W takim razie co warto kupić z kompaktów?
W takim razie co warto kupić z kompaktów?
60D | 50 1.8 II | kit 18-55 + Tamron 70-300 | moje foty
60D | 50 1.8 II | kit 18-55 + Tamron 70-300 | moje foty
Prawie wszystko "da się". Ja kupuję przeważnie w USA, ale naturalnie nie każdy ma taką możliwość.
Oczywiście nie jest zły, ale jego zakup za "cenę rynkową" jest wg mnie zupełnie bezsensowny.
Miałem G9, mam G10, oglądałem i sporo bawiłem się G11. Teraz wiem, że chętnie powróciłbym do G9, zmiana była mi zupełnie nie potrzebna, jednak teraz kolejna nie ma sensu. Nie kupię już takiego wolnego kloca z mini matrycą i fatalną użytecznością wyższych ISO, zbieram na coś fajnego z m4/3, bo niestety FF w małym aparacie (co powinno być osiągalne za przyzwoite pieniądze już od dawna) chyba się nie doczekam (wiem... jest Leica M9, ale zakup tego czegoś, to dla mnie tylko i wyłącznie żałosny snobizm, aparat jest do cykania fotek, a nie "onanizowania się" patrząc na czerwoną kropkę). Za ok. 0,5 roku, może za rok (kiedy będzie tych zabawek więcej na rynku) ceny "puszek" powinny w końcu "znormalnieć" do akceptowalnego dla mnie poziomu. I niestety jak widzę, będę musiał zmienić markę swego aparatu, bo ze ślamazarnej stajni Canon-a nadal nie wychodzi nic ciekawego.
Jak ktoś nie chce czekać, nie chce też przepłacać za "nowe niby lepsze", a chce Canon-a z serii G, to polecam zakup G9. Nie warto kupować za chore pieniądze "odgrzanego kotleta" - G11.
Dosyć ciekawie zapowiada się również Samsung EX1, zobaczymy jednak jak wyjdą testy. Niedługo powinien pojawić się także następca Lumix-a LX-3.
Witam,
Kupiłem G11 w styczniu. O ile dobrze pamietam nieco taniej.
Zawiedziony nie jestem. Zachwycony również nie.
Jestem po prostu zadowolony z tego zakupu - i o to chodziło.
Miałem świadomość istnienia na rynku tańszego S90 z taką
samą matrycą, procesorem i nawet nieco jaśniejszym obiektywem,
ale G11 miał kilka cech za które gotów byłem więcej zapłacić.
1. Wygoda obsługi (koła nastawcze) której nie miałem w moim pierwszym cyfraku Canonie G3 z którego swego czasu byłem bardzo zadowolony - czyli dochodzi jeszcze sentyment do serii.
2. Możliwość podpięcia zewnętrznej lampy błyskowej i kierowania światła w innych kierunkach niż tylko do przodu.
3. Obrotowy ekran - czesto korzystam z tej funkcji - z przyzwyczajeniamiałem takie ekrany w więszości uzywanych cyfraków.
4. Masa i wielkość uchwytu - nie przepadam za zbyt lekkimi aparatami - zawsze mam wrażenie, że wylecą mi z ręki.
5. Możliwość montażu filtrów po zakupieniu dodatkowej tulejki - szczególnie interesują mnie polaryzacyjny i IR.
W tej chwili to chyba wszystkie główne różnice, które zadecydowały o zakupie G11 zamiast S90.
Mam pytanie. Gdzie w G11 ustawia się redukcję szumów dla wysokich ISO ?