adalbert: nie mam ochoty prowadzć tu wojenki systemowej, bo mnie to nawet pasuje jak ludziska nikony kupują, ale skoro prosisz, to spostaram się wytłumaczyć Ci tę różnicę:Zamieszczone przez adalbert
oświeć mnie zatem ("młodego" - od roku bowiem dopiero canoniera - wcześniej przez kilkanaście lat użytkownika nikonów), jak bez odrywania oka od wizjera zmienić to w canonie... jakoś sobie nie mogę przypomnieć, by wizjery jedynek pokazywały, czy masz tryb wyzwalania migawki ustawiony na S czy C czy samowyzwalacz... zatem ostrożnie o tym "pojęciu", bo chyba pisałeś o sobie (jeśli się mylę - a piszę to bez ironii - to będę Ci wdzięczny, jeśli podasz sposób, jak to zrobić)
.... mój wniosek był identyczny z wnioskami http://www.foto-ptaki.pl - ale Ty twardo obstajesz przy swoim, nie widząc, że w jednym i drugim systemie jest to do poprawki.
-- co do przełącznika pracy AF - tu częściowa zgoda - przestawianie przy wyjmowaniu z torby to "normalka" w nikonie - ale dłuższe obcowanie z jakimkolwiek korpusem N. pozwala zmieniać to niemal intuicyjnie... i to bez odrywania oka od wizjera
Pozdrawiam
w Canonie możesz operować przyciskiem i kółkiem równocześnie nie odrywając oka od wizjera, bo przycisk i kółko są po PRZECIWNYCH stronach body; w nikonie to nieszczęsne kółko i ten przycisk są usytuowane w tym samym miejscu, dlatego uważam, że to jest debilne rozwiązanie. rozumiem, że są ludzie, którym to odpowiada; na świecie są pewnie tysiące uzytkowników lustrzanek, którym te aparaty służą do oglądania, lansu i cotamjeszcze. Dla nich to żadna różnica.
PS. skoro ten nikon to takie miody, to dlaczego nie kupisz sobie d3, d700? Jeżeli fotografujesz krajobrazy, ptaki, itp to świetny wybór. Jeżeli fotografujesz ludzi, to już trochę gorzej, bo nikon jest optymalizowany pod chińczyków i wszyscy wychodzą na żółto :-)
Odpowiedz z cytatem