Czy ja pisałem, że odpowiedzialność sprzedawcy wynosi 6 miesięcy? Nic podobnego, pisałem tylko że w przypadku gdy usterka ujawniła się po upływie 6 miesięcy od zakupu to na kupującym spoczywa udowodnienie, że istniała ona w chwili zakupu. Przed upływem 6 miesięcy zakłada się, że istniała ona w chwili zakupu i jak sprzedawca się z tym nie zgadza, to musi on udowodnić że ma rację.
No widzisz i ja też nie pisałem, że nie może się ujawnić...
Powiedz mi w takim razie w którym miejscu pisałem pierdoły?
I wyjaśnij mi w którym miejscu twierdziłem niby wcześniej, że walisz głupoty?
Zwróć tylko uwagę, że w przypadku gwarancji zabezpieczamy się przed powstawaniem usterek w trakcie użytkowania (czy raczej zapewnia usuwanie tych usterek), a niezgodność towaru z umowa dotyczy ujawniania się usterek, które istniały w chwili zakupu lub powstały w wyniku wad, które istniały w chwili zakupu.