Jeśli mają to być tylko prezentacje w necie to z cyfrą zgoda.

Z tym skanowaniem, to trochę przesadzasz, wcale nie potrzeba skanera bębnowego jakość skanów z dajmy na to z Coolscana 9000 ED jest fantastyczna.
Zakup rzutnika przy dzisiejszych cenach tez nie stanowi wielkiego obciążenia, a przyznasz, że pokaz slajdów jest zdecydowani przyjemniejszym zajęciem niż oglądanie zdjęć na monitorze !!!
Równie dobrze można napisać o kosztach związanych z drukowaniem cyfrowych zdjęć i okaże się, że aby je wykonać na odpowiednim poziomie należy sporo zainwestować ( odpowiedniej klasy monitor, kalibracja, programy do obróbki ).

Generalnie prawda jest taka, że przed dygitalizacją uciec się nie da (np: skanowanie ) pozostaje świadomy wybór uwzględniający zasobność portfela i indywidualne oczekiwania.