Jeśli byłbym Tobą teraz, to kupiłbym używane 40D z niskim przebiegiem (powiedzmy 2000 klatek), do tego dokupiłbym sobie Sigmę 50mm f/1.4 i jakieś filtry, albo na przykład lampę Nissina di622 - jeśli interesuje Cię fotografia reportażowa / okolicznościowa.

Wybór należy do Ciebie, ale to rozwiązanie wg. mnie jest najlepsze.
- Dlaczego? Ponieważ szkło Sigmy 50mm, jeśli trafisz na skalibrowane odpowiednio pod 40D (a 40D to optymalne body, pod któro się kalibruje często) to będzie na prawdę udany sprzęt. Pozostaje tylko własna inwencja na zdjęcia, a reszta będzie taka jaką sobie wymarzyłeś . Zawsze można odsyłać za darmo i kalibrować pod Twoje body, więc nie ma co się bać tego - tylko brać Sigme albo Canona 50mm f/1.4.