Pokaż wyniki od 1 do 10 z 39

Wątek: Pytania o uprawnienia

Mieszany widok

  1. #1
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Sergiusz Zobacz posta
    Od 1 lipca to z tego co wiem nie będzie potrzebny nawet wpis do ewidencji. Wystarczy zgłosić działalność. Cechy raczej nie potrafiły dostosować się do teraźniejszości dlatego znikają. Nie mniej mogłoby zaistnieć coś takiego jak licencja fotograficzna uzyskana dzięki egzaminowi ale niewykluczająca działalności gospodarczej. Coś na zasadzie licencji dziennikarza radiowego.
    Tak tyle że taka licencja nie miałaby i tak żadnej mocy prawnej. I tak może ktoś założyć działalność czy ma licencję czy nie. Zresztą kto to miałby wydawać i wedle jakich kryteriów?
    Ja mam nadzieję, że czasy pozwoleń, licencji, koncesji, kart, itp. na wszystko mamy już za sobą bezpowrotnie.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ArekLodzPl Zobacz posta
    Już Ci odpowiadam:
    Cechy i sekcje fotograficzne przy Cechach istnieją w dużych miastach a nad nimi istnieje jeszcze Izba Rzemieślnicza przy której działa Komisja Branżowa Fotografów. Dzięki jej działaniu wraz z Ministrem Infrastruktury i paroma posłami kilka lat temu powstrzymano projekt zainstalowania we wszystkich wydziałach komunikacji kabin do zdjęć do praw jazdy. Dzięki temu sporo osób zachowało swoje miejsca pracy.
    Tylko jest to sztuczne ograniczenie. Na szczęście zdjęcia legitymacyjne mogę robić w domu.

    Zgadzam się natomiast:
    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Tak tyle że taka licencja nie miałaby i tak żadnej mocy prawnej. I tak może ktoś założyć działalność czy ma licencję czy nie. Zresztą kto to miałby wydawać i wedle jakich kryteriów?
    Ja mam nadzieję, że czasy pozwoleń, licencji, koncesji, kart, itp. na wszystko mamy już za sobą bezpowrotnie.
    Bo wyobraźmy sobie że dzięki działaniu lobbystycznemu cechu fryzjerów zabroniono by sprzedaży maszynek elektrycznych w sklepach. Tym samym wielu fryzjerów utrzymało by swoje miejsce pracy. Idąc dalej tym tropem, aparaty fotograficzne mogliby nabywać tylko osoby z "koncesją". Oj, nie tędy droga...to czy zdjęcia ma nam robić zawodowy fotograf po szkole, czy zupełnie przypadkowy "ktoś" decydować powinien tylko i wyłącznie usługodawca. I na szczęście tak właśnie jest
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  3. #3
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jacek_73 Zobacz posta
    Idąc dalej tym tropem, aparaty fotograficzne mogliby nabywać tylko osoby z "koncesją".
    Czytając niektóre wypowiedzi (także na naszym forum) odnoszę wrażenie, że znalazłoby się trochę zwolenników takiego rozwiązania :cool:. Dla przykładu 5D może nabyć powiedzmy czeladnik, a jedynki już tylko mistrz .
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie

    Więc gdyby za marzenia karano, wielu (także użytkowników tego forum) odsiadywałoby dożywocie
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  5. #5
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Dla przykładu 5D może nabyć powiedzmy czeladnik, a jedynki już tylko mistrz .
    A Hassela? ;-)

    Mnożenie licencji i koncesji stwarza pole do korupcji i nadużyć.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie

    Ale ja nie o tym aby licencja umożliwiała lub nie rozpoczęcie czy była pozwoleniem na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Zresztą takie licencje istnieją i działają ku ogólnemu zadowoleniu zarówno posiadaczy jak i pewnie klientów. I to w fotografii. Na pewno łatwiej o zlecenia jeśli jest się członkiem ZPAF. Ale będąc członkiem tego związku są i przywileje. Można iść o pięć lat wcześniej na emeryturę czy starać się o bardzo tani lokal na pracownię. A są poza ZPAF przynajmniej jeszcze dwie podobne organizacje. Wszystkim Cech kojarzy się nieodmiennie z mroczną komuną. Chciałbym zauważyć, że Cech Fotografów działał bardzo prężnie w dwudziestoleciu międzywojennym i tam są jego korzenie a nie w komunie.
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •