A mnie jeszcze irytuje jak robię zdjęcia to na ekraniku są Piękne Cudowne Pełne kontrastu i Nasycone barwami....
Zrzucam na kompa a tu blade mizerne nie ostre....
Chyba za dobry ten ekranik dali :razz:
A mnie jeszcze irytuje jak robię zdjęcia to na ekraniku są Piękne Cudowne Pełne kontrastu i Nasycone barwami....
Zrzucam na kompa a tu blade mizerne nie ostre....
Chyba za dobry ten ekranik dali :razz:
Wyreguluj monitor na jakimś obrazie referencyjnym zwłaszcza pod względem wartości gamma (np. ze strony www.imaging-resource.com).Zamieszczone przez wierzbacfc
Jeżeli to jest monitor LCD, to reguluj na poziomie sterownika karty graficznej.
Na tej stronie niestety nie mogę znaleźć żadnej konfiguracji monitora...
Pokombinowałem trochę w systemowym programie w Win 7 i jakoś tak trochę lepiej
Ale i tak wydaje mi się ze ekranik 550D jest tak zrobiony aby fotki na nim wyglądały na jak najlepsze
Pzd
Akurat do ekranu w 550D nie mam zastrzeżeń; jest świetny i w miarę dokładnie pokazuje to, co monitor. natomiast monitror mam jeszcze na Diamondtronie NEC MultiSync FE991SB puszczony w trybie sRGB, więc mam w nim zero regulacji, kręcę więc kartą.
Na podanej przeze mnie stronie trzeba wejść w test dowolnego aparatu i na dole strony jest test dla monitora http://www.imaging-resource.com/ARTS.../CALIBRATE.HTM
A różnica w zmęczeniu nadgarstka i wygody pracy przy spuście migawki na dole jaka wychodzi?
Odkąd się prawie 30 lat temu ożeniłem nie odczuwam bólów nadgarstka
A tak poważnie, jeżeli zanosi się na dłuższą zabawę w tej pozycji, to dobrze jest sobie wyrobić nawyk naciskania spustu migawki kciukiem. To jest zresztą temat zupełnie poboczny w stosunku do oceny układu pomiaru światła.
Ostatnio stwierdziłem poważniejszą rzecz- ale też z innej bajki- którą już wcześniej sygnalizowałem, ale obecnie utwierdziłem sie w przekonaniu, że się nie mylę: korpus (ten i zapewne inne korpusy Canona też) zupełnie z premedytacją oszukuje przy nastawianiu ostrości przy współpracy z obcymi obiektywami, które nie uzyskały "błogosławieństwa" Canona w postaci zgody na zaimplementowanie w ich chipach odpowiednich danych identyfikacyjnych. Wygląda to tak, że przy pracy AF czasami ostrzy prawidłowo, a czasami nie. I to mozna by jeszcze podciągnąć pod kulawą technologię firm niezależnych. Ale jeżeli podpinamy obiektyw manualny przez redukcję z dandelionem, to cała elektromechanika obiektywu nie ma nic do rzeczy, a o tym, czy jest ostro czy tez nie decyduje uklad pomiaru zgodności fazy światła w korpusie i nic innego! Jakim więc prawem ukłąd ten potwierdza nastawienie ostrości wtedy, gdy jej ewidentnie nie ma, a nie potwierdza jej tam, gdzie ona ewidentnie jest?! Zrobiłem juz tysiące zdjęć przy manualnym ostrzeniu i okazuje się, że najostrzej wyszły te, przy których żadnego potwierdzenia ostrości nie było oraz te leżące na "tylnej" granicy potwierdzenia ostrości. A przy pracy z AF- ostrości ewidentnie nie ma, a aparat sygnalizuje uparcie jej nastawienie; za którąś kolejną próba ostrzenia w AF rzeczywiście łapie tę ostrość i też sygnaluzuje jej nastawienie! Zjawisko nie występuje z obiektywami Canona, które posiadam, orza z "błogosławionym" przez iego Vivitarem 3,5/100 mm, ktory się melduje w EXIF jako obiektyw EF.
A ja wlasnie dzisiaj zakupilem sobie ten aparacik z 18-55 lensem. Czy to dobry wybor ? Zobaczymy. Wczesniej nie mialem stycznosci z lustrzanka wiec jest to moj pierwszy taki aparat. Jesli ktos chce cos doradzic pomoc w sprawie aparatu serdecznie zapraszam na PW
A ja też coś napiszę.
Sprzedałem właśnie 20D - jestem z tych którym seria XXD leży dobrze w ręce i obecność górnego wyświetlacza ułatwia znacznie życie.
Zastanawiam się nad 550d lub 40d ale to nie temat do dyskusji
Natomiast mam inne pytanie - problem.
Czy ktoś podpinał do 550D GRIPA?
Pytam bo może jest to częściowe rozwiązanie problemu niewygodności i niepewności uchwytu 550d (dla użytkowników XXD)
Miałem 20D chcę kupić coś co nagra czasem krótki filmik a jest troszkę nowsze od 20D (dzieci mam a nie kupie kamery żeby 359 dni w roku leżała na półce).
Ale znów jak widzę różnice w wykonaniu to się zastanawiam czy nie kupić czegoś XXD i do tego mały kompakcik do nagrywania filmów dzieciom.
Ostatnio edytowane przez ravenn ; 18-05-2011 o 12:18
Miej na uwadze to, że 550D nagrywa filmy, fakt, w świetnej jakości, ale na MANUALNYM kontrolowaniu ostrości. Biorąc pod uwagę to że chcesz filmować dzieci.... Wiesz już o co mi chodzi
FF + S24EX | S50EX | H58/2 | H85/1.5
APSC + 18-55is | 70-300vc
kiedyś: C 400D > N D700 > C 30D > C 5D > C 40D | S20/1.8, S30/1.4, 85LmkII, 70-200L/2.8
Wiem czytałem Twoje wypowiedzi.
Chodzi o okazjonalne filmowanie, np syn się nauczył jeździć na rowerze i 3 minutowy filmik to już fajna pamiątka, o takie "niezwykłe" wydarzenia mi chodzi. Niedługo rodzi się 2 syn i też było by fajnie mieć jakieś wspomnienia na video.
Plusem jest szybkość zrzucania materiału i to, że po zrzuceniu mam gotowy filmik (bez montażu), na DV trzeba trochę poświęcić czasu żeby miało to sens.
Sam już nie wiem.
Mam akurat 550 na sprawdzenie z podpiętym Tamronem 28-75 SP AF XR Di 2.8 i jestem miło zaskoczony, zawsze trafia w punkt, ostrzy szybko - bez problemów, jak na 20D.
Natomiast razi mnie ergonomia i nie wiem co zrobić. Czy kupić 40D i może kamerkę czy 550 która ponoć 40D przebija.
Jeśli zaśmiecam proszę usunąć.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
