Pokaż wyniki od 1 do 10 z 155

Wątek: Leica w natarciu ;).

Mieszany widok

  1. #1
    Coś już napisał
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    91

    Domyślnie

    tak naprawdę ten aparat ma sporo wspólnego z takimi pstrykajkami jak Panasonic Lumix DMC-GH1, tam też jest obiektyw leica a obraz jest kierowany bezpośrednio na matrycę, jeśli ktoś sobie wmówi że to co kupił za 3000 kupił za 20000 jestem prawie pewny że będzie miał foty jak z leica m.9 , jest jeszcze Olympus E-P1 PEN który jest sprzedawany z celownikiem na sankach.

  2. #2
    Bywalec Awatar KEEK
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    111

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez huh Zobacz posta
    tak naprawdę ten aparat ma sporo wspólnego z takimi pstrykajkami jak Panasonic Lumix DMC-GH1, tam też jest obiektyw leica a obraz jest kierowany bezpośrednio na matrycę, jeśli ktoś sobie wmówi że to co kupił za 3000 kupił za 20000 jestem prawie pewny że będzie miał foty jak z leica m.9 , jest jeszcze Olympus E-P1 PEN który jest sprzedawany z celownikiem na sankach.
    Tak nie dokonca. Wazne jest to co na samej gorze aparatu. Takie male pryzmaciki i lustereczka, ktorych Panasonik ani Olympus nie ma i co w konsekwencji przeklada sie na budowe systemu i sposob fotografowania. Czerwona kropka jest tu najmniej wazna. Przynajmniej dla fotografa, ktory moze w zamian kupic Voigtlandera, Zeiss Ikona, Fujifilm lub Mamiye. O ile zdecyduje sie uzywac filmu. W innym przypadku zostaje zdany na czerwona kropke.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •