Jak można targać to się zabiera ile wlezie. W Karkonoszach targam zazwyczaj, upakowane w Tamraca Adventure 9:
5D
33
17-40
24-105
70-200/2.8 IS
TCx1.4
statyw
filtry, filtry, filtry... i wężyk i jakoś mi to nie ciąży
Do tego dochodzą, w zależności od pory roku i potrzeb, kijki, rakiety śnieżne, termos, GPS itd.
W Tatrach też nosiłem po dwie puszki i kilka szkieł i było OK. Statywu mi się jakoś nigdy nie chciało :-)