W Warszawie w galerii Złote Tarasy jak się poprosi o pozwolenie dają bez problemu. Aby było śmieszniej to zezwolenie jest na aparat a nie na fotografującego.
ooo, a ja tam bez żadnych zezwoleń latałem i przy ochroniarzach i nikt nawet nic nie mówił, chyba dobry dzień trafiłem