mozliwe ze mialem szczescie ale na razie znam okolo12 osob ze szklem Nikkor 24-70 2.8 i nie slyszalem od ani jednej skargi zeby bylo nie tak, ba - nawet pochwaly (podobnie jak u mnie) ze 2.8 jest tak ostre, ze doastrzac nie trzeba. Za to zabraklo by mi palcow u rak zeby wyliczyc osoby posiadajace Canona 24-70 i nie bedace tak do konca zadowolonych z tego jak im pracuje. Ale jak napisalem- moze za malo znam.
W Canonie 105/2.8 Macro USM f-stop też spada wraz ze skalą odwzorowania, tylko że szkło nie raportuje tego faktu do puszki, jak to ma w (dobrym) zwyczaju czynić 105/2.8VR.
W canonie 100 2.8 Macro (rozpedziles sie z pisaniem 105) faktycznie jest takie same zachowanie (przy tych samych niby przyslonach beda inne parametry czasu.. ale jesli ktos nie zdaje sobie sprawy z dzialania zasady optyki przy obiektywach macro, to bedzie oczywiscie przekonany , ze nadal te szklo robi makro na 2.8. Swoja droga troche dziwne... Nikkor pokazuje, Canon nie, wiem ze chyba podobnie jak Canon dziala sigma 105 i 150 (tyle ze tam ciemniejsza)
j.