Dzięki ElSor, krytyka zawszę mile widziana, im więcej błędów mi wytkniecie tym mniej ich zrobię w przyszłości. Masz rację odnośnie GO w 96, powinienem albo przymknąć bardziej obiektyw żeby oboje oczu było ostre albo złapać przynajmniej drugie oko, niestety, takie rzeczy człowiek najczęściej zauważa już po fakcie, do tego jeszcze pierwszy pełny ślub, człowiek zdenerwowany przez co bardziej nieuważny. 94 jednak bym bronił, taki kontrast, ciemnych drzwi i jasnej sceny za nimi bardzo mi odpowiada i inaczej tego nijak nie widzę. Strzelanie lampą zestresowanej młodej, bo, cholera, trafili mi się nowicjusze co też pierwszy raz więc też zestresowani, to nie był chyba najlepszy pomysł, być może scena naświetlona była by ładniej, ale miny na niej ładniejsze już mogły by nie być.