Strona 14 z 24 PierwszyPierwszy ... 41213141516 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 239

Wątek: pytanie od mlodych: "a czy my moglibysmy sami wybrac ktore zdjecia beda na DVD?"

  1. #131
    Pełne uzależnienie Awatar pank
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    wawa
    Posty
    1 502

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez BeatX Zobacz posta
    ale pieprzysz glupoty omg..
    Miło mi. Tylko włącz myślenie, to pomaga. To że chcesz spławić parę i pozbawić się połowy zarobku to Twoja wola, mi tam nic do tego, nie zabezpieczyłeś się umową, nie potrafiłeś być asertywny w efekcie nie chcesz zrobić tego czego chcą oddać i zapomnieć to też Twoja sprawa, ale wyobraź sobie że młodzi obrobią sobie te rawy po swojemu, wyjdzie kaszana a oni będą się chwalić zdjęciami i mówić że to Twoje. To była bardziej optymistyczna wersja, gorsza jest taka, że obrobią, wyjdzie kaszana, oni będą widzieć że wyszła kaszana i raczej nie przyjdą do Ciebie z przeprosinami, nie wystąpisz w programie "wybacz mi" tylko puszczą famę że fotograf ****, nie dość że nie chciał zrobić tak jak sobie życzyli to jeszcze oddał tak kiepskie zdjęcia że nic się z nimi nie dało zrobić i mając tego świadomość pewnie dla tego ich spławił i zostawił z surówką. Jak będą zawzięci mogą ci sporo namieszać nie tylko wśród swoich znajomych, wystarczy kilka wpisów na różnych forach i fama się rozejdzie. Teraz przemyśl to i zastanów się jeszcze raz kto pieprzy głupoty, oddanie surówki w rawach to najgorsze co możesz zrobić, już pomijając fakt że strasznie nie profesjonalne.
    Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący

  2. #132
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Łódź
    Posty
    2 227

    Domyślnie

    Mylisz się i to mocno. Zasadniczo jestem mało cierpliwą osobą w kontaktach z innymi , w kontekście sytuacji kiedy ktoś właśnie przegina już. Natomiast poprzedni o obecny sezon już mnie nauczył jak się w pewnych momentach zachowywać i reagować , u ciebie górę nadal biorą emocję. Więc to co piszę opieram na własnym doświadczeniu , to nie wystarczający argument ?

    Zrób korekt WB , zostaw temat poprawności/idealności skóry bo nie o to tu czasem chodzi , oddaj materiał i rozlicz się. Po tym fakcie wszystkie innego uwagi i ewentualnie życzenia rozliczaj według własnego cennika.
    no comment...

  3. #133
    Pełne uzależnienie Awatar BeatX
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    44
    Posty
    1 736

    Domyślnie

    trudno, zaryzukuje ich mega niezadowolenie i moja antyreklame.
    chetnych i tak nie bedzie brakowac, a koniec koncem fotografia slubna to nie jest moj sposob na zycie, tylko dodatkowe zajecie (po czesci hobbystyczne), wiec nie musze sie spinac ;]
    Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
    Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/

  4. #134
    Pełne uzależnienie Awatar gadget_zary
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Żary/Wrocław
    Wiek
    35
    Posty
    1 046

    Domyślnie

    Może ktoś wrzucić tutaj przykład dobrze zredagowanej umowy ?
    BeatX poczta pantoflowa potrafi zdziałać cuda (o czym wspominał wyżej pank) - szczególnie kiedy jest konkurencja i jest w czym przebierać .
    Może jednak warto usiąść i zamiast pooglądać wieczorem mecz w tv obrobić im te 30 zdjęć w LR (choćby poszukać jakiegoś presentu i tylko lekko zmodyfikować do konkretnego zdjęcia) niż robić sobie antyreklamę (tym bardziej, że jak sam piszesz wprowadzili się niedaleko ciebie)

  5. #135
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    20

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pank Zobacz posta
    ...oddanie surówki w rawach to najgorsze co możesz zrobić...
    Zgadza się - RAWów się nie oddaje. no chyba że chce się - jak ktoś wcześniej rzekł - strzelić sobie w stopę

    Poza tym umowa i jeszcze raz umowa. Ja mam zapis, że nie wolno PM fotek już obrobionych przez fotografa obrabiać.
    tu jest podpis

  6. #136
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    35
    Posty
    4 359

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez BeatX Zobacz posta
    przy tak kiepskim oswietleniu nigdy nie dojdzie sie do prawidlowego odcienia skory.
    jakby nie kombinowac to skora na twarzy dziewczynki zawsze wyjdzie jakby miala zoltaczke.
    Lampa? Albo chociaż poprawne naświetlenie foty, bo na moje oko to brakuje jej co najmniej jakieś 1EV...
    Cytat Zamieszczone przez BeatX Zobacz posta
    no ciekawe micles jak ty podczas spotkania z mlodymi ubierzesz w slowa i wyjasnisz ktore zdjecia beda b&w, ktore w kolorze, ktore wybierzesz i dlaczego ;]
    To już wiesz, dlaczego robię tylko w kolorze ;P Ja się na razie w żadne umowy nie bawię, robiłem kilka ślubów dla znajomych, z którymi nie ma żadnych problemów z dogadaniem się. Zdjęcia z zeszłego roku widzieli, w tym roku robiłem tylko lepiej z powodu upgrade'u sprzętu i większego doświadczenia, więc wszyscy są zadowoleni. Jedyną "ścinkę" miałem z częścia "które wybierzesz i dlaczego". Ze swojej strony przedstawili dokładnie ten sam argument, że "czasami na zdjęciu jest wujek ciotki brata siostry mamy taty syna córki mojego dziadka i zależy mi na tym zdjęciu, pomimo że nie jest idealne technicznie", dlatego od kilku ślubów pierwszą selekcję robię ze stosunkowo dużym współczynnikiem akceptowalności i te foty oddaję nieobrobione, z zastrzeżeniem słownym, że są to zdjęcia surowe, nie do publikacji i prezentacji w rodzinie jako materiał oficjalny. Druga selekcja trafia najpierw do LR, każda fota z osobna suwakowana, kadrowana itp, a na końcu szybki retusz w PSie, jakieś największe syfy wymazuję itp...

  7. #137
    Pełne uzależnienie Awatar BeatX
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    44
    Posty
    1 736

    Domyślnie

    pomyslalem sobie teraz, ze to moi jakby nie patrzac sasiedzi..
    co innego rozliczyc sie z para mloda ktora mieszka na drugim koncu miasta, i ktora sie najprawdopodobniej nigdy wiecej nie zobaczyc na oczy, a co innego z kims kogo bedzie sie co chwila widywac na ulicy, albo w pobliskim sklepie.
    pozniej mialbym kolejne lata denerwowac sie ze co ich spotkam w poblizu mojego domu to powracaja nieprzyjemne wspomnienia.. nie, dzieki - to juz wole stracic swoj czas teraz i zmienic im te zdjecia.
    ale tylko to zadecydowalo, bo teraz - za wszymi radami - bardzo dobrze zabezpiecze sie umowa, ktora bedzie jasno mowila kto decyduje na jakiej przyslonie zrobic zdjecie, kto i jak kadruje, kto i jak wykorzystuje swiatlo, kto i jak obrabia i segreguje fotki.
    w przyszlosci albo mlodzi decyduja sie na moje uslugi, z moja wizja artystyczna i z moim pomyslem jak wykonac caly reportaz, albo niech ida do fotoziutka ktory im za te sama cene odda 3000 .jpg zrobionych dokladnie tak jak sobie mlodzi zarzycza.
    400 zdjec z rodzina przy stole
    1000 zdjec z tanca i kazdy gosc weselny jest zlapany
    600 kolorowych i 300 czarnobialych - a wyborze b&w/kolor decyduje mlodzi, a reszta zdjec po prostu niech bedzie.
    na zyczenie fotoziutek moze rowniez zaspiewac dla pani mlodej, a za doplata 200 zlotych druga reka bedzie trzymal kamere i nagrywal cala uroczystosc
    frontem do klienta!
    Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
    Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/

  8. #138
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    20

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez BeatX Zobacz posta
    pomyslalem sobie teraz, ze to moi jakby nie patrzac sasiedzi..
    co innego rozliczyc sie z para mloda ktora mieszka na drugim koncu miasta, i ktora sie najprawdopodobniej nigdy wiecej nie zobaczyc na oczy, a co innego z kims kogo bedzie sie co chwila widywac na ulicy, albo w pobliskim sklepie.
    pozniej mialbym kolejne lata denerwowac sie ze co ich spotkam w poblizu mojego domu to powracaja nieprzyjemne wspomnienia.. nie, dzieki - to juz wole stracic swoj czas teraz i zmienic im te zdjecia.
    ale tylko to zadecydowalo, bo teraz - za wszymi radami - bardzo dobrze zabezpiecze sie umowa, ktora bedzie jasno mowila kto decyduje na jakiej przyslonie zrobic zdjecie, kto i jak kadruje, kto i jak wykorzystuje swiatlo, kto i jak obrabia i segreguje fotki.
    w przyszlosci albo mlodzi decyduja sie na moje uslugi, z moja wizja artystyczna i z moim pomyslem jak wykonac caly reportaz, albo niech ida do fotoziutka ktory im za te sama cene odda 3000 .jpg zrobionych dokladnie tak jak sobie mlodzi zarzycza.
    400 zdjec z rodzina przy stole
    1000 zdjec z tanca i kazdy gosc weselny jest zlapany
    600 kolorowych i 300 czarnobialych - a wyborze b&w/kolor decyduje mlodzi, a reszta zdjec po prostu niech bedzie.
    na zyczenie fotoziutek moze rowniez zaspiewac dla pani mlodej, a za doplata 200 zlotych druga reka bedzie trzymal kamere i nagrywal cala uroczystosc
    frontem do klienta!
    Ano właśnie, po co masz się stresować. To raz. A dwa - bez dobrej umowy zawsze będziesz miał kłopoty i problemy, a to że tego nie dogadałeś, a to że tamtego. Oczywiście nie chodzi o to, żeby kogoś przypilić, ale o rzetelną, jasną umowę, która jednocześnie dla obu stron jest jak najbardziej zrozumiała.
    tu jest podpis

  9. #139
    Początki nałogu
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    346

    Domyślnie

    podjąłeś słuszną decyzję

  10. #140

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez BeatX Zobacz posta
    skad mialem wiedziec (albo ktokolwiek z was moze wiedziec), ze para mloda jest mega problematyczna?
    wrozka nie jestem :]
    podczas podpisania umowy wszystko jest zawsze cacy.
    to w dniu slubu okazuje sie jak naprawde wychodzi wspolpraca..
    Bzdura, bzdura, bzdura. Od razu wiem kiedy para jest problematyczna. Kiedy podpisywałem w tamtym roku umowy na 2010 miałem dwie takie pary. Byłem pewny, że mogą być problemy i były. Ale zależało mi na zapełnieniu kalendarzyka i podjąłem z nimi współpracę. W tym roku przy podpisywaniu umowy na 2011 z dwóch spotkań po prostu wyszedłem. Szkoda czasu a przede wszystkim nerwów na takich klientów. Po to zrezygnowałem z pracy na etacie i zająłem tym co lubię żeby nikt mnie wkurzał - żaden szef, żaden współpracownik a tym bardziej żaden klient.
    Prawda jest taka że w tym zawodzie jeśli jesteś dobry (pojęcie subiektywne) to możesz sobie wybrać klienta. Na dany termin zawsze znajdzie się ktoś inny. Taki klient, który zrozumie dlaczego oddajesz 200 zdjęć a nie 2000. Taki, który zrozumie dlaczego nie dajesz zdjęć do wyboru, itp.

    Oczywiście jeśli klient pyta się o zdjęcie ciotki, babci, kuzynki....jeśli je mam to daję. I nie biorę za to kasy. Wolę poświęcić dodatkowy czas ale być pewny, że klienci będą zadowoleni. I wiem, że to działa bo większość ślubów, które już mam na 2011 to w 95% polecenia od poprzednich par


    Cytat Zamieszczone przez Sławek Zobacz posta
    Czytam, czytam i uśmiecham się pod nosem.
    Tacy klienci zdarzają się co jakiś czas i nic na to nie poradzisz.
    Rada:
    Nie podpisuj z nimi umowy.




    Cytat Zamieszczone przez BeatX Zobacz posta
    pozatym.. dla tej jednej pary nie warto sie spinac i tworzyc wrazenie i otoczke profesjonalizmu, uwierz mi.
    to jest para mloda ktora do slubu pojechala starym, podrdzewialym renault 19, ktory to samochod prowadzil pan mlody wiec zapewniam ze oni nie przywiazuja wagi do takich rzeczy jak dobre wrazenie, czy profesjonalna obsluga ;]
    mlodzi nawet zrezygnowali z kamerzysty zeby bylo taniej i pan mlody kupil sobie handycam, ktorym to handycam krecil ktos tam z rodziny, a pozniej na weselu sam pan mlody krecil wlasne wesele
    kupa smiechu
    Jak mówi moja przyszła teściowa: "Na dziadach nie zarobisz!"




    Cytat Zamieszczone przez pank Zobacz posta
    Bebesky, klient nie kupuje kilku klatek ze ślubu, kupuje reportaż, zamkniętą i spójną całość. W redakcjach są specjalne etaty dla fotoedytorów którzy zajmują się wyborem zdjęć, to nie jest taka prosta sprawa i młodzi raczej nie umieją tego robić, jeżeli ktoś mnie wynajmuje to po to żebym swoimi zdjęciami opowiedział historię o jego ślubie, podkreślam, opowiedział a nie wybrał zdjęcia na których młodzi wyszli najładniej, produktem jest właśnie ta całość, dla tego u mnie klienci nie będą mieli wpływu na wybór zdjęć ale rozumiem że potrzebują też zdjęcia z ciociami, wujkami i innymi kuzynami i po to właśnie oprócz reportażu dostają pakiet dodatkowych zdjęć. Rozumiesz różnicę między pakietem zdjęć a reportażem? Gdybym robił tak jak sugerujesz właśnie pakiet zdjęć klienci by dostali a to nie jest to co oferuję.
    Wypowiedź Panka według mnie jest podsumowaniem tematu dlaczego fotograf powinien wybierać zdjęcia a nie para młoda.

Strona 14 z 24 PierwszyPierwszy ... 41213141516 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •