w NL Sigmofon kosztuje 380~400 EUR. z kuponem na 3 letnia gwarancje po rejestracji na stronie.
jesli w PL za taka przyjemnosc trzeba zaplacic 200~400 PLN drozej, to nawet nie pisze co sadze o krajowym dystrybutorze...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a co do wlasciwego wyboru miedzy 50-tkami... mialem duze obiekcje przed wyborem Sigmy, ale w koncu jednak odpuscilem sobie Canona. niech sobie i Sigma ma AF jaki ma (kaszana, no, nie oszukujmy sie) i wazy tyle co niejeden zoom. ale foty z niej zwyczajnie urywaja d*, podczas gdy Canon jest mocno przecietny, zeby nie powiedziec taki sobie jak przychodzi do golej rozdzielczosci czy bokehu.
z Sigma trzeba sie niestety nauczyc wielokrotnie ostrzyc. w sensie, ze po pierwszym pol-spuscie zrobic tez drugi a moze naweti trzeci, bo okaze sie, ze przeostrzy. jak widac, w odroznieniu od obiektywow kompatybilnych z ukladem AF firmy Canon, Sigma oczekuje na dodatkowe pieszczoty i zabawe w Milionerow: "czy to jest twoja ostateczna decyzja"
natomiast w odroznieniu od innych znanych mi Sigma, 50/1.4 ma fajne kolory. inne niz elkowe, ale nie takie musztardowe jak np 70-300 APO czy 18-125.
reasumujac: Sigma czy Canon to sa dwa zupelnie rozne obiektywy. pierwszy kupuje sie pod katem tego co ostre, drugi dla tego co nieostre. biorac pod uwage maksymalny otwor tego szkla, to drugie wydaje mi sie sensowniejszym priorytetem![]()