no właśnie trzeba je zgrać - najlepiej do jednego katalogu.
O wadach zgrywania przez kabel dużo już napisano - z grubsza to szybkość (w czytniku sporo szybciej, po 2gie nie trzeba mieć eos utility) nie mówiąc o możliwości wyrwania gniazdka czy wyrabianiu zaślepek) .
łopatologicznie w takim razie - wczoraj robiłem ślub i wesele na 2 korpusy - wcześniej właśnie z tego powodu sprawdziłem to co tu pisano na temat eos utility. aha, numeracja w korpusach (5d i 5d2) oczywiście taka IMG_XXXX - i teraz obrabiając przydałoby się mieć wszystko w jednym folderze na dysku. i teraz podczas próby zgrania zdjęć przez czytnik okazuje się że ze 300 zdjęć ma taką samą numerację.. i trzeba kombinować.. wcześniej używałem programu autorstwa kolegi MxW ale przy dwóch korpusach coś tam nie tak działa.. a co do LR itp. to nie każdy ma LR a poza tym to wtedy to półśrodek bo posortowane nie są w windowsie ani nie są w jednym folderze.
aktualnie używam przeglądarki FastStone i tam jest opcja batch rename i w parę sekund ustawiając odpowiedni wzorzec da się właśnie datę i godzinę zrobienia zdjęcia plus nr porządkowy ustawić..
ale właśnie dzisiaj w Total Commanderze znalazłem opcję "narzędzie wielokrotnej zmiany" CTRL-M i to chyba sprawę też załatwi..
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|
Z RAW-ami z dwóch korpusów jest problem, z JPG mniejszy (bo w XP, można ustawić szeregowanie wg daty zrobienia zdjęcia a tej daty XP w takiej sytuacji w RAW nie widzi). Ok. Zeruję nazwy plików, synchronizuję co do sekundy zegary obu aparatów. Zanim wrzucę do jednego katalogu, hurtowo dodaję jakiś znacznik do zdjęć z danego aparatu. Tak przygotowane zdjęcia, wrzucam do jednego katalogu. I nadal nie będę miał idealnej kolejności, co do minuty nie wspominając o co do sekundy - a tak jest idealnie. Jednym aparatem zrobię więcej zdjęć, drugim mniej.
Idealnym byłby program do hurtowej zmiany nazwy plików, w który czyta EXIF i w którym można szeregować zaznaczone zdjęcia wg. wskazanego parametru, np. daty wykonania zdjęcia. "File renamer turbo" i "flash renamer" nie posiadają tego...
Załatwia i to błyskawicznie, bezproblemowo i z poziomu systemu a nie jakichś programów, ponadto nie ma znaczenia czy rawy tiffy czy jpegi. Ja tak robię zawsze i polecam zdecydowanie (oczywiście Irfan czy Fastone też dadzą radę ale znacznie dłużej trwa konfigurowanie zmian nazw i zawsze trzeba pilnować żeby inne rzeczy były powyłączane). Jedyny minus że nie da się ustawić nazwy na podstawie elementów z EXIF (czasem by się przydało), chyba że ktoś zna jakiś sposób (wtyczkę)?
Oczywiście zegarki w body też trzeba mieć zsynchronizowane![]()
Puszka, kilka słoików i może szczypta talentu?
ech, jak dobrze pójdzie, to za miesiąc może będę miał czas na zabranie się za nową wersję (tym razem sam jej potrzebuję, więc jest nadzieja) ;-)
niedawno zgrywałem fotki z 3 aparatów z 'wycieczki' do stanów. w dwóch puszkach robiono zdjęcia mając czas polski, w tym jeden letni, drugi zimowy, a w trzecim ustawiono czas lokalny. dodatkowo właściciel tego z czasem zimowym w połowie wyjazdu kapnął się i przestawił zegar w aparacie o godzinę
"rzeźbienie" okazało się dość łatwe dzięki ACDSee - ma bezproblemowe funkcje przestawiania czasu w EXIF (!) typu +6h, -6h, a potem zmian samych nazw plików wg prawie dowolnego elementu EXIF, w tym oczywiście daty.
ACDSee radzi sobie bez problemu z RAWami
j.w. - ACDSee.
a TC to co to jest? system??
bo imho raczej 'jakiś program' z naciskiem na 'jakiś' :wink:
ACDSee po raz czwarty
qr..cze, tak reklamuję to ACDSee, a ono ma tyle..... BŁĘDÓW!!!
no ale na bezrybiu i rak ryba.
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
Heh, masz w sumie rację, chociaż dla mnie jakoś ze starych DOS-owych czasów pozostało przekonanie że jak jest dostęp do czystej struktury plików to grzebie się w systemie a przez "programy" rozumiem te które mają swoje kreatory, zakładki itp :-)
ACDSee nie cierpię i jakoś się przekonać do niego nie mogę mimu kilku podejść, skoro mówisz że ma proste opcje zmian nazw i EXIF komunkujące się ze sobą to nie wiem czy jeszcze nie spróbuję (bo czasem faktycznie trzeba rzeźbić jak przy opisanych przez Ciebie godzinach).
Póki co przy prostych sytuacjach zdjęć z 2 puszek pozwolę sobie pozostać przy "jakimś" (dla mnie akurat podstawowym) sposobie zmian za pomocą TC i wszystkim nie cierpiącym ACDSee a lubiącym TC też ten sposób polecam :-D
Pozdrówki!
PS. Jak wypuścisz kolejną wersję swojego softu chętnie przetestuję - może dorobisz wersję jako plugin TC?![]()
Puszka, kilka słoików i może szczypta talentu?
wierzę, sam mam z nim czasami problemy, ale cóż robić.
zwracam tylko uwagę, że pisałem o płatnej wersji ACDSee Pro - nie wiem, czy prostsze wersje mają te funkcje typu 'batch adjust time stamp' czy 'batch set information' itp.
miejmy nadzieję
hola hola,
norton commander to był naprawdę kultowy program w swoim czasie, sam mam kilka książek petera nortona na półce (choć akurat NC napisał ZTCP john soha?).
a total commander, dawniej windows commander, nie ma nic z nim wspólnego, poza tym, że jest jego podróbką (napisaną gdzieś w szwajcarii) i całą popularność zyskał tylko dzięki brakowi zabezpieczenia przed kopiowaniem (słynne 'naduś 1 2 lub 3').
więc proszę tu młodzieży nie mieszać w główkach
ty, właśnie, a może nową wersję fotoloadera też zrobić płatną??
kupiłbym sobie wreszcie... lampę błyskową![]()
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader