miejsca były nawet wczoraj ( naliczyłem najmniej 10 wolnych krzeseł)
co do spotkanka - pomysł dobry![]()
miejsca były nawet wczoraj ( naliczyłem najmniej 10 wolnych krzeseł)
co do spotkanka - pomysł dobry![]()
/sig w budowie/
40D, Pancolar 50mm 1.8, C50 1.8 MkII, C35-105, Granit 80-200 mm , Jupiter 85/2.0 , 135mm, walizka różności
No, ja byłem. Kurs jak kurs, właściwie omawiane było wszystko co już wiadomo. Lud miał okazję pozrzędzić na księży w niektórych parafiach.
Cóż taki kurs to tylko formalność, bo nie wierzę, że jak ktoś fotografuje czy filmuje nie wie jak się zachować w kościele.
Chwała za to, że wystarczył jeden dzień i 50zł. Jak w innych diecezjach trwa to dłużej to wg mnie zakrawa to na parodię.
Tutaj nie przeszkadzało mi, że księciunio prawił o kościele i sprawach religijnych - w końcu godzimy się na to idąc na kurs.
Właściwie zamiast kursu wystarczyłoby aby każdy reporter wiedział, że ma być niezauważalny i grzeczny w swojej pracy w kościele. No ale po tych kilku godzinach może to dotrze także do niektórych twardogłowych co myślą, że jak im młodzi płacą to mają wszelkie prawa do nietykalności w kościele. I chyba o to chodzi Kościołowi.
EOSy, 17-40/4L, 24-70/2.8L, 50/1.8, 85/1.8, 100-300/4.5-5.6, Raynox 250, manfrotto, 420EX, 580EX I, II, elinchrom+ skyport.
www.magaczewski.blogspot.com
www.fotogaleria.magaczewski.pl
czy ktoś ma jakieś konkretne namiary gdzie można dowiedzieć się o następny kurs w WARSZAWIE ?
byłem byłemnajbardziej ubawił mnie głos Nikonowców ... "o...zaraz wojna będzie" ehh
/sig w budowie/
40D, Pancolar 50mm 1.8, C50 1.8 MkII, C35-105, Granit 80-200 mm , Jupiter 85/2.0 , 135mm, walizka różności
Tzn co konkretnie rozumiesz przez "ciekawy kurs"? Co twoim zdaniem powinno być na takim kursie aby był on ciekawy?
Bo cały problem w tym czy idzie się tam aby zdobyć świstek czy aby dowiedzieć się czegoś ciekawego o liturgii. Mam wrażenie że wiele osób po prostu chce dostac papierek i nie tylko mają w poważaniu to co mówi duchowny ale po otrzymaniu wymarzonego świstka nadal będą mieli i jego i całą Mszę Świętą głęboko w ... W końcu idę odwalić fuchę, co mnie obchodzi najświętsza ofiara.
Najlepiej jak wejdziesz na stronę www.dobrawiadomosc.org.pl i z nimi się skontaktujesz. Z tego co słyszałem być może będzie kolejny kurs w czerwcu albo dopiero po wakacjach.
ciekawy kurs to taki gdzie wyjątkiem są ziewający - nieciekawy to taki gdzie NIE ziewający są wyjątkiem
a czy chce się dowiedzieć ? owszem - o technicznych aspektach tak - o duchowych - jak dla mnie - nie chcę wiedzieć - nie interesuje mnie to
Faktem jest że świstek jest po to aby można było "odwalać fuchy" - jak bedę chciał posłuchać księdza jako przewodnika duchowego to zapisze sie na rekolekcje a nie na KURS FOTO I VIDEO
/sig w budowie/
40D, Pancolar 50mm 1.8, C50 1.8 MkII, C35-105, Granit 80-200 mm , Jupiter 85/2.0 , 135mm, walizka różności
Tak tez myslałem, ze nie uzyskam odpowiedzi na swoje pytanie.
Technicznych aspektów fotografii to człowiek uczy się w praktyce a nakurs idziesz po to aby dowiedzieć się czegoś więcej właśnie o aspektach duchowych tak abyś swoją obecnością w Kościele przynajmniej nie przeszkadzał innym. No ale cóż..., skoro takie podejście to co się potem dziwić że Msza zamienia się w cyrk.
Szkoda, że tak mało rygorystyczne są te kursy.