Strona 25 z 36 PierwszyPierwszy ... 15232425262735 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 250 z 357

Wątek: Canon EOS 1000D

  1. #241
    Pełne uzależnienie Awatar Slider
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    1 052

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Dżobert Zobacz posta
    Jeśli chodzi o olka to dla amatora jest to wymarzony sprzęt. Przynajmniej ja tak to widzę. Dobrej jakości obiektywy można mieć w przystępnej cenie, w przeciwieństwie do canon'a.
    I tak i nie. Olympusa poleca sie szczególnie ludziom, którzy chcą kupic lustro, dwa szkła (standard i tele) i specjalnie sie nie bawić w rozbudowę. Ma to faktycznie jakis sens, bo Olek Takie zestawy oferuje chyba w najnizszych cenach w porównaniu do innych systemów. Jeśli chodzi o obiektywy kitowe, to nie dośc że sa dośc tanie, to i względnie dobrej jakości.
    Canon PowerShot S3 IS, Canon Lens 36-432mm f/2.7-f/3.5 IS USM, dekieLek na obiektyw, pasek, Lampa wbudowana SpeedLite, VeLbon CX200, Literatura, Karty pamięci SanDisk uLtra III 2.0 GB, Adapter, CoreL Paint Shop Pro Photo X2, Lenspen mini Pro.

  2. #242
    Bywalec Awatar zyyys
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    48
    Posty
    152

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lotofag Zobacz posta
    Nie chcę kupić lustrzanki dla samego faktu stania się jej posiadaczem i mam właśnie nadzieję, że tego typu korpusik dobrze posłuży mi do nauki. Jednak nadal mam po prostu wątpliwości czy i kiedy jako póki co kompletny amator odczuję niedogodność z nieposiadania 9 punktowego AF czy punktowego pomiaru światła...
    skoro masz takie wątpliwości tzn, że 1000D Ci spokojnie wystarczy dziś.
    Ale ja wiem, jak wygląda jutro. Skoro nie chcesz kupić lustrzanki tylko dla jej posiadania to zakładam, że zaczniesz czytać, poznawać zgłębiać i się za chwilę okaże, że robienie zdjęć to nie taka prosta sztuka - dojdziesz do oczywistej prawdy wygłaszanej przez Sokratesa 'wiem, że nic nie wiem'

    Jeżeli to Cię nie zrazi i będziesz chciał iść dalej to 450D pozwoli Ci dalej zgłębiać tajniki. Natomiast 1000 D będzie cię ograniczać i za chwilę będziesz musiał zmienić korpus.

    A lampa, sensowne szkła jak napisałeś są podstawą przy praktycznie każdym korpusie. Innymi słowy nie ma dobrych zdjęć bez dobrych szkieł.
    I tu podobnie jak chcesz na poważnie robić zdjęcia to lepiej odżałować kupić na raty ale dobre szkło, które wytrzyma naście lat, które w pełni Cię zadowoli itd.
    Inwestowanie również nie małej kasy w jakieś kombajny z cyklu 18-200 mm IMO mija się z celem.

    Tak naprawdę nie ma gotowej i jedynie słusznej recepty na wszystko.
    Im bardziej amatorski korpus tym bardziej takie właśnie zastosowanie.
    Chęć focenia na wyższym poziomie to konieczność posiadania takiego sprzętu.

    Pozdrawiam.

  3. #243
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    3 608

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zyyys Zobacz posta
    Jeżeli to Cię nie zrazi i będziesz chciał iść dalej to 450D pozwoli Ci dalej zgłębiać tajniki. Natomiast 1000 D będzie cię ograniczać i za chwilę będziesz musiał zmienić korpus.
    Sporo w tym prawdy, ale nie trzeba generalizować. Posiadając w tej chwili 40d i 5d kupuję właśnie 1000d jako korpus dedykowany do mojej amatorskiej fotografii krajobrazu i architektury. I nie uważam, żeby mnie w tych zastosowaniach w jakikolwiek sposób ograniczał, a za to jest przyjemnie lekki i mały
    Być może kwota zaoszczędzona na korpusie pozwoli początkującemu lepiej rozwinąć umiejętności fotografowania np. przez zakup innego obiektywu.

  4. #244
    Bywalec Awatar zyyys
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    48
    Posty
    152

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jotes25 Zobacz posta
    Sporo w tym prawdy, ale nie trzeba generalizować. Posiadając w tej chwili 40d i 5d kupuję właśnie 1000d jako korpus dedykowany do mojej amatorskiej fotografii krajobrazu i architektury. I nie uważam, żeby mnie w tych zastosowaniach w jakikolwiek sposób ograniczał, a za to jest przyjemnie lekki i mały
    No niestety przy takich dywagacjach trudno uniknąć generalizowania
    Ja natomiast posiadając 450D kupuję 5D bo nie jest w stanie sprostać nowym zadaniom ale cały czas to co robił do tej pory robi dobrze

    Być może kwota zaoszczędzona na korpusie pozwoli początkującemu lepiej rozwinąć umiejętności fotografowania np. przez zakup innego obiektywu.
    Być powinno powiedziałbym nawet

    pozdrawiam.

  5. #245
    lotofag
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jotes25 Zobacz posta
    Być może kwota zaoszczędzona na korpusie pozwoli początkującemu lepiej rozwinąć umiejętności fotografowania np. przez zakup innego obiektywu.
    O widzisz, to jest właśnie istota mojego dylematu. Stać mnie praktycznie od ręki na 450D, ale zastanawiam się czy kompletując zestaw foto nie lepiej inaczej ustawić proporcji, np. dołożyć trochę więcej do lampy/szkieł kosztem tańszego korpusu. A kupując 1000D przy obecnych cenach zostało by około 500zł więcej w kieszeni na ten cel... Choć rzeczywiście boli, że Canon przyoszczędził w tym modelu na kilku rzeczach, które oferuje chociażby Sony za podobną cenę (oczywiście mając przy okazji inne ograniczenia)...
    Wydaje mi się też, że wiele osób uważa 1000D za słaby sprzęt ze względu na jego ewidentną "plastikowość", nawet w porównaniu do innych konkurentów z półki entry-level, której tym razem producent nie starał się nawet specjalnie ukryć (ach ta faktura na gripie zamiast gumy...). Ale może też dlatego (plus brak kilku bajerków, które mogłyby szybciej skłonić do zakupu kolejnego "niedzielnego fotografa") ten korpus tak szybko staniał i powinien tanieć nadal, jeśli ma znaleźć więcej nabywców. A magia marki Canon może nie wystarczyć.

    W pełni się z zgadzam, że tak czy siak traktując fotografię poważnie trzeba zainwestować w odpowiednią optykę i to nieważne jaki posiadając korpus. Choć z drugiej strony bardzo podobało mi się wyczytane na jakimś forum zdanie, że amator powinien najpierw poznać na wylot kitowe szkiełka (i/lub inne amatorskie graty), żeby przez to bardziej konkretnie określić swoje wymagania, co pozwoli dokonać bardziej świadomego wyboru kolejnych Bo wiadomo, że na początku każdy coś chce a przynajmniej powinien mieć obrany jakiś kierunek, ale nie ma jeszcze o wielu sprawach skrystalizowanego zdania, bo i mieć nie może bez praktyki.

    Tak czy siak zyyys (i pozostali) dzięki za rady. Rozumiem też, że Twoim zdaniem 450D to absolutne minimum dla nazwijmy to "ambitnego amatora".

    Ja natomiast posiadając 450D kupuję 5D bo nie jest w stanie sprostać nowym zadaniom ale cały czas to co robił do tej pory robi dobrze
    A czy przy okazji pozbywałbyś się 450D, bo po dobrej cenie chętnie przygarnąłbym ten korpusik Oczywiście jeśli byłby w równie dobrym stanie...

  6. #246
    Bywalec Awatar zyyys
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    48
    Posty
    152

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lotofag Zobacz posta
    Wydaje mi się też, że wiele osób uważa 1000D za słaby sprzęt ze względu na jego ewidentną "plastikowość", nawet w porównaniu do innych konkurentów z półki entry-level, której tym razem producent nie starał się nawet specjalnie ukryć (ach ta faktura na gripie zamiast gumy...). Ale może też dlatego (plus brak kilku bajerków, które mogłyby szybciej skłonić do zakupu kolejnego "niedzielnego fotografa") ten korpus tak szybko staniał i powinien tanieć nadal, jeśli ma znaleźć więcej nabywców.
    1000D jest odpowiedzią na potrzeby rynku czyli na duże zainteresowanie lustrem przez amatorów. Lustro za małą kasę i do tego się nadaje. Dla kogoś kto chce miec poprostu lustrzankę za małe pieniądze.

    A magia marki Canon może nie wystarczyć.
    A marka Canon wcale nie taka magiczna jak każdy system ma swoje plusy i minusy ale to temat na oddzielny wątek.

    W pełni się z zgadzam, że tak czy siak traktując fotografię poważnie trzeba zainwestować w odpowiednią optykę i to nieważne jaki posiadając korpus
    Trzeba zainwestować w wiele rzeczy zdjęcia same się nie zrobią mimo utartego sloganu, ze zdjęcia przede wszystkim robi fotograf.

    Choć z drugiej strony bardzo podobało mi się wyczytane na jakimś forum zdanie, że amator powinien najpierw poznać na wylot kitowe szkiełka (i/lub inne amatorskie graty), żeby przez to bardziej konkretnie określić swoje wymagania, co pozwoli dokonać bardziej świadomego wyboru kolejnych Bo wiadomo, że na początku każdy coś chce a przynajmniej powinien mieć obrany jakiś kierunek, ale nie ma jeszcze o wielu sprawach skrystalizowanego zdania, bo i mieć nie może bez praktyki.
    I tak i nie. Owszem określi swoje wymagania konkretniej w wyniku zgłebienia praktyki ale też i stwierdzi, ze źle zainwestował kasę bo kupił słaby obiektyw, korpus, lampę etc.
    Nikt nie każe od razu kupować pełnego zestawu eLek. Ale można i IMO należy świadomie korzystać z doświadczeń innych. Bo po cóż wyważać otwarte drzwi.
    Ktoś fajnie powiedział, ze nie ma sensu w fotografii wymyślać czegoś nowego (przynajmniej na początku) bo prawie wszystko zostało wymyślone, a przynajmniej bardzo wiele i jest z czego korzystać. Tyczy się to co prawda samego robienia zdjęć, stylu, techniki itd ale można to również przełożyć na sprzęt.

    Tak czy siak zyyys (i pozostali) dzięki za rady. Rozumiem też, że Twoim zdaniem 450D to absolutne minimum dla nazwijmy to "ambitnego amatora".
    IMO 1000D to zabawka z lustrem w środku ale nie znaczy to, że nie można na niej nauczyć się robienia poprawnych technicznie zdjęć. 450 to już pretendent do miana XXD i pozwala na ambitniejsze zastosowania.

    A czy przy okazji pozbywałbyś się 450D, bo po dobrej cenie chętnie przygarnąłbym ten korpusik Oczywiście jeśli byłby w równie dobrym stanie...
    Jest w dobrym ale nie sprzedaję korpusu bo potrzebny mi również crop, także przykro mi

    A jeśli nie masz odpowiedniej ilości kasy to zrezygnuj z lampy. Najpierw naucz się zdjęć ze światłem zastanym, a później dołożysz lampę.
    Kit jest kitem jakby go tam ktoś nie zachwalał. Co prawda ten w 450D niby troszkę lepszy.
    IMO to nie opłaca się za niego dawać nawet tych kilku stuwek.
    polecam 50 mm f/1.8 świetny obiektyw na początek no i ta cena

    pozdrawiam.

  7. #247
    Coś już napisał
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    74

    Domyślnie

    Nie ma co demonizować. Zarzyjecie pod ten link http://www.dpreview.com/reviews/cano...00d/page35.asp i zobaczcie końcową ocenę 1000D. Kupiłem ten aparat, bo przedtem miałem 1000f i dwa obiektywy 35-80 i 75-300 USM. Oraz lampę Metza. Jestem typowym amatorem, a na manualu, to się narobiłem z analogami. Czasem trafi mi się udatna fotka i wiem jedno, jak ktoś ma "oko" do otaczającego świata, to na pewno sobie poradzi. Zawodowcy kupują sobie inny sprzęt, bo on ich żywi i nie jest to na pewno 450D jako podstawa. Lotofagowi 1000D wystarczy na długo, więc po co robić chłopakowi wodę z mózgu.

  8. #248
    Bywalec Awatar zyyys
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    48
    Posty
    152

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 4bert Zobacz posta
    Zawodowcy kupują sobie inny sprzęt, bo on ich żywi i nie jest to na pewno 450D jako podstawa.
    a to nie jest oczywiste?

    Lotofagowi 1000D wystarczy na długo, więc po co robić chłopakowi wodę z mózgu.
    Nikt koledze wody z mózgu nie robi, a jedynie przedstawia różne rozwiązania.

  9. #249
    Coś już napisał
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    74

    Domyślnie

    zyyys, podaj mi choć jeden powód, dla którego osoba po twórczm wykorzystaniu wszystkch możliwości 1000D zapragnie przesiąść się na 450D. I czego to jej niby zabraknie. Ale tak szczerze. Przy słowie "twórczo" mam na myśli osobę, która robi "równe" zdjęcia, a nie tylko udane od przypadku do przypadku. Dlatego fotografii uczy się na slajdach, bo delikwent nie może poprawić tego, co zepsuł

  10. #250
    Bywalec Awatar zyyys
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    48
    Posty
    152

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 4bert Zobacz posta
    zyyys, podaj mi choć jeden powód, dla którego osoba po twórczm wykorzystaniu wszystkch możliwości 1000D zapragnie przesiąść się na 450D.
    IMO jeżeli wykorzysta możliwości twórczo i będzie chciał więcej to zapragnie zmienić puszkę ale już nie 450 D

    I czego to jej niby zabraknie. Ale tak szczerze.
    Przede wszystkim punktowego pomiaru światła.

    Przy słowie "twórczo" mam na myśli osobę, która robi "równe" zdjęcia, a nie tylko udane od przypadku do przypadku. Dlatego fotografii uczy się na slajdach, bo delikwent nie może poprawić tego, co zepsuł
    Tu się zgadzam, cyfrowy zapis powoduje, ze człowiek pstryka co popadnie, a nawet jak próbuje świadomie robić zdjęcia to i tak nie ma to nazwijmy presji kliszy ;-)

    Ja osobiście zauważam, że zaczynam robić coraz mniej zdjęć. coraz więcej widzę w wizjerze . coraz częściej celuje, przymierzam, zastanawiam się.
    Powtarzam, porównuje etc. A cyfrowy zapis cenię sobie za to, że mnie teoretycznie nie kosztuje

    Ale żeby jasność była co do wyboru sprzętu. Zdjęcia poprawne technicznie można zrobić nawet telefonem i z tym nie ma co dyskutować.
    Jednak Lotofag chce czegoś więcej niż małpka.
    IMO okrojenie 1000D z ważnych narzędzi do robienia zdjęć, na które mam całkowity wpływ, plus całkowita już plastikowość puszki dla mnie ją dyskwalifikuje i nie tego oczekuję od aparatu co nie znaczy podkreślam, że nie można 1000 D robić zdjęć.

    Pozdrawiam.

Strona 25 z 36 PierwszyPierwszy ... 15232425262735 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •