Która stabilizacja zdaje lepiej egzamin. Ciągła czy przy zdjęciu?.
Która stabilizacja zdaje lepiej egzamin. Ciągła czy przy zdjęciu?.
Wydaję mi się że na zdjęcie działają tak samo. Tylko przy ciągłej masz też stabilizowany podgląd zdjęcia na LCD, z tym że szybciej baterie padają.![]()
Zdecydowanie ciągła. Chcesz korzystać ze stabilizacji, to ją włącz na stałe. Stosując włączanie tylko przy zdjęciu, wymagany jest jakiś czas na zadziałanie. Jaki zysk mamy przy włączaniu przy zdjęciu? Ten, że akumulatorki trochę dłużej pociągną? Nie mieć zapasowych to jest dopiero jazda.![]()
A czy tu była mowa o Panasonicu? Nie mam doświadczenia z pankracym, pisałem o Canonku. Niestety, często psikusy stabilizacji trwają znacznie dłużej niż ostrzenie i ustalanie naświetlania. Poza tym oprócz zmniejszenia zużycia energii elektr. nie ma argumentów na stosowanie stabilizacji tylko przy zdjęciu. Ciągle piszę o stabilizacji w power shotach serii A5xx, A6xx. A7xx Canona.