Sony mistrzem marketingu jest i basta. Może bez problemu sprzedawać miliony NEXów FF ze szkiełkami pokroju 16/2.8. Entuzjaści nie mają tu wiele do gadania. Zwłaszcza, że na matrycę FF uda się wepchnąć odpowiednio więcej MPix (niechby tylko nawet 24), a to kolejny punkt przewagi na ulotce/pudełku.