MC_ - A ja uważam, że nie ma czego współczuć. Wprost przeciwnie, z mojego punktu widzenia to ja mogę współczuć każdemu, kto ma jakikolwiek sprzęt firmy Sony w domu.

Jakbyś przez pewien czas użytkował samochody określonej marki, które permanentnie wymagały by serwisu, psuły się, etc to chyba sam wyciągnąłbyś należyte wnioski. Ja omijam już od dłuższego czasu wszelkiego rodzaju stoiska i produkty Sonego i z tą firmą nie chcę mieć nic wspólnego. Pytaniem z tytułu wątku było który, C czy S. Wypowiedziałem się i uważam, że negowania mojej opinii, współczucia itp są nie na miejscu.
W kwestii toku rozumowania o którym piszesz, tak jak ja już pisałem wyżej - każdy ma swój. Czepianie się czyjegoś toku rozumowania, lub atakowanie Go bo ma takie a nie inne doświadczenia z jakimś producentem jest trochę nie fair. Tak samo, jak produkowanie przez mojego ulubionego producenta, obiektywów "L", w których jest duży wachlarz jakościowy.