jak mozna jakiemus gosciowi oddac z wlasnej i nie przymuszonej woli swoj dowod tozsamosci w celu skopiowania ?
Zamieszczone przez Voith
Zaczalem sie rozgladac kolo tych wrakow po czym wyszedl do mnie wlasciciel - zacza sie na mnie drzec i kazal mi pokazac dowod - wyciagnalem portfel i zaczalem rozmawiac z nim na jakiej podstawie chce moj dowod - wyrwal mi portfel i wyjal dowod.
tak, rzeczywiscie to byla wlasna i nieprzymuszona wola ;-)
jedno mi jeszcze przychodzi do glowy.. potrzeba posiadania w takich momentach obciachowego aparatu nagrywajacego filmy