Jedno jest pewne Metz 58 - głównym palnikiem operujesz tak jak ci pasuje odbijając światło od tej powierzchni na którą ja sobie skierujesz. Natomiast drugim palnikiem zwanym "kukułką" doświetlasz sobie delikatnie centralny plan niwelując np ewentualne cienie które mogą powstać.
Bardzo dobry i użyteczny dodatek. Ilość błysków w serii które udało mi się zliczyć to 23 błyski - później zapchał się bufor w 40D - podejrzewam że mogłaby więcej
Możliwość aktualizacji firmware z poziomu pc
Obudowa gorszej jakości niż ta używana w Canonach...ale bez przesady, aż tak źle nie jest. Natomiast napewno moim zdaniem otrzymujesz bardziej funkcjonalne narzędzie pracy. A skoro ma to być do 5D MKI - to nie potrzebna byłaby "mi" lampa która oferuje możliwość sterowania z poziomu Body, bo nigdy tego nie wykorzystasz "chyba że masz w perspektywie przejście na nowsze Body i taka funkcjonalność by cię zadowalała".
Obrót palnik "prawie" 360 stopni.
Tak czy owak - opinie forumowiczów sa różne, każdy zachwala swoje > ja stawiam na METZA choćby z tego powodu że od zawsze specjalizowali się produkcji lamp błyskowych