Kroi się nowa, bardzo fajna drukareczka:
http://80.83.66.190:8009/seaside/eps...lease201101171
Wreszcie zwiększyli pojemność tuszyków - Alleluja!
Kroi się nowa, bardzo fajna drukareczka:
http://80.83.66.190:8009/seaside/eps...lease201101171
Wreszcie zwiększyli pojemność tuszyków - Alleluja!
wygląda nieźle, chyba wobec tego poczekam z zakupamiCiekawe ile toto będzie kosztowało...
SRP 3099 brutto, więc powinno być nieźle![]()
No to całkiem przyzwoita cena, tylko po co ten ekranik? Dla profesjonalisty jest do niczego potrzebny, amator tej drukarki nie kupi.
Eos 1D Mark IV + maleńka szklarnia elek oraz jeden Zeiss:-D
Szczerze powiedziawszy, to seria Stylus Photo R dedykowana jest do użytku amatorskiego. Do użytku profesjonalnego mamy serię Stylus Pro. I po pierwsze - znam wielu amatorów, którzy używają Stylusów Pro 3880 a nawet 7900, po drugie wszystkie drukarki tej serii mają ekraniki. Po co? By kontrolować poziom atramentu, odpalać test dysz z guzika, czy wejść do zaawansowanego menu serwisowego, gdzie można trochę nabroić (wybawienie w x600/x800/x880, gdzie można dzięki temu podmienić MK z PK bez olbrzymiej straty tuszu).
Dzięki za wyjaśnienie, o obsłudze nie pomyślałem
Eos 1D Mark IV + maleńka szklarnia elek oraz jeden Zeiss:-D
Plotery serii x600, x800 i x880 miały tego zonka, że Epsonowska procedura wymiany PK na MK wiązała się ze stratą rzędu 50-100ml tuszu. W praktyce nikt tego nie robił - jeśli kto potrzebował częstych zmian, to bardziej opłacało się postawić dwie osobne maszyny na mat i błysk. Ratunkiem jest zmiana kaset, wejście w tryb serwisowy i ogłupienie oprogramowania maszyny w taki sposób, by pomyślała ona że procedura została wykonana, a następnie drukowanie czystą czernią aż do przeczyszczenia kanału z resztek poprzedniej czerni (ok. 10-20ml tuszu, a więc 5x mniejsza strata).
W nowszych maszynach problem na szczęście rozwiązano automatyczną zmianą zasilania, przy której wprawdzie też trochę tracimy, ale są to niewielkie ilości rzędu kilku ml.
3800 jest w tej drugiej, nie ma problemu.