie miał za to (prawdopodobnie) wiele nowych możliwości video, których nie ma 60d. Być może to jest jakieś wytłumaczenie braków 60d.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Podobnej sytuacji (braków) można spodziewać się również w przypadku 7d, choć pewnie, ze względu na mniejszą sprzedaż, nie będzie tak wyraźna.

dziobolek
21-05-2012, 23:20
A może jest jakieś "ziarno prawdy" w tym, że... "chodzą plotki,
że Canon zamierza zaprezentować nową lustrzankę z matrycą APS-C,
która będzie scalała dotychczasową linię aparatów EOS xxD oraz EOS 7D.
Na razie nie wiadomo, czy nowy model zostanie nazwany EOS 70D, czy EOS 7D Mark II,
jednak nie powinniśmy oczekiwać w nim dużego wzrostu rozdzielczości
matrycy w stosunku do obecnych 18 Mpix."
za www.optyczne.pl (http://www.optyczne.pl/4874-nowość-O_tym_się_mówi__czyli_plotki_i_ploteczki_z_ostat niego_tygodnia.html)

Pozdrówka!

Zorx
27-05-2012, 17:32
Gdy przeczyta się ploteczki z tego tygodnia z optycznych to mamy nowe 7D i 70D. Właśnie pozbyłem się swojej 500 i zastanawiam się poważnie nad 60D. Wiecie jakie jest banalne pytanie? Wiecie. No właśnie.

chrisowaty
28-05-2012, 00:36
Jakie pytanie? O ile stanieje 60D po pojawieniu się 70D.

Jeśli masz body do swojej szklarni, to możesz czekać, ale jeśli nie masz, to nie czekaj, tyle fajnych ujęć może Ci uciec bezpowrotnie.

Od kilku dni cieszę się swoim nabytkiem: 60D + 17-55 2.8 IS USM i jak sobie patrzę na zdjęcia to zapomniałem o tym ile to kosztowało....

Edzia79
28-05-2012, 06:35
[QUOTE=chrisowaty Od kilku dni cieszę się swoim nabytkiem: 60D + 17-55 2.8 IS USM i jak sobie patrzę na zdjęcia to zapomniałem o tym ile to kosztowało....[/QUOTE]

W takim połączeniu faktycznie zdjęcia będą cieszyły oko :) No ale fakt faktem obrazek wychodzi bardzo ciekawy.

soko
28-05-2012, 09:44
natomiast 650d będzie miał za to (prawdopodobnie) wiele nowych możliwości video, których nie ma 60d. Być może to jest jakieś wytłumaczenie braków 60d.

A jakich to niby "możliwości wideo" nie ma 60D ?
Ma ręczną regulację migawki, przysłony, ręczną regulację głośności, zewnętrzny mikrofon, podgląd histogramu, celem uniezależnienia oceny jasności od "rozjaśnienia" ekranu, odchylany ekran.

Pozdrawiam Krzysztof

andre1978
28-05-2012, 10:07
A jakich to niby "możliwości wideo" nie ma 60D ?


Ciągłego autofocusa.
Pozdrawiam

jotes25
28-05-2012, 11:26
A jakich to niby "możliwości wideo" nie ma 60D ?


Nie ma np. cropa z centrum kadru, który ma 600d (bardzo przydatna możliwość). Natomiast w 650d na pewno pojawią się dodatkowe możliwości video. Jakie, to na razie spekulacje. Oczywiście najbardziej przydatny byłby szybki CDAF. Wspomnianego cropa można by np. rozwinąć tak, by miał możliwość ciągłego skalowania od pełnego kadru ku jego środkowi. I np. dodać 60 klatek w 1080. Itp. itd. Możliwości jest wiele, technicznie nie stanowią problemu i na pewno 90% czeka już na decyzję marketingu.

soko
28-05-2012, 11:46
Nie ma np. cropa z centrum kadru, który ma 600d (bardzo przydatna możliwość).
Jeśli masz na myśli filmowanie w formacie 640x 480 samym środkiem ekranu - to taka możliwość jest. Jakość tego dość średnia - jak to w 640 x 480.

Pozdrawiam Krzysztof

jotes25
28-05-2012, 11:49
Jeśli masz na myśli filmowanie w formacie 640x 480 samym środkiem ekranu - to taka możliwość jest. Jakość tego dość średnia - jak to w 640 x 480.

Właśnie o to chodzi, 640 x 480 przydaje się słabo. W 600d jest 1920 x 1080 :)

P.S. Jeśli ktoś zamierza teraz kupić 60d, to (moim zdaniem) warto chwilę poczekać na 650d. Przede wszystkim, żeby zobaczyć czy jest jakikolwiek postęp jeśli chodzi o matrycę. Być może też nawet 650d wystarczy części użytkowników zamiast 60d, choć akurat cena pewnie będzie na początku zbliżona. Tak czy siak 650d, 70d itp spowodują też spadek ceny 60d w najbliższym czasie.

dareks
28-05-2012, 19:02
czekał tatka latka ....
miało tak być jak wyszła 600tka, że niby odciągnie tych co nie potrzebują zaawansowanego trybu amatora. 50D też miała stanieć nie wiadomo ile ale wycofali w odpowiednim momencie przed 60D. Podobnie będzie po wprowadzeniu 70D. Szybciej kupisz taniej przy spadku EUR lub USD.

mozilla
09-06-2012, 20:40
Zaraz będzie rok jak kupiłem 60d i jestem naprawdę zadowolony.
Teraz pracuję na obiektywy.
Córka na szkolnej imprezie zrobiła fotkę

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img844.imageshack.us/img844/1625/img1392dx.jpg)
tamron 18-270

Hladon
11-06-2012, 20:40
Witam,

Dwa pytania do mozilli oraz innych użytkowników EOS'a 60d zwłaszcza do tych, którzy posiadają ten aparat od dawna im dłużej tym lepiej:
1. Jak sprawuje się ruchomy wyświetlacz lcd - chodzi mi o to czy nie pojawiają się jakieś luzy w ruchomych elementach - posiadam Minoltę A200 z ruchomym wyświetlaczem i po 6 latach wyświetlacz ma potężne luzy, już nie wspomnę o problemach z elektroniką podczas ruszania wyświetlaczem - a jak w 60d?
2. Czy pojawiły się jakieś problemy (awarie) z Waszymi 60-tkami.
Niecierpliwie czekam na Wasze odpowiedzi bo mam zamiar wreszcie go kupić i chcę być pewny że będzie to na pewno dobry zakup. Czytałem cały wątek i opinie są bardzo pozytywne ale może ktoś coś jeszcze dopowie.
Z góry dziękuje i pozdrawiam,

Hladon

arekhit
11-06-2012, 20:56
wyswietlacz ruchomy czasem sie przydaje, brak z nim problemow
co do ogolnej awaryjnosci, mam nieoryginalny grip i raz trafilo mi sie ze pokretlo to obok wyswietlacza przestalo dzialac , po odkreceniu i ponownym zakreceniu gripa dzialalo ponownie.
Ogolnie aparat bardzo polecam.

raado
11-06-2012, 21:29
Z wyświetlaczem nic się nie dzieje, zero problemów z elektroniką, luzami itp.
Sprawdzone rozwiązanie min z serii powershotów już ładnych kilka lat, i od niedawna zastosowane w lustrzankach.

andymis
11-06-2012, 22:02
Rozwiązanie ruchomego wyświetlacza Canona jest "prawie doskonałe". Mam 60d od roku, mam C s5 IS, miałem C s1 IS i wszystko dział od lat bez zarzutu. A przydatne wielokrotnie - szczególnie podczas imprez znad głowy lub z ziemii bez konieczności pełzania.

alnico
11-06-2012, 23:14
Mam od roku, przebieg ok. 30 tysięcy zdjęć, pracował nieraz w dosyć ciężkich warunkach (od minus dwudziestu kilku stopni do + 40, przy wilgotności prawie 100%) żadnych problemów z wyświetlaczem, ani żadnych innych. Ruchomy wyświetlacz nieraz się przydał.

Hladon
12-06-2012, 18:59
Dzięki za Wasze odpowiedzi. Teraz tylko muszę znaleźć jakiś tani i pewny sklep na śląsku.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję

Hladon

Kolekcjoner
12-06-2012, 19:05
Gdy przeczyta się ploteczki z tego tygodnia z optycznych to mamy nowe 7D ....

Nie bardzo w to wierzę. Jeśli będzie nowy firmware do 7D to raczej wskazuje, że jeszcze ta puszka pobędzie na rynku.

dziobolek
12-06-2012, 20:23
Gdy przeczyta się ploteczki z tego tygodnia z optycznych to mamy nowe 7D i 70D...

Prawie półtora roku temu pojawiła się plotka o EF-S 15–60 mm f/2.8 IS (http://www.optyczne.pl/3747-nowość-O_tym_się_mówi__czyli_plotki_i_ploteczki_z_ostat niego_tygodnia.html)
a szkła jak nie było, tak nie ma
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/gwizdze-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/gwizdze.gif)

Pozdrówka!

mlody911
14-06-2012, 16:42
Mam pytanie do użytkowników 60D.
Czy jest gdzieś w menu opcja wykonania określonej ilości zdjęć?
Jest coś takiego w 500D, tam gdzie ustawia się samowyzwalacz 2/10 sekundowy.
I na końcu jest opcja z podaniem ilości klatek jakie aparat ma wykonać.
Czy jest coś takiego w 60D?

raado
14-06-2012, 20:30
Nie ma, albo nie widze takiej funkcji w moim 60D.

fabian
14-06-2012, 22:31
zawsze możesz spróbować przy użyciu magic lantern

mlody911
15-06-2012, 17:41
Fabian ale nie chciałbym z softem kombinować. Myślałem że ktoś może wie gdzie to jest.
Niestety wygląda że jednak nie ma :( - trzeba będzie pomyśleć o lepszym wężyku.

arekhit
15-06-2012, 17:44
Nie ma czegos takiego

Zader
15-06-2012, 18:29
Fabian ale nie chciałbym z softem kombinować. Myślałem że ktoś może wie gdzie to jest.
Niestety wygląda że jednak nie ma :( - trzeba będzie pomyśleć o lepszym wężyku.

wezyk lub podlaczenie aparatu do komputera i wtedy uruchomienie np. EOS Utility...

kubsztal
15-06-2012, 22:14
nie chciałbym z softem kombinować
Ja np. właśnie dlatego przed chwilą kupiłem 60D, żeby z softem pokombinować ;)

_igi
16-06-2012, 22:53
Jest jeszcze opcja z wyzwalaniem aparatu ze smartfonów :-)

pan.kolega
17-06-2012, 01:37
Mam pytanie do użytkowników 60D.
Czy jest gdzieś w menu opcja wykonania określonej ilości zdjęć?
Jest coś takiego w 500D, tam gdzie ustawia się samowyzwalacz 2/10 sekundowy.
I na końcu jest opcja z podaniem ilości klatek jakie aparat ma wykonać.
Czy jest coś takiego w 60D?

Nie ma nawet w 1DX. A jest nawet w 1000D. Co oznacza, że jest to ficzer amatorski, niegodny prawdziwego fotografa, i powinieneś się wstydzić, że o to pytasz.

_igi
17-06-2012, 01:42
Nie ma nawet w 1DX. A jest nawet w 1000D. Co oznacza, że jest to ficzer amatorski, niegodny prawdziwego fotografa, i powinieneś się wstydzić, że o to pytasz.

w związku z czym "prawdziwy fotograf" musi bulić 7 stówek za wężyk z taką funkcjonalnością. To się nazywa biznes ;)

mlody911
17-06-2012, 16:08
Kiedy to jest niesłychanie przydatne przy fotografowaniu piorunów!
No nic, wężyk trzeba kupić.

fabian
17-06-2012, 21:23
Fabian ale nie chciałbym z softem kombinować

...ale tu nie ma żadnego kombinowania:
-wgrywasz na kartę
- uruchamiasz
- działasz
- zmieniasz kartę - wszystko wraca do normy. ML nie modyfikuje niczego w aparacie - soft jest uruchamiany przy włożeniu karty na której jest ML.

mxw
18-06-2012, 00:51
w związku z czym "prawdziwy fotograf" musi bulić 7 stówek za wężyk z taką funkcjonalnością. To się nazywa biznes ;)
można jeszcze kupić dużo tańszy pilot IR. polecam. 8-)

Hladon
18-06-2012, 23:51
Witam,

Jeśli chodzi o pilota to jakie polecacie oprócz markowego.

Pozdrawiam,
Hladon

dziobolek
19-06-2012, 00:02
Witam,

Jeśli chodzi o pilota to jakie polecacie oprócz markowego.

Pozdrawiam,
Hladon

Phottix Plato (http://www.youtube.com/watch?v=lE1Ov5z_19Y) :mrgreen:

Pozdrówka!

figureliusz
20-06-2012, 15:31
Canon 60d +24-105 zakupione i mam pytanie (do użytkowników!), jakie stosujecie podstawowe ustawienia wyostrzania, kontrastu, odszumiania itd...

mxw
21-06-2012, 03:15
Jeśli chodzi o pilota to jakie polecacie oprócz markowego.
hehe, jeśli chodzi o pilota IR to polecam(y) tylko markowego Canon RC-1. 8-)

powodów jest wiele, a cena jest uzasadniona.

pan.kolega
21-06-2012, 10:27
A jaki ten pilot ma zwiazek z tematem?

_igi
23-06-2012, 14:57
można jeszcze kupić dużo tańszy pilot IR. polecam. 8-)

Jeśli chodzi o piloty IR, to ciekawe są te od dslrbot, sterowane ajfonem. Kosztuje grosze, ale u nas oczywiście nie ma :mrgreen:

tomphoto
04-07-2012, 22:41
ja również mogę polecić markowe... uważajcie na złudne podróby w necie

Bangi
03-09-2012, 09:45
Jako, że się niedawno przesiałem z 550d na 60d napiszę kilka słów od siebie. W weekend miałem okazję potestować wreszcie bardziej sprzęcik, który współpracuje z T 17-50, T70-300 oraz C 50/1.8.
Przyznam, że mocno się zastanawiałem nad zmianą 550d na 650d – moje rozważania można poczytać, w wątku o 650d http://www.canon-board.info/canon-dslr-19/eos-650d-lustrzanka-z-nowym-af-84154/ od postu 245.
Generalnie wybór jednak stanął na 60d i porównując do 550d najważniejsze jak dla mnie kwestie:
- jakość obrazka – tu się nie odnoszę, IMHO dla amatorskich zastosowań różnicy nie widać, może onaniści sprzętowi by znaleźli jakieś różnice, ale dla mnie to nie jest istotne
- ergonomia – zanim kupiłem dużo głosów na forum podkreślało tą kwestię, przyznam, że ja do końca nie byłem przekonany czy, aż tak bardzo poczuję różnicę i ... w weekend był w Krk Piknik Lotniczy, na którym byłem i trochę pofociłem i zrozumiałem nareszcie te głosy „ludu”, IMHO nie ma porównania do 550d, wszystkie najważniejsze parametry pod palcami, bez potrzeby grzebania na ekranie, dla mnie to jest bardzo duży skok w ergonomii i wygodzie oraz szybkości dokonywanych zmian, co prawda, nie miałem w rękach 650d, ale śmiem twierdzić, że nawet dotykowy ekran 650d nie dogoni ergonomii 60d...
- AF – IMHO zdecydowanie lepszy niż w 550d, oczywiście nie robię żadnych statystyk, ale subiektywnie odczuwam różnicę na plus – szczególnie przy współpracy z T 70-300 oraz C 50/1.8, przy T 17-50 nie ma problemów w normalnych warunkach, ale podobnie jak w 550d w ciemnych miejscach (bardzo ciemnych) nawet ze wspomaganiem z 430 EX II nie trafia (zresztą T 70-300 też nie trafia), gdzie C 50/1.8 trafia. Nie trafia – to nie znaczy, że w ogóle nie trafi, tylko po prostu gorzej. Porównanie przez pryzmat środkowego punktu, bo ten głównie używam.
- światłomierz – mam wrażanie, że histogram jest bardziej przesunięty na lewo niż w przypadku 550d, to oczywiście subiektywne odczucie i jeszcze będę sie temu przyglądał.
- kolorystyka JPG-ów z puszki - IMHO na ustawieniu standard JPG prosto z 60d jest lepiej nasycony niż w 550d, wiem, że to oczywiście subiektywne odczucie, ale w 550d miałem ustawiony styl w ten sposób, że ostrość była na 6, nasycenie na 1, kontrast na 1, ton bez zmian, w przypadku 60d te ustawienie spowodowało, że zdjęcia nie są tak „ładne” jak bym chciał i tak naprawdę używam standard z wyostrzeniem na 6 i jest OK.
- tryb seryjny – nieporównywalnie lepszy
- bezprzewodowe sterowanie lampą zewnętrzną – też super sprawa, nie robiłem testów na zewnątrz, ale w mieszkaniu działa bez zarzutów, nawet jak 430EX II nie widzi bezpośrednio palnika z body, jest to funkcja, której bardzo mi brakowało w 550d, miałem co prawda Pixele, ale dla mnie to nie było bardzo wygodne rozwiązanie, poza tym jak wsuwamy Pixel-a do stopki w body to nie możemy użyć lampy wbudowanej i w sumie dalej mamy jeden flesz, a tak mamy 2 (co prawda jeden bardzo słaby) ale jednak.
- wizjer – bardzo duży plus, noszę okulary i w 550d bardzo często musiałem je zdejmować by móc dobrze widzieć w wizjerze, tu nie muszę ich zdejmować i już tak nie przeszkadzają
- poziomica elektroniczna – super sprawa
- gibany ekranik – tu chyba nie muszę wyjaśniać
- jakość wykonania – tu akurat nie uważam, by był jakoś szczególnie lepiej wykonany niż 550d – plastik fantastik, przynajmniej z zewnątrz.

Reasumując uważam, że jeśli ktoś chce się „bawić” fotografią bardziej poważanie to wybór serii xxD ja początek będzie zdecydowanie lepszy niż xxxd. Warto IMHO dołożyć parę stówek więcej od razu niż później. 60D działa zdecydowanie szybciej niż 550d oraz jest zdecydowanie wygodniejszy w użytkowaniu.

Mayke
03-09-2012, 10:36
Witam.

Bez zbędnych słów od razu przechodzę do konkretów, otóż... od 3 dni jestem posiadaczem Canona 60d i jest to mój pierwszy cyfrowy aparat. Kupiłem go jako kit z 2 obiektywami. Poza pierwszymi zachwytami i oględzinami przyszedł czas na zrobienie pierwszego zdjęcia zarówno z jednym jak i drugim obiektywem i oczywiście sprawdzeniem go jak się spisuje się w roli "kamery". Oczywiście wiem, że to aparat a nie kamera ale skoro ma możliwość nagrywania i to w jakości HD postanowiłem ją przetestować. Po przetestowaniu aparatu w obu przypadkach i wsłuchaniu się w pracę obiektywów (po ich zmianie) pojawił się pierwszy może nie problem ani od razu usterka ale zauważyłem dziwną pracę albo ich współpracę z aparatem. Oczywiście nie chodzi tu o pracę silniczka w jednym i drugim obiektywie podczas ostrzenia obrazu ale o zauważalne nawet dla laika dobiegające z nich dźwięki jakby w środku aparatu lub obiektywu był wentylator i delikatnie dmuchał powietrze, a dodatkowo jednocześnie słychać zauważalne trzeszczenie. Przy czym to dmuchanie powietrza i trzaski wyraźniej słychać po zamontowaniu większego obiektywu. Obiektywy dołączone do zestawu, to CANON 18-55 IS II + CANON 55-250 IS II. Zatem moje pytanie jest oczywiste, a mianowicie czy to zjawisko jest normalne i tak ma być czy aparat lub oba obiektywy są uszkodzone? Poza tym i co najbardziej denerwuje podczas kręcenia filmiku te trzaski są rejestrowane przez aparat, ma bardzo czuły mikrofon do tego stopnia iż trzaski przebijają dźwięki dochodzące z innych zewnętrznych źródeł. Czy ktoś z forumowiczów i użytkowników Canona 60d spotkał się z podobnym lub tym samym problemem i jak na to zareagować?

gavin
03-09-2012, 10:49
A jak robisz zdjęcia to nie słychać?

Bangi
03-09-2012, 10:50
A czy te trzaski i dmuchanie słyszysz przy wyłączonym IS?

slawek_j
03-09-2012, 10:55
Tak działa stabilizacja w obiektywach. To jest normalny dźwięk.

Mayke
03-09-2012, 11:24
Właśnie, te szmery i trzaski słychać zarówno podczas robienia zdjęć (z tym, że zdjęcia ich nie rejestrują, więc nie przeszkadza mi to) jak i podczas nagrywaniu filmu. W każdym razie to "dmuchanie powietrza" i jednoczesne "trzaski" (bo nie wiem jak inaczej dosłownie określić ten stan rzeczy) słychać donośniej przy zamontowanym większym obiektywie do tego stopnia, że wbudowany mikrofon bez problemu je nagrywa i słychać je bardziej niż wszystko inne dokoła. Jeśli chodzi o testy w/w czynności z wyłączonym IS nie wiem nie próbowałem ale sprawdzę po południu i napiszę. W każdym razie jeśli tak działa (jak wyżej napisał kolega slawek_j) stabilizacja w obiektywach tego typu, to czy obiektyw z USM będzie pozbawiony tej niedogodności?

Dziękuję za odpowiedzi.

rafal1980
03-09-2012, 11:32
A czy tu czasem nie chodzi o to, że działasz na live view z autofocusem? ;)

KUBAwo
03-09-2012, 12:10
Moim zdaniem to is... a nawet jestem pewien. Wyłącz przełącznik is na obiektywie i sprawdź.

Mayke
03-09-2012, 12:10
Tak w takim właśnie trybie miałem go włączony, a biorąc pod uwagę, że mam okulary na nosie, wygodniej było mi patrzeć na uchylny ekran, więc typowego testu tylko przez wizjer nie próbowałem. W każdym razie i taki test dodatkowo przeprowadzę tj. z wyłączonym AF, IS i bez live view. Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Jednak w dalszym ciągu z czystej ciekawości zastanawiam się czy obiektyw z USM w takim przypadku jest lepszy czy nie? tzn. pozbawiony w/w opisanych niedogodności?

namoamo
03-09-2012, 12:23
USM to silnik AF, a IS to stabilizacja.. filmuje się ostrząc manualnie z wyłączoną stabi. Ale jeśli Af wymagany to napewno USM wskazany(cichsza praca).

Bangi
03-09-2012, 12:27
Nie mam żadnego sysytemowego obiektywu z USM, ale mam Tamrona z USD (coś podobnego) i z VC (coś podobnego do IS).
O ile AF chcodzi zdecydowanie ciszej niż zwykły (aczkowilek szmery słychać), o tyle stabilizacja skrzeczy i chrobocze. jest to normalna sprawa.

Mayke
03-09-2012, 15:50
Witam ponownie już po testach. Testy przeprowadziłem w różnych konfiguracjach jednak najważniejszym rozwiązującym wcześniej opisany przeze mnie problem i poniekąd obawy okazało się wyłaczyć stabilizację! Notabene podczas robienia zdjęć z większym obiektywem stabilizacja jest wręcz porządana, działa tak rewelacyjnie, że aż się chce pstrykać fotki. W każdym razie wszystko jest w jaknajlepszym porządku sam aparat jak i oba obiektywy działają prawidłowo, a rozwiązaniem na wspomniane trzaski okazało się wyłączyć IS. Zatem jeszcze raz bardzo Wam wszystkim dziekuję za odpowiedzi i podpowiedzi!

piterus
24-09-2012, 11:08
Witam. Potrzebuje szybkiej i w miarę klarownej odpowiedzi na moje pytanie. W najbliższym czasie noszę się z zamiarem zmiany puszki z wysłużonego C 500D na coś z trochę wyższej półki. W gre wchodzą tylko dwa modele: canon 60D albo C 7D. Pytanie przede wszystkim do posiadaczy obu puszek: w co lepiej zainwestować? w nowego 60D czy w używanego 7D z malym przebiegiem? Pstrykam przede wszystkim krajobrazy, naturę oraz portrety. Na niekorzyść 60D przemawia brak mikroregulacji af co w połączeniu ze stałką 50mm może być nieco kłopotliwe, gdyż wiadomo nie od dziś, że to szkiełko ma często problemy z bf i ff. Jednak jest to mimo wszystko nowsza konstrukcja niż 7D. Zalety "siódemki" myślę, za każdy mniej więcej zna - konstrukcja magnezowa, szybka seria zdjęć, mikroregulacja.... itp, itd. Budźet mam ograniczony więc i dylemat też jest większy. Nie interesują mnie odpowiedzi typu "zostań przy 500d i dokup sobie lepsze szkło" albo "poczekaj trochę i wybierz 5dmkII." Decyzja co do zmiany już zapadła, problem jedynie którą puszkę wybrać ;)

KUBAwo
24-09-2012, 11:36
A może używane 60d...nie to żebym miał na sprzedaż :)
Moim zdaniem jeżeli znasz zalety 7d i uważasz, że to ci potrzebne to bierz 7d a jak nie to 60d to też super aparat.
7d jest fajne do bardzo szybkich szkieł, do sportu i podobnych zastosowań gdzie pomocny jest przede wszystkim super af z wieloma możliwościami konfiguracji. A 60d wcale wolne nie jest, przy serii xxxd to wymiatacz.

A 50-tke zawsze możesz dać do kalibracji pod twoje 60d gdyby było coś nie tak aczkolwiek ja mam 60d i ze szkłami ze stopki żadnych problemów nie mam.

piterus
24-09-2012, 12:48
O to chodzi, że fotografią stricte sportową jak również ujęciami obiektów poruszających się z dużą prędkością się nie zajmuję więc to kryterium odpada... Używka 60D nie wchodzi w rachubę. Jedynie używany 7D. Wiadomo to wytrzymalsza konstrukcja i migawka też pewnie dłużej posłuży... W internecie można znaleść ciekawe egzemplarze już od ok 3,5 - 4 tys. zł i tyle tez chciałbym, przeznaczyć na "nową" puszkę. Kwestia szkieł. Na stanie stałka 50mm II f1.8 i tamronowy superzoom 18-250 mm. W planach wymiana zooma na jakąś L-kę. ale to później. co do 60D jest tyle samo zwolenników co przeciwników dlatego wybór taki ciężki....

KUBAwo
24-09-2012, 13:25
no przy tych szkłach to czy to bedzie 60d czy 7d róznicy nie poczujesz ani w af ani w obrazku...

piterus
24-09-2012, 13:29
Dlatego mówię, chce zacząć od puszki i w następnej kolejności jakieś dobre szkiełko. A kolejność dlatego taka, nie inna ponieważ 500D trochę ostatnio ucierpiało i priorytetem w tym momencie jest nowe body.

KUBAwo
24-09-2012, 13:32
Uważam, że znasz plusy i minusy obu rozwiązań i powinieneś sam dać sobie radę z wyborem. Mnie osobiście 7d nie urzekło, wziąłem 60d i byłem zadowolony.

igor58
24-09-2012, 13:33
miałem podobny dylemat i wybrałem 60d
7D ma lepszy af (ale przy pejzażach nie ma to znaczenia)
mikroregulacja pewnie fajna, ale najlepiej działa na stałkach (poczytaj w necie)
za 60D jest cena
używałem 7D i nie wiedziałem różnicy w obrazku w por. z 60D
w 60d wkurza mnie włączanie lewą ręką, słaba jakość obudowy (rysuje się nawet od paznokcia)
reszta jest OK

Lucky Luck
24-09-2012, 14:44
miałem podobny dylemat i wybrałem 60d
7D ma lepszy af (ale przy pejzażach nie ma to znaczenia)
mikroregulacja pewnie fajna, ale najlepiej działa na stałkach (poczytaj w necie)
za 60D jest cena
używałem 7D i nie wiedziałem różnicy w obrazku w por. z 60D
w 60d wkurza mnie włączanie lewą ręką, słaba jakość obudowy (rysuje się nawet od paznokcia)
reszta jest OK




A oglądałeś na youtube filmik "Canon 7d - Hardcore Durability Test" ? :)

No a Ty piszesz, że obudowa 60d rysuje się nawet od paznokcia / sic! / :)




Co do "mikroregulacji" - za zoomach też działa :) Pewnie każdy przynajmniej

jedną stałkę ma/będzie miał więc ta funkcja wg. mnie powinna być ... nie, wręcz

musi być w każdym korpusie choćby ze względu na pewną "niepowtarzalność"

szkieł Canona. Trudno mi zrozumieć "wykastrowanie" 60d z guziczków , czy tylko

jedno C /tryb nastaw indywidualnych/, ale brak gniazda PC ... to już chyba "szkockie"

podejście do tematu. :)

Wojmistrz
03-10-2012, 00:24
Ja byłem szczęśliwym posiadaczem 60D (oprócz braku j.polskiego był idealny), a teraz jestem zawiedzionym jego posiadaczem. Mam go zaledwie od połowy września 2011 (kupiony na koniec sierpnia), jako kolejne body, zazwyczaj w plecaku czekał na "specjalne zadania". Kupiony ze sklepu internetowego Canon Asia, łącznie z cłem vat i co tam musiałem jeszcze opłacić, kosztował sporo mniej niż w sklepie na półce. Gwarancja 12 miesięcy. Przebieg lekko ponad 8k fotek i od kilku dni robi się sieczka na matrycy. Już naliczyłem ponad 30 zwalonych pikseli, a każdego dnia pojawiają się nowe. Moja najstarsza cyfrowa pstrykawka 300D ma od ze 4 martwe piksele, a tu ser.

Maroos
03-10-2012, 00:47
Wojmistrzu!
Jestem pstrykaczem 60d - język polski od początku (nie kumam o co lotto - zawsze można bez problemu zmienić ustawienia lub soft)
Zakupiłem w Polsce - kilka stów różnicy to w sumie nie za wiele ale spokój z gwarancją. Sprzęt jest tyle wart ile kosztuje - ryzykować można, ale jedno trzeba zapamiętać - "biedny" ;) musi kupować z pewnego źródła bo inaczej towar psy zjedzą.
Co z tego, że porysowany - ma robić zdjęcia czy w gablocie ma leżeć (widziałeś osłony przeciwsłoneczne od eLek - te dopiero się rysują od wkładania i wyciągania z toreb/plecaków.

Sempoo
03-10-2012, 02:25
Mi się wszystko podoba w 60D - łącznie z blizną po jego upadku na chodnik z ponad metra :D No, nie podoba mi się banding - bo jak tu robić zdjęcia nocne? Jak zrobię serię darków, to potem trzeba maskować :/

jaś
03-10-2012, 07:51
kup jakiś przyzwoity obiektyw, ani 7D ani 60D nie sprawią ze zdjęcia bedą lepsze.

igor58
03-10-2012, 08:09
no to ładnie koledze doradzacie
wrzuć jakąś fotkę z tymi "pixlami"
dlaczego ich wciąż przybywa?
musisz skoczyć do serwisu C. w Tw. miejscowości, na pewno jest taki (i nie jest to Żytnia!)
30 px to nie jest dużo (na 18 mln), można wyplamkować w ps, ważne, żeby nie był to początek czegoś poważniejszego
powodzenia!

Ernest_DLRS
03-10-2012, 09:16
No ja serio, nie kupowałbym ani 60D, ani tym bardziej 7D do krajobrazów i portretów.

Bangi
03-10-2012, 09:17
@ piterus - jeśli wybór jest pomiędzy 7d i 60d to ja na Twoim miejscu wybrałbym 60d

Wojmistrz
03-10-2012, 09:43
Wojmistrzu!
Jestem pstrykaczem 60d - język polski od początku (nie kumam o co lotto - zawsze można bez problemu zmienić ustawienia lub soft)
Zakupiłem w Polsce - kilka stów różnicy to w sumie nie za wiele ale spokój z gwarancją. Sprzęt jest tyle wart ile kosztuje - ryzykować można, ale jedno trzeba zapamiętać - "biedny" ;) musi kupować z pewnego źródła bo inaczej towar psy zjedzą.
Co z tego, że porysowany - ma robić zdjęcia czy w gablocie ma leżeć (widziałeś osłony przeciwsłoneczne od eLek - te dopiero się rysują od wkładania i wyciągania z toreb/plecaków.
Ja mieszkam w UK, tu obowiązuje tylko roczna gwarancja, więc czy kupuję w chinach z roczną international, czy ze sklepu to jeden grzyb - oprócz ceny. Psuć się zaczął kilka dni po gwarancji. Do wyboru mam tylko krzaczki i angielski. Zmieniłem już dawno soft, ale ilość języków w menu się nie zmieniła.

andymis
03-10-2012, 18:56
Jeśli Twój 60d pochodzi z rynku wschodniego, to moze nie do końca to 60d, moze matryca ma inne pochodzenie ? Ja mam swoje 60d prawie 2 lata i odpukać cisza i spokój, żednych problemów...

rafal1980
09-11-2012, 18:10
Panowie mam pytanko, jaki zasięg bezprzewodowego wyzwalania lamp ma ta puszka?
Lampkę miałem około 6-7 metrów od puchy i nie błyskała mi ( dopiero co wróciłem, więc ogólnie wszech i wobec panująca ciemnica)
60d + 430ex II - w moim przypadku taki zestaw.

andrewjohn
25-11-2012, 13:31
Wg. optycznych w sieci pojawiła się plotka, że canon zamierza zakończyć w przyszłym roku produkcję 60D bez następcy, a serie te miałyby zastąpić bezlusterkowce. Więc kto nie ma ( w tym: ja ;-)) niech lepiej gna do sklepu po 60D, póki jest. A może to tylko podpucha Canona, żeby zwiększyć sprzedaż tej serii?

centur
25-11-2012, 14:16
Wg. optycznych w sieci pojawiła się plotka, że canon zamierza zakończyć w przyszłym roku produkcję 60D bez następcy, a serie te miałyby zastąpić bezlusterkowce. Więc kto nie ma ( w tym: ja ;-)) niech lepiej gna do sklepu po 60D, póki jest. A może to tylko podpucha Canona, żeby zwiększyć sprzedaż tej serii?

gorzej jak spuściznę po 60d przejmie 7d2 w atrakcyjnej cenie:cool:

andrewjohn
25-11-2012, 20:01
gorzej jak spuściznę po 60d przejmie 7d2 w atrakcyjnej cenie:cool:

Bardzo bym się cieszył, gdyby Twoje słowa były prorocze, ale znając politykę canona, bardzo w to wątpię..:roll:

stranger
28-11-2012, 22:42
Wg. optycznych w sieci pojawiła się plotka, że canon zamierza zakończyć w przyszłym roku produkcję 60D bez następcy, a serie te miałyby zastąpić bezlusterkowce. Więc kto nie ma ( w tym: ja ;-)) niech lepiej gna do sklepu po 60D, póki jest. A może to tylko podpucha Canona, żeby zwiększyć sprzedaż tej serii?
Imho jeszcze z dwa lata miną zanim skończą produkcję.

tkosiada
02-12-2012, 18:15
Pytanko do użytkowników:
dziś pobawiłem sie troszke 60D i pierwsze co mi sie rzuciło od razu w oczy to duże przekłamanie pomiaru światła, tzn wg mnie nawet o 1EV trzeba było zciągnąć suwczkiem by było ok, za duzo
niby nowy czujnik, ale mam mieszane uczucia
jak jest u was, czy tez na stałe macie ustawiona ekspozycje na -2/3EV

centur
02-12-2012, 18:22
u canona pomiar światła to w ogóle loteria, jak dawniej miałem 20d to standardowo ustawione miałem +1/3 EV bo mz stanowczo niedoświetlał, w 650d mam dokładnie odwrotnie czy -1/3 EV do prawidłowego naświetlenia także zawsze trzeba wyczuć aparat i focić z korekcją....

Bangi
02-12-2012, 20:10
U mnie w trybie matrycowym to najczęściej pasowałoby dać +2/3, ale tak naprawdę wiele zależy od scenerii. Dodam, że w 550d nie zauważałem konieczności korekt przy "standardowym" użyciu. W innych trybach niż matrycowy jest OK.

sp3occ
05-12-2012, 18:47
Przeszukałem wątek i nie tylko w poszukiwaniu czegoś co umożliwi pomiar ilości zrobionych zdjęć przez 60D. Software, który używałem z EOS-em 40D w tym wypadku się nie sprawdza. Może ktoś coś wie na ten temat ??

Bangi
06-12-2012, 10:58
Przeszukałem wątek i nie tylko w poszukiwaniu czegoś co umożliwi pomiar ilości zrobionych zdjęć przez 60D. Software, który używałem z EOS-em 40D w tym wypadku się nie sprawdza. Może ktoś coś wie na ten temat ??

Magic Lantern Firmware Wiki (http://magiclantern.wikia.com/wiki/Magic_Lantern_Firmware_Wiki)

djcargo
10-12-2012, 12:17
Cena 60d widzę powolutku spada, w dużych sklepach też.
Mam nadzieję, że będą po Nowym Roku, bo się już tak przymierzam do zakupu powoli :)

centur
19-12-2012, 23:31
to kupuj szybko bo jak wieść gminna niesie cwanon zamierza połączyć dwucyfrową serię z 7d a to nie wróży nic dobrego, oczywiście cenowo...

Bangi
22-01-2013, 15:14
Staram się rzadko o coś pytać, ale tym, razem wyjścia nie ma ;)
Otóż 550d miał taki "magiczny" tryb pt. samowyzwalacz ciągły - chodziło o to, że ustawiałem w samowyzwalaczu np. 5 zdjęci i robił mi 5 zdjęć bez potrzeby 5 krotnego klikania w spust.
Jak się ostatnio przekonałem, a w sumie to nawet mocno zdziwiłem, 60d czegoś takiego nie ma!? Prawda? Czy po prostu nie mogę znaleźć?

I pytanie drugie – czy da się coś takiego ustawić w ML? W sumie znalazłem Intervalometer, ale czy to właśnie o to chodzi?

Zader
22-01-2013, 15:38
w fabrycznym sofcie nie ma takiej opcji, pozostaje tylko ML. I tak - trzeba uzyc funkcji Intervalometer - mozesz ustawic odstep pomiedzy poszczegolnymi zdjeciami (lub zeby robily sie jedno po drugim) oraz ograniczyc liczbe zdjec np. do 5.

Bangi
22-01-2013, 15:52
Czyli dobrze myślałem, dzięki za pomoc.
Swoją drogą dziwne to, że 60d tego nie ma :(
Akurat zabrakło mi tego na foceniu fajerwerków ;)

flankerp
22-01-2013, 16:41
Se grip dokup z takowa funkcja, bedziesz miał i wygodniej i fajniej :)

Bangi
22-01-2013, 16:49
Może i tak, ale mam na jednej karcie ML i też śmiga całkiem przyjemnie ;)
Grip miałem do 550d a do 60d to już za duża bryła będzie, jak dla mnie.

mozilla
27-01-2013, 20:45
A kto już w swoim 60D wykonał update firmware do 1.1.1

tutaj Nowy firmaware (http://www.usa.canon.com/cusa/professional/products/professional_cameras/digital_slr_cameras/eos_60d#DriversAndSoftware)

ja już mam :D

Bangi
27-01-2013, 22:06
A kto już w swoim 60D wykonał update firmware do 1.1.1

tutaj Nowy firmaware (http://www.usa.canon.com/cusa/professional/products/professional_cameras/digital_slr_cameras/eos_60d#DriversAndSoftware)

ja już mam :D

Pół roku temu kupiłem body właśnie z tym softem...

Misioo
17-03-2013, 15:46
Przesiadłem się z 30D. Bałem się tej sześciesiątki ze względu na kiepską prasę i nawet rozważałem zmianę systemu na N argumentując to robieniem przez C klientów w tzw. "pręta". Ostatecznie jednak byłem zadowolony z uzyskiwanych rezultatów. 60D można kupić już za 2850 zł i mając dwa naprawdę przyzwoite obiektywy (obydwa wyselekcjonowane), postanowiłem nie nadwyrężać rodzinnego budżetu. Aparat kupiłem we wtorek, ale z powodu innych zajęć oraz podejścia "jak do jeża", macanie zostało odłożone na weekend. Oto moje pierwsze wrażenia, które odnoszę do starszego modelu.

Nie podoba mi się:
1. Wykonanie obudowy
30D po kilku latach w miarę intensywnego użytkowania nie ma wielu śladów zużycia. Wyświetlacze nie chronione żadnymi "folijkami" są bez zarzutu a miejsca których dotykały dłonie są bez żadnych intensywnych "wyślizgań". Jedynie wyczernienia szyny mocowania lampy są wytarte.
W 60D ma się wrażenie dotykania lipnego plastiku. Czas pokaże, jak jest jego trwałość.
2. Przyciski na górnym panelu oraz funkcyjne (menu, info, Q, play) wystają ponad obudowę na milimetr i trudno je wyczuć. Myśle, że osoby o dużych palcach mogą mieć problemy. Byłoby lepiej, gdyby te przyciski były zrobione tak, jak np. przycisk live-wiev. Wolę stare kuliste "guziczki" z 30D.
3. Szybka chroniąca wyświetlacz sprawia wrażenie mało odpornej mechanicznie.
4. Likwidacja podwójnych funkcji przycisków płyty czołowej. Nie wiem, komu to przeszkadzało. Brak przycisku WB nie jest tak istotny przy fotografowaniu w RAW, ale brak przycisku korekty błysku to poważny minus (można podpiąć pod SET, ale to nie to samo).
5. Obsługa korekty błysku - prawdziwy ZONK. Nie dość, że wywalili przycisk, to korekta flesza wyświetlana jest tylko na LCD. W 30D można było wprowadzać korektę lampy nie odrywając wzrosku od celownika (wyświetlała się w celowniku na drabince EV, a także na górnym LCD). Moim zdaniem, jest to jedyny KRYTYCZNY ubytek funkcjonalności aparatu.
6. Zmiejszenie ilości informacji wyświetlonych na górnym LCD. Zniknęła informacja o balansie bieli, formacie zdjęć, wprowadzanej korekcie błysku (jest tylko ikona korekty). Na dobrą sprawę, przy odchylanym ekranie głównym mogłoby go nie być wcale, bo w tej sytuacji i tak trzeba włączyć ekran głowny (info) by odczytać wszytskie istotne ustawienia.
7. Jest trochę wolniejszy w trybie przegladania zdjęć.

Nie przeszkadza mi:
1. Zastąpienie dżojstika przyciskanym kółkiem. Przy odrobinie wyobraźni można to nawet uznać za ergonomiczne.
2. Przycisk do odblokowania pokrętła trybów.
3. Przycisk UNLOCK do odblokowywania tylnego pokrętła.
4. Przycisk AF-ON. Na razie nie znalazłem ani jednego powodu, by go użyć w trakcie fotografowania.
5. Brak portu synchronizacji lamp. Wszytskie systemy, z którymi pracowałem, były odpalane pilotem umieszczonym w sankach flesza.
6. Osławiony brak mikroregulacji. W dobrym sklepie można podczas zakupu wybierać obiektywy. Jesli obiektyw nie trafia w cel, to się go nie kupuje.
7. Mniejsza szybkostrzelność. Za to ta podana jest realna w znacznie dłuższym niż np. w 7000D odcinku czasu.
8. Możliwość kręcenia filmów.

Podoba mi się:
1. Zwiększenie ilości informacji wyświetlanych w celowniku. Brakuje mi tylko wświetlania trybu światłomierza i wprowadzanej korekty błysku.
2. Można wprowadzać korekty ponad 2EV. Wreszcie!
3. Doskonały i ruchomy wyświetlacz. Jest to logiczne uzupełnienie trybu live-wiev.
4. Współpraca z fleszem: bezprzewodowe wyzwalanie lamp, konfigurowanie z korpusu lampy 580EX2 (w tym ustawienia CF). Lepszy pomiar światła. Po 30D to naprawdę kosmos.
5. Precyzyjna informacja o zużyciu baterii.
6. SD zamiast CF. Nie muszę pamiętać o dodatkowym czytniku.
7. Poziomica elektroniczna. Nie muszę nosić takiej montowanej na sankach.
8. 2 sekundowy samowyzwalacz + możliwość stosowania pilota.
9. Organizacja ekranu szybkich nastaw Q.
10. Wyraźnie lepszy AF.

Jest jeszcze za wcześnie, by wyrobić sobie zdanie na temat jakości zdjęć. Jest na pewno lepiej (rozdzielczość, oddanie barw), ale bez tzw. szału. Na pewno produkuje lepsze pliki jpg. Na rawach jest lepiej ze światłami i trochę gorzej z wyrabianiem cieni, ale zrzucam to na brak obycia ze światłomierzem. Ja tak naprawdę nie mam odpowiednich szkieł, by wykorzystać 18mpx matrycę. Z biegiem czasu pwnie napiszę coś więcej na ten najważniejszy temat.

Podsumowując, aparat dobry dla zaawansowanego amatora, zarabiać pieniadze pewnie też by się dało. Najgorsze co ma, to prasa i obiegowe opinie.

PoulN
18-03-2013, 13:03
Ta "plastikowość" Canana na stałe zagościła praktycznie we wszystkich modelach własnie od 60D, jak niektórzy mawiają nawet w 1D X.
Nie chodzi tu oczwyiście o plastik jako tworzywo samo w sobie, a ogólne wykonanie - "finish", farba jaką malowany jest stop magnezu stała się świecąca - metaliczna, i zarazem bardziej "chropowata" co powoduje jej szybsze wycieranie, co w połączniu z cieńszą oszczędnościową (a jakże kryzys) warstwą daje niezbyt pocieszające zestawienie.
Podobnie jak "niby" większe przyciski, które w rzeczywistości są mniej wygodne niż stare "czarne świecące" bez oznaczeń.

Już pisałem ostatnio w innym wątku przy okazji linka z powycieranym jak stare dżinsy kilku miesięcznym 5D Mk3, że degradacja solidności wykonania postępuje liniowo od 20D, które to było lepiej wykonane od 30`tki, 30D było solidniejsze niż 50D itd, itp.... do czego to doprowadzi za 5-10lat?

Może to wszystko nieznaczące pierdoły, ale Canon na tym polu napewno oddala się od Nikona, Pentaxa czy Sonego.