oyginalne bg-e6 nie wyciera się tak jak zamienniki, jest z magnezu (poprzednia sztuka mi pękła). Nie widziałem jeszcze tak dobrego zamiennika który zasługiwał by na zakup.
oyginalne bg-e6 nie wyciera się tak jak zamienniki, jest z magnezu (poprzednia sztuka mi pękła). Nie widziałem jeszcze tak dobrego zamiennika który zasługiwał by na zakup.
też kupiłem alfę do mojej piątki m2, jakoś odpowiednia za tą cenę, różnice w stosunku do oryginału to inna faktura gumy, kółko nastaw jest z twardego tworzywa zamiast gumowanego, przyciski pozostałe przyciski mają większy "skok" różnice opisuje w stosunku do posiadanego canonowskiego bg-e2 do 40d. Żadna z tych różnic nie jest wadą, jedyne do czego mógłbym się doczepić to przełącznik "on/off" jest lekko "wbity" w obudowę i przesunięty względem oznaczeń (on jest na off) alfa (meiko) jest warta swojej ceny.
I ja tez jestem posiadaczem alphy do 5dII. I ma takie pytanko, czy próbował ktoś używać ten lub inny grip z jednym akumulatorem? Jak w takim wypadku szybko się rozładowuje? Wsadziłem ostatnio jeden oryginalny aku do gripa i rozładował się błyskawicznie(normalnie powienien zrobić z 200-300 fotek wiecej). Teraz dokupiłem dwa zamienniki więc nie będę pojedyńczo wkładał ale zaskoczyło mnie to strasznie.
amroz: i jak się spisuje z dwoma akumulatorkami? Kurcze jak do tej pory miałem zawsze oryginalne gripy, ale powoli zaczynam się łamać700zł różnicy to jednak dość sporo, a ja jednak strasznie lubię gripy.
Jedyne co mnie jeszcze zniechęca do tego gripa to opinie w których piszecie, że aparat szybciej pochłania baterie które są w gripie niż normalnie:\ W oryginałach miałem zawsze wręcz odwrotne wrażenie - wydawało mi się że aparat na dwóch bateriach na raz działa dłużej niż jakbym robił zdjęcia najpierw na jednej, a potem na drugiej.
I jak to jest z tym podkradaniem prądu przy wyłączonym/nieużywanym aparacie? To nagminny problem, bo w sumie tylko jedna osoba o tym wspomniała?
simon83: 1300-1500 na dwóch bateriach?:\ Wydaję mi się to trochę mało szczególnie, że na jednym oryginalnym akumulatorku robię spokojnie ponad 1000zdjęć.
Spisuje się doskonale. Nie miałem nigdy oryginału więc nie mogę porównać ale nic mi w nim nie dokucza
Co do zjadania baterii to wygląda u mnie tak że faktycznie (tak jak wcześniej pisałem) z jednym włożonym akumulatorem zużywa go dużo szybciej niż bez gripu. Ale za to jak włożę dwa akumulatory to ilość zrobionych zdjęć znacznie wzrasta, u mnie to minimum 2500-2800sztuk (normalnie na jednym w body robię około 900-1000szt)
Natomiast nie próbowałem zostawiać na dłużej akumulatorów w gripie, zawsze po skończonym dniu pstrykania wyciągam je ze środka.
Mam Greep do 5DmkII z foto-ivy
Używam tylko oryginalnych baterii nie wiem czy na jednym akumulatorze jego wydajność w greepie spada i nie jest równa połowie mocy dwóch akumulatorków działających w tandemie bo zawsze mam dwa Aku w greepie...
Ale wiem jedno Greep nie rozładowuje baterii tak jak wielu się tego obawia...
Przykład : Aku naładowane na 66% mocy po ponad dwóch tygodniach nie dotykania aparatu sprawdzam stan naładowania 65% ...Aparat był wyłączony ale greep był cały czas na ON więc ten jeden 1% nic nie znaczy ....Ja osobiście jestem bardzo zadowolony i polecam Greepy Alphy z foto-ivy ...
Nic nie trzeszczy wszytko świetnie spasowane...
Wole nieoryginalny greep Alphy z dwiema oryginalnymi bateriami Canona
niż
oryginalny greep z jednym niefirmowym Aku...
o! Dziękuję, to dla mnie bardzo cenne opinie.
Może zamiast zamiennika trzeba było kupić grip używany oryginał ? Co prawda trudno taki trafić, ale zdarzają się. Często nieoryginalne gripy stwarzają problemy z aku zwłaszcza zamiennikami. Swoją drogą Canon nieźle ździera bo wychodzi z załozenia że jak użytkownika stać na puchę profi to i na resztę też![]()
Canon 6D i 5D2 + Canon 24-70L/4,0 + Canon 16-35L/4,0 + Canon 17-40L/4,0 + Canon 70-200L/4,0 + Canon 40/2,8 + szkła M42 i lampa EXII
na prawdę nie rozumiem podejścia, żeby wydać na puszkę 7000-10000 a potem oszczędzać 400 zł na dodatkowym wyposażeniu, to tak jakby kupić Mercedesa S-klasy i potem kupić stalowe felgi z Poloneza (bo orygnialne alu za drogie)
Pewien fotograf na początku mojej przygody z foto dał mi fajną radę: "Nie ma półśrodków, albo wszystko, albo nic" i w sumie myślę, że miał rację po przejściach z obiektywem Sigmy 70-300 doszedłem do wniosku, że wolę dozbierać trochę dłużej i kupić oryginalny sprzęt Canona a nie firm 3....
Do 5D2 kupiłem od razu oryginalny BG-E6 między innymi po przeczytaniu wielu informacji o tym że jednak podróbki to nie ta sama jakość, i nie narzekam ani nie czuję się jakoś "wydojony" przez Canona, nie ma problemów ze stanem akumulatorów, wszystko działa jak powinno, a i obawy że coś się odłamie, pęknie, jakby mniej.
sprzętu kupa... a chęci coraz mniej....![]()