Przypomina mi to troszkę split toning dla świateł w LR/ACR, z tym, że na twarzy delikatniej. Najwięcej w tym wszystkim jest chyba dobrego naświetleniaMuszę pobawić się, może uzyskam podobne efekty. Obróbka całkiem przyjemna dla oka.
5D3, 6D, 50D, S14/2,8, 17-40/4L, 24/1.4IIL, S50/1.4EX, 85/1.8, 100L macro, 135/2L, 70-200/2.8L, 100-400L
Pierwsze skrzypce gra swiatlo i cien, oraz doswiadczenie w jego modelowaniu. Soft X to tylko maly wspomagacz w przypadku Blyskotliwych.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
Dokładnie - nie sztuka zdobić z takiego jpg jak dałeś dobrego zdjęcia, bo sam materiał wyjściowy już jest dobry...
Moja wersja - 3 razy w ACR i mieszanie warstw + kontrasty, krzywe itd.
Natomiast moim zdaniem sztuką jest zrobić "coś" z kiepskiego materiału - np. tak jak jest na banerze z warsztatów
Pozdr.
Uważam , że sztuką jest odpowiednie "wywołanie" pliku(ów) i trzeba mieć troszkę wyobrażenia o efekcie końcowym, który chcemy uzyskać. Mi osobiście ciężko pracuje się z wywołarkami raw (w kontekście odcienia koloru jaki jaki potrzebuję), w PS jakoś łatwiej mi osiągnąć to co chce.
Nie żebym reklamował, ale pytasz więc odpowiem
http://www.matrimonio.pl/2010/08/13/...80%93-ruszamy/
Pozdr.