Jeśli uznamy EF-M za bardzo dobry do nauki jednocześnie przyjmując za wadę brak AF, to rozwiązaniem jest jego "protoplasta", EOS 1000, do nabycia na alledrogo nawet za 5 dych.
Jeśli uznamy EF-M za bardzo dobry do nauki jednocześnie przyjmując za wadę brak AF, to rozwiązaniem jest jego "protoplasta", EOS 1000, do nabycia na alledrogo nawet za 5 dych.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Ale chodzi o efekt, a efektem jest poszukiwanie przez autora wątku właśnie EF-M.
A ja będę obstawał przy tym, że lepszym wyborem od EF-M byłoby w tym przypadku ("dydaktycznym") wejście w system FD (jeśli ograniczamy wybór tylko do Canona). Jeśli natomiast mowa tylko o EOS-ach, to uważam wybór EF-M za jeden z najgorszych (w tym konkretnym przypadku).Napisałem tylko, że uważam iż jest on (EF-M) super do nauki (w domysle - dlatego, że zaden inny korpus EOS nie pozwoli tak łatwo i czytelnie zrozumieć podstawowej zalezności czas-przysłona) i dalej przy tym obstaję.
Poza tym to myślę, że do zrozumienia samej zależności czas/przysłona najlepsza będzie tabela naświetlań.
Ostatnio edytowane przez Viracocha ; 14-03-2008 o 14:47
No to może czas, żebym się wypowiedział ja jako główny sprawca tej dyskusji:smile:
Powiem tak, to, że poszukuję EF-M nie znaczy, że jest on moim ostatecznym wyborem. Na początek jednak zakupie chyba EOS 50e. Ewentualny zakup EF-M bardziej traktuję jako ciekawość i chęć poznania fotografii także z perspektywy takiego sprzętu, a że nie jest to żaden astronomiczny wydatek, myślę, że warto.
W każdym bądź razie cieszę się, że wypowiadacie się tak ochoczo i dzięki za pomoc:smile:
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
EOS 20d, EOS 300, Tokina 20-35/3.5-4.5, EF 50/1.8, EF 28-80/3.5-5.6 II, 380 EX, Metz 44 af3, Zenit 412DX, Zenitar 50/2, statyw i chęci do nauki
osłona do tego obiektywu to EW-68A - jest to osłona okrągła.
tulipana na pewno nie zaadoptujesz, bo obiektyw przy zoomowaniu chowa część tubusu i nawet z polarem jest problem
BTW, coraz częściej pojawiają sie pytania o zamianę "doniczki" na "tulipan"...
po kiego grzyba to robićProducent wyliczył osłonę do obiektywu i taką stosować*
*wyjątek: alternate lens hood pod aps-c
http://www.burren.cx/photo/alternate_hoods.html
czy ja wiem...??
na pewno to solidniejszy obiektyw z lepszym AF, ale z drugiej strony sprawia wiecej kłopotów z polarem.
Jesli się taki obiektyw kupuje, to warto wybrać tę pierwszą wersje;
ale jeśli miałbym zmieniać to raczej na 28-105mm lub 24-85mm (oba f/3,5-4,5 USM)
http://www.canon.com/camera-museum/c...35~45_usm.html
http://www.canon.com/camera-museum/c...35~45_usm.html
Ostatnio edytowane przez gwozdzt ; 01-04-2008 o 14:50
EOS 20d, EOS 300, Tokina 20-35/3.5-4.5, EF 50/1.8, EF 28-80/3.5-5.6 II, 380 EX, Metz 44 af3, Zenit 412DX, Zenitar 50/2, statyw i chęci do nauki
rożnice w jakosci/budowie są symboliczne:
I - 5 listkow przysłony,
II - 7 listkow przysłony.
ponoć istnieje też wersja pośrednia tzn. I z 7 listkami.
ale ma to jedynie wpływ na sposób oddania nieostrości (bokeh).
Różnice w cenie natomiast wynikają zapewne bardziej ze stopnia zużycia - po prostu II to obiektyw nowszy, a więc statystycznie mniej zużyty.
aha w takim razie wersja I w zupełnosci mi wystarczy (w moim 28-80 jest 5 listków i jakoś nad tym nie udolewam). Także będe polował na jakis zadbany egzemplarz. Dzieki za pomoc.
Pozdrawiam
Paweł
EOS 20d, EOS 300, Tokina 20-35/3.5-4.5, EF 50/1.8, EF 28-80/3.5-5.6 II, 380 EX, Metz 44 af3, Zenit 412DX, Zenitar 50/2, statyw i chęci do nauki
Uwaga na stare egzemplarze, pierścień zoomu i ostrzenia chodzi nie do końca tak, jak powinien (brak płynności przy małych ruchach). Oczywiście, wszystkie dolegliwości rozwiązuje rutynowa wizyta na Żytniej
Poza tym obiektyw jak najbardziej godny polecenia.