przez pierwszy miesiąc kląłem na siebie, że wydałem 4 koła na szkło, które ostrzy dużo gorzej niż wersja 4x tańsza. ale z wersją 1.4 miałem podobne problemy na początku - kwestia nauczenia się szkła. teraz jest bardzo ok.
przez pierwszy miesiąc kląłem na siebie, że wydałem 4 koła na szkło, które ostrzy dużo gorzej niż wersja 4x tańsza. ale z wersją 1.4 miałem podobne problemy na początku - kwestia nauczenia się szkła. teraz jest bardzo ok.
Szczerze mówiąc to nie do końca rozumiem :-). Trafia albo nie, czego tu się uczyć? A może to jest tak że często nie trafia ale człowiek "uczy się" to zauważać i ostrzy jeszcze raz? :-)
To ustalcie jakąś wspólną wersję z Cichym bo ja z nim nie gadam, a w jego "testach" 50L do bani :-)
Ostatnio edytowane przez MMM ; 04-11-2008 o 23:15 Powód: Automerged Doublepost
po prostu na początku miałem tak duży odsetek nietrafionych fot, że raczej powinienem powiedzieć "oddziesiątek"nie wiem jak Ty ale ja odczuwam różnicę pracy AFa w różnych szkłach i wiem, że trochę inaczej pod tym względem pracuje się na wersji 1.2 a wersji 1.4. już nie wspominając o 16-35. no ale może ja dziwny jestem i każde szkło ostrzy tak samo...