Zadawałem sobie przez jakiś czas podobne pytanie i wybrałem 24-105.
Wszystko jednak zależy od tego, których ogniskowych używasz na codzień.
U siebie zaobserwowałem, że jeśli już zakładam Tokinę 12-24, to najczęściej w zakresie 12-16. Potem nagle chcę coś przybliżyć i ... zonk - 24 mm to za krótko.
Jako standard-zoom mam 24-85 i w zasadzie dla mnie był on najbardziej uniwersalny, aczkolwiek zdarzało mi się często, że brakowało góry. Wtedy, znowu ... zonk - i trzeba było zakładać 70-200.
Jeszcze wcześniej używałem na cropie 28-105 i bardzo mi się podobała "góra", ale "dołu" brakowało. Poszedłem wtedy na kompromis i zamieniłem go na 24-85.
Teraz nie będę potrzebował kompromisów, 24-105 jest w sam raz dla mnie (spodziewam się go dzisiaj otrzymać).
PS. Macałem 17-55 i jego "kitowość" w takiej cenie wydała mi się nieporozumieniem.