
Zamieszczone przez
akustyk
bzdury.
kasa to jest najmniejszy problem w tej dziedzinie. zeby zrobic dobry reportaz trzeba miec w glowie. bardzo duzo. portfel tez trzeba miec, ale, ze sie tak wyraze: wysoka jakosc mozgu reporterskiego jest towarem znacznie bardziej deficytowym niz zasobny portfel.
mozna miec w cholere kasy i robic gowniane zdjecia. zwlaszcza gdy mowimy o reportazu.
mozna nie miec kasy a mimo to wygrywac konkursy fotografii.
dorabiasz ideologie, zeby kontynuowac "polaczkowanie" i ciagnac spiewke, ze to wszystko przez brak forsy. na dodatek pakujesz w to fotografie mody, ktora z reportazem nie ma nic wspolnego. Gudzowaty mial szczescie, ze mogl sobie na pewne rzeczy pozwolic i latwiej bylo mu zaczac. ale nagrody w konkursach wygrywaja zdjecia, a do tego nie wystarczy sprzet. musi byc do niego podlaczony dobry fotograf. i o to tu sie rozchodzi