Crop, księżyc - to na początek, ale oczywiście nie zamierzam kupić teeeeleeee dla samego księżyca (choć niektorzy w tym celu całe statki kosmiczne konstruowali...). Czasem pojawia się pomysł na solidne zbliżenie czegoś, do czego nie można podejść. Tylko wlaśnie pytanie o tę solidność...
do księzyca weź sobie jakis lustrzany 500/8,przy fotkach z dużej odległości zasadnicze znaczenie ma statyw,imo statyw klasy Manfrotto np 055 to za mało,jest to niestety duży problem,bo solidne statywy kosztują majątek,druga sprawa przy fotografi na duże odlagłości to zparowanie i zanieczyszczenie powietrza obniżające bardzo kontrast,jest dlatego wiele róznych jakośćią zdjęc z tego samego obiektywu,nawet takim Beroflexem 500/8 czy jego klonem można czasami zrobić niezłe zdjęcia.Zoom przy takiej ogniskowej nie specjalnie mnie przekonuje,długoognoskowe obiektywy są czasami bardzo proste w budowie (2-3 soczewki) ale skorygowane optycznie odpowiednio.Moim skromnym zdniem stare obiektywy były najlepsze,szukałabym coś właśnie takiego,jakiegoś klona Tokiny typu 400/6,3 można kupić za niezłe pieniądze ,a przypuszczam że samyanga czy falcona zje z butami.Zamieszczone przez Voyager70
Crop, księżyc - to na początek, ale oczywiście nie zamierzam kupić teeeeleeee dla samego księżyca (choć niektorzy w tym celu całe statki kosmiczne konstruowali...
T90 ,Pentax Z-20 , 2 powiekszalniki,procesor Jobo i cała szafa optyki
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem