FOTOZAKUPY.PL - przebieg naprawy gwarancyjnej

[Jurol]

Dnia 23.06.2010. w firmie FOTOZAKUPY.PL w Tarnowskich Górach oddałem do naprawy gwarancyjnej obiektyw TOKINA 100mm. Sprzęt został wysłany do serwisu w Holandii dnia 19.07.20010(zapis w karcie gwarancyjnej). Dnia 12.08.2010 zostałem poinformowany drogą internetową, ze firma MIGOMEX przekazała sprawny obiektyw do siedziby sprzedawcy. Pomimo mojej deklaracji osobistego odebrania i sprawdzenia sprzętu w sklepie został on wysłany tego samego dnia firmą kurierską DHL. Następnego dnia po wpisaniu numeru przesyłki na stronie DHL zauważyłem, iż ze strony sklepu zaszła pomyłka i obiektyw został wysłany na inny adres w okolice Piotrkowa Trybunalskiego (zamiast do Rudy Śląskiej). Dnia 18.08.2010 po moim telefonie do firmy FOTOZAKUPY.PL otrzymałem informację, iż sprzęt jest gotowy do odebrania. Na miejscu, po zapoznaniu się z kartą gwarancyjną odmówiłem przyjęcia sprzętu, ponieważ nie został dotrzymany termin naprawy wynoszący 21 dni, wymieniony w gwarancji. Kolejnego dnia, 19.08.2010, w formie pisemnej odmówiłem przyjęcia sprzętu, oczekując na podstawie karty gwarancyjnej wydania nowego obiektywu.
W związku z odmową realizacji zapisów w karcie gwarancyjnej przez sprzedawcę, który przyjmował sprzęt do naprawy gwarancyjnej, złożyłem „Zgłoszenie do Miejskiego Rzecznika Konsumentów” w przedmiotowej sprawie.
Czekam na dalszy rozwój sprawy.

Poniżej cytuję zapisy karty gwarancyjnej o których była wyżej mowa:

1. Sprzedawca gwarantuje kupującemu sprawne działanie sprzętu, na który wydana jest niniejsza gwarancja. Okres gwarancji wynosi 24 miesiące. Ujawnione w tym okresie wady powstałe z przyczyny tkwiącej w rzeczy sprzedanej, będą usunięte bezpłatnie w terminie 21 dni od daty dostarczenia sprzętu do punktu serwisowego wymienionego w gwarancji.
2. Reklamującemu przysługuje prawo do wymiany sprzętu na nowy jeżeli:
w okresie gwarancji zakład usługowy dokona czterech napraw, a sprzęt będzie nadal wykazywał wady uniemożliwiające użytkowania go zgodnie z przeznaczeniem, zakład usługowy twierdzi, że usunięcie wady nie jest możliwe, naprawa nie została wykonana w terminie wymienionym w pkt. 1 lub w innym terminie uzgodnionym na piśmie z reklamującym.
3. W celu dokonania naprawy reklamujący dostarczy uszkodzony obiektyw do punktu , w którym dokonał zakupu lub wyśle go na własny koszt na adres serwisu:
Fotoserwis Naprawa Sprzętu Fotograficznego A.B. Kadeja
31-110 Kraków, ul. Czapskich 1

Opinie na dany temat pozostawiam Wam, co o Tym sądzicie?

[Krzychu]

Ja sądzę że śmierdzi to wyłudzeniem...

[czikabonita]

Ja sądzę że śmierdzi to wyłudzeniem...

czytac nie umiesz co jest napisane w cytowanej karcie gwarancyjnej czy masz problem ze zrozumieniem tekstu?

[MC_]

czytac nie umiesz co jest napisane w cytowanej karcie gwarancyjnej czy masz problem ze zrozumieniem tekstu?

Ty też masz chyba ten problem. Zobacz kiedy ten post powstał. No chyba że jesteś archeologiem.

[MC_]

A ja myślę, że śmierdzi to realizowaniem własnych uprawnień.

[Saapcio]

Witam serdecznie.

Kilka rzeczy tam kupiłem. Normą były dziwne pomyłki , ale zawsze zakończenie szczęśliwe :smile:.
Realizacja zamówienia zwykle w terminie nieco (mniej lub bardziej) wydłużonym. Generalnie do przyjęcia.

Pozdrawiam i powodzenia.

[ewg]

Jurol, wszystko pięknie ładnie, tylko w gwarancji nie napisali jak długo Ci przysługuje to "prawo do wymiany sprzętu na nowy" a 21 dni już dawno minęło... Zakładając optymistycznie, że okres "przysługiwania" może się zakończyć wyłącznie wraz z wydaniem Ci nowego obiektywu a nie wcześniej, to możesz się cieszyć tym prawem nawet całe życie!

Ok, to taki żarcik był. - Popieram i czekam na finał! (Może dożyję... ;-))

[VomitroN]

A przy okazji, co tej Tokinie było, że ją osierociłeś?

[sprocket73]

Opinie na dany temat pozostawiam Wam, co o Tym sądzicie?

Sądzę, że całe lato byłeś bez obiektywu, więc współczuję. Termin 21 dni został przekroczony znacznie, więc nowy obiektyw się należy. Chociaż gdybym był na Twoim miejscu, to chyba wolałbym mieć stary naprawiony, niż mieć nadzieję na nowy kiedyś.

[Jurol]

A przy okazji, co tej Tokinie było, że ją osierociłeś?

Prawdopodobnie padła przysłona, obiektyw blokował każdy aparat, nie domykał przysłony.

Sądzę, że całe lato byłeś bez obiektywu, więc współczuję. Termin 21 dni został przekroczony znacznie, więc nowy obiektyw się należy. Chociaż gdybym był na Twoim miejscu, to chyba wolałbym mieć stary naprawiony, niż mieć nadzieję na nowy kiedyś.

Tej Tokiny używam tylko i wyłącznie latem.