Mnie dziwi czemu nie popracowali nad matrycą z natywnym iso100 albo nawet 50 byłaby wtedy doskonała puszka do studia i uzupełnienie dla D3, a tak to jest takie tuptanie w miejscu. Wkładanie tych samych bebechów do kolejnych (skąd inąd pewnie bardzo dobrze zaprojektowanych) korpusów.
Tak jak w przypadku Canona, trzeba mieć zawsze jakiś cel przed sobą ;-)
Każdy kilogram obywatela z wyższym wykształceniem szczególnym dobrem narodu!
Tak jak w przypadku Canona, trzeba mieć zawsze jakiś cel przed sobą ;-)
Natywne ISO100 na matrycy skutkuje wyższym podbiciem sygnału na pozostałych ISO i przez to są trochę bardziej szumiące. Nikon chciał pewnie żeby D3 był lepszy w kategorii szumów od 5D i dlatego świadomie zrezygnował z ISO100 żeby 6400 i wyżej były lepsze niż w Canonie.