Fotografia 3D

[Shadow]

Oglądałem kiedyś program o człowieku który jako jeden z nielicznych uciekł z Auschwitz. Zaciekawiła mnie pewna technika wyświetlania zdjęć. Na starej czarno-białej fotografii stoi sobie trzech uśmiechniętych oficerów SS przed jakimś budynkiem. Kamera robi nagle zbliżenie jednej z postaci i mamy wrażenie jakby zdjęcie miało jakąś głębie jakieś 3D. Pierwszy plan zbliża się a drugi stoi, albo zbliża się znacznie wolniej. Trudno to opisać ale efekt jest znakomity. I druga sprawa. Inne zdjęcie. Lato 1944 roku. Przed budynkiem na placu stoi inny uśmiechnięty SS-man. Nagle znika z fotografii a budynek oraz plac przemienia się i widzimy dokładnie to samo miejsce identyczny kadr, ale tak jak wygląda to dzisiaj. Zastanawiam się jak to jest robione. W drugim przypadku zapewne szuka się miejsca z którego "padło" zdjęcie staje dokładnie tam gdzie trzeba kadruje i pstryka. Ale chodzić tak z fotą w ręku i na oko szukać. Może są jakieś inne wyrafinowane techniki. Co do pierwszego przypadku to nie mam pomysłu. Podobne realizacje można spotkać np w Viasat History. Ktoś to widział ? Co o tym sądzicie ?

[Tomasz Golinski]

Pierwsza sprawa to nic specjalnie trudnego. Wydzielić postać z tła, a potem w różnym tempie powiększać tło i postać. Nie znam się, ale myślę, że można do tego łatwo też użyć jakiegoś softu do renderowania 3d.

Druga sprawa - jakie mogą być wyrafinowane techniki? Szukać trzeba To nie CSI ;-)

[sid]

Pierwszy przykład przynajmniej z opisu wydaje się taki jak opisuje Tomasz, być może na żywo wyglądało to inaczej, ale z opisu na to wychodzi i myślę, że wystarczy zwykły PS i do tego odpowiedni program do obróbki video, a soft 3D nie jest do tego potrzebny.

Drugi przykład to prawdopodobnie morphing. Z twarzami wygląda to tak:

http://www.youtube.com/watch?v=-0c1LkjS3KM

http://www.youtube.com/watch?v=Vni4zR52bSk

http://www.youtube.com/watch?v=wZurRt0TidI

Oczywiście miejsce wykonania zdjęcia i kadr muszą być podobne, im bardziej są do siebie podobne, tym lepszy efekt, ale po morphingu ze zdjęć twarzy widać, że nawet przy dość różnych fotkach efekt jest całkiem niezły.

http://en.wikipedia.org/wiki/Morphing

Tu jakiś przykładowy software, który się napatoczył w google:
http://morphing-software-review.toptenreviews.com/

Kiedyś gdzieś widziałem software do tego, chyba był nawet darmowy i dość prosty, wystarczyło zaznaczyć które ważne punkty z jednego zdjęcia mają odpowiadać którym punktom drugiego zdjęcia, np. oczy, kontury twarzy itp. Im więcej punktów się oznaczyło, tym lepszy efekt.
Niestety nie zapisałem linku, ponieważ mnie to za bardzo nie interesowało.

Tak czy owak nie wydaje mi się aby to miało cokolwiek z 3D wspólnego, może poza wrażeniem, które wywołuje.

[enter]

a może coś takiego ? w GIFie ?

http://acidcow.com/pics/1887-stereo-images-10-gif.html

[Tomasz Golinski]

A tak przy okazji: http://www.dpreview.com/news/0910/09...3dshipping.asp
http://www.nvidia.com/object/3D_Vision_Overview.html

[jz7]

W drugim przypadku zapewne szuka się miejsca z którego "padło" zdjęcie staje dokładnie tam gdzie trzeba kadruje i pstryka. Ale chodzić tak z fotą w ręku i na oko szukać. Może są jakieś inne wyrafinowane techniki.

Zmierzyc i porownac rozlozenie punktow w kadrze. Jesli trzeba to wyliczyc punkt w ktorym znajdowal sie fotograf.

[Shadow]

Pierwsza sprawa to nic specjalnie trudnego. Wydzielić postać z tła, a potem w różnym tempie powiększać tło i postać. Nie znam się, ale myślę, że można do tego łatwo też użyć jakiegoś softu do renderowania 3d.

Prawdopodobnie coś w tym stylu. Ale pytanie jak, jakim softem. Wydzielanie postaci z tła i tworzenie masek możliwe jest już od wielu lat a takie efekty na filmie pojawiły się rok góra 2 temu.


Druga sprawa - jakie mogą być wyrafinowane techniki? Szukać trzeba To nie CSI ;-)

Czyli co chodzisz ze starą fotą w łapie a aparatem w drugiej i na oko sprawdzasz kadr. Przecież tam liczy się wszystko, odległość od obiektu, crop, ogniskowa jaką ustawisz bo to może wypaczać perspektywę. Ale kto wie. Nieraz najprostsze rozwiązania są najlepsze.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

a może coś takiego ? w GIFie ?

http://acidcow.com/pics/1887-stereo-images-10-gif.html

Nie, to była inna technika. Tam nic się nie ruszało.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Oczywiście miejsce wykonania zdjęcia i kadr muszą być podobne, im bardziej są do siebie podobne, tym lepszy efekt, ale po morphingu ze zdjęć twarzy widać, że nawet przy dość różnych fotkach efekt jest całkiem niezły.

http://en.wikipedia.org/wiki/Morphing

To nie był morfing. Normalne nałożenie nowego kadru na stary. Chodzi tylko o to jak znaleziono idealny kadr że skala odwzorowania była identyczna jak na zdjęciu z przed lat. Tam nie było nawet najmniejszego przesunięcia.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Zmierzyc i porownac rozlozenie punktow w kadrze. Jesli trzeba to wyliczyc punkt w ktorym znajdowal sie fotograf.

Jak ?

[Tezet-gdynia]

To moze poprostu to wszystko to byl jeden wielki render komputerowy w 3d...

[KuchateK]

W programach do grafiki 3D można w kilka minut odnaleźć położenie kamery (aparatu) w/g fotografii. Wymagane są jedynie wymiary obiektu fotografowanego (kilka charakterystycznych punktów, wystarczy zwykle 5-6 nie leżących w jednej płaszczyźnie). W programie tworzymy wirtualny odpowiednik rzeczywistych punktów w odpowiednich miejscach a następnie (zależnie od programu) dociągamy punkty wirtualne do miejsc gdzie znajdują się na fotografii a program oblicza gdzie znajduje się kamera. Z takiej sceny bez problemu można wymierzyć gdzie ustawić się z aparatem a w/g kąta przeliczyć stopnie na ogniskową dla cropa czy FF.

W 3D używane jest to do wstawiania obiektów wirtualnych w rzeczywiste otoczenie (i odwrotnie tez).
Operacja nazywa się "camera match".
http://www.cgdigest.com/camera-match-tutorial/
http://www.rethinkfx.com/tutorials/compositing3d

[Tomasz Golinski]

Czyli co chodzisz ze starą fotą w łapie a aparatem w drugiej i na oko sprawdzasz kadr. Przecież tam liczy się wszystko, odległość od obiektu, crop, ogniskowa jaką ustawisz bo to może wypaczać perspektywę. Ale kto wie. Nieraz najprostsze rozwiązania są najlepsze.

Odległość i kąt możesz dokładnie wyliczyć. Ogniskowa i crop się nie liczą, bo nie mają wpływu na perspektywę.