Czyli w zasadzie powiedziałeś to samo co było już tutaj powiedziane tylko zacząłeś od drugiej strony.
Nie rozumiem dlaczego często jest tak na forach, że jeśli się pisze, że coś jest w pewnych sytuacjach gorsze, nagle odbierane jest to jako skrajność.
Mi też cała moja stopka dobrze współpracuje z 450-tką, w większości sytuacji. Tak jak wspominałem, jaja zaczynają się w gorszych warunkach typu kościół i większe odległości. I żeby znowu ktoś ze skrajnością nie wyskoczył to jaja znaczy się zauważalnie niższa precyzyjność AFa zwłaszcza na bocznych.
Jakieś szczegóły, warunki etc?
Być może masz rację, tylko z reguły nikt tego nie sprawdza, bo rzadko foci się ciemniejszymi szkłami w słabych warunkach. Generalnie chodzi o pracę AFa w serii xxxD w pewnych warunkach.
Nie mówimy o ciemnicach totalnych, ale o kościołach, które pod tym kątem są wymagające. Następny warunek to większe odległości.