Pokaż wyniki od 1 do 10 z 71

Wątek: Co zamiast Canona 55-250 IS???

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    840

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Siemek Zobacz posta
    Czy zajrzałeś pod link:
    http://canon-board.info/showpost.php...46&postcount=7
    i obejrzałeś zdjęcia porównujące jakość obrazu generowanego przez 55-250 i 70-200?
    - Przyznam szczerze, że nie, ale zaraz zajrzę.

    Cytat Zamieszczone przez Siemek Zobacz posta
    Na czym opierasz swoją tezę o adekwatności tych obiektywów do ich cen?
    - Na doświadczeniu osobistym oraz znanych mi osób.

    Cytat Zamieszczone przez Siemek Zobacz posta
    Czy dwa razy droższy 70-200 daje dwa razy lepszy obraz?
    - Nie wiem co to znaczy "dwa razy lepszy obraz" Jeśli chodzi Ci o dwa razy większą rozdzielczość, to z pewnością nie. Dwa razy lepszych kolorów nie podejmuję się zdefiniować. Podobnie z bokeh. Generalnie jednak zależność jakość/cena nie jest liniowa - nie tylko w przypadku obiektywów.

    Cytat Zamieszczone przez Siemek Zobacz posta
    Ja wiem że to jest 70-200, że L, że stałe światło, że jakość, że świetna obudowa, kontrast, kolory, bajery, ale chciałbym dostać namacalny dowód, że 70-200 jest warte swojej ceny, bo na razie jak oglądam sample w sieci, to wychodzi że obrazek z 70-200 praktycznie nie różni się od 55-250 (no chyba że porównujemy zdjęcia robione przez amatora ze zdjęciami robionymi przez profesjonalistę na pełnej klatce). Mi chodzi o porównanie typu: robię zdjęcie modelce przy pomocy 55-250 na 70mm/f4, następnie robię to samo zdjęcie przy pomocy 70-200 na 70mm/f4, zrzucam zdjęcia na komputer i porównuję: ostrość, kontrast, kolory, bokeh i wtedy mówię: 70-200 jest ekstra, a 55-250 to mydlany badziew.
    - Problem w tym, że 55-250, to nie jest mydlany badziew. Ten obiektyw daje całkiem dobry obraz i z pewnością jest wart swojej ceny. Ale jest zauważalnie gorszy optycznie oraz gorzej zbudowany od każdego 70-200. Oprócz tego 70-200 kryje FF. Dlatego różnica w cenie jest moim zdaniem uzasadniona.

    QUOTE=Siemek;916200]Bez takie porównania zawsze, tu czy na innym forum, będziemy rozpływać się nad zaletami jednego szkła nad drugim tylko dlatego, że jedno ma "L" w nazwie, a drugie nie ma, a osąd wypadałoby poprzeć jakimś konkretem, którym są zdjęcia porównawcze.[/QUOTE]

    Tak czy owak musisz się kierować statystyką wypowiedzi.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Siemek Zobacz posta
    Czy zajrzałeś pod link:
    http://canon-board.info/showpost.php...46&postcount=7
    i obejrzałeś zdjęcia porównujące jakość obrazu generowanego przez 55-250 i 70-200?
    Niestety nie mogę otworzyć w przeglądarce podanego linka...
    Ostatnio edytowane przez tezmarek ; 07-01-2011 o 13:49 Powód: Automerged Doublepost

  2. #2
    Coś już napisał
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    68

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tezmarek Zobacz posta
    Niestety nie mogę otworzyć w przeglądarce podanego linka...
    Poprawny link:

    http://canon-board.info/showpost.php...46&postcount=7
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez tezmarek Zobacz posta
    Problem w tym, że 55-250, to nie jest mydlany badziew. Ten obiektyw daje całkiem dobry obraz i z pewnością jest wart swojej ceny. Ale jest zauważalnie gorszy optycznie oraz gorzej zbudowany od każdego 70-200. Oprócz tego 70-200 kryje FF. Dlatego różnica w cenie jest moim zdaniem uzasadniona.
    No dobrze, cechy 70-200 typu FF, metalowa obudowa, metalowy bagnet itd. są warte swojej ceny. Ale co z jakością zdjęć? Obiektyw kupuję żeby robić świetne zdjęcia, a nie po to żeby w przyszłości móc go podpiąć do pełnej klatki. Mam 55-250 i jest z niego nawet zadowolony, ale ciągle zastanawiam się czy jest sens go zmienić na 70-200. Potrzebuję zmiany nie po to żeby mieć obiektyw z lepszą obudową, tylko żeby zdjęcia były lepsze. I nikt nie potrafi mi udzielić odpowiedzi czy tak na pewno będzie. Wszyscy piszą banały że na pewno tak będzie, bo to jest obiektyw klasy L. Czy jak sprzedam 55-250, dołożę 1000 zł i kupuję 70-200/f4 (stabilizacja jest mi niepotrzebna), to zdjęcia nabiorą odczuwalnie lepszej jakości? Będą ostrzejsze, bardziej kontrastowe, będą miały więcej detali? Bo z sampli które widziałem w sieci wynika, że różnica w jakości zdjęć między jednym a drugim obiektywem jest tak subtelna, że aż niewidoczna dla mnie. Przypomnę, że pytam o różnicę w jakości zdjęć, a nie różnicę w solidności wykonania, pewności chwytania, czy bardziej wygodnego pierścienia ostrości.
    Ostatnio edytowane przez Siemek ; 07-01-2011 o 14:17 Powód: Automerged Doublepost
    40D i najtańszy zestaw szkieł: 18-55, 55-250, 50/1.8, 430exII

  3. #3
    Uzależniony
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    840

    Domyślnie

    Obejrzałem. Zostaw sobie tego 55-250, jako komplet do body, którym robiłeś zdjęcia, a przynajmniej nie wymieniaj na ten konkretny egzemplarz 70-200. Swoją drogą w ostatniej parze w innym miejscu złapało ostrość...

  4. #4
    Coś już napisał
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    68

    Domyślnie

    Ale sam przyznasz: nie ma praktycznie żadnych różnic w obrazie, a zwłaszcza różnic typu "wow, ale czad"? :-)

    Z drugiej strony testy zrobiono na odległych obiektach i nie wiadomo jak by wypadło porównanie gdyby zrobić zdjęcie osoby stojącej 10 metrów od aparatu.
    40D i najtańszy zestaw szkieł: 18-55, 55-250, 50/1.8, 430exII

  5. #5
    Uzależniony
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    840

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Siemek Zobacz posta
    Ale sam przyznasz: nie ma praktycznie żadnych różnic w obrazie, a zwłaszcza różnic typu "wow, ale czad"? :-)

    Z drugiej strony testy zrobiono na odległych obiektach i nie wiadomo jak by wypadło porównanie gdyby zrobić zdjęcie osoby stojącej 10 metrów od aparatu.
    W tym przypadku są różnice, ale... na korzyść 55-250. Generalnie jednak liczy się statystyka, choć później i tak kupujemy konkretny egzemplarz obiektywu . Statystycznie z 70-200 zadowoleni są niemal wszyscy. Na 55-250 również nie ma wielu narzekań.

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar dziobolek
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Dublin/Ireland
    Posty
    2 634

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Siemek Zobacz posta
    ...nie wiadomo jak by wypadło porównanie gdyby zrobić zdjęcie osoby stojącej 10 metrów od aparatu.
    Ekhem, ale chyba nie po to się kupuje telezoomy o takim zakresie ;-)
    Zawsze idzie o jakość na długim końcu i na dalekich dystansach, bo na krótkich jest z reguły OK!

    Pozdrówka!
    "Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
    Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"

    50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
    tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."

  7. #7
    Początki nałogu Awatar korona-pl
    Dołączył
    Sep 2007
    Miasto
    Kraków, PL
    Wiek
    45
    Posty
    277

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dziobolek Zobacz posta
    Ekhem, ale chyba nie po to się kupuje telezoomy o takim zakresie ;-)
    Canoan 70-200 to b.dobry obiektyw portretowy... właśnie na długim końcu :rolleyes:
    pozdrawiam
    Jacek


    nie karmię troli...

  8. #8
    Coś już napisał
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    68

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dziobolek Zobacz posta
    Ekhem, ale chyba nie po to się kupuje telezoomy o takim zakresie ;-)
    Zawsze idzie o jakość na długim końcu i na dalekich dystansach, bo na krótkich jest z reguły OK!Pozdrówka!
    Chodziło mi o to, że w tym teście porównawczym o którym mówię porównanie polegało na robieniu zdjęć kamienicy odległej o wiele, wiele metrów od aparatu. Test dotyczy więc zdjęć niemalże krajobrazowych. Zastanawiam się jak wypadłoby zdjęcie twarzy zrobione na 200mm i czy wtedy 70-200 nie zmiażdżyłbym 55-250 (rozdzielczością).
    40D i najtańszy zestaw szkieł: 18-55, 55-250, 50/1.8, 430exII

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •