Może dla Ciebie jest to nieporozumienie, dla mnie uparcie twierdzę, że jest to nieporęczność, chociażby dlatego, że obiektyw z nakręcanym filtrem bez problemumieści mi się w torbie zaś z Cokinem już nie, a zanim go ściągnę, pochowam szkiełka to minie trochę czasu. O zwracaniu na siebie uwagi już nie wspomnę.