Szczerze powiedziawszy, to seria Stylus Photo R dedykowana jest do użytku amatorskiego. Do użytku profesjonalnego mamy serię Stylus Pro. I po pierwsze - znam wielu amatorów, którzy używają Stylusów Pro 3880 a nawet 7900, po drugie wszystkie drukarki tej serii mają ekraniki. Po co? By kontrolować poziom atramentu, odpalać test dysz z guzika, czy wejść do zaawansowanego menu serwisowego, gdzie można trochę nabroić (wybawienie w x600/x800/x880, gdzie można dzięki temu podmienić MK z PK bez olbrzymiej straty tuszu).