Cytat Zamieszczone przez dinderi Zobacz posta
No cóz, ryzyko działa w dwie strony. Zawsze moze trafić się lepszy... To zupeł nie naturalne.
Ale od dziecka wolałem mieć obitą twarz, niż wyrzuty sumienia, że nic nie zrobiłem, bo miałem pełne gacie.
Tylko ze czasami trzeba szybko policzyc ile zdrowia mozna stracic za marne pare tys zl I to nie jest strach, to jest rozsadne myslenie. Zycia nie kupisz, sprzet z czasem tak. Nawet nie bedziesz wiedzial jak napastnik z kieszeni wyciagnie noz i dostaniesz za kare 30 ciosow, nie przezyjesz, gwarantowane. Jesli w akcje wchodzi noz to nie po to zeby raz nim uderzyc, tylko zeby tak skrzywdzic zeby bylo naprawde ciezko A noza w kieszeni czy rece schowanego nie zauwazysz. Takie sa realia. Albo dostaniesz igielka i meczysz sie z syfem do konca zycia, bo nie dales sie obrabowac z 5zl, telefonu za 300zl i kart kredytowych ktore za 10 minut zastrzezesz tak samo jak numer telefoniczny.

A czasami nawet nie bedziesz swiadomy jak Ci sie moze oberwac, bo potencjalny przechodzien idacy w przeciwnym kierunku, mijajacy Ciebie, w ostatniej chwili sprzeda Ci piesc na twarz i zalany krwia malo co nawet zobaczysz ze wzgledu na lzawienie oczu Z calym szacunkiem, ale czasami zycie zaskakuje, i trzeba wybrac lepsza opcja. Stracic pare zl, ale zyc, niz walczyc i zginac.