Pokaż wyniki od 1 do 10 z 60

Wątek: Regulowany filtr szary - fader ND

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez streaker Zobacz posta
    Jako świeżo upieczony posiadacz 5d2 zaczynam zabawy z filmowaniem i pojawia się klasyczny problem - nadmiar światła na zewnątrz. Zwykłe filtry szare mnie nie interesują, bo trzeba ich mieć kilka, wozić to z sobą, zmieniać etc., a mamy dostępny na rynku ciekawy patent - Fader ND.

    Tylko z tego co znalazłem w googlu Fader ND to nic innego jak polaryzator kołowy i liniowy zamknięte w jednej obudowie. I stąd moje pytanie - czy lepiej kupić Fadera, czy dwa osobne filtry z podwójnym gwintem i samemu je skręcić ? Czy są jakieś korzyści Fadera nad osobnymi filtrami ? Na razie mam tylko jedną niekorzyść, tj. przy dwóch filtrach będę mógł wziąć jednego z nich i cieszyć się zwykłym polarem
    Zrobiłem coś takiego parę (3?) lat temu hoya pro 1 kołowy + marumi liniowy dawało spore zafarby efekt był taki ze natchmiast kupiłem NDx400 . Z dwoma kołowymi też się da tylko trzeba pogłówkować.

    Fader (ten lub ten mocniejszy, nie pamiętam) też ma problemy - poszukaj na flickr.com. MZ przy szerokim kącie i dużym tłumieniu klasyczne ND jest trudne do uniknięcia.

    Zmiana średnicy gwinta fadera to super ciekawy pomysł ale może się wiazać z ekstra wydatkami np. na pierścien do Lee o średnicy większej niż standardowe 77mm.
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  2. #2
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jaś Zobacz posta
    Z dwoma kołowymi też się da tylko trzeba pogłówkować.
    ale co glowkowac?
    polar kolowy, obrocony tyl na przod, jest liniowy. w sensie, ze nie ma juz okladziny depolaryzujacej za polaryzujaca.

    Cytat Zamieszczone przez jaś Zobacz posta
    Fader (ten lub ten mocniejszy, nie pamiętam) też ma problemy - poszukaj na flickr.com. MZ przy szerokim kącie i dużym tłumieniu klasyczne ND jest trudne do uniknięcia.
    Fader (ten normalny 2-8 EV) sobie calkiem niezle radzi. ma zafarb, ale to bardziej jest kwestia sprania kolorow i dozielenienia. ale to jeszcze daje sie, bez zreszta karkolomnej walki, doprowadzic do przyzwoitosci.

    Cytat Zamieszczone przez jaś Zobacz posta
    Zmiana średnicy gwinta fadera to super ciekawy pomysł ale może się wiazać z ekstra wydatkami np. na pierścien do Lee o średnicy większej niż standardowe 77mm.
    czemu?
    moj Fader 77mm ma wewnetrzny gwint 77mm (ten do wkrecenia na lens) a zewnetrzny 82mm. tak ze nakreca sie bez problemu na zanabyta srednice, co najwyzej polaczenie z innym filtrem moze wymagac zakrecenia tego innego za Faderem (na torze optycznym, czyli fizycznie jako pierwszego od strony lensa).
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez streaker Zobacz posta
    Oglądałem jakie niespodzianki czasem robi Fader - ale tylko przy bardzo szerokich kątach i mocnym tłumieniu - w tej chwili mam 24-70 f/2.8 i nic szerszego nie chcę do filmów zamiaru używać z powod zniekształceń.
    a propos niespodzianek - nie wiem jak ma wersja mkI, bo sam kupilem juz mkII. ale ten mkII ma na pierscieniu skale okreslajaca wzajemne polozenie polarow wzgledem siebie. i jesli uwaza sie, zeby nie przekroczyc oznaczenia Max, to nie ma zadnych problemow z tymi krzyzykami.

    co do ogniskowej: na 24-105 nie mam zadnych klopotow z winietowaniem. jak pisalem, nawet na 17-40 nie jest to wielki problem. ten filtr to jest naprawde bardzo przemyslana konstrukcja.
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 25-06-2010 o 16:45 Powód: Automerged Doublepost
    www albo tez flickr

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    ale co glowkowac?
    polar kolowy, obrocony tyl na przod, jest liniowy. w sensie, ze nie ma juz okladziny depolaryzujacej za polaryzujaca.

    czemu?
    moj Fader 77mm ma wewnetrzny gwint 77mm (ten do wkrecenia na lens) a zewnetrzny 82mm. tak ze nakreca sie bez problemu na zanabyta srednice, co najwyzej polaczenie z innym filtrem moze wymagac zakrecenia tego innego za Faderem (na torze optycznym, czyli fizycznie jako pierwszego od strony lensa).
    ćwierćfalówka to to się nazywa

    ja niestety mam wszystkie filtry nakręcane 77mm + lee z pierścieniem szerokokątnym 77mm na fadera musiałbym dokupić pierścien 82mm

    ale generalnie idea i cena! mi się podoba może kiedyś zakupię
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  4. #4
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jaś Zobacz posta
    ja niestety mam wszystkie filtry nakręcane 77mm + lee z pierścieniem szerokokątnym 77mm na fadera musiałbym dokupić pierścien 82mm
    jakbys bardzo chcial zakladac uchwyt do prostokatow na fadera. ja tam trzymam Hitechy 85 w lapie. tez sie da
    www albo tez flickr

  5. #5
    Bywalec Awatar christof
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    42
    Posty
    203

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    jakbys bardzo chcial zakladac uchwyt do prostokatow na fadera. ja tam trzymam Hitechy 85 w lapie. tez sie da
    Też parę razy udawało mi się trzymać w ręce, ale to chyba na dłuższym naświetlaniu już nie takie łatwe? A w sytuacji kiedy Fadera 77 nakładasz na 17-40 i cokina (trzeba 82 "przelotkę") to wchodzi w kadr kawałek mocowania (pytanie też podobne zadaję też tutaj) sprawdzałeś? Chciałbym mieć analogię to 10-22.

  6. #6
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez christof Zobacz posta
    Też parę razy udawało mi się trzymać w ręce, ale to chyba na dłuższym naświetlaniu już nie takie łatwe? A w sytuacji kiedy Fadera 77 nakładasz na 17-40 i cokina (trzeba 82 "przelotkę") to wchodzi w kadr kawałek mocowania
    nadal trzymam w lapie. czasem po 15 sekund. dlugo, ale co zrobic
    www albo tez flickr

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •