To teoria. Praktyka jest taka że redakcje starają się kupować zdjęcia jak najtaniej, widać co często na portalu gazeta.pl. I w efekcie zawodowi fotografowie z doświadczeniem często są wypierani przez amatorów którzy mają tanią lustrzankę i gotowi są sprzedać zdjęcie nawet za 2 zł.
Wieli starych fotografów powie, że kiedyś lepiej się pracowało i za większe pieniądze.